Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

muusia

sierpniowe mamy 2016 cz. III

Polecane posty

Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up111

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Outa u nas jest pajacyk i śpiworek. Czasem jeszcze go przykryje kocykiem. Klaudia moze zamiast tej poduszki to weź cale łóżeczko ku tylko materac ułóż pod skosem. Mojr dzieci tak miały od narodzin do czasu obniżenia stelaża. Tymkowi juz obniżyliśmy. Kłębuszku witamy. No masz racje co do Moni, taka dusza towarzystwa. Kurczę jak ja bym chciała by mojemu wrocily te nocki kiedy ladnie spał. Ja mam nadzieje ze u nas to jest chwilowe, choć dluga jest ta chwila i ze to przez zeby bo jakby nie bylo to wychodzą mu 4 naraz. Ale z drugiej strony on zawsze spi spokojnie do północy a potem się zaczyna marudzenie. No to co przez pierwsze godziny spania nie bola go te dziąsła?? Chyba ze ten sen jest taki mocne ze się nie budzi. Dopiero później. Ehh juz sama nie wiem. Monia chyba ty pisalas i juz cie o to pytalam ale mi nie napisalas: Jaka kaszke dajesz ze pisalas ze bezsmakowa jest i owoce dodajesz. Bo ja nie znalazłam kaszki bezsmakowej ani w bobovicie ani w gerberze. Pomijam mannę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Klebuszku mój tez tak kopie nogami zanim zaśnie. Ogólnie to on jest bardzo żywy i *****iwy jak go odkladam do łóżeczka. Gaszę swiatlo i wychodzę. I tylko slysze jak wali tymi nogami. Daje mu kilka chwil i wchodzę do pokoju a on w drugim końcu lozka na brzuchu leży. Albo klęczy przy szczebelkach. Nie uśnie od razu co robił jak byl maly a odkąd jest bardziej *****iwy to zamiast spać to na zabawe mu sie ma. Chyba ze popoludniowa drzemkę mial wcześnie to zaśnie od razu. Teraz właśnie śpi na drugiej drzemce i wiem ze będzie juz problem z zaśnięciem. Jak do 16 jest po drzemce to zasypia ładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klebuszek31
My od zawsze mieliśmy problemy, żeby uśpić Malutka. Jak była noworodkiem to godzinami Ja bujalismy w wózku, na zmianę z mężem. Potem wszystko się unormowalo, córka zaczęła spać w łóżeczku ale zawsze trzeba było trochę Ja ululac. Za to teraz, gdy Ja odkładamy to rzuca się niemiłosiernie, kopie nogami tak mocno, że aż łóżeczko trzeszczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fhgg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hhvc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ancia1000
RZSowa ja też staram się żeby najpóźniej spał do 16 bo później na wieczór jest problem. Outa mój tez tak napina rączki i nóżki, a zwłaszcza jak jest czymś podjarany, ostatnio jak leży na plecach i zobaczy lampę to cały się trzepie... hmm dziwnie to wygląda;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ancia1000
Asia pozazdrościć nocek, mam nadzieję że tez tak kiedyś napiszę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka87
Moja mala nadal budzi sie co 1-1,5 h w nocy,tak ze czasami rano jestem ledwo zywa.W dzien tez jakos tak spi niespokojnie.Czasami usnie i po 20 minutach juz sie kreci,budzi. Ja nawet nie marze o przespanej nocy :-).Chcialabym,zeby przesypiala ciagiem chociaz 3-4 godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Kłębuszku dziekuje za dobre slowo, nawet nie wiesz jak mi miło :) jak Twoja corcia ma na imie? zostan z nami, zawsze raźniej :) my weekend spedzilismy u rodziny, niestety moj maly nie jest za bardzo towarzyski. dobrze reaguje na osoby ktore zna, np na babcie ale jak ktos obcy do niego zagada to od razu płacze i to czesto tak ze ciezko go uspokoic. jak juz sie uspokoi a ktos znowu zagada to od nowa...mam nadzieje, ze mu to przejdzie bo chcialabym wychodzic z nim do ludzi RZSOwa przepraszam Cie bardzo, dopiero teraz sprawdzilam i okazalo sie, ze ta kaszka ma smak waniliowy. Myslalam ze jest bezsmakowa, źle spojrzalam w sklepie. To jest ta porcja zboz z bobovity, ja kupuje kaszke ryzowa. dosypuje do niej pol lyzeczki manny zeby wprowadzic ten gluten, ale dzis dalalm malemu pietke od chleba i byl zachwycony. tak ja zmoczyl, ze cala sie rozpadala. probowalam mu tez dawac chrupki kukurydziane i banana ale z bananem sobie nie radzil, a chrupki mu nie smakuja bo jak tylko dotknie jezykiem to się krzywi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
a co do kopania nozkami to ja nigdy nie zauwazylam zeby maly kopał ale chyba jednak musi to robic bo zawsze tak skopie kocyk ze ma go czesciowo pod sobą, pod nozkami muusia jak weekend u Ciebie? maz w domu czy sama jestes z dziecmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ancia1000
Monia to chyba taki etap teraz jest że maluchy reagują na nieznajomych płaczem. U mnie też tak jest, jak jest ktoś jemu znany to śmiech od ucha do ucha a jak ktoś mało znany to od razu podkowa, ale jak to słodko wygląda. Ogólnie to on lepiej reaguje na kobiety bo na mężczyzn to od razu płacz;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klebuszek31
Monika, moja córcia ma na imię Lidia, czyli po prostu Lidka :-) Powiem Wam, że moich rodziców tez dawno u Nas nie było a dokładnie 3 tygodnie i gdy ich zobaczyła to potwornie się rozplakala. Mąż mówił, że prawie 40 minut Ja uspokajal aż wkoncu poszła spać. Myślę, że to taki okres teraz. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Uf troche mnie dziewczyny pocieszylyscie, ze to nie tylko u nas tak. Mam nadzieje ze to faktycznie przejściowe bo teraz to aż mi czasem głupio jak każdy chce dobrze, mówi ściszonym delikatnym głosem a on i tak w płacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mala tez placze jak kogos nie widzi tydzien -dwa i ktos chce ja wziac na rece.Bo na odleglosc jak ktos do niej gada jest ok,byle tylko nie brac ja na rece. I faktycznie cos w tym jest Ancia, bo moja tez gorzej reaguje na facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Moj super reaguje na rodzeństwo męża, babcie i dziadków. Smieje sie jak ich widzi, gaworzy i ogólnie jest pogodny. W tłumie tez sie odnajduje ale dopóki ktoś do niego nie mowi. Jak ktoś zwróci na niego uwagę albo zagada to juz koniec. Zaczelam na niego mówić dzikusek Klaudia pytałaś o ulewanie, niestety nie jest lepiej, mały dalej ulewa po mleku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia12311
My dzis bylismy u moich rodzicow, Maly nie widzial dziadkow jakies 3tygodnie i tez na poczatku byl placz szczegolnie gdy widzial dziadka. Maly bardzo zle reaguje na mezczyzn szczegilnie takich starszych Poznoej siostra przyjechala specjalnie malego zobaczyc a ten jak ja tylko zobaczyl to placz a o wzieciu na rece nie bylo mowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muusia
Dzieki monia ze pytasz. M wraca z sr na czw. My od czw u rodzicow. Moja mala wczoraj miala ze spaniem pozmieniane i jak z drugiej drzemki o 13 wstala tak usnela przed 19! A ja po 16 pojechalam z synem i chrzesnica na kulki a ona potem wyla moim rodzicom troche. Ale chyba jej co brzuch doskwieral i o 4 rano mi sie obudzila nosilam a ta poprykala i kupke zrobila i usnela i spala do 6:30. Dzis juz normalnie drzemki miala i tez na drugo drzemke usypua o 14-16 . Dzis syn usnal juz o 19; 30 bo wybiegal sie na dworze z 3 h na raty. Mam nadzieje ze sie nie rozchoruje. Mala tez na dwor wzielam . Wczoraj z nia nie bylam bo padalo . Nasze dzieci juz rozpoznaja twarze dlatego placzem reaguha ale ona na mojego tate zawsze tak ekspresyjnie reaguje czy go nie widzi tydzien czy dwa to strasznie cala soba sie cieszy jak go widzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Mój synio za to mega towarzyski. Nie ważne czy kogoś zna czy nie, byle by go rozbawiał. Ostatnio budzę się bo mały marudzi a on nie dość że w poprzek łóżeczka, nogi dyndają poza to jeszcze ręką zabawkę między szczebelki próbuje upchnąć. Chyba będzie mu ząb wychodził bo ma takie nabrzmiałe dziąsełko i jest strasznie marudny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja to rzadko kiedy jeszcze placze jak kogos obcego widzi. Np dzis widziala po raz pierwszy mojego chrzestnego i nie plakala tylko sie przygladala i go zaczepiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Ja bym bardzo chciała zeby mały tak nie reagował i był towarzyski bo czesto odwiedzamy znajomych i rodzine. Mam tylko nadzieje ze to okres przejściowy U nas dzis dobra nocka, karmienie o 4 i pobudka o 6. Poza tym żadnych pobudek w trakcie wiec sie wyspalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×