Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Studiuję medycynę, jestem ciągle sama bo

Polecane posty

Gość gość

to chyba nie podoba się facetom. Już kilka razy było tak, że wszystko jest pięknie, pięknie dopóki nie dowiedzą się co robię w życiu...a potem jakoś dziwnie się wycofują. Ja przecież nie gryzę! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na ile zdałaś matury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
87% z chemii i 85% z biologii ale co to wnosi do mojej historii? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy facet boi się lekarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie z tobą ozenie,a lekarki ciągną druta?;-) :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maćko90
spotkasz w końcu swojego jedynego :) nie załamuj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u Ciebie na kierunku nie ma fajnych mężczyzn? To gdzie Ty spotykasz tych mośków, co tak się obawiają przyszłej Pani Doktor?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uważam, żeby kierunek studiów miał coś wspólnego z powodzeniem u mężczyzn. Jeśli tak uważasz, to ciekawi mnie co trzeba studiować, by nie być samą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez lekarze zenia sie tylko z lekarzami. Glowa do góry, na pewno kogoś poznasz na wydziale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio jednego poznałam na rehabilitacji, wcześniej był taki jeden w klubie. U mnie na roku nie spotkałam nikogo dla siebie, dodatkowo są młodsi bo nie zaczęłam studiów od razu po maturze, jak dla mnie to dzieci są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już sam twój wniosek jaki tu napisałas, swiadczy że masz dziwne myślenie i to prędzej ich odstrasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewentualnie na specjalizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie wniosek a moja obserwacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś , nie tylko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gooooooooooool

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
YYY zazwyczaj lekarki wiążą się z lekarzami więc tam powinnaś szukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale gdzie szukać? Wiecie jak dziewczyny szybko łapią chłopaków u mnie na leku? Mam już 3 ożenionych w grupie! Młodych, wolnych lekarzy praktycznie nie ma...a jak są to geje albo jacyś szpetni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak lekarka nie może znaleźć faceta to co ja mam powiedziec? przegryw po pedagogice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd jesteś, bo mnie zainteresowałaś sobą i nie jestem w mlodszym wieku niż Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czym Cię zainteresowałam? Medycyną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak , popieram autorkę tematu w 100 %, faceci lecą na głupie idiotki studiujące jakieś humanistyczne g****a na Wydziale nauk społecznych. Ja też jestem sama bo studiuję automatykę i robotykę, jestem jedyną laską na roku a wszyscy moi koledzy mają głupiutkie dziewczyny studiujące jakieś socjologie czy inne kulturoznawstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie łam się autorko, na pewno są na tym świecie wartościowi mężczyźni którzy polecą na naszą inteligencję a nie tylko *****cze chcący słodkich idiotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość chcę
Ja tam bym brał studentkę medycyny bo one sa chętne :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A studentkę politechniki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie się też wydaje, że powodzenie nie zależy od kierunku studiów. Właściwie to nie wiem od czego zależy, ale na jednych "lecą" i w kolejce by stali do tej osoby, a są tacy, którymi nikt się nie interesuje zupełnie, trudno ☹

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez jestem na medycynie, trzeci rok, jest bardzo bardzo ciężko, mimo iż ze względu na moją wagę mam nadzieję,że znajdę kiedyś tego jedynego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z mojego rocznika z LO prawie wszystkie humanistki nikogo nie poderwały akurat, więc nie ma sensu uogólnianie. Jeden kolega skończył germanistykę i mówił, że się w życiu z humanistką nie ożeni, bo będą dwie biedy do kupy. On uczy teraz w liceum do którego kiedyś chodziliśmy, imponuje mu dziewczyna lekarz, weterynarz albo informatyk. Z tą biedą to żart, po prostu zraził się do dziewczyn z filologii, irytowały go swoim zachowaniem, szczegółów nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a masz teraz majtusie na sobie?jakie masz te majtusie jeżeli masz na sobie?a pupcie masz gruszkę czy jabłko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem na 5 roku, studia zmierzają ku końcowi, wszyscy mówią że staż to dobry czas na dziecko bo później nie ma czasu...Ale moment, moment jakie dziecko, jak ja nawet chłopaka nie mam. Mam wrażenie że życie przeleciało mi przez palce, że młodość uciekła a przede mną tylko harówa do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coś za coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×