MAJÓWKI 2018

też myślałam nad snuza bo jest przenośny, czyli do wózka też może być.

To w takim razie chyba go kupie. Ale to dopiero w maju to może jeszcze się rozmysle ;) Jak tak was czytam to chyba i ja zainwestuje w ten monitor oddechu. Jutro dziewczyny będą tanie body w Lidlu jadę do miasta kupić :D :D Jak czesto twardnieje wam brzuch? Mój coś mi się znowu nie podoba :/ juz miałam z nim problem ale się uspokoiło a teraz coraz częściej i nawet boleśnie trochę się martwię.

Ja mam twardy codziennie, niekiedy tak, że myślę ze mi zaraz pęknie, jak biorę nospe i magnez to niestety dostaje biegunki. te twardnienia mam od kilku tygodni już i jakoś tak mi sie wydaje, ze chyba takie grozne nie jest skoro nie biore lekow i wszystko w porzadku.

mi twardnieje od jakiegos czasu na pare chwil, kilka razy dziennie, to napewno te skurcze przygotowujace macice do porodu, za to u mnie inny problem cala noc nie spalam i glowa mi doslownie pekala na pol a dzis bardzo rano musialam jechac do miasta na badania i zalatwic sprawe w urzedzie, glowa niby przestala bolec ale bola mnie miesnie i tak sie boje zeby to nie jakas grypa tylko organizm tak odreagowuje brak snu i skok cisnienia, z nowosci to mamy juz lozeczko.

Ja biorę 3x1 nospa 3x1 magnez i luteine na noc. Boje się żeby szyjka nie chciała się skracać. Czasami twardnieje mi nawet jak leżę. Jus oby tylko nie grypa :/ ja mam córkę chora wiec aby patrzeć jak mnie rozłoży. :( ostatnio mnie brało ale się nie dałam i było ok. Planuje zrobić syrop z imbiru i cytryny na odporność

Ja po trzech nospach forte koncze w toalecie :-( ale biore suplement mama dha premium plus bo to niby jest dla kobiet zagrozonych porodem przedwczesnym. Ja niby nie mam takiego zagrozenia ale biore caly czas.

no i luteiny zadnej nie biore

Boże olkus ale ty z siebie cierpietnice robisz, matko jedyna. Trzesiesz się nad sobą jakbyś jedyną kobietą w ciąży była. Masakra. A tak na marginesie dziewczyny jeśli macie rewolucje zoladkowe po nospie to spróbujcie się przerzucić na buscopan. To taki sam lek rozkurczowy ale dużo lepszy. Ja po nospie tragicznie się czułam a po buscopanie jest wszystko ok.

Dziewczyny mi nie twardnieje brzuch, przynajmniej nie zauważyłam. Byłam dziś na badaniu prenatalnym, dzidziuś zdrowy w 100%, wazy już 1700 gramów :) Niestety łożysko nadal przodujące i szanse maleją na zmianę... Trudno , oby tylko krwawienie nie wróciło. Wiecie, ze dziś na badaniu nasz maluch się do nas uśmiechał???:))) mam nagranie:D ten uśmiech był dla mnie wart każdych pieniędzy wydanych na badanie :))) coś pięknego. U mnie mąż chory i już izoluje go od siebie, bo tez kolejnych komplikacji chyba nie wytrzymam :D Olkus masz gorzej, bo w końcu to Teoja pociecha echhhh

My się wybirrami na rejs statkiem i połów ryb http://www.nadorsze.kolobrzeg.pl/ już byliśmy 2 razy i było po prostu super! Dzieciaki zadowolone, mąż w swoim żywiole. No i cenowo nie wychodzi źle. Mają tu też opcję nurkowania, ale to w lato może isę wybierzemy

Co tam u Was? :) Udaje się uniknąć wirusów?:)

ja odkad siedze na zwolnieniu to zdrowa jak rydz, a pracuje w szkole jako nauczyiel wiec tam nie trudno cos podlapac.

lifeisgood super, ze wszystko sie dobrze uklada a maly rosnie jak na drozdzach, przestalo mnie bolec wszystko, organizm tak odchorowywal ten bol glowy i brak snu wiec tyle dobrze

To świetnie, ze dobrze się czujecie :) tym bardziej, ze wszędzie słyszy się o tej paskudnej grypie. Olkus a Tobie udało się uniknąć??? Dziewczyny, dziś będę pakować się do szpitala (z racji na moja sytuacje). Jak już się spakuje, to napisze Wam, co mam w torbie. Jakieś rady???:) Pewnie odpalę stronkę szpitala i inne stronki z poradami ;p

Ja na razie zdrowa tylko córka cały tydzień w domu z katarem i kaszlem wiec pewnie mnie nie ominie :)

Lifeisgood najlepiej zadzwoń na oddział szpitala i zapytaj co trzeba ;) ja tak zrobiłam jak miałam rodzic córkę. Z tego co pamiętam to ubranka pieluchy rożek płyn do kąpieli był szpitalny ale i tak wolałam mieć swoje

No mam właśnie ma www szpitala wypisane rzeczy. Tyle spakowałam, ze do dużej walizki ledwo się zmieściło echhh ;p Olkus no na pewno będzie Ci się ta ciąża kojarzyła z chorobskami echhh. Ja to sama już nie wiem, czy nie bałabym się zajść w kolejna ciąże (bo prawdopodobieństwo podobnych komplikacji jest bardzo wysokie).

My jak co roku się skupiamy na żeglowaniu, uwielbiamy polskie jeziora. Tym razem znów jak rok temu bierzemy czarter od tej firmy http://www.ecomarine.pl/ramowe-warunki-czarteru. Bardzo dobre warunki, cenowo także korzystnie wychodzi. Poza tym jachty są świetne, można poczuć się niezwykle komfortowo.

Lifeisgood to na ile ty się wybierasz do tego szpitala ?? :) ja max 3 dni i wracam :D Oj tak nigdy jeszcze tak nie chorowałam jak przez te ostatnie kilka miesięcy. To pewnie dlatego ze o siebie tak dbam ;) Dietka ciepłe ubieranie a wcześniej mogłam chodzić bez czapki i nic a nic mi nie było. Oj tak w twoim przypadku druga ciaza może być ciężka tym bardziej z małym dzieckiem które będzie wymagało twojej opieki. A może Akurat 2 ciąża byłaby łatwiejsza

Kurcze ja tez przez cale zycie tyle sie do lekarzy nie nachodzilam jak przez te 7 miesiecy;p nie wiem, czemu mi tak duzo tego wyszlo ostatecznie w torbie:) Moze jeszcze posegreguje od nowa. Zdecydowalyscie sie juz na wozki??? Moj juz na mnie czeka, ale neistety maz nawet nie ma czasu go odebrac, a teraz jeszcze chory lezy. Ja popralam juz wszystko i czeka gotowe, nic mnie juz nie zaskoczy:)

Lodeisgood ty jestes juz po 30 tyg Co ile bedziesz teraz chodzić do gin? Co do wozka u mnie znowu nastąpiła mała zmiana ;) będzie inny. Łóżeczko juz mam wybrane tylko musze zadzwonić zapytać ile trzeba czekać na dostawę. Teraz nie zamówię bo nie będę miała gdzie go postawić z racji Remo tu i to samo z wózkiem. Maz mówi by zawieść do teściów i jego siostry "jego" pokój jak stal tak stoi od 7 lat :D wiec maja miejsce. Jakie kupujecie materace do łóżeczka? W tym łóżeczku co wybrałam jest kokos pianka gryka i taki sam miałam przy córce. Jakiś czas później pprzeczytałam tutaj ze dziewczyna miała w nim robaki od razu sprawdzałam i niby nie było.

Na początku w szpitalu mówili, że teraz pewnie co 2 tygodnie, ale tydzień po wizycie u gin byłam na tym prenatalnym, kazała wrócić po mniej więcej 3(jak mi się L4 skończy, no chyba że coś bedzie mnie niepokoić, albo sama się stęsknię za nią;p). Nie wiem, czy każe mi teraz przychodzić co 2 tygodnie. Ruchy mam już bardzo dobrze wyczuwalne, ostatnio nic mnie nie niepokoi to nie wiem od kiedy będzie mnie zapisywać co 2 tygodnie. My też mamy niestety mało miejsca, ale już coraz dalej z naszym remontem:) Co do materacyka to czytałam, że kokos może uczulać, ale tak naprawdę wszystko COŚ robi;p Ja chyba wezmę piankowy z Ikei (z jednej strony twardszy dla noworodków, z drugiej trochę bardziej miękki dla kilkumiesięczniaków). Do kołyski z Allegro mam zwykły piankowy. Słyszałam z kolei o jakichś wypasionych materacykach - silikonowych? Nie wiem jednak, czy się nie mylę. Co do wózka to moja koleżanka kiupiła na OLX i była bardzo zadowolona, jednak spacerówka jak to spacerówka w wózka 2/3 w 1, musiała dokupić inną, bo tamta toporna.

Mamusie a z przyjemniejszych tematow to macie juz wybrane imiona ostatecznie czy moze dalej sie zastanawiacie?

Ja mam - Michał :)

u nas stanelo na Patryk i pewnie juz tak zostanie chociaz do zadnego meskiego nie bylam przekonana

Michal to super imie, moj brat tak ma. U nas bylo ciezko z imieniem bo doslownie zadne imie meskie nam sie nie podoba, a przewertowalismy caly kalendarz.. i to pare razy. Ostatecznie wybralismy 4 imiona a z nich dwa - Stanislaw i Wojciech z przewaga dla Stasia.

Patryk też bardzo ładnie :) A co do Wojtka - sama bym tak nadała, ale w porozumieniu z mężem wybraliśmy Michał :) Mnie właśnie podobają się zwyczajne imiona, niezbyt nowoczesne, ale też nie "starej daty", na co ostatnio wielka moda :) Ale już o tym kiedyś pisałyśmy tutaj - każdy ma swój gust i odczucia z tym związane (jedna dziewczyna pisała, że ma pospolicie na imię, dlatego córce daj***ardzo oryginalnie) :)

A mnie sie podobają te proste, tradycyjne i starej daty też :-) dla mnie największy urok tkwi w prostocie. Z takich bardziej nowoczesnych podobają mi się jedynie dwa, i to dla dziewczynki, ale tak bym też nie dała bo inne podobają mi się bardziej :-)

Dla mnie to nie moda, ja nie podazam za modą, po prostu takie mi się podobają i już. Tak samo jak ludzie, którzy daja corkom na imię Zuzia, Julia czy Amelia. Im sie po prostu te imiona podobają. Zresztą Michał tez jest czesto nadawanym imieniem

Nie pisałam, ze Ty dajesz tak, bo podążasz za moda, ale ze ostatnio jest moda na nadawanie imion starej daty :) Co mnie osobiście się nie podoba, ale każdy ma swój gust. Nie pisałam tez, ze trzeba omijać imiona popularne ani ze wybieram imię rzadko nadawane;)