Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zabka

TERMIN W GRUDNIU

Polecane posty

Gość vengel
teraz mam nowy "Pseudonim", bo ze starym mam jakies klopoty na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szalla
Witam w pierwszy sloneczny dzien od niepamietnych czasow tu na na Mazurach. No, w kazdym razie slonce wychodzi co jakis czas zza chmurek.... Ale cieplo to nie jest :( Oj tak Mysho, starocie to zywiol naszej rodziny. Wszysct jestesmy rombnieci na tym punkcie :) Nie moge sie juz doczekac az ta mala kruszynka zalegnie w kolysce ! A w ogole to sie rusza!!!! Wczoraj sprzedala mi malutkiego kopniaczka. Tylko raz co prawda, a potem dlugo czekalam i nic, ale zawsze! Rany, prawie sie poplakalam! E, no i sie nie pochwalilam ze przytylam :) Cale 1,5 kg! Znaczy nie widac tego nigdzie, ale brzuch wyskoczyl i w niczym sie dopiac nie moge... Mama zasypala mnie slicznymi ciuszkami ciazowymi, ale.... letnimi....A ja mam za oknem wrzesien :( No, spadam, bo sie rozgadalam. Milego dnia i stawiam herbatke z lesnych owocow wszystkim! + malego batonika + troszke truskawek + no... z bita smietana, oczywiscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mniam! Pyszna herbatka! I jaka pachnaca! A ten batonik! A te truskawki! Mmmmm Kazda okazja jest dobra do swietowania, co? ;) :) Szalla, a przypomnij mi, ile twoja Fasolka ma tygodni? Chce wiedziec kiedy i ja moge sie spodziewac kopniaczkow mojego skarbka. :) vengel vel engel, witaj pod nowym pseudonimem! A nie chcesz go zastrzec? mama pojechala :( wlasnie mnie tez mama chciala kupic drugie spodnie ciazowe, ale juz nie starczylo nam czasu, bede musiala pobiegam za tym sama. Pozdrawiam serdecznie! Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile smakolykow :) :D jskoro jest tego tyle, ja wybieram truskawki z wieeeelka iloscia bitej smietany :) nio i oczywiscie pachnaca herbatke do popicia smakolykow :) ja chyba \"wyladuje\" na zwolnieniu lekarskim po kolejnej wizycie u lekarza .... coz - nalezy mi sie tylko 3 tyg urlopu - a normalnie mamy po 1,5 miesiaca - chyba bym sie zanudzila sama po 5 godzin dizennie siedzac w pustej placowce ..... co bym miala tam robic ?? :( i dlatego pewnie wezme min. 3 tyg zwolnienia lekarskiego ... zreszta sama mi to dyr podpowiadala ... jejqqq szala ..... tylko 1,5 kilo !! ja mam juz + 3 ...... pewnie na dniach bedzie 3,5 ..... wczxoraj mi dyr probowala wmowic, ze dalej ejstem szczuplutka hehehe coz - lustro w domu mam ;) jak ja zazdroszcze Ci ruchow dzidzi ... tak bym chciala juz je poczuc ...:) poniekad szczuple osoby czuja je troszke szybciej - dlatego pocieszam sie, ze moze juz wkrotce ..... czytalam ze pierwsze ruchy czuc ok. 20 tyg ciazy .... wlasnie zaczelam 17 .... myshko .... szkoda, ze tak krotko mialas przy sobie mame ..... ale pociesz sie,z e niedlugo odwiedzi Cie tato i siostrzyczka :) pozdrowionka dla wszystkich 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej! A ja mam caly czas jeden jedyny kilogram na plus :) i jestem tym naprawde bardzo mile zaskoczona. Tymbardziej ze juz od niepamietnych czasow pielegnuje w sobie przekonanie ze mam skolonnosci do tycia. Przed ciaza chodzilam na step i to dosc intensywnie (3 razy w tygodniu), balam sie ze jak nagle stepu zabraknie, to zaczne przybierac na wadze. Ale nic takiego sie nie stalo. Podczas ostatnich miesiecy moj organizm chyba znalazl jakas rowowage - i przypuszczam ze to dzieki temu stepowi wlasnie, bo to wtedy waga mi sie ustabilizowala na przyzwoitym poziomie. W przyszlym tygodniu wybiore sie do Tuluzy w poszukiwaniu jeszcze jednych letnich spodni ciazowych. Przeciez jak juz lada dzien przestawie sie na ciazowki, to jedne mi nie wystarcza! A w moich normalnych spodniach jest mi coraz ciasniej, bo mam wszystkie spodnie raczej przy ciele. Nie cierpie, jak jest mi ciasno !! Tutaj u mnie na miejscu jest tylko jeden malenki sklepiek z ciuszkami dla przyszlych mam. To niewiele. A tym razem nie chce kupowac wysylkowo z katalogu :) Do Tuluzy wybieram sie naprawde rzadko, ale czy t nie jest dobry powod? Ja chce miec wybor :) Przy okazji umowie sie z moja polska kolezanka i razem pobiegamy po sklepach (ciesze sie, bo nie czesto mam okazje biegac po sklepach w babskim towarzystwie). Czy ktoras z Was nosi juz spodnie ciazowe? :) Szalla, a jak ty sobie radzisz, skoro masz ciuszki ciazowe, ale letnie, na ktore jest za zimno, a nie masz cieplejszych? Przeciez ty juz pewnie masz brzuszek kwalifikujacy sie do specjalnych spodni! Jak sie ubierasz? :) elffiku, a ty? Do pracy chodzisz ciagle w normalnych ciuszkach? :) a ty, vengel? :) a ty, jamila? teraz ide zrobic sobie kawke, zycze milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vengel
Hej ! Ja nie kwalifikuje sie jeszcze do spodni ciazowych, ba, jak juz wspomnialam, mimo 16-go tygodnia nic nie widac - no moze troszenke, ale naprawde tyci tyci. Jakos tak na poczatku mnie wydelo, pewnie przez Luteine i lezenie (zero ruchu), ale teraz....... hmmmm..... ale za to bedzie fajowo jak juz w koncu cos tam ujrzymy :-) Tylko tak jakos dziwnie w samym pasie mi przybylo, bo miewalam 64 - 65 cm a teraz jakos tak 70 przekroczone :-) Za rowno 6 dni :-) mam wizyte u gina, ciekawa jestem czego nowego sie dowiem !!! Nachodzi mnie ochota na ogladanie wozkow :-), jest tak niesamowity wybor, niektore sa tak slodkie, ze pewnie bedzie troche zabawy przy wyborze. Ale ja naleze do tych przesadnych, wiec wozek bedziemy pewnie kupowac dopiero w listopadzie he! he! he! Mojemu mezowi podobaja sie wozki z jednym kolkiem z przodu, ale ja nie jestem do nich przekonana - co o nich sadzicie ? Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikoli
Czesc wszystkim Co słychac jaka sie czujecie, vengel a w ktorym ty jestes tygodniu cizy .Wiesz ja tez teraz caly czas biore Luteine bo moja pani doktor mi ja zapisala.Pozdrawim was wszystkie goraco odpoczywajcie Paaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szalla
Czesc mamusie! Nie wiem od czego zaczac. Moze egoistycznie od siebie: z ciuchami sobie kompletnie nie radze i chodze, jak jakis cieć w dresach. No, chyba ze laskawie wyjzy Sloneczko, to biegiem przebieram sie w te sliczne fatalaszki. Ech...to juz 20 tydzien i znow dostalam mini kopniaczka. Domyslam sie, ze to jeszcze nie TO slynne kopanie, ale juz cos sie dzieje! Jutro wieczorem jade do Warszawy na USG i postaram sie dowiedziec, czy to moja Anastazja, czy moze Arturek? Dam Wam znac w poniedzialek jak wroce. O wozkach z jednym kolkiem z przodu slyszalam tylko bardzo zle opinie. Podobno bajer, ale kompletnie nie funkcjonalne. No, ale nie wiem czy to prawda, bo sama nigdy takiego nie prowadzilam. Moze trzeba sie po prostu przymierzyc ? :) na razie tyle, spadam cos zjesc. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Szalla, a dlaczego ty jedziesz na USG az do Warszawy? Ja sama nie wybralabym wozeczka z jednym kolkiem z przodu, nie potrafie powiedziec dlaczego, ale to budzi u mnie wewnetrzny sprzeciw. Kwestia gustu. Choc tak naprawde uwazam, ze ilosc kolek jest sprawa drugorzedna - mysle, ze najwazniejsze zeby oponki byly zrobione z mocnego kauczuku, a nie ze slizgajacego sie plastiku. I zeby kolka byly jednak dosc duze, bo wtedy latwiej wjezdzac nimi na krawezniki :) A co na to GOSIA, ktora przeciez wyprobowala juz jeden wozeczek ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam przyszłe mamusie :) myshko - jeszcze chodze w swoich ciuchach ..... wiekszosc dzinsow odwiesilam juz do szafy(podobnie jak Ty nisze raczej przypasowane spodnie), ale mam jeszcze jedne - biodrowki - w ktore sie mieszcze ..... no i jasne sztruksy, ktore sa takie rozciagliwe, ze podejrzewam, iz jeszcze do konca lipca je ponosze :) tylko, ze one sa b. jasne i ponosze je gora 2-3 dni i do prania ..... ewentualnie mam dzinsy \"gumwe\", ktorych b. nie lubie i anwret teraz sporadycznie je ubieram .... a na gore wybieram co luzniejsze bluzeczki - mam takich niewiele i jakos zle sie czuje - jakbym ciagle chodzila w tym samym ..... jeszcze nic nie kupowalam ..... no oprocz jednej luzniejszej bluzki - taka koszulowa ale bez rekawow :) - ale chyba tak w polowie lipca brzuszek mnie do tego zmusi ...... mam jedna sliczna sukienke na lato .... ale gdzie ono jest ??? juz bym mogla ja nosic - bo to nie jest ciazowka, tylko zwykla dzinsowa sukienka ze \"stanikiem\" i od niego puszczona w dol - takze jest troszke miejsca na brzuszek :) jest poprostu rozmiaru 38 - bez dzidzi bylaby na mnie za luzna :) a tak to w piersiach ledwo sie dopinam - a jak one ladnie w niej wygladaja hehe ;) :D wiecie co - to takie dziwne .... jak roznie organizmy reaguja ... ja nigdy nie mialam sklonnosci do tycia, jestem raczej szczupla (nie chuda tylko wlasnie szczupla), a z tego co tu czytam najwiecej przytylam .... zaczyna mnie to niepokoic :0 chociaz lekarz uparl sie, ze przytylam w normie ....:0 vengel - ja tez mialam w pasie cos kolo 65 cm .... a teraz to juz pewnie 75 przekroczylam :0 a jestem tylko tydzien dalej niz Ty ..... wozki juz tez oglaalam :) i calkiem milo mnie zaskoczyly calkie przystepne ceny ... tylko mam problem - takie z gondola najczesniej maja potem nieciekawa spacerowke - a takie spacerowki tylko z nosidelkiem i pokrowcem (chyba wiecie o jakie mi chodzi?) - coz boje sie ze nie beda odpowiednie dla zimowego noworodka ..... coz - widzialm idealny wozek na strronce internetowe ...jednak cena 1500 zl chyba nie jest dla mnie ..... co do jednego kolka - podobaja mi sie takie wozki .... nawet bardzo - fajnie to wyglada ...a le ... no wlasnie - sama bym takeigo nie kupila .... :) nie wiem czemu - wydaja mi sie mniej stabilne i nie tak wygodne w prowadzeniu .... i mam podobne uczucia wzgledem nich jak myshka szalla czyli Ty wlasnie mijasz polmetek !!! :) liczac ze ciaza ma 40 tygodni :) :D wlasnie - gdzie nasza gosia ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Moje Drogie :) :) elffiku, absolutnie nie przejmuj sie, ze przytylas najwiecej sposrod nas. Ja czytalam (i lekarz to potwierdzil), ze szczuple dziewczyny powinny w ciazy przybrac odrobine wiecej, bo maja malo zapasow! Natomiast dziewczyny przy kosci, moga przytyc mniej, bo organizm moze zuzyc czesc wlasnych rezerw magazynowanych przez lata. Dlatego nie przejmuj siej, bo jak na razie wszystko jest w normie :) :) :) :) :) :) Aha,i jeszcze jedno, elffiku, widze ze twoja dyrektorka w sumie okazaa sie dosc ludzka ;) a moze ja za wczesie chce kupic te drugie spodnie ciazowe.... juz sama nie wiem.... ale we Francji tak to wszystko odwrotnie funkcjonuje ze juz za tydzien zaczynaja sie przeceny na letnie rzeczy, potrwaja pewnie z miesiac, a potem w sprzedazy beda juz tylko ubrania jesienno-zimowe.... a letnia pogoda panuje tutaj do wrzesnia wlacznie. Dlatego zawsze trzeba myslec o ubraniach na zapas, znaczy przed sezonem :) Przeciez we wrzesniu, a nawet w sierpniu to ja juz bede potrzebowala ciazowek... Umowilam sie juz z kolezanka na sklepowy maraton. Jak uznam ze na drugie spodnie za wczesnie, to chociaz sprawie sobie jakas luzniejsza bluzeczke czy koszulke :) Marzy mi sie bluzka koszulowa, nieduza, ale rozszerzana do dolu i bawelniana polowka bez rekawow tez rozszerzana do dolu... ale czy ja cos takiego znajde? przejrzalam pare katalogow i nic takiego nie znalazlam.... ech, te katalogi... wszedzie to samo... ja chce cos oryginalnego! ja nie marudze, tylko boje sie za jakis tydzien, dwa i ja odwiesze do szafy kolejne ulubione rybaczki i kolejne ulubione koszulki i ze bede chodzic ciagle w tym samym.... ide zrobic sobie kawke (jak zwykle :)) trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vengel
Witam wszystkie Kolezanki, ja jestem w 16 tygodniu, he, he, w niedziele zacznie sie juz 17-ty (tak lubie to liczyc) :-) Dziekuje za opinie o wozkach z jednym kolkiem - no wlasnie, tez jakos tak mam opory, ale faktycznie, wazne sa oponki, funkcjonalnosc itp, chociaz przyznacie, ze te karoce sa taaaaaakie slodziutkie :-) Wikoli !!!!!! Luteina tylko POMOZE, skutki uboczne dla Ciebie i dla Fasoli sa praktycznie wykluczone, a branie Luteiny przewyzsza ewent. ryzyko - bo inaczej co ktoras z nas nie bralaby progesteronu - a to w obecnych czasach lek na cale zlo :-) he ! he ! he ! O ile kojarze, to chyba Gosia opisala Tobie rewelacyjnie branie Luteiny, ja zreszta tez pierwsza ciaze poronilam, a teraz mialam plamienia i prawdopodonie gdyby nie Luteina, to nie byloby mnie wsrod Was :-) Lekarka wie co robi !!!!!!!!!!!!!!!!!! Hej Elffik :-) Ja tem mam takie jasniutkie sztruksy :-), uwielbiam je, ale jakos tak ostatnio....hmmmm..... guzik mnie cisnie :-), trzeba bedzie ladnie wyprac, wyprasowac i wrzucic do szafy na przyszly rok - bo to jedne z tych spodni, ktore "sie" kocha i "sie" nosi do oporu :-) He, he, ja tez mam rozmiar 38, 60 kg +-, wiec raczej chuda nie jestem :-), ale jakos tak, mimo tego braku dodatkowych kilogramow troszke mnie wiecej... tak tyci tyci, w pasie, w biuscie....... Pozdrawiam serdecznie i zycze milego dzionka ???? P.S. Czy macie problemy z zaparciami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikoli
Vengel dzieki za odpowiedz.Wiesz ja tez mam troche problem z zaparciami ale staram sie pic duzo wody mineralnej niegazowanej. A ty jestes w ktorym tygodniu ciazy.Mamusie jak sie czujecie na te zmiany pogody raz cieplo raz zimno mnie troche ze prze te zmiane temp dopadlo mnie przeziebienie.Pozdrawim was wszystkie słonecznie :-))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szalla
Czolem. No tak, ja juz polmetek, od dwoch godzin powinnam byc w trasie do Warszawy, a tu nici, bo samochod sie......zbuntowal. Chyba zaczne sie wyrazac.... Dzis zalozylam letnie zwiewne spodnie i krotka dopasowana bluzeczke i ....okazalo sie, ze mam brzuch jak arbuz! Jakos dotat tego w ogole nie widzialam! Az sie boje zmierzyc w pasie. Normalnie beczka! To gdzie sa u licha te kilogramy, ja sie pytam ???? BO waga milczy :( Moja mama to typowa iskierka - malutka i chudziutka. A w ciazy przytyla...uwaga...30 kg!!!! 2 tygodnie po ciazy miescila sie z powrotem w swoje ulubione obcisle miniowki. Ani jednego rozstepu. No takiej, to tylko pozazdoroscic.... A, na USG do Warszawy, bo ja samtad pochodze i tam jest moja lekarka, ktora mnie prowadzi cale zycie i ktorej ufam. A tu na Mazurach.... niestety sa lekarze z ....no, nie bede ludzi obrazac. W kazdym razie bylam tu raz na USG i wiecej na pewno nie pojde. Trzymajcie kciuki za mnie - bo mnie zaraz szlag trafi, jak samochod nie odpali. pozegnam sie tymczasem, zanim zaczne siarczyscie przeklinac papa ;) Milego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szalla
A, i jeszcze jedno - zaparcia to jakis koszmar! W zyciu tego nie mialam, wiec kompletnie nie wiem jak sobie z tym radzic ;( Pije i pije i.....nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vengel
Hej !!! Trzymam kciuki za autko :-) wiecie co, z tymi zaparciami - ja miewam w ogole problemy z jelitami, wiec juz troche "przerobilam" :-) Co prawda na kazdego dziala co innego, ale moze pomoze/; - picie herbaty mietowej (mi pomaga) - jogurty - ponoc mleko pomaga , ale ja go niecierpie - na pewno picie duzych ilosci plynow, tak jak napisalyscie no i drastyczne :-) metody - suszone sliwki np. Mi lekarz przepisal syrop Lactulosum, nawet w ulotce jest napisane, ze mozemy go popijac (po konsultacji z ginem), ale ja tam staram sie regulowac wszystko w miare regularnie - woda, owoce, jogurty itd. Szalla, Ty arbuzie :-) hi! hi! hi! To moj ukochany owoc ! Moze z tym tyciem w ciazy to wcale nie musi tak byc, moze niektore kobiety po prostu tyja i juz tak sie utarlo, ze w ciazy "kazda" musi sporo utyc, choc to nieprawda. Przeciez udowodniono, ze nawet spadek wagi moze nie wplynac na rozwoj i wage dzidzi, a 20 kg do przodu np. nie oznacza normalnej wagi noworodka....... Tak chyba jakos nam wpojono, ze kobieta w ciazy = tycie, a tak juz sie do tego przyzwyczailysmy, ze szukamy u siebie dodatkowych kg - chociaz wiem, to tak fajnie wyglada, taka pileczka, tudziez arbuzik :-) - sama czekam he! he ! Wikoli :-) Nie daj sie przeziebieniu !!! Walcz z gadami !!! No ale faktem jest , ze te zmiany pogody wplywaja na niektorych niekorzystnie, ja tez czasami "odjezdzam" pod kocykiem, ale jak dla mnie, to pogoda, przynajmniej w Gdansku, moze byc - nie lubie upalow. Pozdrowienia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikoli
No tak kuruje sie miodem i cytryna bo wiadomo zadnych lekow nie wolno. Ja tez powolutku zaczynam sobie tez tyc.tak sie zastanawiam jak to bedzie za miesiac 2 jak bede wygladac. Zycze milego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) myshko :) dyr rzeczywiscie calkiem normalnie zareagowala na wiadomosc ... ale coz - wspominala cos, ze w grudniu bedzie musiala kogos zatrudnic ....:( czyli jednak jest duuuze prawdopodobienstwo, ze znajde sie na bruku :0 znowu ...... :( najbardzije mnie przeraza kolejne poszukiwanie pracy jak juz dizdzia podrosnie .... strasznie o nia u ans ciezko .... i nic mi nie aja ukonczone fakultety (w grudniu bedzie ich 3 a od pazdziernika zaczne 4 :0 ) vengel :) u mnie w poniedzialek bedzie rowno 17 tyg :) a od wtorku poczatki 18-stego :) takze, moze sie zdarzyc, ze razem bedziemy rodzic ;) ja raczej jestem rozmiaru 36 ....ale to tez zalezy - rozmiary sa czasem takie nieadekwatne .. zdarzylo mi sie kiedys kupic nawet 40-stke :P ale ogolnie z kobiecych ciuchow to 36 a z mlodziezowki raz 36 raz 38 :) a teraz to juz tylko 38 ;) zwykle wazylam + - 56-57 kg .... teraz przekroczylam 60-tke :0 pocieszam sie jednak,z e z 0,5 kg to poszlo w biust :P no i wiem, ze moja mama tez byla \"duuza\" w ciazy (choc nie prztytyla 20 kg na szczecie ...) - tak,z e nawet lekarz jej przepowiadal bliznieta ..... ale po urodzeniu wrocila do normy .... tym sie pocieszam - bo na razi eprzechodza ciaze praktycznie tak jak ona :) co do zaparc - na razie (ODPUKAC) mnie omijaja ....... tzn. zdarzaja mis ie - ale sporadycznie :) szalla :) mnie surowe mleko teraz goni ...... wczesniej tak nie mialam .... dlatego wole go terz nie pic - chyba, ze jako srodek przeczyszczajacy ;) j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze, ze mamy tutaj spore Towarzystwo Adoracji Sztruksow :) ja uwielbiam sztruksy! Cala zime chodze w sztruksach (mam zawsze kilka kolorow) i nawet jedne, pomaranczowe, obciachalam pod kolanem, zeby nie rozstawac sie ze sztruksami nawet latem :) a co do zaparc to, oprocz picia wody i innych zbawiennych herbatek, jedzcie duzo owocow i duzo warzyw. Warzywa gotowane i surowe powinny byc na porzadku dziennym. Do tego bardzo pomaga odrobina ruchu, np. polgodzinny spacerek codziennie :) :) Szalla, kurcze, to niedobrze, ze musisz jezdzic tak daleko... tzn teraz dobrze, ale pod koniec ciazy, to chyba niewskazane... przeciez pod koniec ciazy jest kilka wizyt... hm... tylko ze jezeli rzeczywiscie tam u ciebie nie ma wyboru... i jezeli tej lekarce ufasz... to rzeczywiscie nie jest bez znaczenia... a gdzie zamierzasz rodzic? no wlasnie, czy juz wiecie gdzie zamierzacie rodzic? :) vengel, ja tez uwazam ze z tym tyciem w ciazy wcale nie musi ak byc! Tak sie utarlo, ze w ciazy sie tyje, do tego nasze mamy i przede wszystkim babcie zalamuja rece jezeli nie przybieramy na wade i dokarmaiaja nas bez umiaru. Do tego my kobiety czujemy sie wtedy usprawiedliwione i pozwalmy sobie na nieprzyzwoite obzarstwo. Bo wreszcie mozna, hihi. Bo to jest akceptowane... bo przeciez jemy dla dziecka... i pewnie czesto jemy zbyt duzo... :) :) wikoli, szybkiego powrotu do zdwrocia! zmykam (ciesze sie ze taki tu dzisiaj ruch)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOSIA.
WITAJCIE DZIEWCZYNY ! ! ! Sorki,ze sie tak dlugo nie odzywalam, tzn jestem tu codziennie ale nie odpisuje, bo co ja moge ? tylko Wam pozazdroscic (w pozytywnym slowa tego znaczeniu). Bardzo sie ciesze,ze jestescie szczesliwe i dobrze sie czujecie. Przez ten topik i Wasze opowiesci smieje sie do meza (a raczej go dla zabawy podpuszczam) pytajac sie kiedy bedziemy "majstrowac" nastepnego dzidziusia? Ja tak baaardzo chce byc znowu w ciazy ! ! ! , ale wiadomo z przyczyn oczywistych i obiektywnych teraz to niemozliwe,jak cos to dopiero za pare lat. Co do wozka z jednym kolkiem nie jestem do konca przekonana. Nie wiem co do jego funkcjonalnosci,ale pod wzgledem gustu nie za bardzo on mi sie podoba (ale to rzecz gustu). Dla mnie najwazniejsze zawsze bylo to aby oparcie rozkladalo sie na plasko. dziewczyny -> zaparcia to normalne,ja z tym tez mialam problemy i to niemale. Mowi sie ,ze mijaja gdy ciaza jest wieksza,ale ja meczylam sie przez cala. Jak mialam juz duzy brzuch to smialam sie w ubikacji,ze szybciej urodze niz sie zalatwie,takie bylo parcie. W sumie z tym nie wlaczylam gdyz uwazalam,ze to jest normalne,ale faktycznie po niektorych produktach bylo lzej (czasem az za bardzo) np. arbuz. Alez ten czas leci,wlasnie moja dzidzia dzis konczy 2 tyg . Odpukac, przesypiamy noce,ale ja karmie butelka wiec stad taki sen, a co najwazniejsze to nie ma kolek. Bede konczyla gdyz zaraz jade na pierwsza wizyte po porodzie do lekarza. Trzymajcie sie dziewczyny ! Goraco Was pozdrwiam: Mysh'ka , Elffik , Vengel , Szalla , Wikoli Duza buzka , pa pa Do uslyszenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaaa
witam wszystkie mamy i przyszle mamy, postanowila do was dolaczyc mimo ze nie mam terminu na grudzien, wlasciwie nie mam jeszcze zadnego terminu. jestem w 6 tygodniu, dowiedzialam sie o tym trzy dni temu bylam tak zszokowana u lekarza ze nie pytalam o nic. ciaza nie byla planowana, chcielismy za rok, po slubie, ale przydarzylo sie teraz.. pomyslalam ze przylacze sie do rozmowy to moze mi to jakos pomoze, bo nie moge sie oswoic z ta mysla, jestem troche przerazona. w poniedzialek ide na drugie USG i tym razem poprosze zeby mi pokazal ta fasolke, moze to na mnie jakos zadziala. dostalam kwas foliowy od gina, ale nic o luteinie nie mowil, czy powinnam go sama zapytac?? i czy powinno sie przyjmowac jeszcze dodatkowo jakies witaminy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Myszaaa 🖐️ chyba nie musze mowic, ze Twoj pseudonim bardzo mi sie podoba :) Powinnas go czym predzej zastrzec (jezeli przypadkiem juz nie jest zastrzezony) Nie wiem co ci napisac... powiem tylko, ze to wspaniale, ze bedziecie miec dziecko! I bardzo niedlugo sama to poczujesz. :) Wszystko ma swoj sens - jestem o tym gleboko przekonana. Po prostu tak mialo byc. Czasami Ktos\\Cos o wiele potezniejszego od nas za nas decyduje i ma swoje Wielkie Powody. a my najpierw zbyt zaskoczeni i zbyt przerazeni rozumiemy to po czasie... Zagladaj do nas koniecznie ! I opisz wrazenia z pierwszego USG. To jest niezapomniane przezycie. Jezeli to mozliwe, to idzce razem. Trzymaj sie dzielnie. Pa co do luteiny to nie mam pojecia o co chodzi - ja nie biore :) - mysle jednak ze to nie jest lek, ktory podaje sie automatycznie wszystkim kobietom w ciazy, jak witaminki. Zreszta dziewczyny napisza ci wiecej o tym, bo niektore biora... no wlasnie, dziewczyny, czy waszym zdaniem lekarze nie naduzywaja luteiny? Bo tutaj we Francji jeszcze sie z tym nie spotakalam, a w Polsce co druga dziewczyna to bierze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysh zgodnie z Twoja rada zastrzeglam nick, dzieki:) tez zawsze uwazalam ze kieruje nami cos wyzszego i dlatego specjalnie nie uwazalam na zabezpieczenie, bo mowilam ze co ma byc to bedzie ale jak to sie juz stalo to tak jak mowisz jestem zbyt przerazona zeby sie z tym pogodzic pierwsze USG juz mialam, poszlam do lekarza zaraz po zrobieniu testu, zrobil mi USG zeby sie upewnic, ale nic nie zobaczyl bo nie wiedzialam ze nie mozna i wysiusialam sie przed wizyta, ale w badaniu ginekologicznym nie mial watpliwosci w poniedzialek ide juz z pelnym pecherzem i chce zeby mi pokazal i wydrukowal zdjecie zebym mogla pokazac narzeczonemu, bo niestety nie mozemy isc razem:( a teraz na tym USG bylam tak spanikowana ze nic tylko plakalam w tym gabinecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Myszaaa, ojej! Nie mialam pojecia, ze pelny pecherz ma wplyw na \"jakosc\" obrazu wczesneo USG! Ja mialam pierwsze USG w polowie 10 tyg. (od ostatniego okresu, czyli w pol. 8 tyg. zycia Fasolki). Zanim nadeszla moja kolej conajmniej dwa razy pobieglam do lazienki - wiesz jak to jest na poczatku ciazy, pijesz, nie pijesz, ale biegasz ciagle :) i pomimo to zobaczylam na monitorze moja Fasolke w calej okazalosci. A powiedzieliscie juz rodzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wychodzi na to ze pecherz ma wplyw, a wlasnie wedlug takiego liczenia to jest 4 tydzien zycia fasolki, bo 6-ty od ostatniej miesiaczki rodzinie nie mowilam, i jeszcze nie powiem, boje sie ich reakcji, niby mam te 25 lat ale mieszkam jeszcze z rodzicami (choc tylko do lipca i zamieszkamy z narzeczonym) a z nimi to wiadomo roznie bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zobacz, jak to wszystko dobrze sie sklada! Mieszkasz z rodzicami tylko do lipca. Przeciez to tak akurat, nie sadzisz? Wiesz, znajdujesz sie teraz w jednym z najbardziej fascynujacych momentow zycia - przejscie do samodzielnosci. Ja mam ten maoment juz daleko w tyle :) Zycze powodzenia w kazdym wzgledzie Tak sie zastanawiam... skoro podczas pierwszego USG twoja Kruszynka miala 4 tyg. to w poniedzialek bedzie miala dopiero 5 (bedzie jeszcze taka zupelnie malutka, ledwie z zalazkami raczek i nozek i pewnie jeszcze sie nie da posluchac serduszka). To jest naprawde bardzo wczesnie na USG. Bo wiesz, teraz u ciebie USG moze sluzyc tylko potwierdzeniu ciazy, a ta zostala, zdaje sie, juz potwierdzona :) Natomiast na razie chyba za wczesnie na pomiary itp. Mam nadzieje, ze Twoj lekarz wie co robi, ze ma swoje uzasadnione powody :) ze jest godzien zaufania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak to jest z tym USG lekarz mowil ze nie widac pecherzyka ale widac wyraznie powiekszone endometrio, ale tak jak pisalam w badaniu ginekologicznym powiedziel ze wyraznie czuje pecherzyk, nie wiem dokladnie dlaczego chce zrobic to USG w poniedzialek, naprawde nie mama pojecia. niegdy staleo gina nie miaalm niechodzilam za czesto, bo nie bylo po co za bardzo. na tego trafilam w przychodni, norma tam raz idziesz do jednego raz do drugiego zalezy ktory akurat jest. moze chce dokladnie sie przyjrzec, chce byc rzetelny, bo zna mojego ojca (ale powiedzial ze nic nie powie) ojciec jest lekarzem, moze przez to on sie tak przejmuje. zobaczymy co powie w poniedzialek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam takie pytanko, a nawet kilka sie uzbiera czy moge sobie jakos pomoc z mdlosciami? mecza mnie caly dzien, jestem strasznie glodna ale nie moge nic przelknac bo cofa mnie od jedzenia, przez to czuje sie zle jak dlugo moga sie utrzymac mdlosci i wymioty, slyszalam ze do konca 3 miesiaca czy mam przyjmowac jakies witaminy dla kobiet oprocz kwasu foliowego? i jak to jest z tym opalaniem, ja uwielbiam lezec na plazy, wiem ze nie moge tak jak lubie caly dzien, ale chyba jak sobie wyjde troszke na plaze to nic sie chyba nie stanie czy oprocz USG robi sie jeszcze jakies badania? to narazie tyle, na pewno jeszcze pomarudze jak mi sie cos przypomni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, jestes skazana na mnie ;) bo nikogo innego nie ma w tej chwili :) A ja mam kupe roboty w ogrodku i co skoncze pewien etap to zagladam na topic :) uwielbiam takie male przerwy Ja mdlosci nie mialam prawie wcale, wiec nie moge radzic w oparciu o moje doswiadczenia. Nigdy nie zdarzylo mi sie zwracac... Na moje zupelnie lekkie ranne nudnosci pomagala kawa z mlekiem (albo szklanka soku, czegokolwiek co mialo troche cukru)), doszlam wiec do wniosku, ze te pierwsze poranne to sa mdlosci z glodu, tak zreszta pisza w kazdej ksiazce. Najwieksze mdlosci powoduje glod. Radza jesc sucharki jeszcze przed wstaniem z lozka. Jezeli ty masz mdlosci zaraz po przebudzeniu, to te sucharki powinny pomoc. I jedz po trochu przez caly dzien - nie badz nigdy glodna ani przejedzona. Slyszalam tez, ze niektorym dziewczynom pomagaly migdaly. Witaminy mozesz przyjmowac, ale jezeli odzywiasz sie normalnie i nie wyczynialas ostatnio jakichs cudow z wykanczajacym dietami odchudzajacymi - to nie musisz, masz wszystkie potrzebne witaminy w organizmie. Najlepiej zapytac lekarza. Jezeli do niedawna palilas, to musisz nadrobic brak witaminy C. Ja sama jestem przeciwniczka nadmiernej ilosci witamin - a Ty sama, co o tym myslisz? Co do slonca, to zdarza sie, ze nadmierne opalanie powoduje pojawieni sie maski.... (tutaj nastepuje jakas nazwa, ktorej nie umiem przetlumaczyc, bo ja mam ksiazki po fr. i po wl. i ani jednej po polsku). Po prostu pigment szaleje i na twarzy pojawia sie cos w rodzaju ciemnej maski, ktora znika dopiero pare miesiecy po porodzie. Najwieksze szanse na maske maja brunetki... Dodatkowo przegrzanie moze byc niebezpieczne dla plodu. Nie znaczy to wcale, ze masz unikac slonca! Wystarczy zachowac umiar i nie unikac kremow ochronnym o wysokim faktorze ale sie rozgadalam chyba starczy juz tego madrzenia sie :) jezeli masz jeszcze jakies pytania, chetnie odpowiem A powiedz, skoro ten lekarz jest w przychodni, to znaczy ze te wizyty sa bezplatne? A co robisz caly dzien przed komputerem? Jestes w pracy? Jutro znikniesz na caly weekend? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myshko (jako, ze sie pojawila druga myszka Ty bedziesz teraz myshka a ona mysza ;) ) - ja za tymi moimi sztruksami nie przepadam aż tak ...a le coz - teraz sa jednymi z 3 par spodni, w ktore sie mieszcze .... i pewnie w nie zmieszcze sie najdluzej ... wiec sila rzeczy musze je polubic ;) hmmm czuje sie wsrod Wa nie tylko jak grubas ...a le jeszcze obzarciuch :0 ... hehe ale coz - zawsze sporo jadlami, teraz rzeczywiscie neico sobie czasem pozwalam .... ale znowu nie tak bardzo ..... poza tym doslownie zajadam sie owocami - a ich chyba to wrecz niewskazane sobie odmawiac - zwlaszcza jak na nie mnie biora zachcianki :) gosiu ...... tak szczerze mowiac to Ci sie troszeczke dziwie ..... bo dla mnie ciaza to woszem piekny stan (przynajmniej na razie - zobaczymy co bedzie dalej hehe), ale tylko przejsciowy .... najcudowniej bedzie wlasnie wtedy, kiedy bede mogla juz trzymac swoje malenstwo w ramionach ..... a Ty wciaz piszesz, ze nam zazdroscisz ... mysza :) nie rpzejmu sie - jak pierwszy \"szok\" minie bedziesz sie cieszyla na rowni z nami ... zlwaszcza, ze masz wsparcie u narzeczonego i i tak planowaliscie wspolne zycie ...:) a rodzice - coz - moze beda na poczatku enico zaskoczeni ale na pewno baaardzo szczesliwi :) jak nei od razu to po jakims czasie ... no i przeciez nie masz 17 czy 18 lat tylko 25 :) uwierz - dzidzus to najpiekniejszy prezent jaki moglas (jak my wszystkie) otrzymac od losu :) na poczatku ciazy wystarczy kwas foliowy - witaminki zalecaja najszybciej od 2 polowy 3 miesiaca - a w sumei to w II trymestrze :) bo wtedy dzidzius tak gwaltownie rosnie, ze moze ich zaczac brakowac w organizmie kobiety (tak mi mowil moj lekarz) Luteina zas nie powinna byc dawana wszytskim jak leci - podaje sie a wtedy, gdy istnieja obawy niedonoszenia ciazy (ja np. nic takiego nie bralam) Mdlosci w ogole nie mialam, wiec w tym nioc Ci nie podpowiem - moze rady myshki pomoga :) z opalaniem ostroznie -a el calkiem rezygnowac z eslonka to chyba nie trzeba .... oprocz usg i badana ginekolog robi sie badania krwi i moczu - ewnoscia lekarz da Ci na nie skierowanie myshko - przerazilas mnie ta maska na twarzy .... ale o co dokladnie chodzi .... jak to wyglada .... coz - jestem poniekad brunetka (taka troszq jasniejsza) ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×