Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Seks w pracy. Co mam zrobić?

Polecane posty

Gość gość
A czym się zajmuje twój facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje w tej samej firmie co ja. Tylko on poza firmą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty nie masz innych zajęć niż parzenie kawy jak jest szef?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aktualnie nie. Zrobiłam wszystko co miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jem kiszone rzodkiewki i robię sprawozdania fonansowe. Polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Można jeśli jest na pin. My mamy wspólne konto, a karta jest jedna, na mnie. Mąż czasem jak tankuje to bierze kartę i normalnie płaci. x Wow małe piersi żona ma. Ale pewnie ma zaje/bisty zadek. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety tyłek ma wyćwiczony, ale piersiami nie może sie pochwalic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz? Faceci dziela się na kilka grup. Jednych rajcują duże cyce, nieważna cała reszta, inni uwielbiają tyłki, więc cycki nieważne, a jeszcze inni świrują na punkcie nóg. Jak widzisz, twój szef na twój biust raczej nie poleci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie cycków pewnie mu brakuje. Bo za co złapać to jej nie ma. Ale ona ma taką figurę że dół większy od góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to nie ma za co złapać? Za tyłek łapie. Ha ha ha jakaś ty żałosna z tym tematem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sobie myślę, ze jemu nigdy nie poszło oko na moj dekold a zawsze noszę i rozpinam guzik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DekolT echh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest ogólnie jest taki bardzo zawodowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli Ty też jesteś zawodową to nie powinnaś ubierać się wyzywajaco. Sama mam pracę biurową a nie świecę przed klientami cycem. A wycieńczony zadek jest seksowniejszy niż duże piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*wyćwiczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ubieram się wzywająco nie świecę pończochami jak jego żona. Nigdy nie zwrócił mi uwagi. Skoro ona może świecić poncochami to dlaczego ja nie mogę mieć rozpietego guzika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ty jestes w pracy ona nie. Trzeba ubierac sie stosownie do stanowisla. Kazdy kto wchodzi cie widzi a potem idzie opinia o firmie. Skoro jesteś "najważniejsza sekretarką" powinnaś być wizytówką firmy a nie zajmować się prowokowaniem szefa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona też ma swoją pracę i też reprezentuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jest szefem i samej siebie więc niech robi co chce. Za co t jak tak nie znosisz ? Że ma fajnego męża, kasę? Poszukaj sobie bogatego faceta skoro Ci tak żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za co jej nie lubię? -usiedliła go -jest taka dumna -ubiera sie wulgarnie - jego ojciec mówi do niej córeczko a nią nie jest nie wiem co w niej widzi -owineła sobie mojego szefa wkoło palca -nie ma klasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli po prostu jednym słowem to zazdrość: ) bo ona nie ma nic wspólnego z Tobą i nic Ci nie zrobiła. Weź się zajmij sobą to może w końcu zaakceptujesz sama siebie i będziesz szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem szczęśliwa. A mój szef jak widać lubi wyuzdane łatwe panny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mylisz się moja droga bo szczęśliwi ludzie nie zawiszczą innym i nie zajmują się życiem innych. Myślę że pozostali uczestnicy dyskusji się ze mną zgodzą; ) ale chyba nikt nie został. No to nie może być nic innego jak prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona nie zasłużyła sobie na to żebym była miła. Jest dla mnie nikim wyszła za bogatego faceta i myśli ze jest fajna i nie trzeba mówić do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No powiedzcie czy normalna kobieta zyczyłaby sobie zmiany karty bo jej się nie podoba ? Fajny facet ale widzę że nie ma szczęścia do kobiet, chyba ze to jego typ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wierzę. Sąsiadka wymieniał rolety zewnętrzne bo miała na nich rysę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak naprawdę jakby zachowała się cicho to nawet bym się nie zorientował. Ale ona musiał pokazac ze uprawia seks. Szef zrobił źle ale z klasą bo nie było go słychać, a moze po prostu ona jest taka słaba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie fajny facet i chciałabyś być na miejscu jego żony: ) ale za wysokie progi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze że dla niej nie za wysokie :/. Ona do niego nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×