Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość może przyszła mamusia

mamusie na luty 2018

Polecane posty

Gość KasiaB25
Nie ściągalam ale wydaje mi się, ze pokarm jest. Czasami jak pije to tak mu szybko leci, ze nie nadarza pic i mu leci bokiem. Przybiera tez dużo bo przez ostatnie dwa tygodnie + 600 gram. Wydaje mi się, ze ma taki charakter niespokojny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agiii27
Kasia - uff a juz tez myslalam, ze tylko moj taki maruda a wszystkie tutaj dzieci takie poukladane :D moze kwestia czasu i bedzie lepiej. U mnie jest jeden dzien ze jest cudownie, dziecko ladnie spi rowniez w dzien, malo placze, potrafi sie sam soba zajac a spacery sa przyjemnoscia. A kolejne 3 dni to totalna masakra i daje mi w kosc. Raz mial taki fajny czas ze kilka dni z rzedu byl jak aniolek i myslalam ze juz tak bedzie ale przeliczylam sie :D karmienia sa czeste. W dzien bywa ze co 1,5 godz ale najada sie bo sprawdzalam i wiecej nie zje. Je mniejsze porcje za to czesciej. Jak tu czytam ze dziewczyny karmia co kilk godzin - zazdroszcze! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Nie ma co zazdrościć bo ja np karmię mm i zazdroszczę że wy karmicie piersią :) Od wczoraj boli mnie mocno gardło i cały czas się boję że zarażę Malutką. Jakbym karmiła piersią to bym się nie bała bo by miała przeciwciała. Także cieszmy się tym co mamy. Żeby tylko maluchy zdrowe były! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivinsand
U nas też jest tak, że raz karmię co godzinę a niekiedy co 3 godz. To w końcu jest karmienie na żądanie, więc dziecko samo decyduje kiedy chce jeść. Nie zapominajcie, że mleko to też jest picie dla dziecka, więc jak teraz jest cieplej to jest po prostu spragnione i częściej będzie się domagać piersi. Najgorsze dla mnie jest, że w nocy miałam pobudki mniej więcej co 3 godz. a ostatnio budzi się co godzinę. Tak już mam kilka nocy z rzędu, ciężko funkcjonować na drugi dzień. I nagle zaczęłam doceniać te pobudki co 3 godz., że nie było tak źle:-) Jak spędzacie majówkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas majówka w domciu, mój pracoholik wiecznie poza domem, a ja z dziećmi sama. W niedzielę byliśmy nad morzem, tak na jeden dzień, było super, pogoda dopisała. Może w następną niedzielę też się wybierzemy, ale zależy od pogody. Jutro mąż ma wolne, więc zapowiada się rodzinny dzień :) Nie narzekam na nudę, mam blisko do rodziców, jakaś koleżanka wpadnie na kawę i czas zleci, zaraz będzie po majówce. Przez to, że mąż pracuje, to ja nawet nie odczułam różnicy, jak majówka się zaczęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szimena
Moja pieknie zasypia, w dzien tez nie narzekam na spanie, potrafi zając sie sama sobą na macie edukacyjnej nawet przez godzinę, ale też je co dwie godziny. Niestety od kilku dni w nocy rowniez, a było juz tak, ze budziła sie tylko raz. No i nie wyrabiam z pokarmem i dzisiaj znow mam jakos mało mleka i czeka mnie ciężka noc i ciagle odciąganie pokarmu, ciekawe na ile mi jeszcze wystarczy samozaparcia, aby tak walczyć o to karmienie. Sa dni, ze mleko sie dosłownie leje, a pozniej susza jak dzisiaj. Dziewczyny czy wasze maluchy tez tak sobie zawijają uszka jak śpią? Ja wiecznie musze tego pilnowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaB25
Mój synek tez ciagle miał zawinięte uszy ale zaczęłam pilnować i ciagle poprawiałam. Teraz bardzo rzadko się zawijają. Na macie edukacyjnej tez lubi leżeć i bawi się sam nawet godzinę ale bardzo mało spi w dzień . Wczoraj miał tylko dwie drzemki po 30 min nawet może krócej. Zmęczony jest ale nie może zasnąć. TV wyłączony, cisza w domu, oczy mu się zamykają ale zasnąć nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoma
Widzę że prawie każda z nas ma jakieś zmartwienia czy obawy,ja też. Otóż od 3 dni mój synek robi bardzo duże przerwy między karmieniami. Wczoraj wieczorem wypił mleko o 21:00 i obudził się do karmienia dopiero o 4:30,wypił 120 ml. Później wypił dopiero o 9:00 tylko 60 ml ,a potem o 15:00 150 ml ,nie wiem co jest tego powodem ...próbuję mu dawać mleko co godzinę żeby choć troszkę wypił to zrobi dwa łyki i wypluwa .Poza tym upatrzył sobie leżenie główką tylko na prawej stronie, gdy próbuję mu przekręcić na lewo odwraca z powrotem główke na prawą stronę zauważyłam że z prawej strony ma już jakby bardziej płaską niż z lewej strony ,podkładam wałki ale to nic nie daje bo on uparcie walczy żeby jednak leżeć na prawej stronie: O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szimena
Zoma dokładnie tak jak piszesz, każda ma coś... Moja kategorycznie odmawia leżenia na brzuchu- nie ma opcji, krzyczy jak szalona. Tez woli spać na jednej stronie, ale daje się przekręcić na druga jak zaśnie. Sa takie specjalne podusie, ktore korygują krzywa główkę, ale zapomniałam jak sie nazywają. U nas dzisiaj taki upał, ze pomimo karmienia tylko z piersi podałam małej 50ml wody, Piła jak szalona, a mi przy okazji udało soe ja troche oszukać i odłożyć pokarm na wieczór, ciagle mam go mało, a ona potrafi wypić 140 ml po kąpaniu. Nocka była masakryczna mała chciała jeść co dwie godziny, wiec musiałam budzić sie i odciągać na czas, ale czuje ze juz ponownie sie wszystko reguluje, dzisiaj było zdecydowanie więcej mleczka niz wczoraj. Mam tego chwilami dosyć, ale podając jej mleko z piersi czuje jakbym jej dawała jakies lekarstwo i dlatego tak walczę o to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agiii27
Moj synek nie zawija sobie uszu ale kolezanki syn tak robil i ma teraz troche odstajace uszy (nie wiem czy ma to zwiazek z tym zawijaniem uszu podczas snu no ale uszy odstajace jednak ma). Widze, ze kazda ma jakies swoje rozterki. U mnie poprzedniej nocy bylo karmienie co 1,5 godz i bylam tym naprawde zmeczona :( dziewczyny wasze dzieci ssaja smoczki? Synek nie toleruje smokow od poczatku za to od piersi nie moze sie oderwac i bywa ze zanim zasnie to musi sobie dluugo pociumkac piers bo ma taka silna potrzebe ssania. I pol wieczoru tak siedzimy i doslownie wisi na mnie poki nie zasnie... moze to blad i zrobil sobie zly nawyk ktorego ciezko bedzie oduczyc? Jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szimena
agiii27 przeciez zalozylas juz taki temat wiec po co tutaj znowu o tym piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agiii27
Nie ja założyłam ten temat :D przeczytałam teraz wieczoram ten watek na kafe i pomyślałam, że u mnie jest bardzo podobny problem a że nie widziałam tam żadnej sensownej odpowiedzi to zapytałam Was o zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szimena
Agi post wyżej ktos sie podemnie podszył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimma
A my spędzamy majówkę na Mazurach ;) jest super,Tymcio świetnie zniósł 1 dłuższa podróż. Pierwszy raz czytam n.t uszu u mnie tak sie nie dzieje. Zastanawiam sie skąd wy wiecie ile ml dziecko zjada wam z piersi ? Ja nie mam pojęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimma
Może to dlatego,ze ja na brak mleka nie narzekam. Ostatnio dowiedziałam się ,ze moja babcia sprzedawała swoje mleko do szpitala ,bo miała go bardzo duzo :D Pozdrawiam was i wasze maluszki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimmi,ja wiem ile mój wypija bo odciągam mleko z piersi i karmię z butelki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaB25
Mój synek tez nie toleruje smoka . Wieczorem lubi sobie dłużej ze mną poleżeć i doić ale trwa to jakieś 30-50 min i puszcza gdy zaśnie wiec nie jest zle. W dzień czasami wkłada do buzi pięść i ssie jak jest zmęczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny ile mierza wasze dzieci? Ja sie troche martwie... moje dziecko ma tylko 57 cm i na siatce jest ledwie w 3 centylu. Oboje z mezem nie nalezymy do wysokich osob ale martwie sie ze slabo rosnie. Wagowo jest ok, rozwija sie dobrze ale jest niziutki. Nie wiem czy martwic sie na zapas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość,mój synek ma 2,5 miesiąca a ja jeszcze ani razu nie byłam z nim u pediatry.Pójdę za miesiąc na pierwsze szczepienia Urodził się z wagą 4470 i 61 cm.Moja mama mówi że jest grubiutki ,że go przekarmiam.A ja mu daje na żądanie,tak jak trzeba. Mam dużo pokarmu,przed chwilą odciągłam 320 ml.ale nie odciągałam 11 godzin.Codziennie zostaje mi około 200 ml mleka,nie mrożę i nie wylewam-wynoszę na dwór pieskowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz zoma twoj przy urodzeniu juz mial ponad 60 a moj za pare dni 3 miesiace a do 60 jeszcze mu sporo brakuje. Przy urodzeniu mial 51cm i to mnie nie martwilo ale przez 3 mies tylko 6 cm urosl no to chyba kiepski wynik. Lekarz w sumie nic mi na to nie powiedzial ale ogolnie ten lekarz byl jakos niezbyt rozgarniety. Dlatego pytam tutaj ile wasze maja cm chocby zeby sprawdzic czy tylko u mnie tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Gość, nie martw się na zapas. Mojej siostry synek cały czas był na najniższej skali centylowej A teraz, ma 15lat i już 1.80 wzrostu. Moja Mała też ma malutko póki co. Niedlugo idziemy na szczepienia to ją zmierzą znowu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szimena
Mja corka przy urodzeniu 52 cm Teraz po 3 miesiącach 62. Nie martw sie na zapas wazne, ze rośnie. Robi to w swoim tempie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaB25
Mój Synek urodził się 53 cm i teraz ma 65 cm (tyle miał tydzień temu). Myśle, ze nie ma co się martwić. Najważniejsze, ze waga jest OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agiii27
Ja dokladnie nie wiem ile cm ma synek, bede wiedziala pod koniec maja bo wtedy ma szczepienie to bedzie mierzony ale z tego co widze to tez nie ma zbyt wiele cm bo caly czas wchodzi w rozmiar 62 i jest jeszcze zapas wiec moze tez byc w granicach 60cm lub mniej, trudno stwierdzic. Poki co nie przejmuje sie tym, moze jeszcze nadrobi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Kupiliśmy elektroniczną video nianię :) Gdybym wiedziała jak bardzo ułatwi mi życie to bym już wcześniej kupiła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szimena
Kurcze, dziewczyny jak to jest? Maz przywiózł mi dzisiaj pampersy z Niemiec. ( Używamy pampers premium ) i wiecie co, nasze maja taki harakterystyczny zapaszek, troche taką chemią czuć, nawet pisałam ontym jakis czas temu - a te nic zero jakiegokolwiek zapachu. Czy jestesmy krajem trzeciego świata, ze mozemy miec wszystko gorsze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Jeny.. :( Widać nadal jesteśmy... Też zwróciłam uwagę na ten zapach ale uznałam że tak ma być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoma
A ja lubię ten zapach pampersów,kojarzy mi się z płynem do płukania tkanin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki kobietki troche mnie pocieszylyscie... moze faktycznie rosnie w swoim tempie i tyle. Wage ma w porzadku, bardzo ladnie przybiera tylko te centymentry nie dawaly mi spokoju, postaram sie narazie o tym nie myslec i moze bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×