Przestańcie starać się imponować kobietom intelektem, one wolą debili

16:03 tak, tak... reaguje wkurfieniem :D może i bezpośrednio w oczy na odczepnego powie "proszę się tak do mnie nie zwracać, co pan sobie myśli", ale w gaciach mokro, a potem przy kawce plotkują "wiesz, ten a ten mnie dziś zagadywał , ale ma ładne oczy"

gość dziś - skończ imbecylu sobie dopowiadać i przeinaczać, bo nie da się czytać tych bzdur :O Nie napisałam nic o atrakcyjności fizycznej, ślepoto. Twoje wieczne narzekanie i ujadanie na kobiety pokazuje jakim przegrywem jesteś - sam przyznałeś też, ze masz fobię społeczną w wieku 30 lat - fobia w tym wieku znaczy o braku chęci zmiany i siedzeniu na doopie. Introwertycy są różni. Ja jakoś znam wielu introwertyków, którzy nie siedzą wiecznie w domu i nie użalają się nad sobą oraz mają ciekawe życie i ciekawych znajomych.

"zbyt głupi na lęki, fobie i kompleksy." x A to jest najlepsze :D No tak, skoro ja jestem offermą bojącą się nawet odezwać słowem, to inni, którzy są pewni siebie na pewno są głupsi ode mnie :D Widać, że masz ogromne kompleksy i dokopując innym próbujesz to sobie zrekompensować. I nie myl pewności siebie z introwertyzmem - introwertyzm to zmniejszona potrzeba przebywania z ludźmi lub kompletny jej brak. I TYLKO TYLE. Introwertycy własnie nierzadko są bardziej szczerzy i bezpośredni, mają wyj/ebane na to co powiedzą inni, bo nie łakną tak akceptacji i atencji jak ekstrawertycy - wiem, bo mam takich znajomych, im naprawdę mało co zależy na opiniach innych. A nieśmiała osoba może być tak naprawdę w głębi ekstrawertykiem, który po prostu boi się otworzyć, np. ludzie o osobowości unikającej to często ekstrawertycy. Z kolei najbardziej introwertyczną osobowością jest osobowość schizoidalna, ludzie chorujący na schizofrenię to też często skrajni introwertycy - a takie osoby mają kompletnie gdzieś "poprawność", normy, konwenanse i zdanie innych ludzi.

Fobie mają przeważnie inteligentni, wrażliwi i wartościowi ludzie. Typ faceta preferowany przez kobiety ma za słabo aktywny i rozwinięty mózg na fobie, kompleksy i inne zaburzenia.

17:02 Nie kapujesz kompletnie o co mi chodzi. Introwersja i ekstrawersja to kwestia progu pobudliwości. U introwertyka próg pobudzenia następuje szybciej, a gdy występuje pobudzenie to jest trudniejsze do zbicia i utrzymuje się dłużej. Dlatego w sytuacjach takich jak spina z tępym dresem, ekstrawertykiem, zagrożenie itd. receptory adrenergiczne u introwertyka są zbyt silnie pobudzone, napięcie jest zbyt duże i nigdy nie będzie w stanie efektywnie, na luzie zdetonować kogoś tak, jak to robią tępi ekstrawertycy swoim wyszczekaniem i krótką, średniośmieszną ripostą (co kobiety podziwiają i co jest popularne) chooy, że taka riposta nie ma wartości merytorycznej, nie obala argumentacji. Ważne, że doprowadza introwertyka, czy osobę nieśmiałą, z fobią do stanu, w którym już nie oponuje, a debilki dookoła z podziwem chichoczą, bo misiak walnął super ripostą i już wiedzą przed kim rozłożą nóżki. Zakrzyczany przez ekstrawertycznych debili introwertyk będzie miał dosyć, to będzie za dużo dla jego mózgu, będzie spięty i nic już nie odpowie. Oczywiście jest przeważnie 100 razy bystrzejszy i bardziej odpowiedzialny od tych debili, ale zawsze liczy się to, co ktoś pokaże na zewnątrz, w tłumie. Fasada i blichtr.

'Fobie mają przeważnie inteligentni, wrażliwi i wartościowi ludzie" x Już sobie napompowałeś ego kolejną bzdurą? Nie masz pojęcia o psychologii. Fobie są skutkiem wcześniejszych doświadczeń, wychowania i czasem traum. Nie ma to związku z wrażliwością. Osoby mające fobię społeczną często miały przynajmniej jednego nadmiernie krytykującego, toksycznego rodzica.

Kobiety pożądają pewnych siebie i silnych genetycznie bo na pierwszym miejscu jest poczucie bezpieczeństwa. Jeśli jest ktoś do tego jeszcze inteligentny z pewnością wezmą tego inteligentniejszego (dobrego genetycznie) niż "dresa". I mają do tego PRAWO. Jedynie do czego można mieć pretensje do kobiet to do zakłamania i fałszywych przekonań że wrażliwy i dobry to facet jest pożądany w związku. Obudź się, weź lekcję i zajmij się tym co lubisz. Nie wszystko można mieć w życiu. Mówię to jako ten odrzucany i nie nadający się do związków.

Zapamiętajcie sobie jedną ważną rzecz. Liczą się tylko prymitywne doznania. Człowiek żyje od doznania do doznania. Jesteśmy niewolnikami własnego organizmu, własnego układu limbicznego (zwłaszcza kobiety). Potem umieramy. i się uwalniamy.

17:34 Nie mają prawa, bo same nie mają współcześnie nic do zaoferowania. Tylko kręcą dupą, która usycha.

gość dziś - Skończ już bredzić. Widać, że nigdy żadnej książki psychologicznej traktującej o introwertyźmie i ekstrawertyźmie nie czytałeś. Wymyśliłeś jakąś śmieszną pseudo-teorię i myślisz, że co? Że ktoś to łyknie? Introwertyzm wynika z takiego, a nie innego wychowania i wpływu środowiska. Dzieciństwo u ekstrawertyków wymusiło obronę siebie na zewnątrz, ponieważ rodzice niewystarczająco spełniali potrzeby dziecka. Natomiast u introwertyków potrzeby były spełniane warunkowo. To tak najogólniej mówiąc.

A od kiedy to pewność siebie wyklucza wrażliwość? I nie zawsze doznania muszą być "prymitywne", wiele nie jest, nie oceniaj po sobie.

Kobiety mogą być wrażliwe, okazywać emocje, mogą się bać, płakać, mieć fobie, depresje, nie mieć pieniędzy, nie potrafić tego, tamtego i wtedy każdy im współczuje, tysiące nabuzowanych debili leci na pomoc. Facet nic nie może, od razu jest wyzywany i pogardzany przez te same kobiety. Faceci bez mieszkania są pogardzani przez kobiety, które mieszkają u faceta, albo ze starymi, faceci bez prawka są pogardzani przez kobiety bez prawka, faceci wrażliwi są pogardzani przez kobiety, które ciągle ryczą, kipią emocjami, chlipą itd. Faceci bezrobotni są pogardzani przez kobiety na utrzymaniu faceta. Faceci przeciętni z wyglądu są pogardzani przez bardzo brzydkie kobiety.

Co to za bełkot? Znowu jakiś bidulek z teoriami, że kobiety wola przyglupich gburów. Jesli te kobiety sa takie be, to można przecież żyć samemu, nie ma nakazu łączenia się w pary.

Czego jeszcze? Aha, kobiety na humanistycznych kierunkach gardzą facetami, którzy studiują takie same kierunki. Kobiety bez wykształcenia gardzą facetami bez wykształcenia.

Przecież nie musisz być z kobietą. Możesz żyć sam i po sprawie. Skoro nie cierpisz kobiet, to przecież nie będziesz się zmuszał, aby z jakąś być.

a te znowu pieprzy od rzeczy :O mentalnie to ty chyba zatrzymałeś się w gimbazie skoro nie rozumiesz jednej, zasadniczej rzeczy - przygłupy robią wrażenie wśród innych przygłupów - bez względu na płeć. facet-przygłup zyska poparcie i wśród głupich kobiet i wśród głupich facetów. podobnie z kobietami - te głupie i prymitywne zrobią wrażenia na równie prymitywnych i głupich facetach, koleżanki też będą miały durne. już widzę k***a jak np. nauczycielka, lekarka, pani adwokat lub np. poetka, pisarka, malarka czy aktorka poleci na tępego dresa... lub chociażby wejdzie z takim w romans... nie p*****l takich farmazonów bo aż oczy więdną gdy sie to czyta

17:48 Daj spokój, jak grochem o sciane. Znam ten typ,ale wśród kobiet też takie okazy istnieja, dla których każdy facet to cham.

"kobiety na humanistycznych kierunkach gardzą facetami, którzy studiują takie same kierunki. Kobiety bez wykształcenia gardzą facetami bez wykształcenia." x może w twojej wsi tak jest... jakoś najczęściej ludzie szukają drugich połówek na swoich studiach. a z tego co zauważyłam to humanistki nie lubią ścisłowców, wręcz odpycha ich od nich. kolejny mit, który sobie wymyśliłeś.

17:46 Tak, ale muszę żyć w tym chorym, zj*banym systemie, gdzie jedna płeć jest uprzywilejowana, zdrowo sobie żyje, wszystko jej wolno, niczego się od niej nie wymaga poza w miarę przeciętnym wyglądem, a druga grupa (do której należę jako facet) musi wszystko znosić, roszczenia jakie sobie ustawiają szmaty, chore kryteria itd. pracować z nimi, tkwić w tym syfie, tym bezprawiu, gdzie jesteśmy śmieciami.

dajcie spokój, ten kolo jest oderwany od rzeczywistości, lata izolacji robią swoje i pada mu na mózg, zdziczał przez te lata i roi mu się w główce, generalnie autor to chyba typ paranoika...

Idź do lekarza.

Płeć żeńska robi wszystko naszymi rękami. Musimy być herosami, zawsze stawać na wysokości zadania, a jeśli nie to nie możemy nawet w spokoju żyć z dala od tego bo tysiące xiężnych nie zdzierży, że sobie gdzieś tam ktoś żyje, kto nie spełnia ich chorych kryteriów.

17:55 Na innych forach to samo. Ta sama śpiewka, że kobiety lubią tepych dresow. Jakoś po moich kolezankach tego nie widzę. Mają normalnych mężów, co to pomogą gdy trzeba, razem wychowują dzieci, pracują, skończyli studia, albo i nie, razem splatają kredyty itd

dzisiejsze kobiety zbyt duzo sobie pozwalaja bo to faceci do tego doprowadzili. A powinni je krotko trzymać za mordę :)

Uprzywilejowana? :D A co ma pomoc facetom kobietom do ich uprzywilejowania? Faceci pomagają bo CHCĄ, nikt im nie każe. Często robią to dla własnego ego, aby wywrzeć dobre wrażenie, a nie całkiem bezinteresownie. Faceci i kobiety mają odmienne wymagania względem partnera, każda płeć czuje presję - tyle że w innych aspektach.

17:57 Po wyszaleniu się z tępymi przystojniakami wzięły sobie frajera do stabilizacji i woła roboczego. Super.

17:57 Też uważam, że kobieta powinna siedzieć w domu z dziećmi, a facet zarabiać na utrzymanie calej rodziny, tylko jest jeden szkopuł, pensja 2000 na żonę i 2 je dzieci nie starczy, myślę, że taki facet powinien zarabiać około 7000 na rękę, aby jeszcze odkładać kasę na mieszkania dla dzieci w przyszłości. :)

18:00 Hehe chciałbyś. Kochany, one na takiego tepego dresa nawet by nie spojrzały. Gdzie ty zyjesz?Na jakiś bagnach wśród patologii ????hahahahah

Trzymaj sie za morde sam...chamie. Kobiety maja buzie,prostaku. Kobiety robia ci chca...nic juz nie musza. Boli pryszczata dupa z tego powodu? To idz poskarz sie ojcu. Pewnie taki zjeb jak ty.

"Facet nic nie może" x a ktoś stoi nad tobą z pistoletem przy łbie i ci zabrania? :D to, że ty nie masz odwagi robić tego co chcesz czy przeciwstawić się presji to już twój problem, męska CI/PO :D :P prawo prawem, presja presją, pod względem prawnym ludzie są równi, ludzie odważni też nie mają problemu przeciwstawić się różnym naciskom otoczenia i piszę to jako facet :)