Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Czy słusznie jestem zła?

Polecane posty

Gość gość
Ona nie zerwie, gdyby miała choć trochę oleju w głowie i godności to by zerwała z nim ostatnim razem jak tu pisala. Nie pomogły jej książki o narcyzach itp. Dalej męczy się z nim a nas pyta ,,co robic?".To kretynka, znowu pewnie da mu ,,druga" szanse jak on przeprosi i naiwnie będzie wierzyć ze tym razem się zmieni :D. Nie ma sensu udzielać takim rad. Ktoś tu dobrze napisał, ze takie idiotki nigdy nie powinny mieć dzieci... Ona pewnie się boji ze nikt jej juz nie zechce dlatego trzyma się byle goowna aby tylko facet był. Dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autorki - OLEJ typa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy mowis ze mam tu pisac, i myslalam ze faktycznie tu moge się wygadac bo nie mam komu. A jak ktos mi pisze ze jestem idiotka i nie powinnam mieć dzieci to doprawdy się odechciewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.57- no bo jesteś, udowadniasz to dalej będąc z tym popaprancem a on ma Cie za nic. Jakich tu rad oczekujesz? Ze w cudowny sposób misio nagle się zmieni?! Jesteś aż tak naiwna? Ile jeszcze szans mu będziesz dawać? Znasz w ogóle takie pojęcia jak godność i honor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. I po raz pierwszy jestem w takim związku w którym czuje ze po prostu nie mysle. Dzialam tak jakbym str acila rozsadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wziąwszy pod uwagę zarówno ten wątek, jak i twój poprzedni, nadajesz się kobieto na POWAŻNĄ terapię psychologiczną, tu żadne "wygadanie się" w internecie nie pomoże. Masz zaburzenia osobowości i powinnaś się leczyć, bo pozwalanie na traktowanie się w ten sposób NIE JEST NORMALNE. W sumie można by nawet pomyśleć, że oba te tematy to prowokacje, bo naprawdę trudno uwierzyć w to, że można myśleć i postępować tak, jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest takie trudne ... wystarczy CHCIEĆ. .. A czemu Ty nie chcesz. .?? Na to sama sobie musisz odpowiedzieć. . Jak to zdobić. .. poprostu. .. nie dzwoń. .. nie pisz. .. a jak on zadzwoni to odbierasz tel i w tej samej sekundzie wylanczasz. .. dzwoni. ... odbierasz i wylanczasz. .. i tak do skutku. .. Miałam kiedyś chłopaka / dawno temu jeszcze w szkole sredniej/ dowiedziałam się że mnie zdradził i po prostu urwałam kontakt w tej samej sekundzie. .. nie dałam mu "szansy" na mydlenie oczu. .. jak dzwonił to poprostu odbierała i się rozlanczalam ...wiedziałam że go to wkurzy i to była jedyną satysfakcja dla mnie... i tyle zostawiłam to za sobą ... na rzuciłam sobie nie wracanie do tego ... wiec wiem ze można. .. musisz to poprostu na ta chwilę zakończyć a pomyślisz o tym na chłodno jak będzie już po wszystkim. .. teraz powinnaś tylko ty zakończyć. .. i nie myśleć za wiele ...życzę mądrych decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwóch psychiatrow stwierdzilo ze nie mam żadnego zaburzenia, ani choroby psychicznej. Bedac z ex podejrzewałam u siebie borderline, bo on mi wmawial ze cos ze mna nie tak i jestem nienormalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niemniej dzisiaj zrobilam cos glupiego. Pojechalam do niego, bo przed niedzielna awantura bylismy w sumie umowieni na dzisiaj. Napisał ze jesli sie wybiore to i tak pocaluje klamkę. Mimo to wsiadlam w autobus 100km w jedna strone... . Wiecie co? Nawet nie otworzyl mi drzwi. Rzucil domofonem gdy sie odezwałam zeby otworzyl. Nie wpuscil mnie do srodka. Na szczescie dotarlam juz do domu.Napisal mi tylko ze on nie chce dzis rozmawiać i nie bedzie, mowil przeciez o niedzieli i ma gdzies ze sie staram, bo zrobiłam awanture bez powodu (o kolezanki o ktorych zapomnial wspomniec) i przestal sie odzywac, nawet sie nie zamartwil gdzie sie podzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.38- tym wpisem udowodnilas jak bardzo jestes glupia I brakuje Ci honoru, dobrze Ci tak! On juz dawno nie ma do Ciebie szacunku bo sama sie nie szanujesz, blokuje CIE a Ty jeszcze jedziesz do niego...puknij sie w leb! Ludzie Ci tu dobrze radza, ale jak grochem o sciane, przeciez bedziesz dawala mu kolejne szanse bo ,,moze kiedys sie zmieni". Zalosna jestes I moge sie zalozyc ze on opowiada kolegom jak sie plaszczysz przed nim, dajesz sie wyzywac I sobie wchodzic na glowe, maja z Ciebie niezly ubaw pewnie... Widac lubisz patologie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj byly mial takiego kolege KROPKA W KROPKE jak ten Twoj. Dokladnie tak samo traktowal swoja dziewczyne! Ja obserwowalam te sytuacje z boku to widzialam. Na imprezach wylaczal telefon i sie z niej smial, ze "nie bedzie mi kretynka psuc zabawy". Rozstawali sie kilka razy. Ona kiedys do niego przyjechala tez kilkadziesiat km, OSTATNIM POCIAGIEM. A on jej nie otworzyl i nie obchodzilo go, ze ona nie ma pociagu powrotnego i nie ma sie gdzie podziac na noc. A ona po takiej akcji nadal za nim chodzila... Wiesz jak sie skonczylo? Po kilku latach takiej zabawy w kotka i myszke i tak ją olal, wyjechal sobie za granice i tam zalozyl rodzine a ona zostala w pl, sama ze zniszczona psycha, prawie 30-letnia, ze zmarnowanymi pieknymi latami. A mogla uciekac jak byla mlodsza! Tak jak Ty autorko, pewnie mloda, ladna dziewczyna, zaslugujesz na NORMALNEGO faceta. Nie jestech chora psychicznie wiec psychiatra i leki nie pomoga, lepsza by byla terapia u psychologa. Leki nie naucza Cie asertywnosci i pewnosci siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś normalna fajna babka, dobrze że dostrzegasz jego żałosne zachowanie przed slubem bo po będzie już tylko gorzej, dasz radę sama , bo narazie jesteś uzależniona od niego. Jesteś madra i zasługujesz na kogoś normalnego,który będzie cię szanował. Uwierz w siebie bo warto! Jeszcze się zakochasz, tego ci życzę, po co ci te nerwy, nie teraz.... teraz się ciesz z życia'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PRZESTAN. ...ZATRZYMAJ SIĘ I ZASTANOW SIĘ CO TY SOBIE ROBISZ DZIEWCZYNO. ..!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze on na kogos czekal? W poniedzialek tez dostałam pomylkowego smsa, o tresci myslalem ze ja ostatni pisalem :*. Twierdzil ze to byla kiedys kopia robocza do mnie i po restsrcie telefonu samo sie wysłało... Stad moze chodzdnie spAc o 20.30 a potem zasypianie do pracy... Stad "impreza w urodziny" i potem cisza., i stad blokada w telefonie i wymowka o ojcu ktory moglby widziec ze dzwonie, a przeciez ja nie dzwonie gdy jest w pracy. Ale jesli jest ktos inny to po co chcial zebym odstawiala tabletki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I dla mnie wszystko jasne. Facet ma drugą, a że mieszkacie 100 km od siebie, to łatwa trwać w dwóch związkach. Po takiej sytuacji jak wczorajsza, facet nie miałby na co liczyć, kobieto trochę szacunku miej do siebie. Jak do tej pory on traktuje Cię jak zło konieczne, a Ty jeszcze biegasz i przepraszasz. Jak nie potrafisz przestać, to opowiedz o wszystkim swojej rodzinie, przyjaciołom, może oni strzelą Cię w łeb(bo my przez neta nie możemy) i Ci się ułoży w tej głowie! Wybacz, ale aż wstyd żeby młoda, wykształcona kobieta po studiach, była tak głupia, bo to już nawet naiwność nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzicom nie chce mowic, bo w zeszlym roku wsciekli pojechali do jego rodzicow, po czym dostalam wiązanke przeklenstw od niego. Zwlaszcza ojciec jest na niego ciety i wkurza sie na samą mysl o nim. Ale mama do mnie przyjezdza w przyszłym tygodniu, moze poprosze ja o wsparcie bez wiedzy ojca. Właśnie sie laskawie odezwal :Po niedzieli nie mam zamiaru tolerować takiego zachowania. W niedziele na ten temat porozmawiamy Nic nie odpisuje. Samo to ze w walentynki dalam mu merci i po dwoch dniach juz go nie mial, a zawsze slodycze zostawił dla mnie. Od razu mi przyszlo na mysl ze dal komus innemu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy Ty przeczytałaś co ja napisałam wyżej? W jaką niedzielę? Po co chcesz się z nim spotkać w niedzielę? Zakończ to! Zablokuj jego numer, tak jak on Twój. Znając Ciebie(czytając Twoje wpisy) WIEM, że w niedzielę tak Cię oczaruje, że będziesz z nim dalej. Ale od razu ostrzegam, znam to forum, wtedy tu nie pisz, bo ludzie zrównają Cię z gównem(dosłownie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe jakiego zachowania nie ma zamiaru tolerowac i dlaczego akurat po niedzieli :) mial mi dac pierscionek w ten weekend, wiec to taki schemat jak pisałam w poprzednim watku o odwołanym slubie. Nie. Ku**a nie spotkam sie z nim. Nie po tym jak mnie potraktowal, musze miex resztki godnosci i szacunku do siebie. Az wstyd komukolwiek o tym opowiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa, nie spotkasz sie. Wystarczy ze powie pare ladnych slowek a Ty polecisz do niego jak wczoraj. Co by nie zrobil, to go nie zostawisz. To juz nie jest naiwnosc, to skrajna glupota! Chyba lubisz sie plaszczyc przed facetem... Brnij w to dalej tylko nie dziw sie ze potem znajomi beda patrzyc na Ciebie z usmiechem politowania na ulicy- faceci przy piwie smieja sie z takich kretynek jak Ty. Pewnie on opowiedzial im wszystko I jego kumple juz wiedza jak zalosna jestes...faceci to niekiedy wieksi poltkarze niz kobiety. Takze nie dziw sie, jak potem ludzie beda Cie obgadywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to nie jest taki typ czlowieka, ktory widzac ze ktos sie stara, bedzie mówił czule slowka. Mam dosc, wczoraj po raz ostatni zrobilam z siebie posmiewisko. Jeszcze kazal mi nie robic wiochy przy sasiadach i chciał dzwonic na policję. Taki z niego rzekomy tatus i maz. A jego kumple akurat mnie lubili... Byc może nagadal cos na moj temat. Juz ojciec mnie ostrzegał ze robie z siebie posmiewisko. A z plusów : od poczatku marca chodze na silownie. Dzis tez pojde bo jak leze w łóżku, to mam problem wstać. Dzis w pracy zjawiłam sie przed 11 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, da się z tego wyjść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpisywanie tobie to strata czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie, ze sie da. Juz w zeszlym roku zrobilas pierwszy krok i sie od niego wyprowadzilas. Teraz poblokuj go gdzie sie da i absolutnie zerwij z nim kontakt. Powiedz wszystkim ze masz z nim problem, zeby wiedzieli w jakiej jestes sytuacji. Musisz tylko chciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie chcę martwić rodziców , nie chcę, żeby znów jechali do jego rodziny i było to rozdmuchiwane... Zwłaszcza ojciec jest na niego cięty, niemniej matka też dzwoniła do jego matki po kryjomu. Oczywiście jego mamusia twierdziła, że to aniołek, nie syn. Do kościółka co niedzielę chodzi, sąsiadkom zakupy pomaga wnosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sraj na to czy zadzwonia czy nie! Musisz powiedziec i podkreslic ze potrzebujesz pomocy i wsparcia. Mozesz ich poprosic, zeby tez sie nie kontaktowali z tymi ludzmi. PS. Nie jestem pewna czy to napewno autorka pisze te ostanie posty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć. Przeczytałam w poprzednim wątku, ze skończyłaś prawo. Nie wiem co z nami jest nie tak, ale ja rownież miałam totalnie destrukcyjny związek i moje najbliższe koleżanki z grupy rownież. Co prawda twoja historia jest najbardziej niedorzeczna, ale cos ze studentkami prawa musi być nie tak. Zmień profesje. Ja rzuciłam prawo po studiach. Zajmuje sie turystyka i toksyczny związek mam już za sobą. Najpierw zaczęłam drania zdradzać i to na potęgę. W międzyczasie 2 innych mi soe oświadczyło, ale wciąż wracałam do mojego tyrana. W końcu poznałam kogoś, kto jest moim ideałem. Odcielam sie od toksycznego związku i planuje ślub. Zła wiadomość - wciąż myśle i fantazjuje o moim złym mężczyźnie. Wciąż myśle, ze to przez moje błędy nam soe nie udało, ze gdybym jeszcze rok, może 2 poczekała na niego... głupota. Na szczęście ja swoje p**********ie sobie uświadomiłam i moge z nim świadomie walczyć. Zrób to samo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inne historie z mojego roku prawa - jedna wychodzi za geja, który oświadczył jej w dresie, druga mino niezwykłej urody i wielkich sukcesów w nauce w zyciu nie miała chłopaka i dalej mogłabym wymieniać w nieskończoność, ale wszystkie czytają kafeterie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,a ja ci doradzę nieco inaczej-póki co bądź z nim, z braku laku- jak to ktoś już wcześniej napisał ,zacznij się rozglądać się za innym chłopakiem ,a gdy będziesz miała do kogo odejść-wtedy go po prostu zostaw, niech wie co stracił ,niech wie,że zostawiłaś go dla innego chłopaka. Zawsze bardziej boli gdy człowiek odchodzi do kogoś innego niż fakt że nadal jest samotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kroplacytrynowa
Zaczne się podpisywać zeby nie bylo wątpliwości. Profesji nie, jestem zadowolona z tego wyboru. Macie racje, musze o tym powiedzieć mamie, wscieknie sie, ze ich oszukiwalam i spotkałam sie z nim, a oni robią wszystko, zeby pomoc mi kupic mieszkanie. W innych zwiazkach nie mialam takich problemów. Nie wiem co mi sie stalo z glowa, ze ot tak pisze o tym wszystkim jakby to nie dotyczyło mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupuja ci mieszkanie w nagrode ze sie z nim nie spotykasz? Dobrze zrozumialam???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×