Od zawsze byłam sama, coś jest nie tak

wielkoludka i karzełka x Facet natomiast 160 to c oto jest x o zarywal do mnie taki knypek 160 cm zlalam go i wysmial x Moj nalepszy kumpel ma 162cm i co ciekawe nikt nigdy nie mial z tym problemu. Jedyne oblegi w zyciu to wlasnie mogl uslyszec od kobiet, tylko one byly zlosliwe i wredne co do wzrostu. Mezczyzni mu nigdy nie dokuczali w taki sposob. Gosc sie ogarnal pomimo ze bylo mu ciezko w zyciu, zawsze byl wesoly i taki fajny. Ale z kobietami dopiero zaczelo mu lepiej isc jak byl nieco starszy po studiach. Kobiety sa strasznie wredne. Naprawde nigdy nie slyszalem zeby faceci wyzywali sie na kims nizszym slabszym. Kobiety za to juz tak

Ty szmato

Tak, panowie, prawda zabolała.

dziś sorki pomylilem watki :/

Ciebie chyba zabolał jeden ze słojów kłodowych :)

Mnie ogólnie strasznie boli, że ktoś z internetów mnie nazywa kłodą. Nie mogę się podnieść.

Meluzyna1 wczoraj Właśnie pomyślem o rozgraniętej kobiecie. A co z niedzielą?? Z tym że nie obiecuję, że się rozgarnę.

Witaj Mezczyzno :) A co ma być z niedzielą? U mnie pewnie kolejna samotna..:)

Jęczą tylko tutaj i jęczą.

Mężczyzna40, piszesz jakoś enigmatycznie, niby tak czarująco, uwodzicielsko, ale na jakimś roztargnieniu a nie rozgarnięciu.:P

" Taodtrzeciejrandki dziś Mężczyzna40, piszesz jakoś enigmatycznie, niby tak czarująco, uwodzicielsko, ale na jakimś roztargnieniu a nie rozgarnięciu.jezyk.gif " z całym szacunkiem, ale na początku myślałam, że to jakiś troll. Sposób formułowanie zdań, wyrażania myśli przez tego pana, to nie mój klimat, ale przynajmniej grzeczny, kulturalny - to się ceni. ;)

niechciana - ja wiem czy grzeczny :P. Jak dla mnie to taki... zbyt mily. Zupelnie jak moj poprzedni chlopak. Niekonkretny :O

Tak, to fakt, bujający w obłokach, ale kulturalnie i bez tego pierwiastka agresora frustrata. Pytanie, na ile to celowa poza.

Ubóstwo intelektualne podszywa z 21:53 nie zna granic...

W sumie to spokojnie tu dziś.

Spokojnie, spokojnie :) Kurczę weszłam na fb, moja koleżanka ze studiów wyszła za mąż! Wizualnie, ten jej mąż jest bardzo fajny, przystojny...Z twarzy taki dobry facet, sympatyczny. Za to ta koleżanka to był taki przekręt...zawsze zastanawiałam się co faceci w niej widzą, czym ona ich przyciąga. W trakcie studiów (3,5 roku) była w trzech poważnych związkach, z każdym z tych facetów mieszkała. Każde rozstanie było bardzo burzliwe, wiem bo lubiła w szerszym gronie opowiadać o swoim życiu uczuciowym, erotycznym niestety również...podsumowując, chyba zostanę jedyna singielka z całego mojego roku :D

No bardzo różnie się ludziom układa, ale to jest właśnie ciekawe! Choć zawsze fajnie mieć kogoś w podobnej sytuacji...

Pewnie była dobra w łóżku w przeciwieństwie do was stare zgorzkniałe panny.

Tak, pewnie po prostu quoding byl jej obcy. A my teraz co? Nawet nie ma przed kim kłodować.

,,Pewnie była dobra w łóżku w przeciwieństwie do was stare zgorzkniałe panny.,,-napisał samotny impotent w sobotni wieczór na kobiecym forum. Po czym pomyślał że pozostało juz mu tylko rzucić się z okna.

Te twoje "opisy" kłodo są żałosne.

Opisy dotyczące ciebie nie mogą nie być załosne.

Kłoda jest cała żałosna, to looser na całego, pomóc może jedynie terapia u seksuologa.

Fakt, przydałby się wam seksuolog oziębłe ryby.

A ja chcę być oziębła i nie potrzebować seksu. Na co niechcianej ognisty temperament, hę?

aj tam, gdyby wszystkie mezatki byly nie-kłodami to nie byloby zadnego rozwodu, bo w sypialni bylby taki ogien, ze zaden mezczyzna nie mialby sily szukac innej baby.

Swoja droga, poped seksulany to chyba prowadzi w strone swojej przyjemnosci, a w robieniu loda nie ma nic milego. Akurat ja tego nigdy nie robilam, nie umiem sie na tyle zakochac, trudno.

I minetki też nie lubisz? Rany, tu kłoda kłodą kłodę pogania :)

"Nigdy nie wiąż się z kobietą, która nie lubi seksu oralnego"- powiedział do ciebie twój ojciec.

I minetki też nie lubisz? Rany, tu kłoda kłodą kłodę pogania usmiech.gif Moj ex zupelnie nie umial tego robic, wiec do dzis nie wiem z czym ten szal.