Wstyd? faceci pomocy!

Chodzi o to, że od dłuższego czasu mam chłopaka i wiadomo, że ciągnie nas do Siebie jak nie wiem co. Jest jednak jeden mały problem. Ogólnie trochę się wstydzę przed nim rozebrać. Problem jest w tym, że mam małe piersi (75B) i nie mam meeeeega płaskiego brzucha. Tragedii też nie ma ale jakaś fałdka się na nim by znalazła. I chyba mam spory tyłek? Fakt w legginsach wygląda podobno z***biście ale i tak mam trochę kompleks na jego punkcie. Kilka razy próbowaliśmy no sami wiecie całusy najpierw takie delikatne a później już wiadomo niczym gra wstępna i zawsze jak gdzię jego ręka wędrowała (piersi albo uda albo brzuch) to ja już blokada i koniec tego. Mówi, że rozumie i że poczeka ale ja wiem, że on tak strasznie chce i ja też tak strasznie chce ale mam jakąś bblokadę ;( POMOCY :(

właśnie takiej szukam z ciałkiem

masz fajny biust i wogole o co ci chodzi?? myslisz ze zakochal sie w twoim biuście czy w tobie?

oczywiście we mnie ale może miał jakieś wyobrażenie na jego temat, które odbiega od rzeczywistości? a co jeśli gdy je zobaczy zacznie sie śmiać?

to wtedy ty zacznij się śmiać z jego penisa

Przestań się wstydzić siebie. Tak, wiem, łatwo pisać/mówić, ale właśnie o to chodzi. Moja żona też ma małe piersi (dobrze, że w ogóle ;) ), ale za to bardzo wrażliwe sutki i uwielbia ich pieszczoty. Nigdy nie miałem z tym jakiś problemów. Wygląd może i się liczy, ale na pewno nie jest na pierwszym miejscu. Nie da się bez przerwy ru/ch/ać same pustaki. Facet wreszcie poszuka sobie kobiety inteligentnej, a niekoniecznie z figurą modelki. Chyba że sam jest idiotą ;). Nie przejmuj się.

oblesna jestes lepiej sie nie rozbieraj

Na wstyd i kompleksy jest tylko jeden sposób, zacisnąć zęby i pokazać się w całej okazałośc***artnerowi, innej opcji nie ma tylko wtedy być może dotrze do ciebie, że dla swojego faceta jesteś najpiękniejsza.

a co jeśli gdy je zobaczy zacznie sie śmiać? x To przynajmniej będziesz maiła jasność że jesteś z kretynem i zaoszczędzisz sobie czasu, który marnujesz będąc z kimś takim.