M jak Miłość 2

Bardzo żałobny i smutny ten sezon będzie.

Lucek umrze w 1319 mnie to w*****a że same najlepsze wątki psują scenarzyści coś czułam że Franek wróci do byłej nie po to wprowadzili tego faceta co bił Justynę

To trzeba przestać już oglądać! A może już sami zakończą.

Nie było jeszcze takiego sezonu w tym gniocie, żeby aż tylu naraz aktorów zrezygnowało z występowania w nim. No cóż, jest to bardzo wymowne. Faktycznie mieli już dość (Młynarczyk, O.Frycz, Nerlewski)albo tak obniżyli im gaże, że dali sobie spokój. Na Sydor, Musze, drewnianych Chochołach, tym napakowanym sterydami mięśniaku i sepleniącym Roznerskim to długo nie pociągną.

To powoli zaczyna wyglądać jak ucieczka z tonącego statku..

Zrezygnowali Nerlewski wczoraj nagrał ostatni odcinek Arciuch ma rolę w innym serialu zrezygnowała też z Drugiej szansy Mlynarczyk i Frycz no i Walach też odejdzie

Nigdzie nie jest powiedziane że Walach odejdzie.

Zrezygnowali Nerlewski wczoraj nagrał ostatni odcinek Arciuch ma rolę w innym serialu zrezygnowała też z Drugiej szansy Mlynarczyk i Frycz no i Walach też odejdzie

Nerlewski potwierdził że odchodzi na swoim Facebooku

A nie jest tak, że mjm nie pozwala "swoim" aktorom grać w konkurencyjnych serialach/stacjach? coś kojarzę, że nie tolerują "zdrady" a było tak zawsze i nie ma to związku z władzą, za PO też, dlatego aktorzy rezygnują bo chcą się rozwijać a nie tkwić tylko w jednej produkcji. Wariatka od Walach się uruchomiła :/ Ruda będzie grała, jej wątek ostatnio był powiązany bardziej z Marcinem niż z Tomkiem.

Co do "zdrady" wiem, że za czasów Łepkowskiej tak było, a jak jest teraz, kij wie.

Teraz też tak jest przekonał się o tym swego czasu Wieczorek gdy chciał zagrać w Julii producent chciał go wyrzucić gdyby nie interwencja Ostałowskiej to by stracił rolę w serialu. Chyba nie do końca tak jest bo jakoś producent pozwolił np. Roznerskiemu grać w M jak miłość i Drugiej Szansie Walach swego czasu też grała w Prawie Agaty i m jak miłość co do Agi nie ma jej na zdjęciach najnowszych z planu więc jej podziękowali

Chodzą pogłoski że Andrzejek też odejdzie Oswiecinski ograniczona ma rolę wróci do bicia się nie wykluczone że odejdzie za jakiś czas na zawsze no to Marzenke i Andrzeja też pożegnamy? Po Nerlewskim Młynarczyku Walach Frycz

Nawet jeżeli Marzenka i Andrzejek wyjadą, nie będzie to dziwne. Nie będą pewnie pracować w siedlisku aż do wieku emerytalnego.

Myślę że ten sezon prawdziwa rotacja aktorów dla mnie to straciło smak więc powinni zakończyć ten gniot

Myślę że ten sezon prawdziwa rotacja aktorów dla mnie to straciło smak więc powinni zakończyć ten gniot

Dziś Superexpres podał, że podobno produkcja m jak miłość ma się ugiąć pod naporem mnóstwa komentarzy fanów serialu żeby Tomek zmartwychwstał. Śmierć jego jest sfingowana, ponieważ chodziło o schwytanie Głowackiego.

Kiedyś oglądałam M j miłość teraz tam już wszystko jest takie sztuczne ze aż nierealne. Moim skromnym zdaniem powinno się juz zakończyc ten serial .Niech żyją długo i szczęśliwie ci co przy życiu pozostali bo niedługo z powodu odejścia kolejnych aktorów będą zmuszeni zakończyć szybko i zakończenie będzie jak z d**y.

Na tym "pogrzebie" więcej było policjantów niż żałobników z rodziny i znajomych "nieboszczyka"..Poza tym w mowie "pogrzebowej" ten przełożony super gliny Tomusia, powiedział o nim, że żegna podkomisarza Tomasza Chodakowskiego..A na "pośmiertnej" fotce Wargas był w mundurze w stopniu podinspektora... Takie same dystynkcje miał na mundurze również Karski. To kolejna wpadka scenarzystek w tym gniocie. Na marginesie podkomisarz ma na pagonach dwie "gwiazdki" i jest to pierwszy stopień oficerski w policji, to odpowiednik podporucznika w wojsku..Podinspektor zaś to z kolei stopień majora w armii ( dwie belki i gwiazdka)...Niby to drobiazgi, ale nie świadczy to zbyt dobrze o wiedzy scenarzystek..

Chyba bardzo się nudzicie,że to tak z uwagą i skupieniem oglądacie.

Karolina Baranowska mówi że produkcja rozstała się z Andrzejem w przyjacielskiej atmosferze i że rozumie jego decyzje ale aktor nie wróci Andrzej mówił że nie wróci na 100 procent a propo tych komentarzy to producentka powiedziała że grał pozytywną postać która widzowie pokochali ale nie wróci a że fani Asi chcą zmartwychwstania cudownego to odrębna sprawa nie ufam super ekspresowi jak umarła Kasia to też chciano cudownego Zmartwychwstania

Mnie zdziwiło że Grzegorz nie wiedział że Helena jest córką jego brata to aż taka tajemnica z tego robili?

Może nieboszczyk Tomuś nie zdążył się nią pochwalić bratu..

A Frania- leśnika to jak wykończą? Bliskie spotkanie z jakimś drzewem w lesie, albo może korniki-drukarze go zeżrą, czy zderzy się z jakimś snopkiem na polu?

Jeżeli chodzi o Helenę to dziwna sprawa fakt bo żona Grzegorza wiedziała że to jest dziecko Tomka a Grzegorz nie . A jeżeli chodzi o Franka pożegnamy się z nim w styczniu ale mam nadzieję że chociaż tego bohatera nie uśmiercą ja obstawiam że on się na nowo zakocha w Justynie pewnie nie przypadkowo wprowadza tego faceta co ją bił i oni wyjadą zdradzi Natalie a Mostowiaczka jemu zdrady nie wybaczy

A Tomek nie miał rodziców? Znajomych kuzynów itp? Czemu Uli nie było na pogrzebie? Franka?

W tym gniocie jakoś o jego rodzicach chyba nigdy, nikt niczego nie wspominał, łącznie z teraźniejszym nieboszczykiem. A że było tak niewielu żałobników i znajomych, to pewnie oszczędzają na kasie, skoro z drugiej strony było tam tylu mundurowych..Wątpię, żeby ci z kolei byli tam za darmochę..No chyba, że produkcja ma jakieś chody w policji i mundurowi dostali rozkaz od Błaszczaka...To w końcu była niezła reklama i promocja policji państwowej. Takie ocieplenie wizerunku po ostatnich wpadkach..

Baśka Mostowiakowa to pochowała czwartego już zięcia i jedną synową..Co prawda dwóch byłych, ale zawsze to było nie było zięciowie..A swoją drogą, ma trzy córki, ale każda z nich ma coś nie ten teges z czajnikiem, a teraz okazało się, że Myszce to kompletnie rozum odebrało..Mareczek był czarną owcą w rodzinie, a teraz jest z całego rodzeństwa najporządniejszy.

I księdza też nie było (chociaż może msza była wcześniej). Jak Asia sama stała przy świeżym grobie, to potem podeszła do niej Aga i była sama...może na tym samym cmentarzu pochowany jest jej zmarły synek?

22:32 jesteś żałosna i denerwująca powtarzając co rusz słowo "gniot" skoro taki gniot to wywalaj z tego forum, a jednak poświęcasz u dużo czasu x Rodzice Tomka nie żyją a brat Tomka może nie tyle nie wiedział o Helence, co "zapomniał" bo sprawa świeża i nie pomyślał w pierwszej chwili a potem mu się głupio zrobiło i przyznał, że jest trójka dzieci