Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Za ile kupujecie dzieciom prezenty na zajączka do jakiej kwoty

Polecane posty

Gość gość
nic nie kupuję bo mnie nie stać, nie dostaję na syna 500+ bo cholerne pisowskie .... uważają, że jesteśmy bogaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 17.03.2017r.-18:51---> ja też zawsze kupowałam chrzesniakom prezent na boże narodzenie i wielkanoc ale w tym roku juz nie kupuje,na wielkanoc nic nie dostaną bo nawet do nich nie pójdę...nigdy nie utrzymujemy kontaktów a w święta z prezentem iść...z jakiej racji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje chłopaki w tym roku dostają lego mine kraft kosztowały niecałe 300 zł za opakowanie ale co mi tam mają dzieciaki 500+to co im będę zalowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAW ATINA
Cześć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hodujecie sobie materialistow, którzy nauczeni będą, że z każdej okazji należy im się jakiś prezent. U nas podobnie jak ktoś wcześniej napisał stroimy koszyczki ( wieczór schodzi, bo bibuła, inne pracochłonne wyklejanki) i w czwartek rano dzieci znajdują słodycze. Jajko niespodziankę. Największą radość mają z ozdabiania i strojenia koszyków. Czasami mam wrażenie, że tymi prezentami chcecie zagłuszyć wyrzuty sumienia, że mało czasu im poswiecacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
We Francji dzieci szukaja w wielkanocna niedziele czekoladowych jajek (i nie tylko jajek ;) ) w ogrdzie :) Dodatkowo zawsze corka dostaje jakis drobiazg, W zeszlym roku dostala radio/mp3 a wtym roku zapanowalo szalenstwo Pokemonow... dostanie to co chciala czyli album do kolekcji i duzy zestaw kart :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starsza córka[11 lat] dostaje talon do księgarni za 50 zł - uwielbia książki i chętnie wśród półek buszuje, ma spore kieszonkowe, więc nie ma problemu z zakupem. Młodsza {8 lat] też uwielbia czytać, ale ona korzysta z księgozbioru siostry, woli otrzymywać w prezencie roślinki. Wspólnie mają dość duży zagon różnych ziół, Babcia z Polski przysyła nasiona, a dzieci o nie dbają. Nasiona szczypiorku czosnkowego i sadzonki niedźwiedziego czosnku na pewno jej się spodobają. Nawet słodyczy nie dołożę, mają je na co dzień, ale jakoś po nie nie sięgają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupiłam córce puzzle za 30zl do tego dostanie koszyczek slodyczy. W naszej rodzinie na Wielkanoc nie kupuje się drogich prezentów tylko słodycze. Na Święta Bożego Narodzenia kupujemy porządne prezenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas mialo byc do max 100 zl. I udalo mi sie znalezc fajne zabawki za 60 i 80 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj dokladnie u mnie tez byla i jest taka tradycja , koszyczek slodyczy i jakis drobiazg prezenty to na Boze Narodzenie i na urodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×