Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zabka

TERMIN W GRUDNIU

Polecane posty

Witam! Chcialam tylko sie przywitac, pozdrowic szczesliwe mamy i napisac , ze u nas tez wszystko o.k. Jacqueline wazy 7350g, mierzy 57cm. Juz po chrzcinach . Wszystko poszlo po mojej mysli i mala spisala sie na medal! Zdjecia ze chrzcin od fotografa podesle Pati , wiec jak je zamiesci na strace to sa do wgladu! Czytalam wasze pytania odnosnie pomocy mezow: moj maz od samego poczatku byl zmuszony pomagac( te 2 pierwsze tygonie on wszystko robil , bo ja lezalam z tym dyskiem w lozku , wiec on mnie wszystko uczyl) i tak juz zostalo. Ja mam wolne codziennie od 18ej i od piatku od 14ej do niedzieli , bo wtedy on wszystko robi przy malej. Sam wie jak to jest meczace caly dzien zajmowac sie dzieckiem , wiec daje mi ta swobode jak przyjdzie z pracy. Z reszta robi to chetnie i ma podejscie do dzieci. Po Polsce Jacqueline byla troche rozpieszczona ale po paru dniach znow wrocila do normy. 26.05 dostala pierwszego zeba, przejscia nie byly az tak drastyczne. Od 1.06 zaczela raczkowac i tu zaczelo sie latanie i chowanie wszystkiego co na drodze stoi. Dzisiaj wlasnie musialam podwinac moj dlugi obrus ze stolu , bo chwila nieuwagi sprawilaby , ze lecialy by wazony. Lekarz az ostatnio sie dziwil , ze sama jeszcze nie siedzi( no tylko troche i zaraz sie przewraca na bok) , a juz raczkuje. Odnosnie jedzenia i spania: rano budzi sie miedzy 7-8. ok. godziny bawi sie jeszcze w lozeczku potem mycie powierzchowne i przebieranie Ok. 9ej dostaje mleko \"2\" 230 ml Nastepnie bawi sie jeszcze ok. godzinki Zasypia na ok. 2 godzinki budzi sie i ok. 12ej dostaje sloiczek caly z owocami lub mieskiem i warzywami, dopajam ja jeszcze ok. 130 ml mlekiem bawi sie na kocyku i lata po pokoju ok. 15ej je mleko 230 ml zasypia na ok. 1-2 godzin budzi sie i bawi lub idziemy na spacer ok. 18ej je 230 ml mleka bawi sie do 21ej mycie, przebieranie w pizamke ok.21ej je mleko z kaszka i idzie spac W nocy czasami przesypia bez jedzenia cale , a czasami musze wstac ok. 3ej aby dac jej troszke picia. Pije soczki rozrobione z woda przez caly dzien w ilosci ok. 130 ml/dzien Normalnie nigdy nie pila ale od kiedy zmienilam mleko na \"2\" to dostala lekkie zatwardzenie i lekarz kazal , zeby duzo pila . O ile ktores z waszych pociech ma problemy z kupka , to dobry jest\"cukier mleczny\" dodac do mleka z lyzeczke( to wyglada jak cukier puder ale nie zawiera duzo cukru) lub tez sok jablkowo-winogronowy. A i jeszcze jedna wiadomosc :Jacqueline ma juz kolczyki-przebilam jej w Polsce. Tak jak przy szeczepionkach chwila placzu i nic. Nie ropieje, a ona w ogole tego nie czuje. ( na zdjeciach sa widoczne!) Pozdrowienia dla wszystkich mamusiek! PA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Katrin - Po stokroć dzięki za blyskawiczny odzew. Z uwagi na nogę w gipsie, nie mogłam podzięować wczęsniej bo prawie nie siadam do kompa. elfiku - bardzo dzięuję za miłe słowa. Mam córeczkę. trzecią :) Shalla - to ze twoja nastka nie przybiera za dużo to może być jak najbardziej objaw dużej ruchliwości. miałam dokładnie to samo z moją drugą córeczką, która urodziła sie z wagą 4150 a po 5 miesiacach, gdy zaczęla raczkować przyrost zaczął spadać bardzo znacznie, co niepokoiło lekarza, ale nie mnie.Córeczka teraz (7 lat) wagę ma jak marzenie tzn w sam raz, ale ruchliwość jej pozostala, co już nie jest takie halo :) Wszystkie kobietki serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Claptola- pozdrawiam:) Micka- jak fajnie ze wpadlas:D Mala jest slodka! I juz raczkuje- szok! A ile zaplacilas za przeklucie uszu i czy nie bylo z tym zadnych problemow? Elffiku mialam juz kilka razy spytac- jak tam obrona? Aha- zdjec dzisiaj nie dam rady zamiescic bo mi serwer lezy i nie mam dostepu ale mam nadzieje, ze jutro wszystko bedzie sprawne;) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! U nas bez zmian może tylko to,że mala zaczeła sie turlac!Turla sie po podłodze a dzisiaj sturlala sie z kocyka i wturlała pod lawe:D Byl u nas w rodzinie taki jeden przypadek gdzie Kubus zaczał sie turlać zamiast raczkować:)) Hmmm moze to dziedziczne??? Ja z koleji przechodzę epicentrum roztrzepania, dzisiaj jak byłyśmy na spacerze,kupilam malej po drodze nowe rajtki i co przychodze do domu a tu ich nie ma,paranoaj jakaś pamietam jak jeszcze spotkałąm moja mame i jej pokazywalam a tu puste opakowanie:) zaczcełam lamentować nad losem rozzchwianej dyni i wkurzyłąm się na siebie porządnie,w końcu 12 zykz wyrzucone w błoto,ale za to mój maż ,który zachował zimną krew zapytał mnie o trasę spaceu,wyleciał domu i po 15 min wrócił z rajstopkami,które znalazł pod warzywniakiem:Dcóż muszę chyba zacząć łykac jakieś panaceum na koncentracje... Micka:)Miło,że wrociłas do swoich towarzyszek broni:D P.S Chleb wyszedl pychota.Dzis zznow robię tym razem jogurtowy (wczoraj był ziołowy a przed.rodzynkowo-korzenny) pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati -----uszy przebijalam na slasku--placilam 30 zl--z kolczykami .Te nalezy nosic min. 6 tyg. Jacqueline na chrzciny dostala w prezencie zlote delfinki to jej potem zmienie! Problemy??? Moze i byly ale dla mnie nie ma rzeczy niemozliwych! No wiec poszlam do zakladu kosmetycznego , gdzie przebijala moja szwagierka coreczce uszy. Pani kosmetyczka oczywiscie zaraz wyskoczyla , ze dziecko za male , cyt: \" bo u nas na slasku zwyczaj , przebijac dzieciom na roczek , bo wtedy wlasnie dostaja kolczyki w prezencie\", a ja na to ( po pierwsze zdziwilam sie z kad pani wie , ze ja to nie ze slaska tylko z Niemiec): ze ja pytalam sie lekarza i ten powiedzial, ze nie widzi zadnych przeszkod i im dziecko mniejsze , tym lepiej sie goji no i w tym wieku nie chyta za uszka.Po drugie moja juz teraz dostala kolczyki to nie musze czekac do roczku! Pani pokrecila nosem , a ja powiedzialam , ze chce to na wlasna odpowiedzialnosc i mi ustapila. Jakos do dzisiaj nie ma problemu , uszka nawet nie sa czerwone! W Niemczech faktycznie pytalam sie lekarza i kosztuje to 20 Euro , to i nawet zaoszczedzilam! PA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dynia --- a wlasnie mialam sie spytac: pieczesz chleb w maszynce czy w piekarniku? Patrzylas juz za gotowymi mieszankami chlebowymi( tak wyglada jak paczka maki)? U nas z tym wygoda tylko wsypac torebke i wode i to wszystko. Mojemu tacie tez kupilam taka maszynke ale mowil , ze w Polsce nie ma tych mieszanek wiec teraz mu kupilam 10 paczek! Super sparawa z tym chlebem! Milego pieczenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Micka w maszynie ale nie z gotowców ze zwykłych produktów tyle,ze w roznej konfiguracji a chlebek faktycznie ja k marzenie:))) Pozdrawiam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny 🌼 :-( Tyle sie napisalam i nic, wszystko gdzies ucieklo......wrrrrr Postararam sie zaczac i skonczyc tak jak przed chwila:-) :-) Widze ze sporo sie tutaj dzialo ostanio:-) Dzieci przyberaja na wadze mamy zrzucaja zbedne kilogramy:-) Ja pod koniec ciazy wazylam uwaga:-) 75 kg:-) Teraz waze 53 kilogramy.Nie odchudzam sie, po prostu jem wtedy kiedy mam ochote i jestem gloda, zerszta tak samo robilam przed i po zajciu wciazy.Sloneczko troszke poswiecilo wiec blada twarz juz gdzies zniknela:-) Bylismy dzis z Leosiem na szczepieniu. Leos jest juz \'WIELKI\" hihihihihi ma 70 cm wzrostu i wazy 7500.Dodam ze ma dzis rowne 5 miesiecy i piec dni:-) Ciemiaczko maleje z kazdym miesiacem, teraz ma juz tylko 0,5 cm na 0,5 cm. I..........WYRZYNAJA MU SIE DWIE DOLNE JEDYNECZKI:-D:-D:-D Nie mamy z nim zadnych problemow, zwiazane z zabkowaniem!!!:-D:-D Leos spi slicznie cale noce nawet do 12 godzin w nocy.Nie ma goraczki, nie ma rozwolnienia,zadnych zlych objawow, oczywiscie poza wkladaniem wszystkiego co sie da do buzki:-)Lyzeczke ktora go karmie ma juz cala porysowana zabkami:-) I.......LEOSIEK OD KILKU DNI MOWI \'MAMA\":-D:-D:-D Kiedy sie budzi pierwsze jego slowa to mammmm ma:-D Jak to slodko brzmi z jego ust:-) Co do jedzonka, ja podaje mu mleczko bebiko-2 ( w sunmie zaczelam od wczoraj), wczesniej zajadal kaszke bebiko GR-2. O roznych porach sie budzi wiec w roznych godzinach codziennie dostaje.Ale Mleczko dostaje 4 razy w ciagu dnia. Miedzy posilkami mlecznymi dostaje, owocowe deserki i zupki. Najlepiej smakuja mu owoce lesne. rowniez jesli chodzi o soczki. Z Zupek podaje mu narazie zupke jarzynowa-krem.Nie podaje mu jeszcze zupek z mieskiem bo slyszalam ze lepiej z nimi odczekac jeszcze miesiac, nawet jesli pisze sie na nich ze sa np. od 5 czy 6 msc-a.Podobno moga wywolac reakcje alergiczne.Te wiadomosc dostalam od pielegniarki. Oprocz owocow lesnych Leos uwielbia jeszcze mus jablkow- bananowy:-) Ok:-) Na tym skoncze dzsiejszy wpis.Pozdrawiam Was goraco 🌼 Caluski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) pati, logosm :) jak miło sie czyta o Waszym spotkaniu !!! :) cudownie, że miałyście taką możliwość jak czytam relacje shalli i katrin to stweirdzam, ze moja równeiz cyckowa Amelcia to itny aniołek :) chodzi co prawda spać czasem dopiero ok. 21.30 ale za to śpi przeważnie do 4.00 - 5.00 rano :) je, przy piersi zasypia i obie śpimy do ok. 7.00 - 7.30 Wtedy znowu pobudka na jedzonko - i czasem tez już wstajemy -zależy to oczywiście od Amelki :) Micka - to niesamowite, ze mała juz raczkuje !! Amelka o tym ani myśli ... Podobnie jak nie w głowie jej zadne turlanki ...na razie specjalizuje sie w siadaniu - choć tez jeszcze sama nie siedzi ani nie siada z leżenia płasko (udaje jej się to ze skosu) Ja jako niemowlę w ogóle nie raczkowałam - tylko pełzałam a potem (późnoooo) chodziłam ... ciekawe czy czasem nie bedzie takim leniuszkiem jak mama ... lepiej nie :) pati :) obrona poszła bez problemów :) jutro odbieram świadectwo ukończenia podyplomówki :) oczywiscie z 5 :) i obiecałam sobie, że na razie koniec z nauką !! a studia,które już mei korcą poczekają co najmniej 2 lata !! muszę odetchnać - głównie finansowo od tych przyjemności ;) no i już mnei nazywają naukoholikiem :P trzeba zrobic sobie przerwę :) salma - z tymi alergiami to oszaleć można .... ja małej zaczęłam już podawać zupki z mięsem (gotowe) za to nie podaję banana - bo on poniekąd tez jest silnym alergenem i powinno sie go wg niektórych dawać dopiero od 10 miesiaca !! co lekarz to inne zdanie ..... Już prawie za 2 tygodnie chrzest małej :) Zdecydowałam sie jednak uszyc jej sukienkę u krawcowej Dośc drogi to interes (sukienka + kapelusz + opaska na główkę = 120 zł) ale te ubranko będzie miała od razu na wesele mojego brata, które będzie w lipcu :) W związku z tym będzie chrzczona nietypowo w rózowej sukience :) a co :P trzeba przełamywać stereotypy :) zreszta ja sama 26 lat temu byłam chrzczona w błękitnej sukieneczce :)Była juz na 1 przymiarce - wygląda jak mała księżniczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🌼 Już padam.Mały od 3 dni maruda nieziemska a ja nie śpię już 3 dobę :( Niedługo zapomnę jak się nazywam :( ...................no kiedy te zęby wreszcie wyjdą ???? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik --gratulacje !!! No to egzaminy masz za soba! Ach nie zapieraj sie ! Nauki nigdy nie zaduzo! Ja zawsze mowilam juz koniec , a po miesiacu zaczynalam nastepna nauke. Caly czas mysle nad dalsza nauka w Niemczech, moze juz uznaja tu moje studia polskie!? No tak na razie to musze czas poswiecic malej! Moja tez od paru dni wola maaamma. Napewno nie wie , ze to o to slowo chodzi ale mimo wszystko slodkie! Od paru dni tez przyjmuje nieziemska pozycje , jak chce odpoczac po raczkowaniu zatrzymuje sie na srodku pokoju i podpiera na boku reka i lezy. Wyglada to jak dorosly czlowiek lezacy przed telewizorem. Czesto lezy tak pare minut przysluchujac sie o czym my to rozmawiamy , po czym znow wkracza do akcji . Jacqueline na razie nie ma zadnych alergii ( pokarmy z bananami tez podaje), mam nadzieje , ze tak pozostanie! Czym objawia sie u was ta alergia? Wysypka? No tak ja juz po chrzcinach , a tu widze , ze wszystko jeszcze przed wami! Stresu bylo troche ale i zadowolenia! Ja nie zalowalam , ze zmienilam na ten zameczek , bo jedzenia mieli wiecej niz na weselach i super podane. O wlasnie moze wysle jedno zdjecie z tej imprezy , bo clakiem zapomnialam! PA! Dzisiaj jedziemy kupic dziecinna lampe ---moze jakis samolocik!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Micka, jejku jak ja zadroszcze braku alergii!Podałam malej zupkę z indyczkiem jadla jak szalona ,otwierala buzkę jak pisklaczek po gasienicke;)no i niestety dzisiaj ma krostki (niewiele na szczzescie)na brzuszku i trocchę na szzyjce,kurcze jużz ssama nie wiem co mam robić ,dziwne bo an banana nie miała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌼 Oj dziewczyny ale ja to mam tydzień !!! Kiedy on się skończy????? Walcze o swoje w bankach i z nieuczciwym sprzedawcą.Dziś zdejmowali mi ten założony piec :( Tak mnie oszukali,że to w głowie się nie mieści !!!! 😭 A myślałam,że będe miała spokój już :( Teraz nie mam wody ani w czym wykąpać małego.No i jestem sama więc nie mogę nic zrobić bo małego nie będe przecież ciągać po całym mieście i szukać pieca.No i kto założy 😭.......oj zanosi się na to,że do poniedziałku będe bez wody :( Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W końcu jestem i mam chwilkę. Wiktor ostatni był bardzo niespokojny i wczoraj dostaliśmy skierowanie do laryngologa. Jednak okazało się że uszka w porządku. Jeśli mały tak przechodzi ząbkowanie to ja idę pociąć się szarym mydłem :-) Ja natomiast jestem przeziębiona. Najpierw straciłam głos a jak już go odzyskałam to pojawił się katar i ból ucha. U mnie to normalka- 2 razy w roku muszę odchorować swoje. Moja mama kupiła basen ogrodowy tylko brakuje pogody żeby go rozłożyć. Szkoda bo bym się popluskała mimo przziębienia. Mały skończył 6 miesięcy. Zarezerwowałam miejsce na wakację w górach. Jedziemy ze znajomymi z porodówki. Już raz wynajmowałam pokój u tego Pana i płaciłam strasznie małe pieniążki. Teraz wynajęcie całego domku (osobny na placu) z dwoma pokojami, kuchnią (wyposażoną) i łazienką kosztuje 50 zł na dobę. Czyli jak jedziemy w 4 osoby dorosłe plus 3 dzieci to wychodzi taniocha. Dynia mam nadzieję że uda mi się Ciebie odwiedzić. Mój mały alpinista zdobędzie w tym roku Śnieżkę. W zeszłym roku kiedy był w brzuchu zaliczył Baranią Górę w Beskidach. Jak tak dalej pójdzie to w wieku nastolatka będzie musiał jeździć chyba w Himalaje, bo okoliczne pagórki będzie miał zdobyte :-) Żałuję tylko że na tą wyprawę nie będę mogła wziąść mojego kochanego rowerka, bo bym sobie z chęcią pochasała po górkach. Wiktorek ostatni strasznie się rozgadał. Taka gaduła z niego jak z mamusi. Ciągle powtarza: guu-guu, baa-baa, maa-maa, gaa-gaa i radośnie piszczy. Nerwicy dostaje kiedy chce iść na ręce. Wyciąga gizłoty i się cały trzęsie. A jak go nie bierzemy to wyzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Katrin, bidulko, duzo sily zycze. Byle do poniedzialku :) :) Elffiku, gratuluje i podziwiam i... w ogole !!!!!!!!!! Dziewczyny, Jasiek, szesciomiesieczny juz chlop, wlasnie po raz pierwszy przewrocil sie na brzuszek. Ja nie moge na to patrzec, bo on zeby sie przewrocic robi straszny mostek, podpierajac sie przy tym na glowie. Caly czas gryzie mnie taka glupia mysl, ze on sobie krzywde zrobi, stojac tak na tej glowie. W ogole nie wyobrazalam sobie, ze dziecko w tym wieku moze byc az tak \"niezalezne\". Chodzi mi o to, ze kiedy Jasiek nie chce pozostawac w jakiejs sytuacji to nie ma na niego sily, wygina sie wtedy tak konkretnie, ze nie tylko wylazi z wozka czy zlazi z kocyka, ale i ucieka doslownie z rak. Robi to z taka sila, ze trzeba bardzo uwazac, zeby nie zszedl z kolan. Natomiast kiedy go sadzam np. na lozku na przeciwko siebie i Jasiek w pewnym momencie ma dosc, wygina sie do tylu i z ogromna sila probuje upasc na plecy. Tego tez sie boje, bo glowa... Na razie kiedy go sadzam bez poduch, podtrzymuje go zawsze obiema rekami i jezeli wlasnie wtedy Jasiek robi ten manewr, a ja nadal go mocno trzymam, to efekt jest niezmiennie ten sam: Jasiek nagle staje :) bo on ten manewr wlasnie polega na naglym prostowaniu sie. Chyba chaotycznie to wszystko ujelam, eh! wybaczcie! Spieszy mi sie na spacer, bo pogoda swietna, moze sie troche opale? Ide dac Jaskowi gruga czesc butli i ruszamy !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach,dziewczyny,któraś pisała,że też chce wypróbować kosmetyki Bubchen\'a.Mam do polecenia osobę,która z Niemiec sprowadza je za cenę niższą niż w sklepie.Można zamówić co się chce i sprowadzi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuk
Czesc Kochane!! Elffiku - gratulacje!! 🌻🌻🌻:)! Katrin - nie daj sie oszustom! Polecam list z grozba skargi do organizacji obrony konsumenta plus taka wlasnie skarge. Dziewczyny! Poszlam dzis do sklepu po kolka i kupilam szesc, tj. tyle ile ich mieli "na skladzie"! Pani zapytala mnie zyczliwie, czy to dla przedszkola, a ja na to, ze nie - wszystko dla moich dzieci ;););) Trzeba bylo widziec jej mine! :D Oczami wyobrazni widze taka scenke, jak nasze maluchy taplaja sie wszystkie obok siebie w jednakowych kolkach i...strasznie mi szkoda, ze tak sie chyba nie stanie. A moze jednak? ;) No w razdym razie kolka sa i czekam tylko Wasze adresy. Moj mail w stopce. Gdyby zamowien bylo wiecej niz kolek, to Pani obiecala sprowadzic. U nas wlasciwie bez zmian, no moze tylko to, ze pracy troche mniej. dzieki temu wyrwalam sie dzis do domu na lunch i nakarmilam Frania cycem. Franio ssal jak opetany a potem ...ulalo mu sie tak, ze chyba nic w brzuszku nie zostalo :( No przyznam szczerze, ze troche w takich chwilach glupieje. A moze ten pediatra ma racje? Czy Waszym dzidziom zdaza sie ulewac wieksze ilosci jedzenia? I czy polykaja mleko tak jak Franio - tj. z duza iloscia powietrza? I jeszcze, czy zdarza sie, ze po jedzeniu maja brzuszki tak pelne, ze az nabrzmiale "na boki"? Bardzo prosze o odpowiedz, bo zamartwiam sie, ze z Franiem cos jednak nie tak... W nawiazaniu do popisow gimnastycznych Waszych pociech - Franio ...zaprzestal samodzielnego siadania! :O No nie wiem co to ma znaczyc, ale o ile kilka tygodni temu podnosil sie do pozycji siedzacej sam albo prawie sam, teraz zupelnie mu sie tego odechcialo. Posadzony - owszem siedzi bardzo ladnie, trzymajac plecki prosto i rozgladajac sie na boki, ale zeby sam - no ani dudu! Dla odmiany, od kilku dni przewraca sie z upodobaniem z boku na bok, trzymajac sie za obie stopy na raz. Bawi go ta czynnosc niezmiernie i kolyszac sie w ten sposob, potrafi przemiescic sie okolo metra. Nie wydaje mi sie, by przemieszczanie bylo celem samym w sobie - od tak przypadkiem towarzyszy ono zabawie stopami. O raczkowaniu nie ma narazie mowy, o wstawaniu - tez raczej nie, choc "postawiony" pionowo na stopki (oczywiscie z podtrzymaniem pod pachami) prostuje nogi jak struny i rwie sie do "samodzielnego stania". Z nowosci kulinarnych -nic, zgodnie z zaleceniem lekarza. Najwiecej postepow odnotowuje jak zwykle w dziedzinie fonetyki. Franio gada do siebie i do nas prawie non stop. Ostatnio odkryl istnienie intonacji i naduzywa tego instrumentu z upodobaniem. Ja nie slyszalam tego na wlasne uszy, ale niania twierdzi, ze dwukrotnie zdarzylo mu sie wyglosic cala przemowe brzmiaca jak "jakis jezyk" :):):) Franio mowi wtedy "calymi zdaniami", ktore pelne sa blizej nieidentyfikowalnej tresci emocjonalnej... Mialam zamiar poprosic Pati o zamieszczenie niektorych nowych zdjec Frania na naszej stronce, ale... Z niezrozumialych dla nas powodow, zaproszenie webshotowe niezbedne do zajrzenia na stronke nie dotarlo ...ani na adres mojego meza ani do mnie!!! Pati, mam wzwiazku z tym mala prosbe do Ciebie. Czy mozesz podeslac mi forward maila z zaproszeniem, ktore dotarlo do Ciebie? DZieki z gory! Koncze na razie, bo posniecie! Ciao! Kuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elffiku,wybacz że nie pogratulowałam Ci wzesniej,to przez to moje roztargnienie.... 🌻🌻🌻 🌻🌻 🌻 Dla Ciebie za pomyslny przebieg egzaminu!!!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuk
Dziewczyny, to jeszcze raz ja - mam jeszcze jedno pytanie - czy Wasze dzieci roznicuja butelki? Franio chetnie pija jedynie z malej butelki, otrzymanej przeze mnie w prezencie od mojej przyjaciolki. Butelka miesci tylko (150 ml) i kiedy Franio zaczal regularnie spozywac wieksze ilosci mleka kupilam mu dwie wieksze, podobne jak mi sie wydawalo butle. Wyobrazcie sobie, ze Franio bojkotuje nowe butle! Mleko, ktorego nie chce tknac z duzej butli, przelane do malej staje sie nagle godne pozadania. Musze te nieszczesna mala butelke gotowac w kolko macieju zwazywszy, ze zapach mleka pozostaje nawet po dokladnym wymyciu i sok lub woda podana w tej samej butli pachnie mlekiem w proszku... Obled. Pytalam przyjaciolke, gdzie kupila butle, ale okazuje sie, ze byla to jedna z butelek przeslanych jej przez Mame ze Stanow. Przyjaciolka powiada, ze jej syn takze pijal tylko z tego typu butelek i nie akceptowal innych! Rozumiecie cos z tego? Butelka, jak butelka - nic nadzwyczajnego. Guma i ksztalt smoczka normalne, dziurka tez... Kuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elffik - gratulacje! Katrin - trzymaj się i bądź dzielna. Dziewczyny, gratulacje z powodu osiągnięć Waszych pociech! Ja z niecierpliwością wyczekuję gaworzenia, siadania, turlania, ząbków. A tu na razie nic. Stasio ostatnio wykombinował sobie tylko, że można nóżkami kopać w szczebelki łóżeczka i rączką \"chlastać\" rodziców po twarzach (gdy na wpół przytomni leżymy koło Niego o tej 4 nad ranem w łóżku:). Głośny jest, ale na razie zasługuje to jedynie na miano \"gadolenia\". Stasio od kilku dni zaczął dostawć zupkę z kurczakiem. Z kolei nie lubi deserka z owoców leśnych i musu jabłkowo-bananowego. Chyba za słodkie. Przepada za to za zupkami marchewkowymi i dyniowymi. I rzuca się na obraną brzoskwinię i sobie ją sam je (nie jest to takie prawdziwe jedzenie oczywiście, bardziej ssanie, lizanie). Jest cały dziki. Logosm i Pati: oczyma wyobraźni ujrzałam Wasze dzieciaczki bawiące się razem. Fajnie, że się spotkałyście. Ale aż mi się zazdrosno zrobiło, bo my obie mieszkamy w Gdyni i jakoś się spotkać nie możemy. A co z proponowanym kiedyś zlotem /spotkaniem mam i dzieci z tego topiku? Czy ustaliłyście już coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elffiku- ty to masz zaciecie:D Gratulacje:) Katrin- duuuzo cierpliwosc Ci zycze i wytrwalosci. Ty to masz pecha! Kuk- poslalam, ale raczej tylko link zadziala. Szlag mnie trafia bo od trzech dni chce zamiescic zdjecia Micki i Logosm i nie moge bo mi serwer nie dziala:( Napisze chyba dzisiaj z tego wszystkiego do aministratora i dostanie mu sie bura! A rece mnie swiezbia, bo mamy fajne zdjecia ze spotkania. Fisa- tez o tym mowilysmy hihih:);) Lonka- wracaj do zdrowia. Chcialam jeszcze napisac, ze Stasiu Logosm gada jak najety1 Pieknia gada i gaworzy, moja Asia nie jest az taka rozgadana. Woli przekretasy na brzuszek i chowanie sie przed mamusia pod przewijak, ktory lezy na lozeczku. Nie tak dawno o malo nie dostalam zawalu- wchodze do pokoju i zagladam do niej- a dziecka nie ma:O To mi dopiero rozrabiara rosnie:P Uciekam Pozdrawiam wszystkie kobietki i maluszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* KUK.....mojemu Kubusiowi tak samo się ulewa jak za dużo się najje.Czasem nawer zwymiotuje ale to bardzo rzadko.Zapytam o to mojego pediatry na wizycie 23.06 i Ci powiem jak było. Dziewczyny,czy Wasze pociechy też już mają ustaloną porę robienia kupy?Pytam z ciekawości bo mój Kuba ma. Co do wyczynów to jest łapanie się za stópki i próby siadania kończące się przewrotem na boczek a potem na brzuszek zakończone gromkim śmiechem. Inna zabawa to rzut dkarpetą z nogi na odległość specjalnie jak któreś z nas patrzy,zakończone śmiechem :) Co do pomocy mojego Skarba to na wiele nie mogę liczyć bo ma tylko 4 dni w miesiącu wolne.Wtedy zajmuje się małym bez przewijania i karmienia bo to zostawia mi.Chodzimy wtedy na bardzo długie spacery :) Mały bardzo za nim tęskni bo czasami nie widzi go po parę dni :( Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Kuk, Jaskowi tez potrafi sie ulac poteznie od czasu do czasu, bo on nie patrzy na to, czy jest po jedzeniu czy nie i robi te swoje swiece, albo pozera wlasne stopki, sciskajac sobie przy tym brzuszek. Mam tez wrazenie, ze im lapczywiej je, tym silniejsze sa potem odbicia i kilka razy zdarzylo mu sie zwrocic przy odbiciu. Co do butelek, to Jasiek nie ma swoich preferencji... to w sumie mile ze Franio ma, moze on po prostu lubi sobie te butle sam trzymac w lapkach? Jasiek czasami tak smiesznie sciska swoja (ta z woda, ktora towarzyszy mu caly dzien) jak bez mala przytulanke, wczoraj tak zasnal. Aha, ja mam wlasnie oddzielne butle i smoki na soki i wode. Dziewczyny, mysle ze wkroczylismy w nowy etap, zupelnie nowy :) Nasze dziecko zaczyna walczyc o afirmacje wlasnego charakteru. Wyraza prostest i sprawdza co my na to. Zaczela sie cicha walka o to, kto tu w koncu rzadzi ;) W duzym skrocie wyglada to tak: wkladam Jaska do wozeczka - krzyk. Udaje ze nie slysze. Po chwili Jasiek wije sie jak piskorz i jest juz w polowie poza wozeczkiem. Przekladam go wiec na kocyk, bo bezpieczniej - krzyk. Udaje ze nie slysze. Po chwili nie moge dluzej udawac, bo Jasiek wije sie jak dwa piskorze i wylazi z kocyka, jezeli nie zareaguje to albo przywali glowka w noge od stolu, albo wyjedzie na kafelki (w cieplych krajach dywany nie sa doceniane ze wzgledu na wysoka temperature w lecie). Przekladam go wiec do lezaczka i przypinam - krzyk. Po chwili Jasiek wije sie ponownie i probuje wyjsc, ale poniewaz jest przypiety i ja nie reaguje, uspokaja sie i spokojnie zaczyna dlubac przy szelkach !!!! Punkt dla mnie. Traktujcie ta opowiesc troche z przymruzeniem oka. Jasiek oczywiscie nie \"walczy\" tak caly dzien, to sa pojedyncze sytuacje. A ja oczywiscie tez nie jestem taka \"twarda\" za kazdym razem :) W kazdym razie dla nas nowe jest to, ze on faktycznie zaczal protestowac tak dla fasonu po prostu. Cieszymy sie ze dziecko ma swoje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No! Micka, Logosm- zamiescilam juz fotki na stronce:) Jedno tez ze spotykania z Logosm wrzucilam do swojej galerii tak wiec zapraszam do ogladania. Kurcze myslalam, ze bedzie dzisiaj piekna pogoda ale niestety sie przeliczylam. Ktoras z Was pytala o ulewanie. No wiec, Asi bardzo zadko sie zdarza ale sie zdarza. Ostatnio tak miala z zupka jarzynowa. Prawie cala wrocila z powrotem. Doszlam do wnoisku ze jeszcze na nia za wczesnie i za jakis tydzien sprobujemy ponownie. No, powoli znika nam ciemieniuszka. Walczylam z nia ponad 2 miesiace az w koncu znajoma mnie oswiecila. Wczesniej smarowalam oliwka lub parafina i zczesywalam. Smarowalam i zczesywalam. I tak calymi dniami i tygodniami. A efekt raczej marny. A teraz ( 4 raz) smaruje glowe tylko raz dziennie, godzinke przed kapiela i porzadnie zczesuje. Potem myje glowe myjka. I jest super! jeszcze z dwa razy i bedziemy mialy to \" z glowy\":D Milego weekendu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🌼 No jak zwykle weekend i pusto :( Czy to już tak zawsze będzie??? Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wpisze sie troszeczke, zeby nie bylo ze nikt nie ma czasu na weekend!HA!HA! Lampa kupiona , nie samolot tylko drewniana podstawa, kolorowa z 3 biedronkami!Fajowa! Przedwczoraj Jacqueline wyszedl 2 zab, jedynka na dole. Tak wiec ma juz 2 jedynki na dole . Jak zwykle bez teatru. Wczoraj wrocilismy o 2ej w nocy z urodzin od znajomych wiec dochodze do siebie! Powoli robi sie lato! Ogladalam zdjeci az waszego spotkania Pati ---superowe! To fajnie , ze udalo wam sie spotkac-tak wiec niech zyje internet! Pati dzieki za umieszczenie zdjec na stronce! PA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ :) elffiku- my tez slemy gtatulacje :D 🌻 Katrin- Kuk ma racje!! Znajdz czas i nie zostawiaj tak tej sprawy... Kuk- postaram sie przelac adres jak najszybciej :) Ale moze jednak nie prezentuj nam tych kolek...Koszt kolka plus koszt przesylki razy kilka, uzbiera sie juz sumka... Moze nie olbrzymia, ale jednak...A nam i tak sie bardziej oplaca skorzystac z Twojej pomocy :) Lonka- zdrowiej!! 🌻 Myshko - Nadka zachowuje sie identycznie. Mam tu na mysli i akrobacje i walke ;) coz... ja tez ja czasem przegrywam ;) W takich juz ostatecznych momentach, biore ja na rece, robie mala rundke po mieszkaniu, bawiamy sie przed lustrem, w samoloy itp. i odkladam ja z powrotem na koc. Zazwyczaj jest juz spokoj... Ale musze przyznac, ze Nadka jest chyba jednak troche rozpieszczona ;) Czasem potrafi godzine czy dwie bawic sie wzywajac mnie tyko na moment. Chyba po to, zeby sprawdzic, czy jestem w poblizu. A czasem nie moge odejsc nawet na krok... U nas przygotowania do chrzcin... w kosciele juz wszystko zalatwione. W restaracji juz prawie tez... Zmienilam jednak miejsce. Kuzynka polecila mi restauracje, w ktorym byla ostatnio na weselu. Faktycznie bardzo ladne miejsce. Ja nawet nie wiedzialam, ze istnieje ono w moim miescie ;) O wiele ladniejsze niz to, ktore ja wybralam. Cenowo prawie to samo... juz zaczynam sie denerwowac, choc na co dzien nie czuje tego stresu. Ale juz pare razy snila mi sie ceremonia chrzcin i rozne sytuacje z nia zwiazane...ech... A ja wybieram sie niedlugo do Zielonaj Gory... Chcialabym podjac w koncu studia. Bede musiala skorzystac chyba z kredytu studenckiego - o ile go dostane w ogole - ale nie chce dluzej czekac... Pozdrawiam z Nadka goraco!! 🌻 Do napisania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloo:d Jak tam po weekendzie?? U nas spokoj, troszke odpoczelismy sobie w domowym zaciszu. Micka- nie ma sprawy!:) No i gratuluje zabkow! Ucaluj Jacq od nas:D Dziewczyny wprowadzilam do diety Asi kaszke, bo bedzie to jej jeden z posilkow zastepujacy moje mleczko jak bede w pracy.I powiem Wam ze rabie az jej sie uszy trzesa. Nie wiem czy zncie Sinlac Nestle? Bodobno bardzo dobry ale jak wszystko co dobre- strasznie drogi. Ok 20 zl za paczke:O Ciekawe na ile nam taka paka starczy. Duza buzia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×