Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dodo19i5

Grudnióweczki 2017

Polecane posty

Gość gość
u nas ok. stan zebow- 6. zuzia nadal nie przesypia nocy:( jest minimum jedna pobudka, najczesciej 2, zdarzaja sie i 3:/ problemem dla mnie jest to, ze wczesnie wstaje. jakis czas budzila sie punkt 6, a teraz gdy patrze na godzine gdy sie przebudzi jest 5:45-CODZIENNIE! wieczorami bywa taka marudna, zaczyna plakac o byle co, przyszykowanie jej do spania to katorga. ciagle stoi przy meblach, trzyma sie jedna raczka, ale chodzic nie ma na razie zamiaru:) Kama i reszta, co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92
U nas 4 zęby reszta w drodze. Wojtuś wszędzie wejdzie, najlepiej wychodzi mu włażenie na łóżko. Oczy dookoła głowy muszę mieć, raz już spadł :/ Sam jeszcze nie chodzi, ale to już bliżej niż dalej z tego co widzę.. jak dostaje butelkę przed snem, tak wstaje o 5, je i dalej idzie spać . Jest pogodnym, rozpieszczonym dzieckiem.. nerwy też już umie pokazać. Niestety paskudnie nauczony kolysania, więc każda jego drzemka to dla mnie koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha mama zuzi
u nas coraz wczesniejsze wstawanie, dzis 5:20... masakra, co bedzie jak czas zmienia? pozniejsze kladzenie spac odpada, jak polozylam zuzie godzine pozniej spac, to wstala rano godzine wczesniej! ja juz padam na pysk. do tego dzis zafundowala mi poranna histerie, taka z wyginaniem, darciem... az sie wystraszylam :( jakby nie potrafila sie uspokoic. u nas ciezko z zasypianiem, wieczorem przy piersi, w dzien tez jest czasem bujana, ale jak jest padnieta to zasnie sama. ogolnie mam wrazenie ze moje dziecko spac nie lubi. szkoda wielka, ja za snem bardzo tesknie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92
Kacha i jak, mała się przestawiła na czas zimowy? Dzisiaj sprawdzałam ząbki malemu i w końcu wyszły 3 dwójki w jednym czasie. Czekamy jeszcze na prawą, ale jej się aż tak nie spieszy :D Bo laski! Zaraz nam roczek stuknie! Jakieś pomysły na roczek? Ja właśnie zaczynam się rozglądać za jakimiś girlandami i przypinką, a może wy coś jeszcze doradzicie, albo odradzicie :) jak tam Wasze maleństwa? .. ja nie mogę się napatrzeć, wczoraj miałam taką refleksje jak wracałam samochodem, jak noworodka mialam, a tu teraz taki duży chłopczyk i swiadomosc, że jak wejdę do domu to przywita mnie uśmiechem i słowem "Mama" <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha mama zuzi
czy sie przestawila... hmmm, ciagle wstaje 5:20! pozniejsze kladzenie spac nic nie daje:/ wstaje wypoczeta i pelna energii na kolejne 5 godzin. za miesiac roczek... ale zlecialo. zuzia nadal nie chodzi, gada po swojemu, plus po ludzku mama, tata,baba, da! (tak), ma (nie ma) . zebow nowych brak. wiesz Kama co mnie martwi? ze zuzia potrafi mnie uderzyc! czasem w nerwach, a czasem ot tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92
Kacha mnie też zaczęły martwić nerwy Wojtka. Potrafi z nerwów tłuc głową w szafę. Wojtek też nie chodzi, ale wczoraj przeszedł sam około 5 metrów więc to już chyba bliżej niż dalej. Poprzednia noc ładnie spał bo od 21 do 6 i po kaszce jeszcze około 1.5 dgodziny. Takz około 8 wstajemy i drzemka o 11. Ten rok zleciał tak szybko. Wczoraj myślałam o kolejnym dziecku i zatęskniłam za tym niemowlaczkiem, ale marzyła mi się córeczka. :) Może niebawem jak się odbijemy troszkę od dna to pomyślimy o siostrzyczce dla Wojtusia :D bo brata przyrodniego już ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha mama zuzi
jejku, kama, ja chcialam miec dwoje dzieci, ale juz wiem ze raczej na zuzi skoncze. niestety partner mnie rozczarowal ( wiesz-on pracuje, a opieka nad dzieckiem to wakacje wg niego bardzo malo zajmuje sie zuzia), no i jestem tak cholernie niewyspana... nie wyobrazam sobie zaczynac to wszystko na nowo :( 5 metrow to super wynik! zuzia po jednym kroku zostaje przeciazona przez swoj brzuch i upada na kolana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92
Kacha ja wychowuję Wojtka od porodu sama. Mój partner to weekendowy tatuś. Najbardziej mnie wkurza pouczanie mnie, albo wprowadzanie przez niego metod wychowawczych jak już razem jesteśmy. Mieszkamy od siebie 70km. Od 2 lat remontujemy się od "0", bez kredytu i końca nie widać, dlatego tak to wygląda. Nie zmienia to faktu, że zawodzi jako ojciec i to pokazał już nie raz. Teraz mamy szansę zamieszkać w końcu razem i wychowywać dziecko. Ja też potrzebuję snu. Nie wiem czy od porodu się wyspałam haha.. Kacha, jeszcze przyjdą te lepsze dni :) nie jesteś sama, a my kobiety mamy mega moc i zniesiemy wszystko. Wszystko będzie dobrze, zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha mama zuzi
ooo tak, takie pouczanie jest najbardziej wkurzajace! mam to samo... wie wszystko najlepiej, co dziecko ma jesc, jak zasypiac, mimo ze sam jej nie karmi, nie usypia... zuzia ostatnio potrafi sie budzic juz przed 5:/ bardzo jestem ciekawa jak ja juz niebawem dac rade upilnowac zeby nam choinki nie zdewastowala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92
U nas na szczęście będzie stała wysoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92
Zjadlo mi wpis -.- .. ostatnio Wojtuś jest nie do wytrzymania. Nic nie mogę zrobić. Pcha mi się na ręce, wyje.. mam nadzieje, że to przejściowe bo jak nie to zwariuje. Już mnie kręgosłup boli od tego klocka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha mama zuzi
jak tam u Was? kilka dni temu zuzia dostal jakis dziwnych plam na pupie, potem na raczce, na nozce. plamy znikaly szybko ale pojawialy sie nowe. lekarka powiedziala ze to wyglada na ugryzienia... oczywiscie mi to nie pasowalo. sama zdiagnozowalam z pomoca internetu ze to pokrzywka (nie widzialam tego wczesniej u nikogo). dzis rano bylo duzo plam, ale jak sprawdzilam ok 14 nie bylo nic, moze przechodzi. nie mam pojecia co spowodowalo te plamy. zuzia nie chodzi, za 2 tyg konczy rok. jak sie puszcza oparcia to od razu łup na ziemie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja już chodzi, czasem upadnie na ziemię, ale daje radę. Uczymy się korzystać z nocnika, bo już mam dosyć śmierdzących pampersów w koszu. Sama już pije z kubeczka i je za pomocą sztućców. Jestem z niej mega dumna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92
Gość. Super! Wojtuś wstał równo na 11 miesiąc :) śmiga jak szalony. U nas do nocnika daleka droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam serdecznie! Jestem studentką studiów magisterskich na kierunku Żywienie Człowieka i Ocena Żywności i piszę aktulanie pracę dyplomową na temat preferencji, poglądów oraz spożycia produktów mlecznych przez mamy i dzieci w wieku od 1 do 3 lat. Jeśli należysz do tej grupy i masz chwilę będę bardzo wdzięczna za wypełnienie poniższej ankiety;) https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSc81BmX0uELU0UiMoQQZ4s4w85kbxuQ23yOzLLCv1I5ldbKPw/viewform?usp=pp_url

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92
Kacha i jak Zuzia? Przeszło jej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha mama zuzi
na szczescie przeszlo po 4 dniach. niedobrze to wygladalo- jakby byla poparzona pokrzywa- plamy (male i duze) znikaly szybko ale od razu pojawialy sie gdzie indziej. Kama, Twoj Wojtus potrafi juz zasypiac bez kolysania? u zuzi bardzo ciezko z samodzielnym zasypianiem, jeszcze w dzien da rade jak sie obok niej poloze, ale wieczorem zasypia przy piersi. albo sadzam ja na kolanach, spiewam i tule :) i taka juz spiaca do lozeczka. na razie jeszcze nie odstawiam od piersi (planowalam karmic rok, ale zuzia wstaje o 5 rano i jak ja karmie to chociaz jeszcze te pol godzinki w lozku poleze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92

Dobrze, że jej przeszło. Czasami usnie bez kolysania, ale w większości trzeba go kołysać. Śmieje się że powinnam już wyglądać jak Chodakowska przy tym klocku haha Jutro roczek, ale to zlecialo! W zeszłym roku o tej godzinie po ścianach chodziłam i tak do 23:20.. Dzisiaj dobrze to wspominam, ale w tamtym roku, tego dnia mówiłam że pierwsze i ostatnie hahaha 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha mama zuzi

a u nas roczek przedwczoraj:) jak tak dalej szybko czas bedzie lecial to juz niebawem bedziemy pisac cos w stylu ,,dzis wyslalam zuzie na studia, jak pusto i smutno w tym domu.."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92

Kacha, ale to chyba tylko we dwie o ile kafeterii nie zlikwidują wcześniej haha.. Robiłaś Zuzi te śmieszne wróżby? Ja z ciekawości zrobiłam z różańcem, kieliszkiem i banknotem . Na początku spodobał mu się różaniec, alegoria nie wziął do rączki za to kieliszek był mega ładny i go wziął haha na kasę nawet nie spojrzał -.- Tłumacze sobie ten kieliszek, że będzie towarzyski, a nie rozwiązły hahaha 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha mama zuzi

nie robilam wrozb, moja to bedzie jakims elektronikiem, chyba ze wyrosnie z fascynacji kabelkami, gniazdkami i sprzetami elektronicznymi. teraz mamy znowu trudny czas, bo zuzi wychodza gorne czworki i dwojki na dole. w nocy spac nie moze, a w dzien marudna, jak cos sie nie podoba to histeria murowana:/ 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92

Wojtuś ma jedynki i dwójki, chyba idą mu trójki bo budzi się często w nocy i jednej nocy miał 38.5 . Czyli jak domniewam Zuzia idzie w ślady taty 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha mama zuzi

kama sprawdz czy wojtkowi nie ida gorne czworki, bo to one powinny sie pojawic przed trojkami. zuzia strasznie zle spi, wychodza jej cztery zeby na raz. dolne dwojki szybko ida, ale te gorne czworki to jakas masakra. od ok dwoch tygodni palcem wyczuwam same ostre czubeczki, bardzo wolno rosna a widze ze bardzo mecza:/

jak swieta minely? u nas swieta byly pod znakiem bezskutecznej obrony choinki przed zmasowanym atakiem zuzanki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama92

U nas choinka była wysoko 😄 ale i tak coś stłukł haha.. u Wojtka poza wahaniami nastroju tylko nabrzmiałe dziąsła. Święta? Grubo. Teraz jak to zgubić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha mama zuzi

u nas jeszcze stoi choinka, zuzi sie jeszcze nie znudzila..

kama ,pamietam jak pisalas, ze wojtek jak sie wkurza to wali glowa o szafke. zuzia od jakegos czasu tlucze o podloge... normalne sa takie nerwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy to normalne to nie wiem, ale tak, wali o podłogę i nie tylko. Niestety -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha mama zuzi

kama, jak mnie wkurza to nowe forum. nie moglam dodac odpowiedzi na telefonie:/ w przychodni kazali poczekac ze szczepieniem do konca lutego, albo nawet do marca. bez powodu, nie widzieli zuzi, a to samo powiedzieli sasiadce, ktora ma synka 2 dni mlodszego od zuzi. boje sie tego szczepienia strasznie. u was cos sie dzialo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×