Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nati32

30,40kg w dół. Zaczynamy.

Polecane posty

Gość gośćUla
Hej ,gratuluje spadków dziewczyny .U mnie nie ma ale sie nie poddam ,ide dzis na basen :-) :-) :-).Dzis na sniadanie 2 jajka z surówką marchewki ,na drugie bedzie banan z pomarańczą,na obiad kurczak pieczony bez skóry z surowka z kapusty kiszonej i marchewką.A na podwieczorek i kolacje jeszcze nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariannnaxxxl
Witajcie, cieszę się że wam dobrze idzie może też doczekam się niedługo spadku, bo już zaczynam popadać w deprechę ostatnio pokłóciłam się z kolezanką bo mi powiedziała że ciągle tyje że powinnam schudnąć póki młoda jestem, wiem miała rację ale beszczelnie mówiła mi że mam wielkie bary itp., mówiła o tym tak jakby to było jak pomalować paznokcie ot zrób to i już jak mi tak ciężko ruszyc z miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ula u mnie jadłospis całkiem podobne do twojego. Na śniadanie serek wiejski z marchewka papryka ogórkiem i rzodkiewki. A na drugie śniadanie banan i jabłko. Na obiad pierś z kurczaka pieczona z surówka z buraka. A na kolacje jeszcze nie wiem. Miłego dnia. Marianna nie przejmuj się koleżankami moje są ode mnie 30kg chudsze więc łatwo im mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alla12
Hej u mnie trochę inny śniadanie camembert i jajecznica obiad mielone kolacja też mielone ale z sałatka nati którą książkę kupić Bruce fife przepisy diety kategonicznej czy monika jaromin dietą katogenna w leczeniu padaczki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54
cześć kobiety:) Wróciłam po ćwiczeniach, zjadłam zupę brokułową i jogurt. Zaraz będę resetować mózg przed telewizorem:) Jakobina, może ja też powinnam baterie zmienić, bo ta waga głupia jest jakaś. Dziś 30 dag więcej niż w sobotę:( No cóż, wydaje mi się, że nie dam rady bardziej restrykcyjnie dietować. Mogę co najwyżej zrezygnować z nadmiarowych przyjemności, czyli drobnych wpadek i więcej pić wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakobina
Moja waga zanim wskazała wagę to dłuższą chwilę skakała. Musiałam kilka razy wstawać i dopiero jak kilka razy pokazala ten sam wynik to brałam go jako właściwy. Teraz pokazuje za każdym razem ten sam. U mnie dieta na 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nati32
Alla dieta ketogeniczna w leczeniu padaczki jest bardziej restrykcyjna niż na odchudzanie, bo jest dostosowana do dzieci które chorują, wiec ja bym jej nie kupowala. Bruce fife skupia duża uwagę na kokosie wiec w jego przepisach jest dużo produktow kokosowych. Z tych dwóch wybrałabym fife, ale ogólnie to na grupach Facebookowych polecają najbardziej książkę "ketoza" Dobropolskiego. Wszystko ładnie tłumaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUla
Hej , u mnie dzis na sniadanie maly kawalek kurczaka pieczonego , i pomidor .Na drugie bedzie banan z kawalkiem grejfruta.Na obiad zupa ogorkowa a na podwieczorek jakas lekka salatka.Marianna nie przejmuj sie ,wiem ze ci przykro.Ja tez nie moge patrzec na swoj brzuch i boczki ktore wygladaja jakbym w 9 miesiacu byla :-) :-) :-) :-) :-).Nikt nie musi mi mowic jak wygladam ,sama w lustrze widze.Takze do roboty ,bo zgrabna pupka sama sie nie zrobi!!!! :-) :-) :-) :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUla
Hej , u mnie dzis na sniadanie maly kawalek kurczaka pieczonego , i pomidor .Na drugie bedzie banan z kawalkiem grejfruta.Na obiad zupa ogorkowa a na podwieczorek jakas lekka salatka.Marianna nie przejmuj sie ,wiem ze ci przykro.Ja tez nie moge patrzec na swoj brzuch i boczki ktore wygladaja jakbym w 9 miesiacu byla :-) :-) :-) :-) :-).Nikt nie musi mi mowic jak wygladam ,sama w lustrze widze.Takze do roboty ,bo zgrabna pupka sama sie nie zrobi!!!! :-) :-) :-) :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pcham i pcham i nic zacielo sie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli zależy nam, aby schudnąć to oprócz oczywiście zdrowego odżywiania w mniejszych ilościach i aktywności fizycznej polecam suplement wspomagający odchudzanie Green Coffee 5K. Zmniejsza on apetyt, ogranicza wchłanianie glukozy i zwiększa metabolizm. Można się o nim więcej dowiedzieć i kupić tutaj: http://nplink.net/pEs0xGXx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za reklamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKasia
Cześć dziewczyny Jestem i ja :) trzymam się diety kategonicznej u mnie po tygodniu spadek 3 kg :) przez weekend trochę za dużo zjadlam ale szybko wróciłam na dobre tory i na wadze już nic nie widać. Może mi się uda poczytać bo chwilę mnie nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alla12
Kasiu pisz jak możesz swoje jadłospisu prosiłam też o to Nati ale że już nie jest na typowej kategogoniczbej to proszę Ciebie będzie mi łatwiej i jakie witaminy bierzecie ? U mnie dziś śniadanie szynka z serem kozim obiad karczek pieczony o surówka z kiszonej kapusty kolacja sałatka grecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUla
Alla ja biore vitotal dla kobiet a Wy.?tez poczytam o tej kategonicznej diecie bo nic tak naprawde o niej nie wiem.Jutro wybieram sie na basen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie biorę witamin, pije wodę z cytryna a od dwóch tygodni jem mnóstwo warzyw więc chyba ich nie potrzebuje. Od dwóch dni chodzę na nogach i mam zakwasy. Masakra jaka ja jestem zastała chyba w ogóle nie mam mięśni tylko tłuszcz otula mi kości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika8419
Chętnie pomogę jeśli ktoś chce naprawdę schudnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54
No, moja waga dziś pokazała 67,7. Ale myślę, że jutro będzie znów 68:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUla
Hej ,sniadanie -bulka z ziarnami z soczkiem marchewkowym 250ml-120 kcal ,drugie sniadanie 2 banany i pol grejfruta,na obiad ugotuje kasze gryczaną ,zjem pol woreczka lub mniej do tego jakies miesko kawalek i surówka ,na podwieczorek serek wiejski maly a na kolacje nie wiem,moze jakies warzywa.Czytalam o diecie kategonicznej ,nie podchodzi mi ona.Podziwiam tych co stosuja.Dzis na basen wybieram sie.Milego dnia :-) :-) :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ja na śniadanie zjadłam 2 mandarynki serek wiejski i kawę. Drugie śniadanie to sok wielowarzywny i warzywny, banan no i woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKasia
Alla moja dieta jest prosta jem maksymalnie 2 posiłki mogę przekąskę 2 plastry sera z masłem a posiłki to porcja 130g mięsa/ ryby lub 3 jajka do tego sałata z 1/4 pomidora. 1/4 awokado plaster cebuli, 1/2 papryki i kiszone do pierwszego mam sałatę polewac łyżkę oliwę z oliwek a drugi łyżkę masła. Co do witamin to biorę chyba pół apteki bo witamina C, płyn lugola, witaminę d3, wapno, mulitiwitamine, glucofage, magnez. Potas i chyba coś jeszcze tylko nazwy nie pamiętam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KASIA i jak schudlas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u mnie dzień minął dietowo i na nogach. W sumie pierwsze 10 dni diety. Jest ok. Motywacja wciąż duża. Nastawienie też. W sobotę ważenie. Tak myślę co mogłabym dołożyć do mojego kolejnego tygodnia. Nie chodzi mi tu o jedzenie ale coś co by było świeżym natchnieniem. Jeszcze nie wymyśliłam co to mogło by być. Myślę o basenie chociaż raz w tygodniu ale nie wiem czy się zmobilizuje. A co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54
Hej:) Jakobina, już 10 dni! U mnie spadek, więc na razie odpuszczę klasykę. Ważę się codziennie i kontroluję. A może spacery Jakobina? Szybki marsz i codziennie zwiększaj dystans? Basen fajny, choć ja nie pływam. Ale z przyjemnością poszłabym na ćwiczenia w basenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUla
Hej ,dziewczyny , :-) basen jest fajny ,na poczatku zmuszalam sie bo mi sie nie chcialo ,a teraz zauwazylam ze zyc bez niego nie moge,odstresowuja te 45 min.cwiczen :-) .Dzis sniadanie : 2 jajka + buraczki gotowane ,na drugie jablko i pol grejfruta ,na obiad surowka zmarchewki i jablka,kielbaska biala i kasza gryczana ( uwielbiam ja),na podwieczorek i kolacje cos lekkiego.Odsniezalam caly dzis podworek , tyle u mnie dzis sportu :-) :-) :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie z tym basen jest tak że ciężko się na niego wybrać jak już się jest to jest spoko. No i jak ludzi jest w miarę mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×