MAJÓWKI 2018

Dziewczyny zapraszam na aukcje, sprzedaję trochę nowych rzeczy, przede wszystkim ubranka, ale nie tylko. Każdy zestaw mogę rozdzielić i sprzedać nawet na sztuki. Ceny są do negocjacji, nie mam co zrobić z tymi rzeczami więc na pewno można się dogadać :) Wszystkie rzeczy są nowe, jedynie wyprane. Sprzedam też dwa nowe kocyki z tkaniny minky. https://allegro.pl/uzytkownik/zulti?order=m Zapraszam :) kontakt mailowy: zulti@poczta.fm

Life ale ci fajne ze masz tak blisko do takich atrakcji. My niestety musimy jechać ponad 4 godziny w jedna stronę, bo z lubelskiego. My w swojej okolicy mamy ,magiczne ogrody farme iluzji i zoo. To są nasze miejsca które odwiedzamy co roku.Ale w tym roku musze być w energylandii i we Wrocławiu. Na energylandie pewnie trzeba poświęcić cały dzień? We Wrocławiu szukałam w tamtym roku noclegu to strasznie drogo same hotele. Nie widziałam żadnych kwater pryeatnych jak np. Bad solina. Mi na szczęście nogi nie puchna,tylko mam jeszcze zakwasy po niedzieli i po wczorajszych zakupach ;)

ja mieszkam we Wroclawiu :-) poszukaj ofert prywatnych np na OLX, tam sie bardzo fajne okazje trafiaja do noclegu, przynajmniej byly takie w okresie Jarmarku Bozonarodzeniowego.

Byłam na jarmarku we Wrocławiu w tym roku- super magicznie:) często jeździłam latem do Wrocławia (z przymusu), choć nigdy tam nie spałam. Może tez jakiś hostel? Zawsze taniej niż hotel. Na takie wesołe miasteczko to przynajmniej kilka godzin, tez zależy od kolejek :D

GośćOlkuś farma iluzji to 10 min drogi ode mnie

GośćOlkuś farma iluzji to 10 min drogi ode mnie Moja starsza córka od samego początku była odkładana do łóżeczka, ale ja karmiłam mm więc najadła się i odkładałam nie mam doświadczenia przy karmieniu pirsią bo robiłam to tylko przez miesiąc wtedy też odkładałam. Myśle że wszystko od mamy zależy, jak się zaweźmie i będzie odkładać i wstawać w nocy to wiadomo że maleństwo będzie przyzwyczajone do spania samemu. Mi się przy córce nawet udało wypracować system że o 19.00 odkładałam do łóżeczka i wychodziłam mając wieczór dla siebie, bo zasypiała sama. Teraz wymaga bajki poczytać ma 3,5 roku i od roku śpi sama w swoim pokoju. Przy drugim nie wiem jak to będzie, bo uważam że wszystko wychodzi w trakcie, każdy robi jak mu wygodnie i co najważniejsze każde dziecko i mama są inni, więc lepiej nie doradzać zbyt stanowczo. Położna tylko w szpitalu doradziła codziennie kąpiel i rytuał kładzenia spać o jednej porze najlepiej o 19.00 i tego się trzymałam i tak jest do dziś. Wózki mamy dwa maxi cosi mura 3 spacerówka i fotelik, a gondolę i spacerówkę drugą mam x adventure używkę po córce z holandii i jestem z nie go bardzo zadowolona. Jeśli chodzi o murę głównie chodziło mi o wpinanie fotelika w stelaż a jak się sprawdzi zobaczę.

OOo dobry pomysł z olx, nie szukałam tam nigdy noclegu. Dzięki ;) Atrakcje typu energylandia, to chyba najlepiej jechać na tygodniu. Teraz jak jest zakaz handlu w niedziele,to w takich miejscach pewnie będzie jeszcze większy szał. Dziewczyny jak wy się wgl. Czujecie? Ja wczoraj,dziś mam ochotę tylko spać. Znajome chcą mnie odwiedzić, ale jakos nie nam ochoty na ploty. W domu bałagan... jak się zginama czyje,ze jedzenie cofa mi się do gardła.

Ale wam fajne... wieidze ze aby ja mieszkam na jakiMŚ zadupiu ze wszędzie mam daleko. Mieszkam pod Lublinem. Podróże strasznie mnie męczą. Zanim dojedziemy... ja juz jestem zmęczona jak bym cala drogę szła na piechotę. Ja dokładnie tak samo odkładałam córkę do łóżeczka. Przed 19 kąpiel jedzonko i spać. Wiele moich koleżanek mówiło ze jestem wyrodna matka,bo nawet nie ponosze czy nie po kołysze do snu. A teraz niektóre mają problem do dziś, bo muszą usypiac dzieci we własnych łóżkach albo wozić 2 letaniego kloca w wózku. Teraz tylko nie wiem jak to będzie ze spaniem w osobnym pokoju.

Wow kalina tez bym tak chciala, ale jak wyjdzie to zobaczymy:) Planuje robic bardzo podobnie, tzn. odkladac do wlasnego lozeczka, a gdy przyjdzie czas - do jego wlasnego pokoiku. Moja kolezanka tez tak planowala,ale w koncu stwierdzila, ze wygodnie jej karmic piersia w lozku wlasnym. Druga z kolei jak zaplanowala, tak zrobila -kladzie spac w jego lozeczku i przesypia jej prawie cala noc (i bardzo sie denerwuje, gdy tesciowa jej mowi,ze powinna przeciez czesto nosic dziecko, a ona ma swoj system). Maz ma mnie pilnowac i namawiac do odkladania do lozeczka, ale mowie - moje pierwsze dziecko i nie wiem jak to bedzie. Dobrze wiedziec o tym rytuale i kladzeniu spac o 19:D Zazdroszcze Wam tej wiedzy dzieki posiadanym jzu dzieciom :)

Odkładać dziecko do własnego lyzeczka jet najwygodniej. W końcu i nam się należy chwila odpoczynku :) jak miała ok roku kąpiel była o 18 bo. Nie raz mi zasypia wcześniej i tak do 7 rano. Złote dziecko. Teraz pewnie mały będzie zupełnie inny i da nam popalić.

A moi znajomi woził dziecko samochodem by zasnęła :D miałam z nich ubaw. gorzej jak mój teraz taki będzie :)

Niektore mamy mowia, ze dzieci popijajace z cyca wystarczy przylozyc i juz :D gdy spi z mama. Racja z tym, ze kazda mama jest inna :) Ja tez wolalabym odkladac do lozeczka, bo znajac moje fobie, to nie przespalabym minuty, bojac sie, ze przygniote malego. Ciekawe jak moj bedzie maluszek zachowywal sie w nocy. Rzeczywiscie macie zlote dzieci, mojej siostry to wyl cala noc:D

Olkus na tym OLX to wpisz sobie "nocleg" albo "mieszkanie/kawalerka" do wynajęcia bo wiem, że ludzie wynajmują na doby. Moja koleżanka wynajęła w ten sposób za dobrą cenę i w dobrym standardzie. Ja się czuję ogólnie dobrze, tylko niekiedy ból kregosłupa i żeber i nie daje mi życ, zwłaszcza jak chcę wieczorem zasnąć. Mam też takie pobolewanie po prawej stronie od pępka, w poniedziałek jak byłam u lekarza, to niby wszystko ok.

Dziwna sprawa z tą prawą stroną, bo mnie też przeważnie boli po prawej. Np. pachwiny z prawej strony;p

ja jak zasnę na prawej stronie i się potem obudzę, to mnie tak boli, że raz myślalałam, że mi cały bok wyrwało i szłam w nocy do lustra sprawdzać, czy wszystko w porządku z brzuchem... teraz mam bóle po prawej stronie od pępka. Już się nie mogę doczekać maja, bo jak tylko mnie coś zaboli to strasznie panikuję.

Czesc. Byłam ostatnio na wizycie i niestety nie jest dobrze, jak to określił lekarz muszę"zwolnić tempo" więcej leżeć i nie chodzić już za dużo bo zaczyna mi się rozchodzić spojenie łonowe. Słyszałyście kiedyś o tym? Jak poczytałam na necie o tym to spać nie mogłam w nocy,tak sie przeraziłam. Mam nadzieje ze mi sie nie rozejda te kości,bo wtedy na pewno cesarka albo człowiek bedzie leżeć po porodzie przez 6 tyg z jakimiś bandażami i nie bedzie mógł sie ruszać;/ nawet na siku, nic;/ Teraz tak mnie kuje albo dżga ból jak chodze dłużej,nie jest jeszcze tak bardzo źle, nie wyje z bólu;] szyjka długa i zamknieta,ale te spojenie hehhh... A starsza nie jest zadowolona ze sie z nia nie moge bawić, w domu tez nie ogarniete;/ jakos nie umiem nic nie robic i leżeć;/ pierwsza ciąże zdecydowanie lepiej znosiłam a tu takie cos. Usg bede mieć za 3 tyg. Nie wiem jak tam w ogole dotre;) Ps.nie puchną mi nogi, przytyłam 10 kg , nawet teraz nie łapią nas choroby. Powodzenia dla wszystkich mamusiek i zdrówka życzę.

GośćOlkuś to jesteś gdzieś blisko mnie prawdopodobnie:) Pocieszajmy się, że już tak mało nam zostało dpo rozpakowania. Lifeisgood wiedza wiedzą a i tak wszystko wychodzi w praktyce i nikt nie ma prawa krytykować np tego że karmi się mm czy że mama śpi z dzieckiem w jednym łóżku, bo każdy robi jak jemu wygodniej. Ja po porodzie pierwszej córki miałam starą małą wersalkę i nie miałam możliwości brać jeszcze dziecka teraz mam duże łóżko i dużo miejsca więc też nie wiem czy dam radę tak odkładać... Jestem też zawzięta i wiem że to potem procentuje bo mi będzie wygodniej itp, ale są też takie mamy, które lubią spanie z maluszkami, żeby być z nimi blisko bo ten czas szybko mija. Także kochana nie ma regóły:)

Kalina dlatego ciekawi mnie, jak bedzie u nas:)

A co do marty - ja tez o tym spojeniu czytalam ostatnio , bo boli mnie niestety w prawej pachwinie i wyczytalam, ze to moze byc to;p ze niby trzeba jesc zelatyne i pic wapno - jem i pije, lepiej mi. Takze ja na kolejnej wizycie 4 kweitnia to pewnie tez sie dowiem,ze to mam, ale trudno juz. Jakos sie przyzwyczailam,ze nie mam kolorowo ani nawet zwyczajnie, przyjmuje juz wszystko na klate;p byle tylko dziecko bylo zdrowe:) u mnie tak czy siak szykuje sie cesarka

Też mam wizytę 4.04 o godz 8.20 raanoo. Zaszalał ale będę miała wtedy dodatkowe usg i pomiarki bo moja waga dalej na-. Wiec tak dla pewności

u mnie wizyta tez 4 kwietnia, od poczatku ciazy wszelkie bole, klucia, kolki i co tylko mozliwe ma miejsce z prawej strony ciala na brzuchu, pachwinach, dodatkowo synek tez upodobal sobie prawa strone moja i to przewaznie tam kopie i wierci sie, wkreca pod zebra i to zawsze ze soba wiazalam

Mnie na szczęście nic nie boli,nie mam skurczy łydek itp. Ale za to moja córka znowu chora!!! Ja oszaleje! Już ledwo co wyzdrowiala i na nowo to samo. Wczoraj już przyszła z gigantycznym kaszlem a dziś kicha i chwike i gluty jej się leją ciurkiem. Mam nadzieje ze tym razem też mnie nie zarazi. Ja dziś miałam wizytę wszystko ok. Mały waży juz 1846. To jakinbedzie do porodu? :) gin po raz drugi Kazał zrobić cytomegalie wiec na następna wizytę juz zrobię. A następna wizytę mam na 9 kwietnia wiec troszkę wcześniej niż zwykle.

A wspominałaś mu coś o tej cytomegalii? Czy sam zaproponował? :) Ja na kolejna standard - mocz i morfologia :) Dziewczyny to się zgrałyśmy z tym 4 kwietnia hehe :) Olkus oby tym razem Cię minęło przeziębienie!!!! Mamy, które jiz karmiły - jakie mm podawalyscie maluchom???

Nie,nie oczywiście ze nic nie mówiłam, sam kazał zrobić. Na następna wizytę musze powtórzyć grupę krwi (chodzi o przeciwciala czy coś )cytomegalie, mocz,morfologia. Ostatnio miałam robiona cytologie wyszła ok. Chciałam tez żeby pobrał wymaz z pochwy tak dla sprawdzenia topouedzial ze pH dobre nic mi nie dolega to nie ma potrzeby. Aha co miesiac robie posiew moczu. Bo rok temu miałam bakterie coli,myślę że to przez basen bo teraz dobre mam wyniki. I chciałam się dowiedzieć co może siedzieć w pochwie. Na następnej wizycie ma mi pobrać gbs czy coś takiego. Ja po miesiącu kupiłam jedno pudełko bebilon, ale córce nie pasował wiec kupiłam bebiko i tak zostało. Rozmawiałam jeszcze z lekarzem o cesarce. On jest zdecydowanie za porodem naturalnym u mnie nie widzi jak narazie żadnych wskazań. Ale będziemy jeszcze o tym rozmawiać. Myśle że się szczail ze chce mu zapłacić. Bo powiedziałam ze chciałabym się z nim umówić i się dogadamy. Ale jak narazie to sama nie wiem co chce. Powiedział ze jak mały będzie ważył więcej niż 3.500 to nie będzie kazał mi rodzic naturalnie.

Ostatnio dostałam zastrzyk ze szczepionką przeciwko przeciwciałom bo mam Rh - , żeby nie było konfliktu serologicznego. Podobno kiedyś kosztowało to 400 zł. Teraz dają kobietom przed porodem za darmo, mi to odpowiada :) I wtedy nie będą mi już robić badań na przeciwciała. Po pierwszym porodzie też dostałam domięśniowo ten zastrzyk, trzeba się wyrobić z tym w ciągu chyba 72 h,jak sprawdzają grupę krwi dziecka i ma inną niż matka. Już zastanawiam się co pakować do torby do szpitala:)

Ciekawe ile się płaci za taka cesarkę, tzn ile bierze w łapę :) a jaki miałaś pierwszy poród ??:) Ja bym z kolei chciała , żeby mi się to nieszczęsne łożysko podniosło i żebym mogła naturalnie rodzic, a nie przez cc;) jeszcze jest szansa, choć nikła i chyba by się musiał cud zdarzyć. Boje się bardzo cięcia łożyska, masakra. Co do torby- już prawie w 100% spakowana, teraz tylko kapcie dorzucić i suszarkę. :D

Raczej nie był ciężki ;) wody odeszły po 1 w nocy, po 3 zaczęły się bóle o 6 urodziłam. Ale jakiś boje się tego porodu bo wiem co mnie czeka. Po za tym jakieś 3 -4 lata temu miałam WYPALANA nadzerke nie wiadomo jaka jest blizna a blizna jak blizna może sprawiać trudności przy rozwarciu. Szyjka może popekac. Niby nie mówi mi tego lekarza tylko czytałam w sieci i trochę się boje. Konwal co mi wypalala mówiła ze to nic nie grozi itp. Dopiero jak wróciłam do domu szukałam informacji w sieci :( czytałam ze nie będzie łatwo zajść w ciaze. zaszłam za pierwszym razem.

Jakie będziesz miała znieczulenie? U nas można sobie wybrac. Jak byłam w szpitalu dziewczyna mówiła ze 1000 zł dala swojemu lekarzowi. No i ja nie zamierzam dać więcej. Chyba ze ma jakieś swoje stawki? Ale raczej nie?

Ja jeszcze nic nie wiem, na razie staram się nie myśleć, mam jeszcze miesiąc :D boje się tego tematu, bo ostatnio mnie nastraszyla lekarka, choć pewnie na kolejnej wizycie dowiem się kolejnych rewelacji :D a jakie znieczulenie lepsze?

Właśnie mi tez lekarz trochę nagadał... Ja jak się zdecyduje to znieczulenie ogólne. Znieczulenia w kręgosłup nie chce, bo moja koleżanka miała w polowie grudnia i nadal ja czasami boli, a najbardziej jak idzie po schodach.