Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
maomi

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? nowy wątek

Polecane posty

Gość Kaszkamanna
Amimi. Mam nadzieję, że szybko minie.... Na tą chwilę to najbardziej ne mogę się doczekać urlopu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszkamanna
Amimi. Mam nadzieję, że szybko minie.... Na tą chwilę to najbardziej ne mogę się doczekać urlopu:) jeszcze 3 tyg i laba... A Wy też już tak tęsknicie za wolnym. Ja tym bardziej, że sytuacja u mnie w pracy hest więcej niż skomplikowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka5g
ja mam urlop za poltorej tyg wiec juz coraz blizej jejejeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87
Kaszka super ze się ruszyło z badaniami :) daj znać jak będą wyniki:) Ja urlop mam dopiero w ostatnie dwa tygodnie lipca wiec jeszcze troszke... Wczoraj się dowiedziałam że w bliskiej rodzinie dziewczyna jest w ciązy i wszystko do mnie wróciło :( aż się popłakałam ... ahh myślałam że mam to za sobą :( w nocy prawie wogóle nie spałam i dzisiaj tylko mocna kawa mnie ratuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszkamanna
Blondyneczko ochhh rozumiem Cię... u mnie czuję, że hormony dalej swiruja bo dalej o wszystko płakać się chce. Ale tak miałam podczas mojej udaje pierwszej ciąży, że na reklamie potrafiłam ryczeć, no ona taka wzruszająca:) teraz te dwie biichemiczne swoje na mnie odcisnęły. Blondyneczka a Ty nie masz bujawek nastrojów? Aga odpoczywaj i działaj dowiaduj się i szalej. Przede wszystkim odpoczynek dziewczyny podczas urlopu i myślenie o zabawie. Potem się jeszcze namartwimy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87
Kaszka oczywiście że mam huśtawka i to niezłą. Raz jestem potulna jak baranek a za chwilę rozszalaly wulkan- wystarczy mała iskra i wszystko się zmienia... Masakra... Ale jeszcze tej pierwszej @ nie dostałam więc to nic dziwnego ze tak.się dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się właśnie dowiedziałam że koleżanka ze szkolnych lat dwa dni temu poronila. Też 8 tydzień... co to się dzieje :-(... odebrałam dzisiaj wyniki badań histopatologicznych i jakież było moje zdziwienie jak się okazało ze wynik jest po łacinie... no poszaleli... i nadal nic nie wiem a wizytę planuje za jakiś tydzień ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszkamanna
Blondyneczka masz racje...źle się dzieje... Patrząc naokoło to może z 10% znajomych zachodzi szybko i bez problemu w ciążę. Jedni po pół roku, inni rok, trzy i nawet pięć lat musieli czekać... źle się dzieje... A my w tym miesiącu dziwnie , bo się zabezpieczamy - pierwszy raz od roku i to po to by zajść w ciążę - jakie to życie ma głupie poczucie humoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszkamanna
Halo halo jesteście jeszcze? Co tu taką cisza? Czyzbyscie korzystały już z uroków wolnego i pogody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie objawem implantacji zarodka był dwu dniowy silny ból prawego jajnika , bolał mnie przez całe dwa dni , ból i kłucie, po dwóch dniach zauważyłam plamę krwi na spodenkach i miałam silny zawrót głowy bym zemdlala , później cały czas bóle podbrzusza i bóle prawego jajnika , bol sutkow , nerwowosc , napady glodu , ochota na owoce , bole piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Czesc Dziewczyny. U mnie nic nowego,temu tez nic nie pisze. Chyba juz tym wszystkim jestem zmeczona. Kluje sie zastrzykami,pecherzyki rosna jak chca i w sumie to nie wiadomo,czy ta inseminacja wypali. Blondyneczko,Aga i mam do Was pytanie: ile przed zabiegiem nie wspolzylyscie juz? Tak sie zastanawiam nad tym. Xxx Kaszka jak u Ciebie sprawy sie maja? Popatrz jak czas szybko leci. Juz niedlugo wracasz do staran. Xxx Blondyneczko przyszedl juz do Ciebie ten okres? Kiedy bedziesz miala wyniki badan? Xxx Aga mam nadzieje,ze uda Wam sie wszystko zalatwic podczas urlopu. Spokojnej niedzieli Wam zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi przed zabiegiem To chyba nie wspolzylismy nawet z 5 dni ale minimum 3. Żeby się nazbierala wieksza ilość nasienia. A u mnie @ nadal nie ma. A wyniki poznam jutro na wizycie jedynie co dostałam to wynik posiewu nasienia mojego M i nic tam nie wyszło - reszta jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Blondyneczko,bo tak wlasnie sie nad tym zastanawialam,czy ok tygodnia to nie za dluga przerwa. Ale teraz to juz tez nie najlepiej,bo zabieg pewnie we wtorek. No i sie zastanawiam,czy juz nie odpuscic,zeby bylo wiecej nasienia. Ale z drugiej strony czy nie bedzie za stare? Eh,odechciewa mi sie juz tego wszystkiego. Plakac mi sie chce i tyle. A o ktorej masz jutro wizyte? Mam nadzieje,ze wszystko bedzie dobrze w wynikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi ciężko powiedzieć bo czasami dwa dni absytencji wystarczą . U nas jest z jakością kiepsko więc ja zawsze wolałam żeby było wiecej dni niż mniej ale czy tydzień to nie za dużo to nie wiem . Jakoś nigdy nie rozmawiałam z lekarzem o tym ale z tego co pamiętam to mówił min 2-3 dni więc decyzja należy do Was . A jutro wizytę mam na11:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Nic juz chyba nie wymysle,wiec moze lepiej w ta strone niz potem tylko dwa dni. Blondyneczko,czekam na informacje od Ciebie z niecierpliwoscia. A gdyby tak liczyc,ze owu mialas wtedy,co plamienie,to na kiedy okres by wypadal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Blondyneczko,bo temperatury nie mierzysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi nie mierze temperatury. To nie dla mnie ;-) jedynie co wiem odnośnie mojej temp to , to ze przed owu mam temp ciala w ciągu dnia max 36,2 a po owu minimum 36,7.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Blondyneczko,to moze blizej niz dalej do okresu. Jutro pewnie sie wszystkiego dowiesz. Daj znac po wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszkamanna
Amimi nie łam się. Musimy być twarde. Pomysł sobie, że to już we wtorek i to może już za ponad dwa tyg.... Blondyneczko na pewno lekarz jutro Ci coś mądrego powie i pomoże by @ już nadeszła. Aga jak tam porządki na nowym lokum? Mon jak u Ciebie? A ja w piątek badań nie zrobiłam bo okazało się, że w piątek nie pobierają bo gdzieś daleko je odsylaja. We wtorek idę. Czas szybko mija... ostatnio coś mnie pobolewa brzuch i plecy chyba muszę się mocniej Ci do brzucha z jedzeniem przypilnować - strasznie mam ichote na słodkie ale moj organizm niezbyt je toleruję. Dzisiaj jechaliśmy autem i bocian nam przez drogę przeleciał i to tak nisko, że gdybyśmy byli z 10m bliżej to mogłaby być stłuczka. Oby ten bocian do którejś z nas przyleciał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMon
A ja wypatruje bociany i ich nigdzie nie widzę :/ we wt idę do lekarza na monitoring po nowych tabletkach, zobaczymy jak na mnie działają i odrazu odbiorę wyniki M. Także czekam do wt i dam znać. Trzymajcie się :) Amimi - glowa do góry. Zalamka w niczym nie pomaga. Niestety wiem też że łatwo się mówi. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi my zawsze przed inseminacja mielismy od 4 do 6 dni abstynencji raz bylo 3 dni ale nie widzialam różnicy w sumie. Tez mam.nadzieje ze w urlopie cos załatwimy bede dawala znac na bieżąco. Kaszka na razie nic nie robimy w domu czekamy na ekipe remontowa. Nie wiadomo do konca kiedy wejda. Obecnie jestesmy na jednej kuchni z rodzicami nie jest latwo ale musimy to przetrwać hehe. Blodyneczka czekam na wieści od ciebie i relacje z wizyty. GoscMon widzę ze u ciebie sie tez dzieje informuj nas na bieżąco. Czasem dol faktycznie jest ciężki ale tez przechodzę wzloty i upadki wiec wiem co czujesz. U mnie powinny byc płodne dni ale sama juz nie wiem ostatnio owulka mi sie mega przesunela i sama nie wiem czy mam sluz płodny czy to resztka spermy ktora zostaje po . czasem ciezko to wyczuc no nic musze sie bliżej przyjrzeć ale wydaje mi sie ze znowu bede miala dosc pozno owulacje jak na mnie. aaa j bocianów widzę wszędzie pełno nawet fruwaja mi nad domem nisko bo maja gniazdo blisko ale jednak nawet to nic nie daje hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi my mielismy 5 dni zazwyczaj abstynencji raz bylo 3 dni ale nie widzialam różnicy. Tez mam nadzieję ze w urlopie załatwimy cos bede informować na bieżąco. Kaszka czekamy na ekipe remontowa nie wiemy kiedy wejdą w sumie dokładnie jeszcze. Narazie jesteśmy na jednej kuchni z rodziami jest ciezko hehe ale musimy to przejść. Blodyneczka czekam na wiesci z wizyty. Gosc Mon powodzenia widze ze u ciebie tez sie dzieje informuj nas koniecznie jak bedziesz po wizycie. U mnie powinny byc dni plodne ale sama nie wiem czy to płodny sluz czy moze resztki spermy po. Czasem ciezko wyczuc. Ale chyba znowu mi sie przesunie owulacja tak mi sie wydaje. Ja widzę U mnie pelno bocianow nawet nad domem fruwaja bo maja gniazdo blisko ale coz nawet to nic nie daje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Kaszka,ja to ostatnio kilka bocianow widzialam,ale cos mi nic przyniesc nie chca ;-) Czas szybko leci i to prawda. Czasem az mnie to przeraza. No ale wolniej plynac nie bedzie. Xxx Aga,ja Cie i tak podziwiam,ze decydujesz sie na mieszkanie z rodzicami. Pomimo tego,ze nie mam nic do swoich,to chyba bym sie nie zdecydowala. Xxx Blondyneczko i jak po wizycie? Co sie dowiedzialas? Xxx GoscMon Ty w klinice jestes,prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej już jestem po wizycie dawno ale nie miałam chwili żeby napisać :-/ A wiec: w badania mojego M wyszy okej . A u mnie oprócz jednego też wszystko okej. A ten jeden antykoagulant toczniowy LA1 normy sa 31-44a ja mam 28,6... powiedział lekarz ze dostanę wzmocnioną dawkę heparyny czy jakoś tak . Dodatkowo przeciwciala przeciw plemnikowe na cztery plusiki mam jeden ale pisze ze to w większości nie ma znaczenia klinicznego ale między inny dlatego też mamy inseminacje . Badania ze szpitala są okej. A dodatkowo chyba właśnie idzie @ na która tak czekałam. Więc jak widać prawdopodobnie mamy powód poronienia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Blondyneczko,to chyba dobrze,ze cos sie znalazlo. Jedziemy na tym samym wozie, czyli od razu heparyna od pozytywnego testu. W sumie to moze i lepiej,ze znasz powod. Przynajmniej mozna teraz cos zrobic. A myslisz,ze przez to tez tyle sie staracie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi te wyniki pokazuja dlaczego moglo dojść do poronienia a to co innego niż zachodzenie w ciaze. Poprostu-wyniki mojego M i może te przeciwciala przeciw plemnikowe nie pozwoliły nam zajsc naturalnie . Ja tez się cieszę ze coś wyszło i to w sumie nie aż tak strasznego bo niektore badania gdyby wyszly zle koncza sie leczeniem szpitalnym :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Bedziesz przynajmniej wiedziala na czym stoisz. Ja nie robilam tych przeciwcial,ale mysle,ze tez cos z tym moge miec wspolnego. Albo wrogi sluz. Ale teraz to i tak juz nie ma znaczenia,bo podchodze do inseminacji. Strasznie sie tego wszystkiego boje,ale jest to jedyna szansa. Dobrze,ze lekarz stara sie mnie podnosic na duchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×