Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Seks w pracy. Co mam zrobić?

Polecane posty

Gość gość
Na chorą nie wygląda wręcz przeciwnie. Nie rozumiem jak można aż tak pokazywać swoją seksualność- pończochy, dzisiaj ta sukienka, dotykanie po pośladku, całowanie w miejscu publicznym. Ona mnie obrzydza całą sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ma jej zdjęcie na pulpicie gdzie zawsze mówi, że do komputera firmowego nie mozemy wyrywać swoich zdjęć itp. Pomijam, że ma jako jedyny laptopa zamiast komputer. I to jeszcze jakiego - appla. Co też jest nie sprawiedliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sie na nia nie patrz. a jak tak ci przeszkadza, to przeciez mozesz sie zwolnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja chce tam pracować. Ona nie ma nic wspólnego w firma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam tekst o wakacjach świadczy o tym, że zależy jej na pieniądzach i odejdzie. Myślę, że taki miała plan na życie, bo nawet nazwisko ma podwójne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ona nic nie powiedziała o tym, że chce go zostawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ma fajną figurę to podkreśla to. W czym problem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz tam pracowac, ale ta praca zle wplywa na twoje zdrowie psychiczne. Ty masz juz obsesje, a jeszcze troche i zwariujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu denerwuje mnie jego żona. Nie lubię jej. Zresztą kto by polubił taką kobietę. Nie wiem jak mój szef fajny facet mógł wziąć ślub z taką kobietą. Przecież gołym okiem widać że nie jest to małżeństwo z miłości a raczej połączyły ich interesy albo ona leci na kase. Ale skoro twierdzi że to są ostatnie wakacje to chyba ma już plan na zakończenie małżeństwa. I wcale nie zdziwi mnie rozwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo sie zwolnij, albo zacisnij doope i siedz cicho. Zal ci wlasnie to pewnie tluste doopsko sciska, ze on sie kochaja i pozadaja siebie nawzajem, a ty mozesz sie tylko przygladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie tłuste?? On robi interesy z jej rodzicami, ona ma kase od niego. Czy to nie wygląda na układ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lecz się bajkopisarko od siedmiu boleści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa, wmawiaj sobie, a za 20 lat bedziesz miala jeszcze grubsze doopsko i dalej bedziesz zazdroscila ludziom milosci. Napewno bedziesz sama, bo nikt z takimi zawistnymi i zazdrosnymi ludzmi nie chce miec nic wspolnego. I nie pisz, ze jej nie zazdroscisz, bo widac, ze nie mozesz scierpiec, ze ona ma klase, kase i fajnego faceta, czyli to czego ty nigdy nie bedziesz miala. A w przyszlym roku pewno dorobia sie dziecka, ktore scementuje ich zwiazek na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja jej nie zazdroszczę. Nie rozumiem jednego - jak fajny facet na stanowisku mógł poślubić taką kobietę, a jego ojciec jeszcze jest z tego dumny? Ma klase? Gdzie to widzisz ? Czy jakby miała klase to jęczałaby tak że ją słychać? Czy pozwoliłaby dotykać się po pośladkach? Ma kase i fajnego faceta to prawda ale skoro poleciała na pieniądze to dlaczego miałaby nie mieć pieniędzy? Co do dziecka skąd pewność? Przecież używają prezerwatyw a ona ponoć jest chora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka chora? Bo byla na badaniach? Wlasnie to wskazuje, ze pewnie jest rozsadna kobieta, bo przed zajsciem w ciaze chce zrobic wszystkie badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napewno babka ma wiecej klasy niz ty, skoro nie wiesz, ze do biura nie chodzi z golymi nogami, wiec ponczochy to bardzo dobre rozwiazanie na upaly. Ale co ty mozesz wiedziec, z****** sekretarczyno....nigdy nic nie osiagniesz, nawet faceta nie znajdziesz,z takim malutkim mozgiem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rano była na badaniach a po południu szła do jakiegoś lekarza, bo umawiala się na zakupy po tym lekarzu. A nawet kobieta starajaca się o dziecko nie chodzi tyle razy do lekarza tym bardziej ze na wyniki badań trzeba poczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj jakoś była z gołymi nogami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość rzeczy to mogą być urojenia autorki przecież...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze to nie zmyslaj, ze idzie do lekarza, po drugie moze zrobila badania i idzie do lekarza na konsultacje, bo chce moze sobie piersi powiekszyc? Co ty mozesz wiedziec? A moze nie moze zajsc w ciaze i idzie na usg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro zalatwili wize, to moze jada do jakiegos egzotycznego kraju i dlatego robila badania, a pozniej idzie po jakies szczepionki. Co ty masz w tej glowie? Naprawde masz obsesje na jej punkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może po prostu robi coroczne badania? Autorko - Tobie lekarz by się przydał, i to psychiatra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie urojenia dobrze wiem że firma w której był wczoraj przez 3,5 godziny to firma jego teścia i teściowej, robią ze sobą interesy od jakiegoś czasu. Wiem o czym rozmawiała przed swoimi ,,wakacyjnymi" zakupami szła do lekarza. I jeszcze tekst,,Mam nadzieje, że będzie dobrze". Jak się chce być w ciąży to nie używa się prezerwatyw prawda? O lekarzu mowila tylko o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tekst o ostatnich wakacjach też jest dosyć jednoznaczny- jak odejdzie nie będzie ją stać na takie luksusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz poważny problem. To już osoby przezywające dziecko Anny Lewandowskiej wydają się przy Tobie normalne. To jest absurd by mieć taką obsesję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj, autorka by sie z rozpaczy zes/rala jak im sie jeszcze urodzi dziecko. To bedzie dziedzic dwoch firm i ich zjednoczy na zawsze...i wszyscy beda zyli dlugo i szczesliwie, a autorke zolc zaleje. Ale psycholka autorka zaraz napisze, ze oni nie beda miec dzieci, bo przeciez ona chce tylko z kasy ograbic i w przyszlym roku czmychnac z milionami...napewno to mowila komus przez telefon i ona to slyszala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam obsesji. Po prostu denerwuje mnie. Przychodzi do firmy w czasie pracy aż cud że nie wbiła się na spotkanie a później i tak siedziała u niego na kolanach i przytulała się . Tak jakby krzesła nie było. A co do odejścia tak to brzmiało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawno się tak na forum nie uśmiałam. Autorka powinna 1) iść do spowiedzi, jak wielkie zgorszenie czuje :), 2) zwolnić się i zatrudnić jako kucharka księdza cnotliwa itd. :), 3) iść do prezesa i: prezesie, jako, że jestem kablem postanowiłam nakablować na pańskiego syna i uwielbianą przez pana synową; niech pan sobie wyobrazi, że pańska synowa przyszla od fryzjera, elegancka do pana syna z obiadem i za drzwiami gabinetu uprawiali namiętny seks. O fuuj, prezesie, jakie to obrzydliwe, nie założyli prześcieradła z dziurką na kanapie, tylko zrobili to na biurku i porozrzucali papiery! Straszne, prawda? Prezesie, proszę zwolnić syna :) Cieszy się pan, że doniosłam, prawda? Jestem taka skarżypyta, pana naj sekretarka! ha, ha , ha. Autorka (nie czytałam całego wątku) musi pochodzić z zapadłej wioski, mieć 60- 70 lat. Zazdroszczę żonie, kiedyś z mężem uwielbialiśmy szybkie numerki w ciągu dnia. To wnosi emocje, podniecenie, świeżość, adrenalinę do związku, długo można pisać. Prezesowi stanie, jak sobie wyobrazi sytuację i może będzie zazdrościł, że to nie on miał taką gorącą akcję. Sekretarkę powinien zwolnić za długi język i psucie dobrego imienia jego rodziny (choćby na forum), bo takie kablowanie nie ma nic wspolnego z lojalnością itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko cos sie myli w zeznaniach.....dla mnie to oczywiste,mze w przyszlym roku nie poszaleja, bo pojada juz z dzieckiem, ale nie autorka sobie wmowila, ze ona chce odejsc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten szef musi być z******ty, skoro tak jej dogodził, że jęczała w spazmach nie mogąc się opanować. Zazdroszczę gościowi gorącej żony z fantazją, te pończochy musiały działać na niego bardzo podniecająco, szczęściarz, który nie ożenił się z zimną rybą. Moja żona nie wpada na takie pomysły, a szkoda. A sekretarka masakra. Nawet, jeśli kompetentna, nigdy nie chciałbym takiej sekretarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×