Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdyby wasz mąż powiedział wam,że kocha inną

Polecane posty

Gość gość
Twoj mąż chcialby odejsc,ale go nie st ac na nowe zycie,strach go hamuje, moim zdaniem,czy sobie poradzi i czy przed tamta nie wyjdzie na gołodupca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie choc troche wyobrazni> ? Nie uważam,ze on klamie, mowiac ,ze pokochał tamta, niewszyscy tacy są. Jak nie kochał zony to uczucie do tamtej bylo. Jak jest nieudacznikiem zyciowym to go nie stac na nowe zycie. Nie zlozy pozwu nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibiannna
autorko tak samo ja mam, z jedną różnicą że kasy ma sporo i droga wolna , a mimo to nie odchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo oni nigdy nie odchodzą od kochającej zony , ktorej na nim zalezy.nawet jak oni ich nie kochają. Facet moze cale zycie zyc bez zakochania i milosci.Im starczy uprane, ugotowane,uczucie zony i sobie zyją. I to jest dla nich szczescie. Oni mogą zyc bez uczucia i kochania kogos,zrozumcie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki mąż nie byłby od tej chwili moim mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni odchodzą, gdy kobieta z ktora sie ozenili jest na prawde,zla, klotliwa, nie idzie z nia wytrzymac, jędza, kocha jego pieniądze.itd Tak, wtedy sie rozwodzą. Zrozumcie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem szykuje sobie grunt,zeby odejsc,za rok moze jak kase uzbiera.ale to małzenstwo to jakis uklad chyba ,pseudo martwe malzenstwo. Zaden normalny kochający facet nie potraktowalby tak swojej zony.Rozumiem romans sie wydal, czuje sie winny..a czy on blagal o wybaczenie? kajał sie>? Raz ,ze autorka to zona bez godnosci, ktora wybaczyła mu to raz dwa,pokazując,ze moze jej nasrac na łeb i tak wybaczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie poprzednikiem, skoro mążbyl zdolny to powiedzenia,ze tamta kocha...to jest zdolny do innych rzeczy. Powiedz mi co jeszcze o niej mówil? Czy jest dobra?Czy dobrze o niej mowil>?Czy,ze byla tylko zauroczeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibiannna
mój kocha nas obie (tak twierdzi ) nie piorę , nie gotuję (mamy gosposię) nie mamy dzieci , ponad 20 lat razem, jest fajnym facetem , mimo iż mógł by odejść , żadna ze stron nic nie traci mimo to nie daje mi odejśc ??? jak to można wytłumaczyć ? po prostu kocha dwie może trzy baby .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kocha żadnej.Kocha sie jedną, o jednej sie mysli i teskni, za jedną facet tylko szaleje,co za bzdury ze kocha dwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci od zarania dziejów nigdy nie byli monogamistami to rozwiniecie praw by móc kontrolowac ludzkość wymyślili zwiazki partnerów ! jesteśmy ssakami tak jak inne zwierzeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ci co trafią na fajną kobiete i ktorą kochaja -nigdy nie zdradzą Jeszcze sa tacy, ktory boją sie żon i wiedzą,ze jeden skok w bok i nara, rozwod.tacy tez nie ida na zadne romanse Ci co wiedza,ze żonka wybaczy -zdradzają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajną też może zdradzić. Życie może czasem wyciąć figla, można się czasem trochę zgubić w tym wszystkim. Ważne żeby wyciągać wnioski i nie poddawać się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto w takiej sprawie postawić na detektywa. W końcu to specjalista i ma odpowiednie techniki do wykrycia zdrady. A my jak to kobiety często opieramy się na emocjach i możemy się tylko domyślać. Po co sobie truć życie jak można mieć twarde dowody od detektywa. Bardzo dobry w tych sprawach jest detektyw Rudnicki - http://detektywrudnicki.pl/. Warto sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zamierzam sie nigdy z mężem rozwodzic. Nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co mąż został w tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż powiedział,ze kontakt z nią bedzie miał bo cche miec.Ale nic wiecej. Z nami jest roznie, kilka dni sielanka, mąż zdaje sie wrócic do dawnosci, a potem mowi jednak,ze on nie jest ze mna szczesliwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż żadnych krokow co do rozwodu nie podejmuje,ale oficjalnie twierdzi,ze nie jest ze mną szczesliwy. Ze mnie nie kocha. Niech juz da mi spokój:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czytalam całego topiku,ale gdyby mój mąż powiedział ze kocha inna to bym mu podziękowała za jedno szczere zdanie po 25lat ach. Niech wreszcie będzie szczęśliwy i kogos kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O nie chce iść do ciebie szmato od prowo. Już nie raz miał wywalone ciuchy przez okno to grzecznie pozbierał i przyniósł do domu, a najzabawniejsze było jak do domu nie mógł wejść, to stał pod drzwiami, błagał i dzwonił telefonem, żeby go wpuścić. Przez godzinę tak stał i jęczał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmiesznie będzie jak go kopne w dope niebawem, a on ciebie przepędzi i będzie biegał za mną błagając mnie o powrót. Może wtedy dotrze coś do twojej pustej łepetyny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie zamierzam sie nigdy z mężem rozwodzic. Nigdy" X Moja kolezanka tez tak mowila i myslala ze bedzie go mogla bezkarnie zdradzac . Nie zamierzala sie z nim rozwodzic , to on rozwiodl sie z nia . Taka sytuacja .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spakowalabym walizki i wystawila za drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On cie na prawde nie kocha. Widac,ze tobie mozna powiedziec wszystko, przyznac sie do romansu,,,a ty wybaczysz i tak. Jesteś kobietą bez godności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo podbijasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyznać się do romansu to dosyć mocna sprawa. To jest szczerość i branie na siebie wszystkich konsekwencji z tym związanych. Lepsze to niż oszukiwanie. Czy cię kocha nie wiem. Ale jako człowieka traktuje poważnie mimo swojej wpadki. Sprawa rozwojowa może tak być ze będzie chciał być tylko z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to w prowo kafe,musi się toczyc wiec wymyslac watek trzeba ha ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On się przyznał ,że tamta kocha.a nie do romansu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DOkładnie. Nie mówił o romansie przelotnym, tylko ,ze kocha tamtą.co strzela męzowi do glowy ,zeby takie rzeczy mówic?Wybaczylaś mu to? Autorko odezwij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ten co chce odejśc przyznaje sie do romansu.Czeka aż go sama wywalisz. Nie kocha cie i ma cie dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×