30,40kg w dół. Zaczynamy.

Kafe forum

Hej jestem załamana. Moje wyniki według wagi są tragiczne. Mam 55 % tłuszczu 22% mięśni i 30% wody. Mój mąż ma 40% mięśni i 20% tłuszczu. Teraz powiem wam że mam nadzieję że jak będę mieć zastój na wadze to mam nadzieję że w % coś będę widziała że się zmienia to może wtedy nie poddam się i przeżyje kryzys.

Hej Jakobina. Czym się przejmujesz? Skończy Ci się @ i będzie inny rozkład. A porównywanie masy mięśniowej kobiety i mężczyzny jest bezsensowne. Biologicznie mężczyźni mają inną masę mięśniową. Dlatego są angażowani do innych zawodów i prac niż kobiety. Twoje wyniki potwierdzają, że Twój mąż jest facetem, a Ty kobietą:D A powalczyć należy z tłuszczykiem, którego jest za dużo. Ale znów nie w porównaniu do tłuszczu męża. Za dużo w strukturze twojego ciała. I tyle.

Tak betka ja to wiem ale sprawdziłam męża i syna bo chciałam wiedzieć czy waga prawidłowo wskazuję. Myślę że taka zabawka mnie trochę zmotywuje do dalszej wagi. Będę teraz patrzeć i na wagę i na % no i od środy znow zaczynam chodzić do pracy na nogach trzeba trochę tych mięśni nabrać.

Hej dziewczyny, Jakobina nie poddawaj sie nigdy....ja tez mam bardzo duzo tluszczu zwlaszcza na brzuchu , cyckach i biodrach.Nie musze sie nawet wazyc na takich wagach .Jak zchudne to teez bedzie widac tluszcz na brzuchu i boczkach :-) :-) :-) :-) taka mam figure i zeby to zmienic musialabym cwiczyc regularnie podejzewam ze 2 lata.

Dzisiaj na sniadanko 2 jajka gotowane z pomidorem ,na drugie jablko i banan ,na obiad piers z kurczaka ,surówka + 2lyzki ziemniakow,na podwieczorek serek wiejski ,na kolacje jakas salatka-jeszcze nie wiem cos wymysle.:-) :-) :-)

Jakobina zacznij cwiczyc regularnie i nastaw sie ze to troche potrwa -moze i wiecej niz 2 lata .Nie da sie w miesiac wyrobic miesni.

Tak wiem tylko że najtrudniej zacząć i być systematycznym.

U mnie aktywny dzień dietowo dobrze choć nie idealnie. Już po kolacji.

Hej:) U mnie też prawie dobrze. Jakobina, ja też chyba zainwestuję w taką zabawkę:) Zważę się dopiero w sobotę. Od środy Popielcowej będę bardziej staranna w diecie. Takie założenie na okres postu.

No ja też miałam w post postanowienia myślę że wezmę się w garść to tylko 40 dni większego wysilku.

Więcej ćwiczeń spaceru no i większe restrykcje jeśli chodzi o jedzenie.

Mój mąż obiecał mi że w weekend pójdzie że mną na basen zawsze to we dwoje raźniej tak żeby zacząć potem mogę chodzić już sama.

A i moja szwagierka (bardzo ją lubię) też zaczyna się odchudzać więc ma z kim rywalizować. Tylko najpierw muszę ją dogonić bo ona waży 75kg.

WITAJCIE ,Jakobina pewnie ze fajnie jest z kims chodzic na basen,ja meza i syna wyciagam .....brakuje mi takiej kolezanki co by ze mna poszla.U mnie na sniadanie : piersi z kurczaka,pol kromki chleba,kilka pomidorków malych,na drugie kiwi 2 i banan,a na obiad bedzie ryba pieczona , ziemniaczki 2 lyzki + surówka z buraczków.A nad reszta sie zastanawiam jeszcze.:-) :-) :-) :-) :-)

Ja przepraszam, że się wtrącę, ale wtrącam się z dobrą wolą. Jakobina, przeczytałam Twoje parametry i Twojego męża i włosy stanęły mi dęba, bo oboje macie otyłość. Zawartość procentowa tłuszczu w ciele powyżej 33 do 36 procent to już otyłość i oczywiście, że kobiety mają więcej tkanki tłuszczowej niż mężczyźni, ale nie oznacza to, że ponad połowa ciała to ma być tłuszcz. Taka wysoka zawartość tłuszczu zagraża zdrowiu. Czy Ty korzystasz z dietetyka? Czy robiłaś badania pod kątem insulinooporności i tarczycowe? A nietolerancje pokarmowe?

te wagi sa do kitu!!!!!!! Jakobina nie przejmuj sie tylko idz do dietetyka i sie zmierz na ich profesjonalnej wadze :) aaaaaa i nie sluchaj negatywnych komentarzy, super ze walczysz!!!!!!!!!!!!!

Traktuje te wagę jako zabawkę a nie jako profesjonalny wynik. One nie mają nic wspólnego z profesjonalnym badaniem dietetyka. Poobserwuje wyniki wagi i ich zmianę. Robiłam tarczycy wszystko ok. Cukrzycy też nie mam. Dietetyka też zaliczyłam kiedyś nic złego nie mogę powiedzieć tyle że mój zapał jest słaby.

Basen to dobrze spędzony czas:) Ja myślę zapisać się na zajęcia w klubie fitness na weekendy. Więcej ruchu, wzmocnię mięśnie i będzie dobrze:)Dzisiaj nie mam powodów do dumy i chwalenia się. Jedyne czym mogę się pochwalić, to że spodnie kupione na początku stycznia są przyjemnie luźne, a te które były na wcisk są dobre. Wszystko działa więc, powoli powinnam dotrzeć do ulubionego rozmiaru:).Przymusowe choć chwilowe przemieszczanie się na nogach zamiast autem, też jest na plus:)

A z tym tłuszczem to znów nic nie można uogólnić. Pewnie u Ciebie jest go za duzo, ale już u Twojego męża tkanka tłuszczowa może być w normie. Poziom ten zależny jest m. in. od wieku:)https://tipsforwomen.pl/zawartosc-tluszczu-w-organizmie/

Witajcie jakobina dasz radę ciężko jest ale trzeba myśleć o zdrowiu ja też długo dojrzewalam do tego ważne by znaleźć dietę na której się czuje dobrze może zacznij pić błonnik witalny fajnie się sprawdza przy odchudzaniu u mnie śniadanie jajecznica pomidorki i szynka z indyka obiad zupa szczawiowa z kurczakiem kolacja kasza pęczak ma bardzo niski ig i warzywa do tego pije sok pomidorowy i wodę

Alla, fajne menu:)

Alla jem podobnie tak jak ty :-) :-) :-) :-)

Hej dziewczyny gdzie sie podzialyscie ?u mnie na sniadanie udko z kurczaka z rozna + surowka z marchewki i jablka i kilka rzodkiewek .drugie: banan i kiwi ,obiad zupa pol talerzyka zurku,na podwieczorek budyn ze stewia .na kolacje: warzywka same bez niczego.Bede robic sernik dukanowski ale to dopiero ok.piatku.:-) :-) :-) :-)

Hej hej

Hej hej

Hej hej

Hej :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)

Hej hej :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)

Stronka sie zawiesila