Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Fiale

Wspólne odchudzanie 2017 :) czesc 2

Polecane posty

Gość Betka54
ja też dzielnie, waga opornie w dół. Ale ruszyła, bo przez 5 dni w ogóle stała jak zaczarowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale
Brawo Betka, podziwiam z dukana Ja wczoraj upieklam ciasto marchewkowe i zamierzam zjesc jeden kawalek na drugie sniadanie, za to kocham mz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54
Fiale, a na dukanie też mogę ciasto marchewkowe dukanowe:P MZ jest super, ale trzeba być twardym. Więc to ja Ciebie podziwiam fiale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakobina
A ja gratuluję wam za silna wolę. U mnie tydzień pełen zawirowań. Nie pomaga mi to w odchudzaniu. Jedzenie w biegu i co wpadnie w ręce. Można powiedzieć że było MZ. Ale mniej zdrowe. Jutro idę na imprezę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54
Jakobina a waga ok? Jeśli tak to się nie katuj wyrzutami. Zabaw się, a potem ogarnij temat:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z waga to różnie waha się 92 - 93kg więc za dobrze nie jest. Ale dziś mam dzień tylko na śniadaniu ok 12. No i impreza zaczyna się obiadem o 17. A po obiedzie tylko tańce. No i winko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54
Zazdroszczę:):):):) i życzę jakobinko dobrej zabawy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eveline1444
Hej dziewczyny. U mnie ok. Trzymam dietę. Nie miałam jakoś specjalnie motywacji i siły żeby znów zacząć Sb, więc po prostu jem zdrowo. Kupuję produkty bio i czytam wszystkie etykiety. Jak na razie 2,5 kg w dół. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJestem25
Hejka . U mnie wporzadku. Waga pokazuje 96,5 kg . Jest ok. Mam wiecej ruchu po pracy chodze na zakupy do obiadu zeby zwiekszyc ruch siatki ciezkie to i miesnie sie wypracuja . A tak serio to ruszam dzis z brzuszkami i lekkimi cwiczeniami na rece nogi i brzuch. Dam znac po weekendzie jak bylo z cwiczeniami :) :) Jakobina swietnie ci idzie. Pamietam.ze waga stala ci przez bardzo dlugo w miejscu lub schodzikas po 2 -3 tyg po 1kg. Mialas ciezko ale widze ze sposob znalazlas. To jest dobra droga a jakies grzeszki odstepstwa tez muszs byc bo sie zwariuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks - zaskakujące korzyści z seksu Dlaczego ludzie uprawiają seks? Większość z nas robi to po prostu dla przyjemności. Inni, aby poczuć się dobrze lub zbliżyć się do swojego partnera. Tajemnicą nie jest również to, że seks może doprowadzić do zmniejszenia ciśnienia krwi, za co nasze serce podziękuje nam w przyszłości. Badania pokazują, że są też inne zalety seksu, a oto 10 z nich. Seks - kondycja Gdy uprawiasz seks, możesz tego dnia zrezygnować z treningu. Badania opublikowane w American Journal of Cardiology (2010) wykazały, że aktywność seksualna jest porównywalna z podstawowym treningiem na bieżni. Intensywny seks pomoże ci utrzymać ciało w dobrej kondycji i spalić od 85 do nawet 250 kalorii. Oczywiście zależy to od dynamiki i długości stosunku. Wzmocnisz też mięśnie ud, pośladków oraz poprawisz swoje zdrowie psychiczne, bo seks da ci energię na nowy dzień. Seks - sen Czy wiesz, dlaczego po orgazmie zapadasz w głęboki sen? Dzieje się tak, ponieważ wytwarzane są wtedy te same endorfiny, które odpowiadają za odstresowanie i relaks. Badacze uważają, że nie tylko endorfiny są za to odpowiedzialne, ale też prolaktyna, której poziom jest zdecydowanie wyższy podczas snu, a także oksytocyna związana z bliskością, czułością, ufnością i tworzeniem więzi z partnerem. Jeśli więc oczekujesz, że po seksie przytulisz się do partnera i głęboko uśniesz, to zdecyduj się raczej na spokojny seks. W innym przypadku szalone akrobacje przyczynią się do zwiększenia energii i braku ochoty na sen. Seks - redukcja stresu Osoby, które uprawiają seks przynajmniej raz na dwa tygodnie, mają mniejsze problemy ze stresem w codziennym życiu. Teorię potwierdzają badania przeprowadzone na Uniwersytecie Zachodniej Szkocji. Profesor Stuart Brody udowodnił, że podczas seksu poziom endorfin i oksytocyny, czyli hormonów odpowiedzialnych za dobre samopoczucie, wzrasta i aktywuje w mózgu obszary odpowiedzialne za poczucie intymności i relaksu, które pomagają walczyć ze strachem i depresją. Dowiedziono też, że hormony te znacząco wzrastają w trakcie orgazmu, dlatego warto się o niego postarać. Seks - leczenie infekcji Pensylwańskie badania wykazały, że studenci, którzy uprawiają seks raz lub dwa razy w tygodniu, mają większy poziom immunoglobuliny A (IgA), czyli związku, który odpowiada za odporność na choroby takie jak przeziębienie i grypa. Jego poziom był o 30 proc. większy niż u osób, które nie uprawiały seksu w ogóle. Najwyższy poziom IgA zaobserwowano u studentów, którzy uprawiają seks co najmniej dwa razy w tygodniu. Naukowcy są zgodni, że istnieje związek między częstotliwością seksu a wydajnością układu odpornościowego i zwalczaniem chorób. Warto więc uprawiać seks regularnie, aby cieszyć się zdrowiem, szczególnie w okresie jesiennym, kiedy ryzyko grypy jest większe. Seks - młody wygląd W Szpitalu Królewskim w Edynburgu zorganizowano doświadczenie, które polegało na tym, że grupa „sędziów” miała za zadanie oglądać badanych przez lustro weneckie i ocenić ich wiek. Okazało się, że badani, którzy uprawiali seks średnio 4 razy w tygodniu, wyglądali o 12 lat młodziej w stosunku do ich rzeczywistego wieku. Stwierdzono, że ich młodzieńczy blask wynikał z częstego seksu, w trakcie którego wydzielane są hormony odpowiedzialne za utrzymanie ciała w dobrej formie, takie jak estrogen u kobiet i testosteron u mężczyzn. Seks - regulacja cykli miesiączkowych i zmniejszenie bóli menstruacyjnych Wiele kobiet nie uprawia seksu w trakcie miesiączki. Okazuje się, że niesłusznie, bo może on pomóc w zminimalizowaniu bólów menstruacyjnych i we wcześniejszym zakończeniu okresu. Na Uniwersytecie Medycznym Yale wykazano też, że seks podczas menstruacji może zmniejszyć ryzyko wystąpienia endometriozy – bolesnej i uciążliwej dolegliwości kobiet. Jeśli jednak to cię nie przekonuje i nie zdecydujesz się na seks w tym czasie, to po skończeniu się miesiączki postaw na pozycje klasyczne, bo kiedy leżysz na plecach przepływ krwi w twoim ciele przebiega łatwiej, dzięki czemu możesz uniknąć przykrych dolegliwości. Seks - mniejsze ryzyko raka prostaty Podobnie jak u kobiet, tak i u mężczyzn, seks wpływa na zdrowie i prawidłowe funkcjonowanie narządów płciowych. Według badań opublikowanych w Journal of the American Medical Association mężczyźni, u których przynajmniej 21 razy w miesiącu dochodzi do wytrysku, są w mniejszym stopniu narażeni na wystąpienie u nich raka prostaty w przyszłości. Występują oczywiście inne szkodliwe czynniki, które mogą powodować raka, ale nie zaszkodzi przeciwdziałać im już dziś i często uprawiać seks. Seks - zwalczanie trądziku W jaki sposób? Trądzik jest zazwyczaj następstwem nieprawidłowego funkcjonowania hormonów, u kobiet progesteronu, a u mężczyzn testosteronu. Seks natomiast eliminuje z organizmu toksyny i wyrównuje poziom hormonów. Poprzez poprawienie krążenia krwi w organizmie dotlenia też skórę, przez co jest ona w lepszej kondycji. Należy jednak pamiętać, że nie jest to stuprocentowo skuteczna metoda w przypadku osób, które zmagają się z poważnymi zmianami skórnymi. Nie powinny one zaniedbywać leczenia farmakologicznego. Seks - łagodzenie bólu Jeśli często miewasz migreny i bóle głowy, to wiedz, że najlepszym środkiem przeciwbólowym wcale nie są tabletki, a orgazm. Po raz kolejny swoją rolę odgrywają tu hormony, które łagodzą uporczywe dolegliwości. Zostało to potwierdzone w eksperymencie wykonanym w Headache Clinic w Southern Illinois University. Okazało się, że ponad połowa badanych cierpiących na migreny, doznała ulgi podczas orgazmu, który w tym wypadku badacze porównują do morfiny. Może warto więc standardową wymówkę: „nie dziś, boli mnie głowa”, zamienić na pretekst do aktywności seksualnej i naturalnego, a co najważniejsze przyjemnego, uśmierzenia bólu. Seks - kontrola nad pęcherzem Problem nietrzymania moczu dotyczy już 30 proc. kobiet w różnym wieku. Kluczową rolę odgrywają tu mięśnie dna miednicy, które u kobiet z problemem nietrzymania moczu są po prostu zbyt słabe. Każdy stosunek seksualny jest treningiem prowadzącym do ich wzmocnienia. Podczas orgazmu następują kolejne skurcze mięśni, które dodatkowo korzystnie wpływają na ich stan. Jak widać, seks to nie tylko wielka przyjemność czy droga do powiększenia rodziny, ale też doskonały sposób do poprawienia naszego stanu zdrowia, psychiki i wyglądu skóry. Warto więc regularnie ulegać seksualnym przyjemnościom, które będą wpływały z korzyścią nie tylko na twoje życie, ale też na życie twojego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Impreza była super. Przetanczylam cała imprezę i wypilam ok butelki wina. Z jedzenia to zupa brokolowa i ser cammembert. Dziś mam cholerne zakwasy ma nogach i rękach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54
no i o to chodzi, czasem tak trzeba:D a teraz....dietka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj przlezalam cały dzień bo kręgosłup i zakwasy na nogach nie pozwoliły mi nic robić. Dziś jadę na wycieczkę pohasac po górkach. Choć zakwasy nie przechodzą i zastanawiam się czy to dobry pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54
no ale dzisiaj nikt się nie chwali wagą? A ja 67,2. szału nie ma ale jest w dół. I o to chodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się nie chwałę bo nie ma czym. Wycieczka super 4 godziny chodzenia po skałkach i szlakach. Zakwasy opuściły. Jedzenia mało. Teraz kompiel i spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takajestem25
też się dziś nie mam czym pochwalić w weekend imprezka alko i przekąski zrobiły swoje 1kg na plusie :/ muszę się wziąć bo dziś wagowo 97,5 chociaż nie załamuję się bo i tak dobrze mi idzie . Mo cel to zejść do 89 kg do końca roku .Nie wiem czy dam rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54
cześć, do końca roku troszkę czasu, więc może damy radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakobina
Hej. Ja się nie mogę się pozbierać. Dziś próbuje 1 dzień Sb. Takajestem tobie idzie super. Możesz po kropce przypomnieć mi jak ty to robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54
jakobina, jak pierwszy dzień sb?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaczynam od jtr, waga aktualna 68 kg, cel 58 kg:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eveline1444
Hej dziewczyny. U mnie dietowanie w porządku. Na razie małymi kroczkami więc nie ma się jeszcze za bardzo czym pochwalić ale już się czuje lepiej w swoim ciele. W listopadzie jedziemy na weekend w góry do hotelu z basenami więc jest dodatkowa motywacja :) Dziś już jestem po śniadaniu. U mnie owsianka na mleku jaglanym z suszonymi śliwkami. Kupiłam ostatnio też mąkę jaglana! Trzymajcie się kobitki :) Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A próbował ktoś Zioła Tybetańskie ? http://odchudzanieziolatybetanskie.pl/film/ Jeśli nie, zdecydowanie polecam każdemu. Działają bardzo mocno i dobrze. Przerobiłam kilka suplementów i ten jest naprawdę najlepszy i zdecydowanie najzdrowszy. Dodatkowo oprócz schudnięcia to moje zaparcia i niemożność wypróżniania przeszły jak ręką odjął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj trzymałem się do 17.00 a potem bach poleglam. Dziś postanowiłam nic na siłę. Postaram unormowac jedzenie żeby nie wpadło nic nie zdrowego. Narazie był banan 3 kromki chleba ciemnego serek grani i actimel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej:) Przez miesiąc odchudzałam się samodzielnie, ale bez skutku;/ Nie wiedziałam co robię nie tak..... Natomiast od 2 miesięcy odchudzam się z dietetykiem i powiem Wam, że zrzuciłam już 7 kg:D Cieszę się ogromnie, bo dieta jest taka smaczna, że w życiu bym się nie spodziewała. Jadam zdrowe słodkości i pyszne obiadki. Wcale nie trzeba jadać do 18..... ja jem kolacje o 20 i chudnę. Gdybyście mieli ochotę to podaję nazwisko mojej Pani dietetyk, która układa jadłospisy online i jest super, jesteśmy w stałym kontakcie: Sylwia Sobczak-Piżuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na sniadanie dzisiaj kasza jaglana z bananem, suszonymi owocami, pestkami dyni i słonecznika, drugie sniadanie: shake bananowo kokosowy i teraz właśnie robię obiad: kotleciki z miesa mielonego z indyka+ szczypiorek+czerwona+papryka+ jajko( pieczone w naczyniu żaroodpornym) do tego sałatka z rukoli, pomidorków, pestek dyni, ogórka z sosikiem(dressingiem: miod, oliwa, musztarda, oregano) Pychaa.. Dopiero pierwszy dzień diety , mam nadzieję ze dam rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej pierwszy dzień zdrowego i małego jedzenia. Kurcze tak łatwo zejść z właściwej drogi a tak trudno sponsorem na nią wejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJestem25
Jakobina . Witajcie . Na poczatku waga leciala szybko bo stosowalam.sie zecen dietetyczki nh .5 posilkow na dzien . Sniadanie chleb ciemny 2 kromki. 2 sniadanie owoc /jogurt/ moze byc w postaci jakis mus lub mleko 0% i cos dorzucic jakis starty owoc lub ziarna. Kolejny obiad . Warzywa plus miesk gotowane lu. Grillowane /pieczone. Ziemniaki 2 razy w tygodniu ryz brazowy pol woreczka raz na tydz lub makaron brazowy jedna szklanka . Podwieczorek w postaci warzywa lub jogurt naturalny czy pomarancz czy owoc .kolacja to co zostalo z obiadku. Lub tunczyk puszka czy cos innego w miare malo kalorycznego. Jak bylam.na tym to lecialo szybko ale z braku czasu zrobilam na 3 posilki. I leci gorzej plus co jakis czas podjadam slodycze lub fastfood ale tak i tak lece w dol z tym ze wychodzi to po 1 kg do 1,5 miesiac. A na 5 posilkach spadalo od 1,5 -3 kg !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ! :) Czytam was od marca i z wami próbuję zrzucić kilogramy... było dobrze, bo doszłam do 62 kg i to był mój sukces. Przyszły moje wakacje i jakoś wszystko poszło gdzieś... a obiecałam sobie, ze będę ważyć na moja wakacje (31.08) poniżej 60 no i bez efektu. Na dzień dzisiejszy ponad 67 i nie mogę wziać się za siebie. Zaczęłam od paru dni MŻ, bo do innych diet nie mam motywacji. Aktualnie mam przeszło rok do ślubu i chcę jakoś wyglądać, a moja motywacja leży :( Chciałabym, ale nie umiem. Teraz chcę walczyć z wami. Na dzień dzisiejszy 66.8 przy 162 cm, za dwa tygodnie zobaczę co dalej. Pozdrawiam i życzę motywacji ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja aktualnie 68 wzrost 165, zaczęłam dietę z Anią Lewandowska, zobaczymy co z tego będzie. Chciałabym ważyć 56 kg;) Jakieś dwa lata temu tez sie odchudzałam i schudłam z 60 do 55, teraz wiem ze była to po prostu głodówka, nie wiem czy 1000 kcal spożywałam, na obiad jedno i to samo: warzywa+ ryż, kurczak+ryż, itp małe śniadanka, 3 posiłki, szłam spać po prostu głodna no i mam teraz 68 kg. Jak na razie jestem zaskoczona pozytywnie przepisami od P.Ani, smaczne, nie jakieś malutkie porcje i przede wszystkim różnorodność, odpowiednia ilość kcal i odpowiednie dzienne zapotrzebowanie na węglowodany, białka i tłuszcze. Do tej pory w ogóle nie zwracałam na to uwagę( w jeden dzień 80 % węglowodanów a następny 30%). No i tłuszcze: próbowałam je ograniczać do min albo w ogóle, teraz wiem że są one bardzo ważne( te zdrowe oczywiście). I jeszcze kwestia łączenia produktów przykład: kurczak lub rybka + pieczone ziemniaki ( wszystko w piekarniku)<----- niestety złe połączenie, dobre połączanie----> kurczak lub rybka+ tylko sałatka. Niby proste ale nie wiedziałam o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takajestem dzięki. Ja nawet nie wiem kiedy mi dni uciekają. Już znów piątek Tydzień za tygodniem mi ucieka a waga stoi. Dobrze se stoi a nie rośnie. No ale mogłabym się wziąść żeby do końca roku było 89kg. Takajestem mamy ten sam priorytet. Tylko se ja nie jestem tak zdyscyplinowsnych jak ty. Podziwiam cie i próbuje naśladować. Dziś było ok. Ale bez szału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×