Gość gość Napisano Marzec 12, 2017 Witam dzisiaj nad ranem okolo 5 obudzilem sie ze strasznym bolem najprawdopodobniej migdala . nie moglem przelknac sliny co gorsze byl tak napuchniety ze chcialem go polknac zaczelem sie dusic wstalem z lozka niewiedzialem co robic nie mmoglem Zlapac oddechu szybko zbieglem do kuchni po wode z pietra po drodze sie powracalem ale nadal oddychac nie mogle a do tego wracalem samymi sokami z zełądka leje wode do szklanki baaaa nie ma wody mleko w lodowce wzielem i pilem razem z tym co wracalem masakra wszystko trwalo okolo 2 minuty ale niemoglem zlapac przez to oddechu to trwalo naprawde dlugo . po wypiciu mleka troche sie uspokoilo wzielem wode mineralna do gory na wszelki wypadek. Potem zimnica bole kosci biegunka mala migdala juz nie czuje jest wmiare ok ale co robic w takiej sytulacji jak sie obudzisz w nocy i nie ma ci kto oomoz ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach