Jaka to melodia?

"Zawsze pozostajesz czujny?" x Nawet najmniejszy termometr we właściwych rękach może stanowić zagrożenie;)

"A ja taka bez stopki i avatara. Co by tu? Zdjęcie chomika, mądrość ludową..." x Chciałaś sobie zrobić tatuaż:P xxx Definicja zołzy, podana przez błękitną jest bliższa także mojej wizji:) I fonii, a niech tam;)

Dzień dobry. Prawdopodobnie jesteś też świrem, Prowokatorze. :-P To taka refleksja na dziś, a propos fizyki kwantowej. Do reszty odniosę się później. Dziś muszę oddać się pracy. ;-) Niechętnie. Zostawiam Cię w towarzystwie innych pań, które też pozdrawiam.

bry :)

"Prawdopodobnie jesteś też świrem, Prowokatorze. To taka refleksja na dziś, a propos fizyki kwantowej." x Czyli masz na myśli jedynie spin, a nie inne przymioty? To w sumie tłumaczy słowo "prawdopodobnie";) xxx Do reszty odniosę się później. Dziś muszę oddać się pracy. Niechętnie" x Nie lubisz się oddawać czy odnosić do reszty? Bo nie wierzę, że mowa o pracy!;) xxx "Zostawiam Cię w towarzystwie innych pań, które też pozdrawiam" x Nazywajmy rzeczy po imieniu - w ten niekonwencjonalny sposób (podobny do nagłej śmierci chomika) postanowiłaś mnie porzucić?;) Niestety niebawem też będe się ewakuować.

Dzień dobry

MS "Chciałaś sobie zrobić tatuaż" x Wielki facet z maszynką czeka w pogotowiu, tylko ja wciąż nie wiem jaki, wyobraź sobie. :-P Mógłbyś to jakoś inteligentnie rozegrać, bo na "niewojtek" szkoda pośladka. x "Czyli masz na myśli jedynie spin, a nie inne przymioty?" x Jedynie. Wszystko co o Tobie wiem, zapisuję po stronie bozonów, albo fermionów. Sprawdzam oddziaływanie. Gluon. :-P x "Nie lubisz się oddawać czy odnosić do reszty? Bo nie wierzę, że mowa o pracy!" x Nie komplikuj. Po prostu lubię się opierać i już. x "postanowiłaś mnie porzucić?" x Sprawdziłam w notatkach postanowienia na dziś i wyszło na to, że dziś porzucam Adama, Bartłomieja i Dariusza. Więcej porzucić nie dam rady. Muszę zostawić sobie trochę czasu na oddychanie. :-P xxx Cześć dziewczyny i gościu wcześniej niezauważony, acz miły. ;-)

Whisky Rzucić trzech jednego dnia? Szalejesz ;)

Błękitna, robię miejsce kolejnym. ;-) Mam małą piwnicę.

No dobra. Nie mam piwnicy. :-O Znaczy mam, ale zaanektowały ją dżemy z przedwojennymi datami.

Piwnica :D No to faktycznie, wymiana konieczna. Ale może wreszcie któryś okaże się warty czegoś więcej niż piwnica i może powędruje do salonu ;) :D

" Ale może wreszcie któryś okaże się warty czegoś więcej niż piwnica i może powędruje do salonu" x No i znów podstępnie wkrada się kwestia męskich rozmiarów. ;-)

No niestety, rozmiary są ważne, w mniejszym lub większym stopniu. I chcąc nie chcąc zawsze będziemy o nich rozmawiać, albo przynajmniej myśleć ;)

To był tylko żart, ale to co napisałam zabrzmiało jak "segregacja rasowa". :-O Może jakoś wybrnę. Rozmiar ma znaczenie, ale przecież facet to nie wibrator. Kochanek powinien w pierwszej kolejności być inteligentny, otwarty i namiętny. I to jest dla mnie podstawa, reszta stanowi miły dodatek. ;-)

O otóż to.

Bo uprawianie seksu zaczyna sie miedzy uszami...

Wiem, że to był żart, potrafię jeszcze go wyłapać ;)

Zdecydowanie zaczyna się między uszami. A przynajmniej powinno...

Pyk

Wiem, że wiesz, Błękitna. Tak mnie jakoś naszło. ;-)

Nie ma się co tłumaczyć, ci co mają zrozumieć, z pewnością zrozumieją ;)

A u mężczyzn jest inaczej, dziewczyny? Nie to, że nie wiem, ale chciałam znać Wasze zdanie.

Czy liczy się rozmiar? :D Oczywiście, mężczyźni są większymi wzrokowcami niż my, kobiety.

Baby, jak mozna od rana siedzieć na forum? Nie szkoda zycia na to?

Jeśli o mnie chodzi, to mam podzielną uwagę (albo brazylijskie pośladki) i potrafię siedzieć w dwóch miejscach jednocześnie.

"Wielki facet z maszynką czeka w pogotowiu, tylko ja wciąż nie wiem jaki, wyobraź sobie. Mógłbyś to jakoś inteligentnie rozegrać, bo na "niewojtek" szkoda pośladka" xxx Bedziesz miała ten pośladek w awatarze czy w stopce?;) Niewojtek brzmi nieżle. W każdym razie lepiej niż Notadalbert:) xxx "Jedynie. Wszystko co o Tobie wiem, zapisuję po stronie bozonów, albo fermionów. Sprawdzam oddziaływanie. Gluon" x Rozumiem. Dzisiaj oprpwadzasz wycieczkę po zderzaczu hadronôw?;) xxx Nie komplikuj. Po prostu lubię się opierać i już. x Sama prowokujesz do kolejnych pytań - o ścianę, stół, pralkę czy maskę samochodu? xxx "Sprawdziłam w notatkach postanowienia na dziś i wyszło na to, że dziś porzucam Adama, Bartłomieja i Dariusza. Więcej porzucić nie dam rady. Muszę zostawić sobie trochę czasu na oddychanie" x A mój instynkt samozachowawczy znowu klepie mnie po ramieniu;)

wiesz, dlugie nogi az po sama du/pe potrafia to i owo osiagnac ;)

"Facet to nie wibrator" x Oczywiście, że nie! Nasza przewaga polega na tym, że działamy bez baterii

wiesz, dlugie nogi az po sama du/pe potrafia to i owo osiagnac x Oczywiście, nie mam co do tego wątpliwości.

"wiesz, dlugie nogi az po sama du/pe potrafia to i owo osiagnac" x Rozumiem, że było to uproszczenie, bo oprócz tego że długie to muszą być Jescze zgrabne i niezarośnięte - no aż tak prości to nie jesteśmy, że lecimy tylko na długie!;)