Koleżeński seks, dlaczego tak trudno znaleźć?

Ja się zasugerowałam tą jedną konkretną wypowiedzią w tym temacie, ale nie ukrywam że z ciekawości zerknęłam w profil;) w takim razie może uda nam się jeszcze tutaj zetknąć przypadkiem. Pozdrawiam i miłego dnia życzę:)

Niestety nie jest łatwo znaleźć kogos do seksu bez zobowowiazan. Ale jesli na prawde chcesz, to nie wkoncu powinno ci się to udać. Może spróbuj na http://ekstaza.pl ? Tam tak na prawde zlapalam jedyny realny kontakt. Na forach sami typowi zboczency z brzuchami i totalni idioci!

No i dokładnie jak darjuż mówi. Skąd pewność, że kobieta się zaangażuje? Jeśli będą określone warunki, że po koleżeńsku traktujemy i ona będzie się tego trzymać a ja nie? Ktoś dobrze wspomniał, że kobietom wyłącza się popęd jeśli nie mają tego jedynego, ale są takie które właśnie potrzebują seksu podobnie jak faceci. Może uda mi się taką właśnie trafić :p

Ja tak wspomnialem. Nie 'bawie sie' w te gry i zabawy z braku warunków, ale zdarzyło mi sie dosc duzo rozmawiac z kobietami tak do maksa szczerze, i - to jest to co (miedzy innymi) uzyskałem. Jest taki typ kobiet, ktory moze sie seksic tylko z 'tym jedynym', i jak tego jedynego nie ma, to popęd zwyczajnie im się wytłumia. Tak jakby w ogole tych spraw nie było. Moze to trwac latami, co gorsza. Fatalne to dla nas facetow, bo u nas to tak nie dziala, a z sobą wtedy nie ma co zrobic. Nas jest wiecej i zwyczajnie nie ma pary 'do pary' ;) Nas nosi prawie zawsze. Na szczescie jest tez typ, ktory pod wzgledem popędu i pojmowania przyjemnosci z seksu jest bardziej 'meski' i w nich cala nadzieja. Niestety, przez resztę kobiet jest wyzywany wiadomymi epitetami, a czasem sami faceci, zamiast dbac o nie i cenic podwojnie, tez (po skonczonym akcie) je wyzywają, niedoinformowani idioci...

Ja tak wspomnialem. Nie 'bawie sie' w te gry i zabawy z braku warunków, ale zdarzyło mi sie dosc duzo rozmawiac z kobietami tak do maksa szczerze, i - to jest to co (miedzy innymi) uzyskałem. Jest taki typ kobiet, ktory moze sie seksic tylko z 'tym jedynym', i jak tego jedynego nie ma, to popęd zwyczajnie im się wytłumia. Tak jakby w ogole tych spraw nie było. Moze to trwac latami, co gorsza. Fatalne to dla nas facetow, bo u nas to tak nie dziala, a z sobą wtedy nie ma co zrobic. Nas jest wiecej i zwyczajnie nie ma pary 'do pary' ;) Nas nosi prawie zawsze. Na szczescie jest tez typ, ktory pod wzgledem popędu i pojmowania przyjemnosci z seksu jest bardziej 'meski' i w nich cala nadzieja. Niestety, przez resztę kobiet jest wyzywany wiadomymi epitetami, a czasem sami faceci, zamiast dbac o nie i cenic podwojnie, tez (po skonczonym akcie) je wyzywają, niedoinformowani idioci...

sorry za podwojny post, cos sie zwiesilo.

Jestem taką kobietą, wypowiadałam się parę postów wcześniej. Dlaczego nie mogę znaleźć faceta do koleżeńskiego seksu????

Napisz taki temat, a gwarantuję, ze chętnych zjawi się sporo. ;) tylko odsiewac. To nie to, co w drugą stronę.

Albo odezwij się do autora. Szukacie teoretycznie tego samego przecież?

no na przykład. a ty, kama, tez jakos czesto tu bywasz.. :P

Bywam, ale to chyba jeszcze nie dowód?;)

niby nie, ale automatycznie pojawia się pytanie o motywy.

Nie za szybko i nie zbyt dużo chciałbyś wiedzieć?

nie wiem. ;) to oczywiscie twoja sprawa. nie wnikam. jak pisalem, i tak nie mam warunków, przynajmniej w tej chwili. temat interesuje mnie - ze tak ujmę - jako zjawisko ogolne , zeby wiedziec na co mozna liczyc w momencie, gdy w koncu bede mial warunki. ;)

Ale mnie rozbawiłeś teraz;) na chwilę obecną też nie mogę sobie pozwolić na taki koleżeński seks. Wypadłam z obiegu w tej kategorii:D a piszę sobie bo piszę, bardziej lub mniej poważnie. Lubię pogadać. Cała tajemnica;)

to jak i ja w zasadzie... po prostu lubię wiedziec sporo o otaczajacym swiecie. a gietki i czynny umysl nigdy nie spi. na szczescie to forum jest dostepne z marszu, bez ceregieli w postaci logowan itp, co wplywa na jego 'burdelowy' charakter, ale wlasnie za to je lubię. tia.. zawsze te 'warunki'...

Darzymy sympatią to miejsce z innych powodów, ale faktem jest że zdarza się"zagadać";) ja nie robię nic w kwestii poprawy tychże"warunków" jeśli dobrze zrozumiałam:)

ja robię, bo moje przestały mi juz dawno wystarczac. ;) ile mozna tylko pisac... pisanie, rozmowa bez ograniczen fajne, ale na dluzsza mete frustrujace, jezeli nic wiecej nie da rady zrobic. ;)

Eh...pisać można długo:P masz rację że to bywa frustrujące, ale jeżeli ten poziom frustracji przekroczy ostatni poziom, to bez konsekwencji można się odciąć;)

no i tez dlatego czasem cos mnie popchnie, zeby jednak tu wlezc i zagadac, choc, dalibóg, nie wiem po co.. ;)

To ja dla odmiany wiem;) warunki realne jakie mam nie wystarczają mi do zaspokojenia tej mojej potrzeby:P

omg, co to za potrzeba? O_o :P zarty ;), znow bedzie ze za duzo drązę. :X tak w ogole, najlepszego z okazji wiadomego dnia.

Ostatnimi czasy to nawet ta, o której być może pomyślałeś:D ale taka z dłuższą historią to potrzeba pogadania. A dziękuję serdecznie;)

no tak, realnie czasem nie ma z kim pogadac, to fakt... dlatego wlasnie to net sluzy do znajdywania pokrewnych dusz albo zainteresowan. tu po prostu latwiej, a i odciac sie w razie czego bezpieczniej, oczywiscie, stosujac podstawowe zasady bezpieczenstwa. ;) w realu głupio by bylo zadac przygodnej kobiecie pytanie dlaczego interesuje ja temat seksu kolezenskiego. :D pomijam ze nawet nie byloby wiadomo ze ja interesuje, bo oczywiscie "nasza" "cywilizacja i kultura" zabrania nam pokazywac to wprost. tia, net to dobry wynalazek.

Założyłeś że mnie interesuje? Ja akurat lubię i cenię bezpośredniość, także nie "płoszę się" zaczepiona:P co do reszty...tak, szybciej, prościej i bezpieczniej, bez wychodzenia z domu i całego szykowania żeby nie straszyć wyglądem:D

Trudno zalozyc co innego, skoro pojawiasz się (wielokrotnie) w topiku o takim tytule. ja, od momentu gdy zyskałem na smialosci, rowniez lubie prostote, bezposredniosc i konkret - skraca to wiele niepotrzebnej sciemy a i fatygi - z biegiem lat czas staje sie ważny. ;)

PS na ulicy nie kwestia w ploszeniu (sie lub kogos) - bardziej mi sie wydaje prawdopodobne oberwanie w papę. ;) ale i ten strach mozna przemóc, skoro nic gorszego juz raczej nie spotka. ;)

Wielokrotnie??:) kto by pomyślał że tacy to mężczyźni bojaźliwi:P a jeśli już miałabym wreszcie wypowiedzieć się na temat...doświadczenie żadne ale taki układ moim zdaniem jest możliwy przez krótki czas. A to tak z opowieści tylko wiem ale niczego sobie uciąć za to nie dam:) milo było "poznać";) musze kończyć ale bardzo prawdopodobne że będę niedługo.

ok, tez muszę znikac :) równie miło było ;)

Chętnych na hasło, że takiego układu szukam nie brakuje, nie muszę się tu ogłaszać, ale gdy przychodzi co do czego zaczynają się schody, każdy facet wymaga wyłączności, a dla mnie to jest śmieszne i nie do zaakceptowania. W moim przypadku żadne zobowiązania nie wchodzą w grę.