Wszystkiego najlepszego Żabko :(

Wiem, żabko że moje zachowanie jest dość dziwne ale w końcu zrozum mnie, kiedyś zostałem zgwałcony przez bandę goryli w zoo i przez to mam ropne wrzody w miejscach intymnych, oraz wodogłowie ostatnio zauważyłem też u siebie zajęczą wargę moja frustracja w kierunku kobiet rośnie w raz z rosnącą liczbą nowych wrzodów:( nie proszę o wybaczenie lecz o zrozumienie mojej jakże ciężkiej życiowej sytuacji :( smutno mi :(

up

Wiem, żabko że moje zachowanie jest dość dziwne ale w końcu zrozum mnie, kiedyś zostałem zgwałcony przez bandę goryli w zoo i przez to mam ropne wrzody w miejscach intymnych, oraz wodogłowie ostatnio zauważyłem też u siebie zajęczą wargę moja frustracja w kierunku kobiet rośnie w raz z rosnącą liczbą nowych wrzodów :( nie proszę o wybaczenie lecz o zrozumienie mojej jakże ciężkiej życiowej sytuacji :( smutno mi :(

wybaczam Ci :) powinieneś zaopatrzyć się w pompy odwadniające z Leroy Merlin

jeżeli przedmiot tonie w wodzie to ma gęstość większą czy mniejszą od wody?

Up

śmieszny jesteś gościu przerżnięty przez małpy :D na pewno nie jesteś autorem,na bank

00.50 ja to bym na Twoim miejscu nawet z domu nie wychodziła.tragedia normalnie.*

spoko

https://www.youtube.com/watch?v=SH8HQCYBxzI

dziękuję za "miłe" potraktowanie, mimo wszystko życzę wesołych świąt

co?????????????????????????????? do kurwy nędzy to chyba sobie teraz jaja ze mnie robisz albo jesteś bezczelna!!!!!!!!Ja potraktowałem????No,nie!

To ty masz mnie w dupie,nie ja?Bez słowa znikasz,weź ogarnij się i bądź z nim szczęśliwa!!!A mnie daj spokój! :(

Ja pierdole,nie mogę,na amaile odpowiada a jak człowiek się martwi,że coś się stało,to nawet nie zajrzy,tylko ma w dupie,no nie,ja ją ,,miło"potraktowałem!Weź wsadz sobie,życzenia :( !

Księżna Daisy się obudziła :(

o co Ci chodzi? z kim mam być szczęśliwa? naprawdę nie wiem o czym napisałeś:( nie zniknęłam, tylko jutro są święta i coś trzeba co nieco przygotować:( nie zniknęłam:(

dobrze, wsadzę sobie życzenia

Weź mnie nie nakręcaj,od wczoraj?Dałaś pokaz obojętności i ignorancji,maiłaś taki plan czy ci tak wyszło,i co rozmyśliłaś się?A na a-maila od Pana Nikt, to i czas i chęci były odpisać....nic nie chcę od ciebie,już nic :(

o co Ci chodzi? naprawdę masz jakiś dziś atak czy co? w ogóle nie wiem o co się na mnie złościsz i jeszcze z kimś mam być szczęśliwa tylko że nawet nie wiem z kim:(

i jbc u mnie też są jutro święta

co się działo od wczoraj? teraz są Święta nie było mnie na @ i naprawdę na początku nie wiedziałam kto napisał do mnie @ nie wiem Ty chyba masz jakieś ataki raz jesteś osobą miłą a raz zamieniasz się w kogoś innego, chorujesz na coś czy co..

nic już nic,tak mam atak od wczoraj martwię się,że coś ci się stało,że coś ci zrobił,albo wylądowałaś w szpitalu przez jakieś komplikacje po zabiegu,ale ty masz to w dupie,ciężko ci choć zajrzeć i przeczytać,abym wiedział że jest ok :( ! Ciężko!Tak mam atak,że od wczoraj żołądek mnie napierdala z nerwów,ale co cię to moze obchodzić,ciebie ludzie nie interesują :(

tak, ale kobiety z tego co wiem to teraz siedzą w kuchni i gotują!!! a mężczyźni nie muszą teraz stać nad garami!!!

weź idź już zajmij się rodziną :( ja się zajmę moim zdrowiem sam!Dzięki za diagnozę,wiesz,nie myślałem,że coś się zmieniłaś od tamtych czasów...ale nie nadal ludzi którzy dobrze ci życzą i martwią się o ciebie wasz głęboko w ....

no to fajnie,że tak to widzisz,to widać nie jestem facetem,bo też robię to co kobieta :( dzięki

z nikim się w ogóle nie spotykam, kompletnie z nikim, przepraszam że wczoraj nie zajrzałam na @ ale całe dnie spędzam teraz na gotowaniu dziś tylko na chwilę zajrzałam, szkoda że się tak szybko denerwujesz, wszystko znowu polikwidowałeś:( widzę bylibyśmy super małżeństwem w sekundę wszystko likwidujesz i się szybko denerwujesz:(

bo myślałem,że tak chcesz :( bałem się o ciebie,a potem....się upewniłem,że u ciebie wszystko ok,tylko po prostu już ci się znudziło i tyle.... :( tyle

myślałam że to Ty nie jesteś mną wcale zainteresowany bo zbliżają się Święta i się nie odzywasz bo spędzasz czas z rodziną na przygotowaniu się do Świąt, nigdy nie miałam w d***e ludzi których obchodziłam a wręcz przeciwnie:( masakra te niedomówienia w wirtualnym świecie:(

nie znudziło mi się:( szkoda że znowu wszystko polikwidowałeś:( i że tak szybko się denerwujesz:(

nie...to nie niedomówienia,napisałaś mi kiedyś,że jak nie będziesz czytała na fb tego co napisałem,to znaczy,że coś ci się stało :( dwa dni,,,,dwa dni,,,,myślałem o najgorszym :( :( :(