Efekt motyla.

"jakos niewesolo tu" x Takie uroki pchania:)

Pewnie masz rację, nie wiem.

e tam

gadka szmatka

hej hopp

Siup:) Czekam na natchnienie:)

A inni (jeśli istnieją) czekają na to, aż zniknę?

Tak, zniknij kretynko

"Tak, zniknij kretynko " xx zawsze szczery dziś f**k, ale jestem zmeczony, prosze o zignorowanie moich postowusmiech.gif xx to z dobrego serca i wrodzonej empatii ;)

MS, wczułam się w wersję z panną. Podoba mi się. Panna w moim wieku (niewykluczone, że dziewica), lubiąca młodszych (harcerzy), to prawdziwa gratka, dla tutejszych prawiczków. Może nawet uda mi się wyjść któregoś dnia stąd nie tylko z szafą, ale i z młodym, niedoświadczonym i ciekawym życia prawiczkiem. ;-) x No to teraz z czystym sumieniem, mogę porobić za natchnienie. Ktoś chętny? ;-)

Szczery, apeluję do Twojej inteligencji!

" z młodym, niedoświadczonym i ciekawym życia prawiczkiem." xx aż się wzdrygnęłam :)

"aż się wzdrygnęłam" x Ledwie przeszło mi przez palce. ;-)

Dziewica z doświadczeniem. Przechodząc obok zastępu jędrnych i pucołowatych harcerzy, z premedytacją upuszcza haftowaną chusteczkę z monogramem. Wywiązuje się dialog: - jakaś ścierka pani tu jebła na glebę. - ojej, jestem taka nieuważna... - czyli nie bierze Pani pigułek? - ależ chłopcze, jestem dziewicą! - chłopaki, bieremy ją do muzeum! Dostaniemy sprawność "wymarłe gatunki"! Druhu Boruch, druhu Boruch! Ej, gdzie jest druh Boruch?! - nie ma druha Bo.... xxx Sorry, ale już za późno na więcej:)

haha :) MS, powinieneś dostać nagrodę za najlepszy skecz niedzielnego kafe wieczora ;)

czy tam za gwóźdź programu dzisiejszego odcinka (wybaczcie ignorancję dotycząca numeracji) ;)

:-D Jak już będziesz znanym pisarzem, będę mogła udzielić kilku wywiadów dla telewizji śniadaniowej? Wystąpiłabym w roli Twojej znajomej, a potem wiesz... Propozycje sypną się same. ;-)

"Propozycje sypną się same. oczko.gif" x Sprawdziłaś już stawki dla informatorów brukowców? ;)

"Sprawdziłaś już stawki dla informatorów brukowców? " x Nie, ale jeśli jesteś zainteresowana, to już dziś mogę powiedzieć Ci, że w 92 byłam miss kolonii. Kto wie ile kiedyś będzie warta taka informacja.

wysmarowałam odpowiedź o marzeniach z rozmachem, i o możliwości uszkodzenia takim gigantem motyla, ale cały czas uznają mi to za spamowanie> Czas zacząć ich sabotować, no przynajmniej przez kilka dni :)

Xxvv, że ich to rozumiem, ale nie waż się nas. ;-) Zmykam. P.S. Wtedy, w 92, byłam jedyną dziewczynką na kolonii. ;-) Dobranoc.

albo jeszcze lepiej bojkotować ;) niestety nawet streszczenie wypowiedzi, które nie mam pojęcia jakim cudem chciało mi się jeszcze zrobić, nie przeszło a ze nie ma tego złego... to goodbye kafe! ;)

Nie bardzo wiem jak rozumieć to zdanie: "Jak już będziesz znanym pisarzem"?;) Ale w telewizji śniadaniowej mogę mimochodem wspomnieć o whisky z jarmużu:) A co mi tam:) Miłego dnia, dziś mam zamiar trochę popracować, więc o ile nie usiądę w kąciku, żeby to przeczekać, to może tym razem coś z tego wyjdzie:)

Kurde, za wczesnie jest...;) Dobra Whisky, załatwię Ci ten wywiad w TV, ale nie wiem czy Ci się to spodoba;)

Cześć :-) Jest jakiś haczyk w tym załatwionym wywiadzie? Ze swojej strony mam kilka warunków. Tylko lewy profil i nie wcześniej niż w środę (jutro mam kosmetyczkę).

No i jako kto mam wystąpić? "Ciekawy człowiek", to chyba za mało na dzisiejsze standardy. Jako Twoja znajoma? Mam jeszcze za mało danych.

Zawsze jest jakiś haczyk;) Mogę załatwić, że nie będzie prawego profilu, ale żeby poprzestać na lewym bez en face musielibyśmy polecieć do Gizy - a grafik napięty...;)

En face może być. Tylko lojalnie mówię, że będzie drożej. Uprzedź Kurskiego.

No i pogadajmy o haczyku. Czy wolisz po nagraniu?

Myślałem o "ktokolwiek widział, ktokolwiek wie", co prawda mało śniadaniowe, chociaż w sumie to zależy od strefy czasowej;) Ale można płynnie nawiązać do harcerzy:)