Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Noemi00

Jakieś pieniądze na dziecko, gdy mam 18lat i nie mam męża?

Polecane posty

Gość Noemi00

Ostatnio zastanawiam się, czy mogę liczyć na jakieś wsparcie pieniężne? Mam 18 lat, jestem w 1miesiącu ciąży, mam chłopaka, który chce wychowywać dziecko. Niestety jego wypłata nie wystarczy na utrzymanie nas trzech. Jestem w czasie gdy chodzę na praktyki, zarobki moje miesięczne to około 150zł. I zastanawiam się czy jakoś pańswo mi pomoże, czy dostanę jakąś tam sumę pieniężną. Nie oczekuje kokosów, tylko pomocy. Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kosiniakowe 1000 zl przez pierwszy rok zycia dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj duzo milosci dziecku. Kosiniakowe i 500zl, napisz do MOPSu o jakas zapomoge celowa czy na zywnosc itp.pijakom przyznaja to powinni Tobie przyznac bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A twoi rodzice? Oni przynajmniej ciebie powinni utrzymywać, nie zwalaj wszystkiego na podatników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja przyjemność,a utrzymanie na posatników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NO może faktycznie z MOPSu i Kosiniakowe. Niech chłopak poszuka lepiej płatnej pracy, twoje pieniądze z praktyk to zaledwie grosze,ale lepsze to niż nic. Albo poszukaj na szybko jakiejś pracy np.jako kelnerka albo w pizzerii, zawsze w 3-4 miesiącu możesz powiedzieć,że jesteś w ciąży i nie wiedziałaś o niej. Przynajmniej będziesz miała przez jakiś czas stały dochód i później macierzyński. Musiałabyś jednak zrezygnować z nauki. Ale takie wybory są konieczne jak się nie myśli przy współżyciu. Chyba,że rodzice ci pomogą,jak to najczęściej w takich sytuacjach bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopóki dziecko się nie urodzi, nie dostaniesz nic. Po porodzie jednorazowo becikowe 1.000zl., potem przez rok co miesiąc 1000 zł kosinkowego, 500zl co miesiąc z pięćset plus i 100zl rodzinnego. Czyli łącznie co miesiąc będziesz miała 1 600zl. Jeśli Twój chłopak zarabia to bez problemu sobie poradzicie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noemi00
Własnie w tym problem, że rodzice mi nie chcą pomóc, bo mama nie lubi osoby którą kocham. A tata jest pod presją mamy, chodzi jak zegarek obok niej. Jestem juz z nim 2 lata, nic im nie zrobił, zawsze był chętny do pomocy a mama lubila go wykorzystać... Ale juz tak nie jest, bo nienawidzi go ZA NIC, bo jest taki i owaki. Nie mam pojęcia co robić, przez to strasznie się denerwuje i mam żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie myślimy bo nikt tu sie nie puszcza tak jak ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejne podatki na niechcianego bękarta zrobionego w męskiej toalecie na imprezie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukaj łatwej pracy (ekspedientka, kelnerka, recepcjonistka) póki ciąża nie jest widoczna - zdążysz dorobić sobie na wyprawkę, a potem będziesz mieć macierzyński. Jesteś w technikum czy w szkole zawodowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim to gratuluję wam, napewno otrzymacie wsparcie finansowe, od tego jest mops aby pomagać ludziom w trudnej sytuacji życiowej, jeśli wynajmujecię mieszkanie i metraż pozwoli to możecie liczyć na dodatek mieszkaniowy. Dajcie sobie rade. Początki bywają trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noemi00
Jestem w ciąży z tą osobą, co jestem 2lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×