Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zabka

TERMIN W GRUDNIU

Polecane posty

:) elffiku, o tej masce przeczytalam w powaznej francuskiej ksiazce o ciazy wydanej przez Larousse\'a. To symetryczne ciemne plamy na czole, policzkach, kosciach policzkowych i skroniach - wygladaja jak maska i dlatego po fr. nazywa sie to maska a bardziej naukowo: chloasma (podaje bo moze nazwa naukowa jest miedzynarodowa). Wszystko przez hormony oczywiscie! Mozna je leczyc tylko prewencyjnie, co oznacza tyle ze leczyc ich nie mozna :), mozna sie starac im zapobiec. A zeby zapobiec nie nalezy pod zadnym pozorem wystawiac twarzy na slonce bez uprzedniego posmarowania sie kremem z filtrem totalnym. Lepiej tez unikac kosmetykow perfumowanych i na bazie alkoholu. ...teraz musze\' chwilowo oddac komputer - moj Myszon musi wyslac waznego maila... zajrze za chwilke jeszcze... na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikoli
Hej wszystkie mamusie jak tam u was. Nie odzywalm sie bo zawsze cos tam innego milam do pracy. Ja nawet dobrze sie czuje.tylko ma jakies głupie mysli ze z moim bobaskiem noszonym pod serecm moze być źle, ale nie wiem dlaczego takie sa głupie mysli .Obawiam sie roznych rzeczy zeby byl zdrowy i dobrze sie rozwijał .powiedzcie wy tez takie cos macie czsami.Pozdrawim was cieplutko.Paaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, siedze tyle przy kompie w pracy,ale w domciu tez mam neta wiec jestem prawie caly czas ale Wam zazdroszcze ze nie mialyscie mdlosci, ja jem po troszke bo tak jak mowicie nasilaja sie jak jestem glodna, tylko ze ja jestem glodna caly czas wiec caly czas mnie mdli, jakas paranoja nie widze sie na co dzien z moim narzeczonym i mam nadzieje ze jak go zobacze (za tydzien) to jego radosc przejdzie na mnie i tez bede sie cieszyla z fasolki pozdrawiam cieplutko Ps jest wieczor a mnie mdlosci nie opuszczaja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej ! :) :) elffiku, spiesze Ci doniesc, ze ja podczas ostatnich dwoch dni mialam taki wilczy apetyt, ze pozeralam ogromne ilosci jedzenia! Zupelnie nie wiem co mi sie stalo. Wczoraj jadlam cay dzien - spokojnie moge powiedziec ze skonsumowalam cos jak 2 obiady i 3 kolacje. Nie musze chyba dodawac, ze dzis rano waga od razu to zarejestrowala (w postaci polkilowej zmiany. :) Wczoraj wieczorem paradowalam po domu w rybaczkach z odpietym guzikiem, zapielam go na wieczorny spacer, ale bylo mi niewygodnie, nie powiem! I dlatego jeszcze wczoraj wieczorem obiecalam sobie dwie rzeczy. Po pierwsze od dzis koniec z jedzeniem bez umiaru. Po drugie zamierzam przymierzyc raz jeszcze moje ciazowki (zrobie to zaraz po porannym prysznicu). Poza tym postanowilam wreszcie zabrac sie za moj brzuszek, piersi i uda. Specjalny krem kupilam juz ladnych pare dni temu, ale uzylam go dopiero raz. Zamierzam zabierac sie za to sysytematycznie, bo to wcale nie za wczesnie. Skora odelastycznia sie juz od samego poczatku ciazy - znowu te hormony :). Ja widze to na razie glownie na udach i pupie - mam tam inna skore, o wiele mniej elastyczna, o wiele mniej jedrna. :) wikoli, ja tez mialam pewne obawy, przed USG (wiadomo, z niecierplwoscia czeka sie wtedy na pomiar skorki na karku...) wlasciwie to nie manifestowaly sie caly czas i nie dawaly myslec o niczymi innym, o nie! Bo ja generalnie chyba nie przesadzam nigdy w takich dziedzinach. Ale czulam czasami, ze gdzies gleboko we mnie cos drzy z niecierpliwosci i niepokoju. Po USG przeszlo :) Teraz juz zupelnie o tym nie mysle. Choc... hm... na poczatku lipca bede robic jeszcze badanie krwi na obecnosc czegostam, co mogloby znowu swiadczyc o tej samej chorobie co pomiar skorki... o ile mi wiadomo w Polsce sie tego bagania ne robi... a tu tak... i pewnie tez bede troche niespokojna czekajac na wyniki... :) Myszaaa, bidulku, wiesz, slyszalm jeszcze, ze wielu kobietom na mdlosci pomaga coca-cola! pozdrawiam Szalla :) - udalo ci sie dojechac na to USG? Co nowego? Vengel :) GOSIA :) jamila :) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikoli
Mysha jak jest nazwa ego kremu, ty na kiedy masz termin. Jak sie czujecie .Co do mdłosci to ja nie mialam, powiem szczerze ze nie wime co jest skuteczne,ale Myszaaaa trzymam kciku zeby one jak najszybciej przeszly i tak cie nie meczyły. Pozdrawim was wszystkie gorąco i życze miłego wekendu. :-)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Wikoli, ja wybralam \"Mustele\". Sprzedaje sie w aptece (przynajmniej tutaj) \"Mustela\" to cala seria kosmetykow do pielegnacji noworodkow - poza tym istnieje \"Mustela 9 miesiecy\" specjalnie stworzona dla kobiet w ciazy. W tej gamie sa rozne kremy, np.specjalne na brzuch, specjalne na piersi. Ja wybralam taki, ktory jest dobry na wszystko :) Cena jest dosc powazna, wiec wolalam kupic jedna butle, a nie trzy :) Generalnie wszystkie te kremy maja uelastyczniac skore i zapobiegac rozstepom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) zagladam tutaj rano, bo pozniej pewnie nie bede miala czasu - dzis wyprawiamy (to chyba za duze slowo) nasza pierwsza rocznice slubu - a w rzeczywistosci mamy ja w poniedzialek :) matko .... ja w kuchni .... :0 tak tego niecierpie ... ale coz - kilka razy w roku mozna ..... nawet ciasto zamierzam upiec (pieke srednio 3 do 5 razu w roku hehe) myshko 🌻 mam nadzieje,z e mnie ta maska ominie ...:0 hmmmm patrzac na pogode za oknem nie mam sie czym martwic - chyba nie bede miala okazji wstawiac sie na slonce :0 straszne te lato jak na razie ... 0,5 kilo to przeciez tak niewiele ... hmmm moj lekarz mowi, ze jak na prawde mam na cos ochote to nie powinnam sobie odmawiac - bo najprawdopodobniej czegos brakuje w organizmie .... zwlaszcza teraz - jak juz typowe zachcianki I trymestru niby mijja (mi jakos nie minely...) Jakiego kremu bedziesz uzywac ??? ja od poczatku ciazy staram sie coziennie wieczorem smarowac brzuszek i piersi jakims balsamem (nie na rozstepy tylko jakims zwyklym) lub oliwka dla niemowlat - byc moze przez to nie zauwazylam pogorszenia stanu skory .... ale coz - ostatnio zaczela mnei swedziec skora brzucha ... tez tak macie ??? wyczytalam, ze to moze byc poczatek rozstepow - straaasznie sie ich boje ... poniekad dobre jest stosowanie oliwy z oliwek na skore brzucha - lagodzi swiad i powstrzymuje rozstepy ... nie wiem na ile w to wierzyc, ale wczoraj sobie kupilam oliwe .... i coz - rzeczywiscie swiad ustapil ale czy to pomorze na rozstepy ???? i jak wytrzymac ten zapach ..... :0 dla mnie okropooopny - smarowalam sie wczoraj z wykrzywiona mina ...:( a kupilam oliwe o lagodnym aromacie poniekad :0 wikoli - ja podobnie jak myshka nie mam jakis ciaglych mysli czy dzidzia jest zdrowa .... jednak przed usg troche sie denerwowalam ... i podczas takze - jak lekarz za dlugo milczal (maluch sie wiercil i nie dawal pomierzyc) to z napieciem czekalam az powie \"dobrze\" (tak sobie mamrotal poo nosem;) ) myszaa wspolczuje tych mdlosci .. na pewno nie sa przyjemne ... mialam ich namiastke poprzez nadwrazliwosc powonienia .. zreszta ciagle jestem zbyt wrazliwa na zapachy - ale to trwa zwykle chwile, bo uciekam od zapachu, ktory mnie mdli ... a przynajmniej staram sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) elffiku, gratulacje z okazji rocznicy !!! 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 To milo ze przygotowujesz cos specjalnego. Czy bedziecie miec gosci czy to takie male swieto we dwoje? Wiesz, ta maska to sie martw, na pewno nie jest to cos nieuniknionego - w przeciwnym razie co druga kobieta w ciazy mialaby maske, a przeciez nie widujemy takich na codzien :) Wazne jest tylko wiedziec, co ja moze spowodowac i tego unikac :) Aha, a te pol kilo trzeba dodac do kilograma, czyli razem to juz poltora :) Dzis rano przymierzylam solennie spodnie ciazowe, ale nadal sa za wielkie (pomimo ze to S), nadal marszcza ie smiesznie z tylu, naprawde smiesznie. Mysle ze przesune guzik w jednych z moich rybaczkow i bede nosic na to dluzsze bluzki. Jezu, zaczyna mi brakowac luzniejszych bluzek! Dlaczego ja mam wszystko takie malutkie? Zapach oliwy z oliwek uwielbiam !!!! Ale na talerzu !!!! Stosuje ja czesto w mojej kuchni. Mniam! Mam nawet taka pyszna oliwe wyciskana domowym sposobem z wlasnych oliwek przez rodzine meza mojej mamy pochodzacego z Kalabrii (region w poludniowych Wloszech) - nie ma lepszej oliwy na swiecie! Mama wlasnie dowiozla nam kolejny litr. Ale nigdy nie probowalam oliwy na skorze, choc rzeczywiscie slyszalam duuuuuzo dobrego. Z tym ze osoby, ktore chwalily jej cudowne efekty, mieszaly ja zawsze z sokiem z cytryny.... chyba.... :o juz teraz dobrze nie pametami z czyms tam jeszcze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejqqq :0 ja napisalam pomorze :0 jakby o pomorskie chodzilo a nie o pomoc ;) oczywiscie pomoZe zabko - beda goscie ale w bardzo skromnym skladzie ....:( \"byle jakich\" swiatkow sobie wzielismy .... jedno jest aktualnie w Anglii (przyjaciolka), drugie w Mombasie (brat) :( smutno troche bedzie bez nich i ich partnerow .... ale coz - beda rodzice i siostry miska (mlodsza pewnie na 2 minuty hehe) ja rpzez te wlasnie marszczenie sie spodnmi ciazowych powstrzymalam sie z ich kupnem ..... co do bluzek - mam to samo ;) swietnie Cie wiec rozumiem :) oliwa z cytryna to slyszalam ale na paznokcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie czlowiek spieszy ..... swiadkow ...a nie T uciekam do kuchni - bo sie nie wyrobie milej soboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAULA28
PROPONUJE ZABRAĆ SIE DO ROBOTY I NIE NAŻEKAĆ..TO WPŁYWA NA DZIECKO..-JEST POTEM MAŁO ENERGICZNE I ZDOLNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) elffiku, zycze milej pracy w kuchni (bez cienia ironii)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vengel
Hej !!! No wlasnie, co do tych swedzen, rozstepow i takich tam przyjemnosci - slyszalam opinie, ze naprawde rewelacyjne sa oliwki , podobno niezla jest Nivea (z tej serii dla dzieci), ja uzywam teraz Johnsona, ale czy tak w 100 % mi odpowiada to nie wiem. Slyszalam tez, ze u niektorych pan rozstepy sa nieuniknione :-(...ale mam nadzieje, ze nas ta watpliwa przyjemnosc nie zlapie :-) Dla mnie rewelacyjna jest zwykla masc ochronna z witamina A, w aptece tubka kosztuje niecale 2 zlote, ogolnie od wielu lat uzywam ja do smarowania "suchszych" :-) miejsc - a mam to po moim juz ś.p. dziadku, ktory stosowal te masc na przesuszona skore, naprawde polecam !!! Bardzo gesta i tlusta ale naprawde szybko sie wchlania. O "Musteli" slyszalam same dobre rzeczy :-) Ech, te mdlosci, mi zdarzyly sie kilka razy w I trymestrze - kiedy bylam glodna, ale zajadalam herbatnikiem i popijalam herbata z cytryna, ktora maz z samego ranca przynosil mi do lozeczka :-) he! he ! Mam dobrze z moim mezem :-), naprawde, bardzo o mnie dba... i widze, ze o dzidzie tez bedzie bardzo dbal - to taka moja duma, ktora musze sie pochwalic :-) No ale wracajac do mdlosci - slyszalam, ze wielu paniom pomagaja mandarynki, wachanie imbiru - Myszaaa :-) poprobuj Ponoc mdlosci sa oznaka, ze hormony szaleja a to dobrze, znaczy ze jest ok - moze to male pocieszenie, ale na pewno szybko mina !!!!! Zycze Tobie tego Myszaaa z calego serducha !!!!!!!!!! Ech, kilka razy naszly mnie mysli, takie, o ktorych pisalyscie- obawy, itp., ale mowia, ze to normalne :-) Wszystko bedzie dobrze, damy sobie ze wszystkim rade !!!! Zawsze jest dobrze jak czlowiek jest zdrowy i ma przy sobie kogos kochajacego !!! Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Vengel, uwazaj z ta mascia z witamina A! Witamina A to jedyna witamina, ktora w nadmiarze moze zaszkodzic plodowi. Nie wiem, co sie o tym mowi w Polsce, ale we Francji radzi sie kobietom w ciazy raczej zrezygnowac z kremow (nawet tych do twarzy) zawierajacych witamine A. Nawet w przypadku tradziku. Ja sama bardzo niedawno kupilam dosc mocny krem na noc (z witamina A), ale od kiedy jestem w ciazy odstawilam go zupelnie na cale 9 miesiecy :) Ciekaweco o tym mowia lekarze w Polsce...Tutaj jak kobieta w ciazy idzie kupic krem, to jakby od razu est jasne, ze nie proponuje jej sie kremu z witamina A :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze takie mile pytanie do wszystkich: PLANUJECIE COS SPECJALNEGO NA WAKACJE ? :) :) :) :) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vengel
Mysh :-) Dzieki za rade, bede w przyszlym tygodniu u gina to sie na pewno zapytam !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdab
hej! Śledze Wasz topik od kilku dni i postanowilam sie do Was odezwac.Co prawda nie jestem w ciąży, jestem mama 1.5 rocznej córeczki, ktora urodzila sie własnie w grudniu.Dokładnie 29 grudnia.Wiec jeśli macie jakies pytania dotyczace porodu i pobytu w szpitalu w Sylwestra to chętnie odpowiem. Co do rozstepów to polecam krem fissan, kupowalam go w rossmanie lub aptece.Jest okropnie tłusty i nieprzyjemny przez to ze sie prawie nie wchłania ale nie mam zadnego rozstepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vengel
Hej magdab ! tez slyszalam o Fissanie i to same pochwaly :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Magdab 🖐️ To fajnie ze postanowilas do nas dolaczyc :) Bardzo chetnie poczytam o Twoich doswiadczeniach zwiazanych z ciaza, ze szpitalem, z opieka nad coreczka. Mysle ze sposrod wszystkich dziewczyn z tego topiku najblizej goracego okresu Bozego Narodzenia i Sylwestra jestem ja. Mam termin na 25 grudnia (wszystkie inne grudniowki maja terminy wczesniejsze). Tak naprawde to sa spore szanse - mam nadzieje!!! - ze jednak urodze w ciagu tygodnia poprzedzajacego Boze Narodzenie, bo moj lekarz policzyl mi 41 tyg. 40 tygodni bedzie juz 18 grudnia. No ale powiedz, jak to bylo z tym szpitalem w Sylwestra. Co prawda rodzilas w dzien pracujacy, ale wyszlas ze szpitala dopiero po Nowym Roku - jak go spedzilas? I kiedy ty urodzilas, w ktorym tygodniu? Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdab
Miałam termin na 3 styczeń. Strasznie sie bałam zeby nie rodzic w Boze Narodzenie i Sylwesta poniewaz wydawalo mi sie ze w szpitalu nie bedzie pelnego personelu.Oczywiscie jest to bzdura.Sylwester w szpitalu nie byl taki straszny-moj maz i kilku innych był ze mna. Zrobila sie mala impreza.Zaraz po 24.00 rozpoczęła sie fala porodów.Wszystko przebiegało jak w normalny dzien pracy.Nowy Rok powitalam z maluchem w domu.Mala urodzila sie w 39 tygodniu ciazy.Myśle,ze nie ma sie co bać okresu światecznego.Dzidzia pod choinke to najwspanialszy prezent jaki można sobie wymarzyć. Co do fissanu to ponieważ on sie nie wchłania to zeby nie pobrudzić ubrań na posmarowany brzuch kładłam ręczniki jednorazowe i na tą "konstrukcje" zakładałam bluzke.Moje 3 kolezanki też go używały i nie mają ani jednego rozstępu.Na uda i pośladki polecam krem z avonu na rozstępy. Jest wydajny i dobrze sie wchłania.Fissan odpada-jest tłusty-no chyba, ze wymyślicie jakis patent zeby chronić ubranie.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciez mozna smarowac sie na noc tym fissanem. A jakiej marki to jest krem? A moze Fissan to juz jest nazwa marki? Ciekawe czy mozna go znalezc we Francji... :) Magdab, czyli i Tobie lekarz liczyl 40 tyg. ? A i tak urodzilas przed terminem. Ja sama wolalabym urodzic okolo 40 tyg. nie ze wzgledu na Swieta w szpitalu ale ze wzgledu na fakt, ze 41 tyg. to bardzo duzo :) :) :) :) :) Ale.... jest jedno ale.... Wiem, ze jakis lekarz dyzurny zawsze bedzie. Ale to nie jest juz takie oczywiste w przypadku anestezjologa. 25 grudnia bedzie pewnie jeden na caly szpital i gdyby byla nagla potrzeba do cesarki, to oczywiscie przybiegnie, ale jezeli sobie nagle zazycze znieczulenie (tu nastepuje nazwa, ktorej znowu nie znam po polsku), a on bedzie akurat przy jakiejs powaznej operacji na innym oddziale, to nie mam na co liczyc! Dlatego powinnam zadeklarowac wczesniej, ze ja chce takie znieczulenie. Magdab, czy mozesz mi powiedziec jak ono sie nazywa po polskku? Chodzi mi o zastrzyk z tylu, w plecy, w okolicach ledzwi, kolo rdzenia, ktory powoduje calkowite lub czesciowe znieczulenie dolnej czesci ciala. Bardzo zalezy mi na tym zeby poznac polskie slowo. Magdab, a czy ty mialas takie znieczulenie? wiem ze w Polsce to nie jest jeszcze bardzo popularne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz mam! znalazlam! to sie nazywa ZNIECZULENIE ZEWNATRZOPONOWE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdab
do Mysh: fissan to niemiecki krem, niestety nie pamiętam jakiej marki (moge sprawdzic w aptece). Całkiem mozliwe ze jest dostępny również we Francji. Ja rodziłam bez znieczulenia zewnątrzoponowego. Nie brałam tego pod uwage gdyz na 80% miałam miec cesarskie cięcie, które chciałam miec pod narkozą. Główka małej nie była duża więc udało sie bez cesarki.Przy drugim dziecku na pewno bede brała pod uwage znieczulenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szalla
Witam. No mdłości to mnie zmordowały - książkowo do końca 3 miesiąca. Nic nie pomagało. Nie wymiotowałam, ale....nie mogłam patrzec na jedzenie. W efekcie przez 3 miesiace chudlam, zamiast tyc :) Ale teraz jest juz znacznie lepiej. Drugi trymestr to jest poezja! Nic nie boli, nic nie doskwiera, apetyt dopisuje, a dzidzia kopie. Raj na ziemi. A wlasnie....no wiec....DZIEWCZYNKA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Juppiii!!!!!!!!!!! Mam nagranie na video i cala rodzina ogladalismy je juz 100 razy. Na USG bylam z mezem i moja mama i cyrk byl nie z tej ziemi, bo wszyscy sie gapili w monitor, nasluchiwali serca i komentowali prawie nie dopuszczajac mnie do zdania :) W koncu komisyjnie ustalono brak jajeczek - wiec dziewczynka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikii
Hej!! Mam nadzieję, że dla jeszcze jednej przyszłej mamy gdzieś się miejsce znajdzie? Ja mam termin na 23 listopada, także prawie grudzien, a kto wie, może i będzie to świąteczny miesiąc :) Wybaczycie mi to, ale nie doczytałam całego topiku do końca. Moje "krótkowzroczne oczy" nie wytrzymały tak dlugiego dystansu. Ja jeszcze nie wiem, czy będzie to chłopiec czy dziewczynka. Mój ginekolog mówi, że jeszcze teraz to trochę zgadywanka, że najpewniej to w 28 tyg. można stwierdzić. No to czekam, choc to jeszcze kawał czasu buu... Jeszcze tak sobie myślę, czy ta moja Fasolka to trochę nie za mała ?Gdy miała 17 i 1 dzień mierzyła 10 cm. U lekarza byłam zbyt podekscytowana tym, jak "wariowała" tam w środku, żeby zadać jakiekolwiek pytania... No i on też nie mówił, że coś jest nie tak, wręcz przeciwnie. Jeszcze raz posprawdzam.Może przesadzam. A może wy również zajrzały byście do waszych ksiąg, co? Byłabym wdzięczna. Trzymajcie się ciepło z waszymi maleństwami!! :) pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej! :) Nikii, witaj 🖐️, to jest juz Was dwie z listopadowym terminem, Ty i Szalla. Cala reszta musi czekac az do grudnia :) Jezeli chodzi o rozmiary Twojej Fasolki, to niestety rozmiary mojej nie beda dla ciebie zadnym punktem odniesienia, bo moja dzisiaj ma dopiero 15 tyg. i 2 dni (termin 25 grudnia), a ostatni raz mierzona byla kiedy miala 12,5 tyg. (miala wtedy 7 cm bez nozek). Ja mysle ze twoj lekarz tez zmierzyl Twoja Fasolke bez nozek :) Nawet w wielu ksiazkach tak to sie podaje. Czy widac juz wyraznie twoj brzuszek? Czy nosisz juz spodnie ciazowe? :) Szalla, gratuluje Cory! I bardzo zazdroszcze, ze juz wiesz! Ja tez chcialabym wiedziec jak najszybciej. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i ide do ogrodka popodlewac moje kwiatki - caly dzien czekalam na ten moment - caly dzien bylo zbyt goraco, zeby w ogole cos robic w ogrodku, zeby w ogole wyjsc. Dopiero wieczorkiem wypelznelismy na spacer do pobliskiego miasteczka i.... dziewczyny! zwiedzilam atelier garncarstwa !!!!!!!!!!!!!!! jak wszystko dobrze pojdzie to zaczne tam chodzic i lepic naczynia w przyszlym roku szkolnym (od drugiego semestru ;) ) W tej chwili chodze gdzie indziej, tez mi sie podoba, ale to co zobaczylam u tej artystki wygladalo naprawde profesjonalnie. Poza tym ona ma kolo, a ja do tej pory lepilam tylko recznie. Strasznie marzy mi sie sprobowanie lepienia z pomoca kola. Ta garncarka mowi, ze potrzeba wielu lat zeby sie tego nauczyc. I pewnie ma racje. Tymczasem recznie ulepilam juz 2 dzbanki i miseczke w ciagu kilku miesiecy :) Ale a chce sprobowac i tego! ale czy ja przypadkiem nie mialam podlewac kwiatkow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikii
Hej! Mysh :) No, mój brzuszek już widać :) Jeszcze w 14 tyg. mieściłam się bez problemu we wszystkie spodnie. W sumie przez pierwsze trzy miesiące przytałam 3 kilo. No i troche byłam zaskoczona, kiedy w przeciągu jednego miesiąca w nic się już nie mieścilam. Przytyłam prawie 4 kg! Ale jeszcze nic nie kupiłam nowego. Od mamy dostałam spodnie dresowe ( oczywiście przerobione do rozmiarów mojego brzuszka) i mam sztruksową sukienkę ogrodniczkę. Póki co jeszcze się w nią mieszczę. Ona akurat nie była kupiona w okresie ciaży ani z myslą o niej, ale teraz właśnie przydaje się jak nigdy :) Pierwszy zakup planuje dopiero na wrzesień, teraz jeszcze sprawne rączki mojej mamy uszyją mi parę rzeczy :) Sukcesów na zajęciach garncarstwa! :) papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny dzieki Wam baaardzoz a rady odnosnie mdlosci, pomogly bardzo rewelacyjne okazalo sie przegryzanie czegos przed wstaniem z lozka, postawilam sobie kolo lozko pieczywko wasa i je wcianam po przebudzeniu, mdlosci calkiem nie puszczaja ale przynajmniej moge jesc i nie wymiotuje ahaa i mi tez bardzo pomagaja wszelkiego rodzaju owoce,a to przeciez dobrze, bo powinnam je jesc:) nie pogodzilam sie jeszcze z moim stanem tak calkiem, nadal czuje sie nie gotowa, czekam na spotkanie z narzeczonym, majac nadzieje ze to mi pomoze. powiedzcie mi czy moge juz cos dzisiaj dojrzec na USG, to jest 7 tydzien od ostatniej miesiaczki, czyli 5 fasolki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szalla
Wiatm "stare" i nowe mamy. Wlasciwie u mnie nic nowego. Ja pierwsze USG mialam w 6 tygodniu - liczac od ostatniej miesiaczki i juz bylo niexle widac Fasolke. Taki przecinek, coprawda, ale zawsze :) W 12 tygodniu, to juz byl niezly czlowieczek, a teraz w 20 tygodniu to juz w ogole super ludzik! Pogoda u nas szaleje. Co chwila inna pora roku. Chyba tego nie wytrzymam zbyt dlugo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przyszlych mam
:) czesc mamusie! czy jesi bylo/jest wam niedobrze, to czy tylko rano, czy moze po jedzeniu np, i czy bolal was przy tym zoladek...? pozdrawiam was i wasze malutkie fasolki :) p.s. grudzien piekny miesiac. podobno szczesliwy...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×