Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie starcza nam pieniedzy

Polecane posty

Gość gość
Chcialam sie Was jeszcze zapytac, jak mozna oszczedzic prad ? Tzn uzywamy mikrofali z 3x dziennie, tv gra z 3h dziennie, laptop i wszystkie sprzety od tv sa caly czas podlacOne do kontaktu, odlaczac je ? Ruter do internetu podlaczony i ladowarki dwie na noc i lodowk, czajnik. Rodzicom tv gra caky czas, dwie ladowarki raz na dobe, lodowka, czajnik, piec do wody, grzejnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mam nie posłać dziecka do przedszka, bo nie mam go z kim zostawic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież ty nawet pisać nie potrafisz, po co ci te studia? Z takim pisaniem nikt cie nie zatrudni bez dobrych znajomości. Jesteś niechlujna i byki robisz, a chcesz mieć studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu liczysz 500 zł za przedszkole? Tyle na start, fakt, ale jeśli dziecko będzie miało 3 lata skończone, to gmina musi mu zapewnić miejsce w publicznym, a to nie takie straszne koszty, ja mama drogi catering i najwyżej 250 miesięcznie na wyżywienie idzie, a dodatkowe godziny to już groszowe sprawy. Też bym na twoim miejscu nie pakowała się w studia, bo jeśli podpiszesz umowę, jesteś zobowiązana do tego żeby płacić za cały semestr, a przy waszych kredytach to może być kolejny gwóźdż do finansowej trumny. Piszesz że ledwie starsza- albo w ogóle, to znaczy że jeden miesiąc nie zapłacisz- i już masz nie 300, a 600 zł, po dwóch miesiącach bez opłat prawie tysiąc, nie wygrzebiesz się z tego. Nie wiem jakich porad oczekujesz skoro mąż nie może się na komunikację miejską (albo chociaż skuter/rower przesiąść)- swoją drogą znam i lepiej sytuowanych ludzi którzy korzystają z roweru/kolejki podmiejskiej itd bo taniej, bo bez korków i ekologiczniej. Paliwo co miesiąc, naprawy, ubezpieczenie... i kasa leci, a do tego rozłóż sobie koszt samego samochodu na kilka lat. Już taniej skorzystać raz na jakiś czas z taxi (nie jeździsz chyba co tydzień z dzieckiem do lekarza) niż wywalać kupę kasy w błoto. Tyle że ludzie przyzwyczajeni do tego że każdy musi miec samochód, bez tego zginie, przepadnie, jeszcze mu przyjdzie czekać w deszczu na autobus i się rozpuści... My kupowaliśmy samochód dopiero jak mężowi był niezbędny w pracy, większość czasu jednak samochodu nie mieliśmy i funkcjonowaliśmy bez problemu, bo jak pisałam, do lekarza z chorym dzieckiem to można wziąć taksówkę raz na miesiąc czy dwa. Na telefonach i internetach nie oszczędzisz, bo podpisał bezmyślnie umowę, na zwierzętach nie oszczędzisz bo traktujesz je jak swoje i trzeba zadbać, na fajkach nie oszczędzisz bo mąż nie rzuci... Macie dług który trzeba pilnie spłacić, macie kredyty na głowie, będzie przedszkole z którego dziecko po prostu wypiszą jak nie zapłacisz. A ty chcesz brać sobie na głowę kolejne zobowiązania i iść do szkoły. Tzn rozumiem potrzebę kształcenia się, ale przecież nie w waszej sytuacji, jak wpadniecie po wakacjach w długi to się nie pozbieracie, zostaniecie z opłatami, bez przedszkola i twojej szkoły. Wystarczy że się lodówka zepsuje albo pralka i leżycie. Albo nie masz takiej złej sytuacji, pozwalasz sobie na co potrzebujesz i po prostu nie ma na "zbytki", albo twój mąż serio jest totalnie niepoważny i nie widzi potrzeby oszczędzania, a bez jego współpracy nic nie zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to jest jak g****ażeria bawi się dom i zaczyna życie od d**y strony ale autorka jest najmądrzejsza i wie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sobie to przemyslalam. Teraz odloze na pierwszy miesiac studiow i przedszkola. Maly od wezesnia pojdzie do przedszkola , a ja znajde jaka kolwiek prace, zeby poprawic nasza sytuacje finansowa,(nawet u mojego brata na nocki od razu), a od pazdziernika na studia. W tym czasie maly bedzie z tatą. Te nocki mnie nawet ciesza , rano zaprowadze malego do przedszkola, przespie sie i poucze, cos zalatwie i po niego pojade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ile ty masz lat ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jakie to studia bo az mnie zaciekawilo, ze tak bez problemu to Ci wszystko wyjdzie tylko wystarczy sie zapisac. Progromowanie? Rachunkowosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialam tylko dodac,ze dostanę 1000 zwrotu wjec chce to przeznaczyc na studia to prawie cy semestr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za kierunek studiów głupia krowo? Czemu nie chcesz napisać? Psychologia, pedagogika czy socjologia, a może finanse i rachunkowość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbaba
chłop zapieprza na wszystkich jeszcze mu przyjemność zabrać,rzuci jak sam zdecyduje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studia, przedszkole praca. Autorko, przecież przedszkole zaczyna się we wrześniu, więc do pracy pójdziesz we wrześniu. A rok akademicki zaczyna się w październiku, więc na opłacenie pierwszych miesięcy będziesz mieć. I to nieprawda, że bez studiów będziesz tylko sprzątać, bo kupa ludzi po studiach sprząta, a druga kupa ludzi niewykształconych potrafi być kierownikami w fabrykach. wykształcenie dzisiaj niczego nie gwarantuje. Studia masz 3 lata licencjat i na 3 lata musisz znaleźć pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka pewnie jest młodziutka dlatego taka marzycielka :) moze to i dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oslico ty nawet pisać nie umiesz buhaha Ona myśli ze skończy studia i juz pracodawcy będą się bic o nią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jak oszczędzić prąd? Żarówy ledowe, energooszczędna lodówa, pewnie rodzice maja starego gruchota, to samo z pralką. Grzejnik? No teraz to go chyba nie trzeba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajomości się liczą a nie studia. Barany bez matury w urzędach pracują bo ciocia im załatwiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czego jej ubliżasz,chcesz w pysk,jestes fiut czy p***a ,jaka płec zieje jadkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyzywajcie jej juz tak. Jest naiwna, jej maz to dzieciak, ale bez przesady. Autorko powiesz jakie te studia i ile macie lat? Bo tak mysle, ze Ty ok.22 Twoj facet ciut starszy. Masz jakies doswiadczenie zawodowe? Umiejetnosci? Bo na poczatek to bezplatna florystyka by Ci wiecej moze dala niz pakowanie sie w studia prywatne. Albo pomoc dentystyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co mikrofala ?tak ciężko obiad ugotować na 2, 3 dni ? jak ty odgrzewasz gotowce w mikrofali to ja już pytań nie mam, już wiem czemu kasy nie macie, najłatwiej zaoszczędzić gotując domowe obiady na 2- 3 dni, zamiast na studia zacznij uczyć się gotować to najprostszy sposób na oszczędności,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nowy telefon i nie bardzo umiem na nim pisac, poza tym pisze szybko, poniewaz nie moge tu non stop przewidywać. Te ktore mnie wzywają widac,ze sa bardzo inteligentne, Inaczej tego nie skomentuje. Przecież zapomnialam,ze to forum jest od gnojenia innych i wyzywania sie. Samochodu nie sprzedamy, a ja tak czy inaczej pójdę do pracy, wiec nasza sytuacja sie poprawi. Dziekuje natomiast za radę, o pracy w markecie. Jedyna naprawde przydatna :) życzę Wam tego, zebyscie wreszcie szczescie znalazly, bo tego Wam ewidentnie brak. O moją pisownie sie nie martwcie, radzę sobie :) milego, deszczowego po poludnia życzę kobietki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba trol... Temat ma trzy strony juz a ta nie napisała jakie to studia, bo to zmyślona historia i tyle. W dodatku ona nawet pisać nie umie, pewnie matury nawet nie ma, to gimgowno jakieś sobie jaja robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:22 Pojdziesz do pracy to wiecej wydacie. U Was jest glownie problem z wydatkowaniem i brakiem realizmu a nie zarabianiem. Trzeba obiema rzeczami sie zajac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś trochę się mylisz, informatyka - to 3 lata w plecy, bo nie nauczą cię tam programować - a to jest umiejętność jedna z najbardziej opłacalnych obecnie na polskim rynku, i można jej się nauczyć samemu w rok czasu i startować na junior developer poczytajcie sobie ile zarabia się: https://4programmers.net/Forum/Kariera/233131-ile_zarabiacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18: 22 szczęścia życzę bo będzie potrzebne w zderzeniu z rzeczywistością, nikt tu złośliwy nie jest tylko są tu osoby bardziej doświadczone i bardziej znające realia życia, takie które ciężką pracą do czegoś dochodziły i nie zaczynały życia od d**y strony więc wiedzą co mówią ale że autorka wie lepiej to może się okazać że pewnego poranka komornik zapuka w twe drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem ci że więcej zarobisz nawet jako kosmetyczna i manikiurzystka niż po jakiejś szkole której nikt nie zna po której nadal będziesz nikim dla pracodawcy i będziesz odbierać telefony u jakiegoś mikro przedsiębiorcy za najniższą krajową bez świadczeń socjalnych i składek. No chyba że idziesz do państwowej uczelni, ale po zaocznych nadal będzie ci ciężko o zatrudnienie. Pracodawcy biorą po dziennych państwowych albo znanych renomowanych prywatnych uczelniach których jest garstka na rynku. Do tego musisz mieć dobre oceny, a o to jest trudno prowadząc dom i opiekując się dzieckiem, bo ciężko się skupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trol uciekl hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15:52 to ja cię teraz zdziwię bo moja córeczka za miesiąc skończy 3 latka i dalej pije mm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś By byc kosmetyczka tez sie studia konczy. "Po kursach" to watpie by wiecej zarobila. X Co do reszty to troche racji, zwlaszcza, ze o Warszawie mowimy. Bo w takich Kielcach, Bialymstoku czy Toruniu to latwiej z przecietna uczelnia, tam nie ma az takiej konkurencji (ale i tak ciezko bez doswiadczenia wiekszego i plecow).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nataliah
Trochę ponad stan. Fajki to na pewno, gromada zwierza też. Warto więc poszukać jakiejś pracy dorywczej np. pisania na zlecenie w domu. Trochę odciążysz budżet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×