Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja koleżanka z akademika nosi jeden stanik caly tydzien ..masakra

Polecane posty

Gość gość
Aż się wypowiem :D Pamiętam temat o tym, że majtek nie trzeba zmieniać bo przecież wkładkę się zmienia :D A w innym temacie pisały, że im cipka przez spodnie śmierdzi...mój mąż, jak mu przeczytałam tamten temat, to do tej pory potrafi tę wypowiedź wspominać. x A co do staników - ja mam z 10, które lubię, noszę je max kilka h dziennie więc ubieram je max 2-3razy. Ale jak więcej ponoszę to po jednym razie do prania lecą. I mam staniki za kilkadziesiąt zł (M&S) i jakoś się nie rozlatują - wcześniej prałam w kulach, teraz ręcznie. x Pewnie większości się zdarzy raz na jakiś czas a to prysznica nie weźmie, a to gacie dłuzej ponosi, albo musi 2 raz rajstopy bo ziąb piekielny a innych nie ma. Ale zdumiewa mnie jak wiele osób uznaje takie rzeczy za normalne i prawidłowe, a nie jedynie odstępstwa od reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 7.56. Ty sie dobrze czujesz,ktos wrzuci 2 staniki do pralki 6 kg zeby wyprac bez wirowania. Ja staniki piore z pizamami i majtkami i mam pizam nie odwirowac bo w pralce ze 2 staniki sa. To prawda zs strasznie sie niszcza staniki w pralce. Kupuje z takiej sredniej półki,ava i podobne i troche mi szkoda,dlatego wiekszosc nowych tez piore recznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nowe pralki są energooszczędne.same wiedza ile wody nabrac po wadze prania.nikt ci nie kaze 2 stanikow prac.mozesz raz na tydzien wyprac 7stanikow albo co 2tyg 14stanikow.mozna uzywac specjalnych siatek i kazda sztuka nie ma kontaktu z inna.jestem facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha i facet madruje sie jak prac staniki? :D Ty siebie czytasz czlowieku? Siatki gie daja i wiedzialbys to gdybys mial jakikolwiek kontakt ze stanikiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Handluje damska bielizna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja kupuje staniki w lumpeksie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam pytanie do tych zmieniających codziennie - na ile wam starczają takie staniki? i ile ich macie? ja mam 4 staniki, każdy po jakieś 150 - 200 zł, jak bym chciała mieć ich np. 7, żeby codziennie prać, to bym zbankrutowała. a jakbym w kółko prała te 4 to by się rozpadły po 2 miesiącach... xxx Staniki i tak się zużywają, nawet jak nie pierzesz często. Bardziej od prania niszczą się po prostu od noszenia. Rozciągają się w obwodzie, ramiączkach i przestają spełniać swoje funkcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co Cie to obchodzi niech nosi nawet m-c.Zawsze piszecie, ze tylko tesciowe do wszystkiego sie wtracaja i obgaduja . Moze Twoja kolezanka zalozy temat a moja wspollokatorka to chodzi 3 dni w tej samej bluzce zawsze widzi sie u kogos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nosze tydzien i mam to gdzieś Jestem szczupla.nie poce sie i pozatym mam zdanie innych w pu.pie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez stanik nosze tydzień albo dwa tyg., Nie wiem po co prac codziennie stanik ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za dobry biustonosz trzeba dać ok 200 zł. I tak nadaje się do trzydziestu prań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy zona Donalda Trumpa tez chodzi tydzien w jednym staniku bez prania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
""""""""a ja mam pytanie do tych zmieniających codziennie - na ile wam starczają takie staniki? i ile ich macie? ja mam 4 staniki, każdy po jakieś 150 - 200 zł, jak bym chciała mieć ich np. 7, żeby codziennie prać, to bym zbankrutowała. a jakbym w kółko prała te 4 to by się rozpadły po 2 miesiącach..."""""""""" Też mam staniki w przedziale cenowym 150 -200 zł, tylko że mam ich około 15. I tak, piorę po jednym użyciu, raz w tygodniu razem z piżamami. Wkładam w siatkowe woreczki do prania bielizny i nic im się złego nie dzieje. Tak mnie nauczono w domu, że bieliznę zmienia się codziennie i dlatego jak czytam, że co niektóre zmieniają co tydzień to nie mdli. Rozumiem jakby była wojna czy jakiś kataklizm, czy jak byśmy cofnęli się o 50 lat wstecz, ale żyjemy w czasach w jakich żyjemy, mamy możliwości o siebie zadbać, więc dlaczego tak wiele kobiet jest zwykłymi flejami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każda stać na 15 biustonoszy w takiej cenie. Pranie go codziennie jest nieuzasadnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wy śpicie w piżamach??? buhaha ja śpię w haleczkach albo koszulkach nocnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to żenujące
Radzę interesować się sobą, a nie stanikami koleżanki.Co ciebie obchodzi jak często zmienia stanik? Jesteś plotuśnica i widać że jesteś denna skoro nie masz innego zainteresowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny ktore chodzicie kilka dni w tym samym staniku-co ile dni czyscicie uszy z woskowiny? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam kilka par takich samych majtek, podobal mi sie ich kroj, wiec kupilam wiecej i w tym samym kolorze. I tez moznaby mnie posadzic o nie zmienianie bielizny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto przepraszam ma Cię posądzać o nie zmienianie bielizny? Ja również mam majtki tego samego kroju i koloru, ale zmieniam je codziennie, czy nawet częściej jak trzeba. Najważniejsze to być w zgodzie z sobą. Prać może i codziennie nie trzeba jak nie ma pełnego wsadu, ale jak to można nie zmienić przez tydzień albo dłużej biustonosza? Nawet dla odświeżenia... Nas jest dwoje dorosłych w domu i spokojnie co 2-3 nastawiam pralkę z ubraniami - są programy eko, orzechy piorące itp na prawdę można dostosować poziom produktu wg własnego uznania i zachować higienę, a nie szukać wymówek, że się nie pocę itp!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatni wpis No dokładnie!! ja mam pięć par takich samych fig i też ktoś mógłby pomyśleć że codziennie chodzę w jednych i tych samych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto? Maz na przyklad, bo widuje mnie w tych majtkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"moznaby mnie posadzic o nie zmienianie bielizny" Skoro chodzi Tobie tylko o męża to nie możesz mu powiedzieć jak sprawa stoi? Mój doskonale wie i widzi, ale gdyby miał jakieś wątpliwości to powiedziałabym mu to samo co tu napisałaś i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj, maz. Skoro widzi, se jestem czysta i majty tez, to nie pyta. Rownie dobrze moglabym chodzic do szkoly i przebierac sie na wf i paradowac w tych gaciorach takich samych. Mialabym sobie na czole napisac czy wszystkim tlumaczyc ze mam x par majtek takich samych? Ze stanikiem podobnie. Mam jeden ulubiony, wieczorem recznie przepieram, w lazience goraco, to wysycha do rana i tak w kolko przez kilka dni. No chyba, ze zaloze inny bo moj ulubiony nie pasuje do danej bluzki. Tez mogloby wygladac, ze go nie zmieniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niesamowie ze te wszystkie kobiety ktore nie zmieniaja codziennie bielizy uwazaja sie za ZADBANE, przeciez sie " nie poca ":-D Uszy myja okazjonalnie, bo wazniejsze jest dokladne rozprowadzenie woda micelarna albo olejkiem wszystkich pozostalosci po tynku,o nitce do zebow slyszaly nieliczne, a bidet jest zbednym elementem lazienki bo w zupelnosci wystarcza nawilzona chusteczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chwila:D to Ty sugerujesz, że ktoś, coś mógłby pomyśleć, nie ja:D nie rozumiem jak można myśleć o tłumaczeniu się z czystej bielizny:) dziś i co gorsza, takie osoby uważają, że nic w tym dziwnego i propagują taki styl jako higieniczny :) w końcu piersi to nie tyłek jak to któraś napisała i one się nie pocą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojemu mężowi przeczytałam ten temat to powiedział, że się u wielu kobiet domyślał, że nie piorą bo żółte ramiączka wystają z białych bluzek. Ja wiem, jaki cham i prostak z niego,gdzie się patrzy i w ogóle :P Ale no jestem zdziwiona, że jednak rzuciło mu się to w oczy. Nie sądziłam, że facet może zwracać na to uwagę aż tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sory, sprostowanie, bo teraz mi tłumaczy na przykładzie - pod pachą jak wystaje stanik to widywał żołte, albo na wycięciu na plecach XD I kiedyś sądził, że po prostu staniki sa zrobione z gównianych materiałów i żółkną błyskawicznie, bo w sklepach białe a na babkach żołte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe, że na tematach o goleniu się to wywrzaskują jedna przez drugą "fuuuuj, jak Ty możesz nie golić cipki? ojeeej, golisz nogi raz na tydzień? to obleśne, niehigieniczne" a potem się okazuje, że na tematach o higienie panie zmieniają staniki raz na 2tyg, majtki co 3 dni (bo wkładki) itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam malzenstwo,ktore rozpadlo sie z tego powodu ze zona codziennie nie zmieniala bielizny.mąz znalazl sobie czysta kochanke i byl rozwod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×