kobitki ktorej sie udalo po CLOSTILBEGYT??? Cz 2

Tak, pewnie choć na tym etapie niewiele można zrobić. Mam końską dawkę luteiny, nie przemęczam się, nie dzwigam.. Na szczęście brzuch mnie nie boli, nie mam skurczy. Zobaczę jak będzie w ciągu dnia. Jesli będę plamić to wieczorem podjadę do gina. Ogólnie czuję się fatalnie, cały czas mogłabym spać i mam straszne mdłości.. ale to akurat dobry znak.

Ala zawsze możesz jechać na SOR. Moja przyjaciółka plamiła w 5 tyg i na Sorze zrobili jej USG i zostawili na oddziele na obserwacji. Dostała Duphaston i wszystko się szczęśliwie skończyło.

U mnie comiesięczna powtórka - beta 1.2. Dostałam kolejny raz Aromka, teraz od 3 do 7 dc. To mój ostatni cykl przed lipcową histeroskopią. Miałam ciężki dzień w pracy. Padam na twarz. Ne mam nawet siły żeby sie smucić. Jakoś mi tak bezemocjonalnie. Gorzej pewno będzie jak przyjdzie @.

W piątek byłam na ust i ten pęcherzyk 19 mm pękł. Był jeszcze jeden 24 mm i też gin mowil ze sa szanse. Ale endometrium mam gorsze niż w poprzednim cyklu. To mój ostatni cykl z clo bo obniża mi za bardzo estradiol. W czerwcu robimy reset. Mąż idzie na badania a w lipcu zaczynamy z nowym lekiem.

Reania, a jaka masz grubosc endometrium ?

Reania jakia masz wielkosc endo?

Reania, jakiej wielkosci mialas endo?

Nie moge dodawac komenatrzy.....

A i dostałam skierowanie na laparoskopie. Z 3-4 miesiące się czeka. Koleżanka czekała 6 miesięcy.

ja miałam w 12 dc cyklu endo 8, gin powiedział ze ładne. reania ile ty miałas

Kkk ja w 11 miałam 10

No wlasnie z yego co czytalam to chyba takie sobie. Wczesniej mialam 10. Albo clo tak juz dziala , lub moze po zabiegu.sama nie wiem. Dlatego ciekawi mi reania jakie ma.

W 15 dc 11 mm a ostatnio w tym samym dniu 15 i gin mowil ze tak średnio i.mogloby być lepiej. Jakoś nie czuje aby miało się udać także czekamy do 18-go.

Dziewczyny trzymajcie kciuki o 15mam monitoring;)

QAZ trzymamy mocno! ......ja powoli odchodze od zmyslow (hihihih tak pozytywnie) 17dc (6 dni po owulacji) zrzera mnie ciekawosc! jakbym mogla to bym juz dzis poszla zrobic bete...ale wiem ze to nie ma sensu bo zastrzyk z pregnylu moze zaburzyc wynik i po drugie zdecydownie za wczesnie

Just wytrzymaj z tym testowaniem :) ja mam takiego stresa jak nigdy aż brzuch mnie boli

Cześć dziewczyny, mam nadzieje, że mogę dołączyć. Chętnie też coś czasem pomogę. Do tej pory tylko czytam. Tak w skrócie to leczę się bez skutku 8 lat. Sporo już badań, zabiegów itp. W tej chwili jestem na CLO i pregnylu i pewnie się uśmiejecie, mam w tym cyklu 6 pęcherzyków :) 3 są duże. Zapomniałam się coś zapytać dziś lekarza, więc może ktoś już kiedyś o to pytał, a mianowicie. Mój mąż chciałby wyjechać na urlop zaraz po inseminacji, za granicę, samolot itd. Czy są jakieś przeciwwskazania? Czy to może coś zaszkodzić np. przy zapłodnieniu, zagnieżdżeniu itp. Zmiany klimatu itp. czasem rozwalają cykl. Wiem, że zawsze ryzyko w pierwszym trymestrze...ale nie mam pojęcia jak teraz. Może odpoczynek, relaks by pomógł, bo tak zawsze coś dźwignę, gdzieś się narobię itp.

Jestem po wizycie sa 3piekne pęcherzyki na lewym jajniku 19,5 18 i trzeci podobnie a na prawym 15mm w piatek mam iść na zastrzyk mamy zrobic badanie nasienia . cieszę sie z tych pęcherzyków ale dzisiaj pierwszy raz w skierowaniu lekarz mi postawił rozpoznanie niepłodność spowodowana brakiem jajeczkowania jal to zobaczyłam to ryczec mi się chciało

qaz super pęcherzyki i jak dużo. :-) Diagnozą sie nie załamuj. Ja to bym chciała być w jakimś kierunku zdiagnozowana. Tysiące badań. Wszystko w porządku. A ciąży nadal nie ma. U mnie występuje niepłodność idiopatyczna - czyli bez konkretnego powodu. Ostatnie nadzieje pokładam w lipcowej histeroskopii. Moze ona cos rozjaśni.

Gość 1985 ilość Twoich pęcherzyków jest niesamowita! :-) aJa nigdy nie miałam więcej niż 3. Przez ostatnie 2 cykle tylko po 1. Co do przeciwskazań to niestety nie pomogę. Nie mam pojęcia czy taka podróż może zaszkodzić. Ale mam nadzieje że nie. :-) Chciałabym sie spytać o inseminację. Czy już masz jakaś za sobą, czy będziecie dopiero przystępować? U mnie to kolejny etap po histeroskopii. Chciałabym pozyskać jakieś konkretne informacje od kogoś kto miał już z rym do czynienia.

gość qaz jakie piekne pecherzyki. a co diagnozy przeciez jajeczkujesz i to jeszcze jak. ja miałam najwiecej to 2 dominujace. gość1985 witamy i gratuluje pieknych pecherzyków. Just_us , reania nie ciagnie wam sie, bo mi strasznie dzis 18 dc i 3 z duphastonem.

Dzięki dziewczyny ,wiem ze jajeczkuje po clo i to mnie pociesza. Ale pierwszy raz dzisiaj od lekarza usłyszałam o niepłodności u mnie te slowo wywołuje strach i panikę. W piatek mam zastrzyk we wtorek podgląd. Narzeczony ma zrobic badanie nasienia i tu troche sie pogryźliśmy bo zobaczyłam jego reakcje ale juz ustalone w poniedziałek dzwoni i umawia sie a jak tego nie zrobi moze zapomnieć o dziecku bo wtedy ja odstawiam wszystkie leki .

Aaa i dzisiaj u lekarza dowiedziałam sie ze zle przyjmowałam clo brałam od3dc do7 przez 5dni a on mi kazał brać od 3 do9 bardzo długo i tak mam brać w następnym cyklu i na wizytę mam umówić sie na 8-9dc . Ale co tam ze zle brałam nie tak jak ustalil ważne ze są dorodne jajka

Hej, no więc tak. Jestem na clo 4 miesiąc. Wcześniej o dziwo nigdy nie dostałam żadnych leków bo przez lata wszystko w badaniach niby było super. Dopiero w styczniu tego roku doszukaliśmy się, że zaszwankowała owulka i lekarz nagle zadowolony bo wie co robić. 1 miesiąc na clo pęcherzyki w miarę, ale nie pękły i torbiele. Dlatego od 3 miesięcy po clo jest też zastrzyk. Co do inseminacji. Miałam już 3. Ale jestem przekonana, że dwie pierwsze były bez sensu bo lekarz źle zdiagnozował, że jest ładna owulacja, a moim zdaniem jak teraz na to patrze, to nie była prawidłowa. Miesiąc temu inseminacja za późno. Niestety u mnie w klinice jest strasznie pod względem dostępności lekarzy i właśnie w dzień kiedy mi pękły, lekarz sobie nie przyszedł. Zrobiliśmy dzień po, ale domyślałam się, że to już po ptakach. Teraz jestem po zastrzyku jakieś 36 h i zaczyna się w brzuchu jazda. Boli...pewnie zdrowo się nacierpię przy tych 6. A jutro rano inseminacja. Mam nadzieje, że lekarz będzie.

Miałam też drożność i histeroskopię operacyjną. Gdybym mogła coś komuś pomóc to chętnie.

qaz ja mam diagnozę niepłodność wtórna. Gosc1985 witaj. Ja mam mieć laparoskopia ale nie wiem czym to się różni od tej histo. Gin mówił ze będę miała nakluwane jajniki. Kkk nawet nie wiem.ktory dzisiaj dc. Na razie się urlopuje i pije piwo 2%.

Laparoskopia odbywa się przez brzuch, przez małe nacięcie i dotyczy jajników, jajowodów, a histeroskopia odbywa się przez pochwę, bez cięć i dotyczy macicy i kanału szyjki. A więc każdy zabieg to podejście od różnych stron. Laparo. od góry, a histeros. od dołu.

gość1985 trzymam mocno kciuki za dzisiejszą inseminację. ja też miałam robioną drożność, wynik - jajowody drożne. w lipcu mam mieć histeroskopię. następnie przygotowania do inseminacji. powiedz mi, czy Wy płacicie za inseminację? czy robicie na fundusz?

Cześć dziewczyny! Dawno mnie tutaj nie było... Wiosną skończyłam leczenie z CLO - 6 bezskutecznych cykli. Od tego miesiąca biorę Aromek - to lek drugiego rzutu. Jestem w połowie cyklu - mam 1 dominujący pęhcerzyk, pierwszy raz dostałam zastrzyk z Ovitrelle. Dzisiaj zrobiłam badanie PRG i do jutra muszę czekać na wynik ... gość1985 - ja na samym poczatku 1 ciąży dostałam zgodę na lot samolotem od lekarza... U mnie wakacje na które wybrałam się samolotem nie wpłynęły negatywnie na przebieg ciąży.

Hej dziewczyny, wiecie co wlasnie robie, leze na fotelu 3 minuty po inseminacji. 15 minut nerwow wiec pomyslalam napisac by sie uspokoic. Potrzebuje fluidow. Pekly 4 pecherzyki. Lecze sie w Warszawie, w Bielanskim. Mam inseminacje refundowane.