Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pierdziawa

Puściłam głośnego bąka w Biedronce

Polecane posty

No cóż, s**t happens, zdarza się ;) A ktoś słyszał? :P Ja się przyznam, że mi się kiedyś też zdarzyło w sklepie, ale nie głośno... Za to zabójczy cichacz i to taki zgniłek z najgorszych możliwych wariantów :classic_cool: I żeby było śmieszniej - w alejce z perfumami :P Od razu odszedłem z miejsca zbrodni, a chwilę później przyszła tam jakaś baba i zaczęła perfumy wybierać :D Oczywiście poczuła i spierdzieliła stamtąd, ale ja już byłem daleko, więc nie wiedziała skąd to :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pierdziawa
Nie było głośno, a alejka była pusta :D Kiedyś moja znajoma puściła w sklepie tajniaka, ale zanim się zorientowałam, pociągnęła mnie za sobą z tekstem "chodź stąd, pierdnęłam" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łee jak bez świadków, to trochę drama na wyrost :D Hahah podziwiam za odwagę tą koleżankę, że się przyznała :D Bo ja puściłem i sobie stoję jak gdyby nigdy nic :P Obok mnie stał brat i on pierwszy poczuł i zaczął się ewakuować :D No nie spodziewałem się, że będzie tak dawać czadu :P Ale żeby nie było, że za chwilę ktoś przyjdzie i będzie wiedział, że to ja to też uciekłem... I całe szczęście, bo dosłownie sekundy po tym ta babka przyszła i się zaciągnęła konkretnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pierdziawa
"Czyżby to ten nowy, reklamowany zapach piżma?" :D Akurat z tą znajomą dymimy przy sobie bez żadnej żenady:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No chyba, że tak ;) Mam kilku kumpli, którzy też popierdują bez wstydu :P Ale kumpelki jeszcze nie :D Może kiedyś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pierdziawa
Może nadejdzie złota era swobody i braku hipokryzji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze? Akurat w to wątpię... Już prędzej wierzę w modę na udostępnianie pierdów w statusach na FB :P Która suma summarum też przeminie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pierdziawa
Jak każda moda ;) Dlatego trzeba trwać w swoich przekonaniach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie! :D Bo być może kiedyś jak już zaczną manipulować genami, to może zrobią tak, że współcześni ludzie już od urodzenia nie będą puszczać bąków... Buuu już mi się nie podoba życie bez bączków :( Ale póki co możemy jeszcze się cieszyć tym i szczycić. ;) Co prawda jeszcze żadne funkcje w społecznościowych aplikacjach tego nie umożliwiają, ale póki co mamy to forum :) Tylko napomknę, że w tamtym temacie jako prekursorzy być możę nadchodzącej mody już mamy tam namiastkę tego :D Jak nie wierzysz, to zerknij :P Pomiń tylko ostatnie posty, bo to trolle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pierdziawa
Zerkam i zamierzam się udzielać :D Ale już jutro, bo powoli nadchodzi pora na wieczorny relaks ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam raz jeszcze do udzielania się ;) Może dorzucisz jakieś ciekawe mieszanki bąkotwórcze do spisu i swoje doświadczenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pierdziawa
Na pewno damy razem czadu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pierdziawa
U mnie cisza i spokój, więc chociaż Ty masz szczęście do wieczornych serenad :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy to szczęście? Nie wiem :D Jeśli tak, to trochę śmierdzące :P Może to i lepiej, że sypiam sam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pierdziawa
Na pewno gdzieś jest kobieta, która będzie lubiła Twoje ogrzewanie gazowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenie :P Jeszcze większe marzenie to taka, z którą razem będziemy ogrzewać pod kołdrą i liczyć ile zaoszczędziliśmy tym sposobem na centralnym! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pierdziawa
Gorzej, gdy w zimie któreś by chciało opuścić takie ogrzane miejsce pod kołdrą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego dobrze by było żeby była na tyle romantyczką, by nie miała ochoty opuszczać łóżka beze mnie :P Grzejniczek poszedłby za nią 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pierdziawa
Wyobraziłam sobie taki chodzący i popierdujący grzejniczek :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałem coś innego na myśli :D W sensie, że jak wyjdzie z łóżka to z objęć nie wypuszczam :) Ale popierdywać przez drogę w sumie też można, czemu nie :P haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pierdziawa
Twoja wizja o wiele bardziej mi odpowiada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pierdziawa
Sporo, chociaż dotychczasowa tematyka rozmów niekoniecznie musiała na to wskazywać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojjtam, od czegoś trzeba było zacząć ;) A temat możemy zmienić zawsze :) Poza tym... W tamtym drugim bąkowym topicu też wielokrotnie poruszamy rozmowy o sprawach sercowych :) Przypadek? Nie sądzę :P Widać wszyscy miłośnicy bączków to romantycy, nie da się ukryć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pierdziawa
Teraz wypadałoby się zastanowić, czy to bąki czynią nas romantykami, czy też romantyzm generuje bąki? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie pierdzi każdy, a nie każdy romantykiem jest, więc pierwsze odpada ;) Wydaje mi się, że romantycy już po prostu tacy są, że potrafią pokochać w pewnym sensie wszystko, nawet bączki są w stanie obdarzyć takim uczuciem, dzięki czemu potrafią o tym pisać z zafascynowaniem o 2 w nocy :P Nieromantyk pierdzi i ma to gdzieś - że tak powiem ;) Nawet pewien klasyk "prykał z miłości", więc to drugie stwierdzenie jak najbardziej prawdziwe :D https://www.youtube.com/watch?v=FoBqh6GQ9pk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pierdziawa
Pierdzenie bez uczucia to zbrodnia :D Ale dobrze, że przypomniałeś o tej 2 w nocy - oddalam się w objęcia Morfeusza ;) Czadowej nocy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oby tylko to ostatnie zdanie klasyka "...i tak oto prykanie wtrąca mnie w samotność" nie było prawdziwe :o Tak, noc rzeczywiście chyba będzie czadowa, bo do teraz mi nie przeszło ;) Tobie również miłej nocki koleżanko :) Podkołderników jadowitych! 🌻 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doktor Religia
Wow...co za romantyczne wynurzenia. W każdym razie, gdyby co, przyłączam się do chóru :-D Owszem, jestem raczej solistą, ale, myślę, że się nadam. Swoją drogą...już mnie na tyle poznaliście, z mniej lub bardziej zatrważających historii, iż możecie pojąc, że w tym świecie ludzkim, wśród 7 miliardów jednostek, jestem jedynym Marsjaninem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×