Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Ustawjacze

... i piąte w pamięci

Polecane posty

Dobranoc Kasiu :-) Oliinka jeszcze długo nie będzie się nam aktywizować w nocnych rozmowach ale i na mnie powoli przychodzi czas, że tylko popołudniowa kawa zacznie wchodzić w rachubę :-) Miłych snów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damy radę Kasiu :-) Wszyscy go tu na spytki weźmiemy :-D Kasia będzie tylko pytania notowała, zadawała, a młody będzie się zwijał :-) Z tym, że nie zapominajmy o córci :-D Może też ma choć trochę coś do powiedzenia :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Kasiu, to już przeszłość. Teraz młodzi chcą żyć poza kontrolą rodzinki. Choćby nawet drogą wyrzeczeń. Tak się rozglądam po znajomych i wszędzie to samo. Mieli nadzieję na gniazdko rodzinne a pozostali w swoich domach sami. Taki znak czasu. Niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to, że rodzice toczą wojny nie jest dobrym sygnałem. Dzieciaki nasiąkają sposobami rozwiązywania konfliktów, stają się dla nich wzorcami. Mogą się z nimi nie zgadzać, może ich to wkurzać ... a zrobią dokładnie tak samo w podobnej sytuacji, ale już na własnym gruncie. To tylko teoria ... szkoda jednak, że bardzo często sprawdza się w praktyce? A córcia aż tak stacjonarna? Nie lubi odkrywać nowych miejsc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona jest taka, ze ma słomiany zapał , cos sobie wymyśli, chce gdzies jechac a gdy zbliza sie ten dzien to chodzi smutna i mowi , ze juz nie chce nigdzie jechac. I on potem jest zdolowany K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisalam teraz post i nie poszedl, urwalo sie , cos z telefonem sie dzieje, nie mam zrobionych aktualizacji i moze dlatego. K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jeszcze dzieci Kasiu :-) Teraz trochę dłużej się dojrzewa niż kiedyś. I tak masz lepiej ode mnie! "tato, jadę na autostop" No dobra, z koleżanką, ciut bezpieczniej :-) A później przychodzą kartki z całej Europy, bo się dziewczyny trochę rozpędziły :-D I śpij tu spokojnie !!! :-D Już wolałbym stacjonarne dziecko ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia Kiedy dzieje się z telefonem coś niepokojącego, pierwsze co trzeba zrobić to wyłączyć/włączyć. Taki reset zazwyczaj przywraca funkcjonalność wszystkich funkcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hg w tym wypadku reset u mnie nic nie daje. To cos innego. Podczas pisania albo wysyłania postow nagle ucieka wszystko i ukazuje sie tapeta i odnowa musze wszystko rozpoczynać. Dobranoc ludziki . Odpoczywajcie K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kuzynka mojej corki jezdzi czesto autostopem , straszne. Autostop nigdy nie byl bezpieczny. Pamietam jako dziewczynka tez jezdzilam ale nigdy sama nie ladowalam sie na przyczepy, zawsze z kims. A jak byly czasy czarnej wolgi to mialam schizy i juz pozniej nigdy nic nie zatrzymywalam ;) Teraz to co druga czarna wolga ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc Kasiu :-) Jesteś nam winna tych wszystkich e-maili co poszły na duże "O" :-D Śpij spokojnie :-) i w pidżamce :-) i w pościelonym łóżku :-) i z futrzakiem, którego teraz masz pewnie na wyłączność ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba link nie poszedl ale gdy ktos zechce to moze poczytac na necie o czarnej woldze :) Hg wiesz futro mnie nawet nie przywitalo gdy wrocilam z pracy. Pierwszy raz od dawna, spi w swoim domku. Zajrzalam do domku, podniosła główkę i byly mikrowibracje ale nie wyszla, zaraz zobacze ponownie czy jej nic nie jest. Czasem tak miala gdy miala kamien na zębach ktory wywoływał zapalenie i wtedy siedziala biedna schowana. Mialam konczyc a nadal pisze , cala Kasia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia W okresie czarnej wołgi grasował w Gdańsku rzeczywisty zabójca z młotkiem w garści i miał sporo ofiar na sumieniu. Teraz go właśnie z więzienia wypuścili. Było ścisłe powiązanie tej wołgi z tym co się faktycznie działo DOBRANOC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szok, teraz go wypuscili, kurcze .... Ale teraz chyba ma tyle lat , ze nie bylby w stanie nikogo zabic K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie, znow strona zacięta :€ Bardzo balam sie wtedy chodzic, bylam mala i wszedzie widzialam czarne wolgi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puk puk tradycja przesuwania stron ;) meczarnia i to jeszcze trzeba minute czekac by post wyslac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
123456890 szybko bo czarna wolga mnie goni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z okazji Dnia Pocałunku dla ludzikow buziaczek . K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Asiu wejdz na temat :) Zrobimy impreze ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buziaczkowa impreska? :-) Mam dzisiaj urwanie głowy i nie wiem czy znajdę chwilę czasu na popisanie ... ale zostawcie kilka dla mnie :-) ;-) Tak po jednym ze słodkich, słodkokwaśnych, kwaśnych i tych radosnych w ziołach prowansalskich :-) Odgrzeję sobie na kolację :-) ;-) Mam tu trochę własnych ale gdzieś rozlazły mi się po całym pokoju, pochowały za szafkami, czasem łobuzy zaglądają mi przez ramię i patrzą co tu piszę - jak je wyłapię nie omieszkam przesłać. Na buziakową sałatkę jak znalazł ;-) Miłego popołudnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha Hg padlam ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Jak to... dzisiaj Dzień Pocałunku a ja o tym nie wiedziałam...? ;) Takie świętowanie może być ;) bo akurat bardzo lubię buziaczki :) Szczególnie od moich małych siostrzeńców. No dobra... czasem nawet te ich buziaczki sama sposobem wymuszam... ;) No jeszcze nie protestują ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Ten kotek chciał pocałować pszczółkę i dostała mu się truskaweczka ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj Olinko :) Fajnego ma kinolka ;) biedny kicio K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla Hg Dlaczego koty spoglądają Ci prosto w oczy, a potem powoli mrugają? Mimo, że koty są uważane za mistrzów w ukrywaniu swoich myśli i emocji, starają się pokazać swoje uczucia właśnie poprzez powolne mrugnięcia. Naukowcy nazywają takie zachowanie „kocimi pocałunkami”. Następnym razem, gdy zauważysz, że kot daje Ci taki sygnał, spróbuj go odwzajemnić K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny ;) Zeby spalić jednego pączka to trzeba 55 minut namietnego pocalunku ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kicia dziś My sobie z moją kotką mrugamy na wzajem od małego. Tzn od jej małego :-) Całe cztery lata. To ile mogliśmy pączków już spalić? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha z tym mruganiem. Kotek chyba wie ze nie moze zrobic minki - usmiechu i robi to oczkami i ona czesto codziennie patrzy sie i mruzy mocno i ja tak samo do niej mrugam a to obijanie sie pyszczkiem z całej sily o nasze twarze to czytalam , ze to jest pocalunek kota. Zaraz zobacze jak to sie nazywało :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×