MAJÓWKI 2018

Czyli chyba złoże do zusu na to świadczenie rehabilitacyjne. Ja niestety nie mogłam pracować bo w ok w 6 -7 tyg trafiłam do szpitala z zagrażającym poronieniem. Jeszcze w sierpniu byłam 2tyg na zwolnieniu z powodu kontuzji. Wypij calcum moze przejdzie.

Właśnie nie wiem jakie się składa ;) chyba do pracy się zanosi tylko akt urodzenia dziecka? Jak złoże wniosek o świadczenie rehabilitacyjne to będę bezpieczna. A jak nie to tak jak mówiłam wpisza mi wcześniejszy maciezynski. Jakos nie bardzo mogłam się coś dowiedzieć od tej kadrowej bo sama dobrze nie wiedziała i co chwilę odkładała słuchawkę i chodziła do drugiego pokoju się doradzić koleżanek :/ Mi ten misio jakiś duży się wydaje:/ ale jak dojdą body śpiochy to może nie będzie tak źle? Tylko takie kombinezony chyba z reguły robią większe?

na macierzynski to chyba wniosek u praacodawcy plus akt urodzenia ale wiem tez ze trzeba brac ze szpitala zaswiadczenie o porodzie, popytajcie u swoich kadrowych, zadzwoncie to wam odpowie na wszystkie pytania. Lifeisgood Ty mialas zapewne uczuleniowe a u mnie to tak nie wyglada, ja juz pare tyg temu zaobserwowalam tkliwosc skoro na nogach, czasem nie moglam siedziec w domu w krotkich spodenkach. Przescieradlo frotte sprawia ze mnie skora boli, a wczoraj jak wyszlam spod prysznica zauwazylam na nogach taka wysypke pokrzywke, wygooglowalam i do teraz sie nie moge otrzasanac. ide do ginekologa ale pewnie i tak mnie wysle do dermatologa.

mi kadrowa powiedziala zebym ze szpitala brala zaswiadczenie o urodzeniu i nie czekala az mi akt urodzenia dadza, to oni juz zaczna dzialac. a potem wiadomo akt jak juz bedzie. a taki kombinezon to chyba lepiej wiekszy niz mialby byc za. maly, ale ja gdybam bo to moja pierwsza ciaza.

Uczuleniowe miałam na szyi i na 2.str lokciow. Na brzuchu mam od miesiąca i to nie jest uczulenie, tylko czasem wychodzi tak od hormonów (tez się martwiłam). Może soe przyda: http://m.mjakmama24.pl/ciaza/przebieg-ciazy/wysypka-w-ciazy-swiad-swierzbiaczka-osutka-pemfigoid,538_3011.html

dzieki za link, juz wszystkie te strony przeczytalam dzisiaj w nocy

hhm ucielo mi wypowiedz. no i sie stresuje. a jak u was z ******i? mnie ostatnio kopal caly czas, rano, w dzien, wieczorem a dzisiaj spokoj :-( jak jest u was? czujecie ruchy caly czas czy macie jakies okresy mniejszej aktywnosci?

r************* mialo byc, nie wiem czemu wykropkowalo.

Mój najbardziej szaleje jak się położę. A jak córka gada do brzycha to już wgl. Cały się rusza. Jak chodzę czy siedzę przy stole to mało się rusza. Jak przyjmę pozycję polsiedzaca to już się uaktywnia. Najgorzej wieczorem jak chce zasnąć a maluch sobie imprezkę urządza ze aż mąż czuje jak go przytule od tyłu :D

po ostatnim zdaniu az sie usmiechnelam Olkus, bo u mnie byla ostatnio identyczna sytuacja, przytulilam sie w nocy do meza z tylu i czul ruchy dziecka, i u mnie wlasnie tez tak bylo ze ciagle skakal i kopniaki mi dawal a dzisiaj spokoj :(

No dziewczyny bardzo podobnie mam:) Najczęściej, gdy leżę to bryka:))) Ale tez są chwile, w których się martwie - kiedy długo nie daje znaku. To chyba normalne :) ja wtedy kładę się na lewym boku, wyciszam i wyczekuje :) predzej czy później daje znać. Co do wysypki - nie martw się, niedługo lekarz i sam najlepiej Ci podpowie co robić :) Pilabym calcium na Twoim miejscu, może pomoże :)

A co z cała reszta majówek??? Jak Wasze wybrane imiona, jak się czujecie???:) Kiedyś tu zaglądały - Nastijka i inne:) Jus wracaj do nas :)

Odnawiam naszą tabelkę: lifeisgood: wiek-30, dzieci-0, tp: 30.4-02.05-, płeć- chłopczyk goscJus: wiek-26, dzieci-0, tp:21-23 maja, pleć- chlopczyk silverlight wiek-33, dzieci-0, tp:21-23 maja, plec- chlopczyk Daria8787: wiek 30, dzieci-1, tp: 28-29 maj , płeć dziewczynka gość marta: wiek-30, dzieci-1, tp: 21 maja, płeć- dziewczyna goscOlkus .... Olkuś uzupełnij i wklej całą tabelkę:)

No właśnie gdzie wy majowki wszystkie jesteście??? Dokleje się jak wlacze laptopa bo na tel mam spore problemy ;)

U nas Marcelina:)

Kalina- piękne imię, bardzo mi się podoba:) skopiuj nasza tabelkę i dopisz siebie na końcu;) myślałam, żeby dodać tam jeszcze IMIE :)

Cześć dziewczyny :) Ja sobie co parę dni zaglądam na to forum i czytam :) nie miałam ochoty się udzielać, dopadła mnie jakaś depresja chyba... może, a raczej na pewno to przez pogodę... i przez mój eee.. wygląd, i ciało, które trudno mi zaakceptować, kiedy się zmienia tak szybko. Nie mogę się doczekać porządnego wysiłku fizycznego. Z moją córeczką wszystko w porządku. Był jeden fałszywy alarm, na usg połówkowym, na którym młody lekarz stwierdził, że serduszko dziecka nie bije tak jak powinno. Na szczęście dwóch innych lekarzy wyprowadziło nas z błędu, ale co się nerwów najadłam to moje. Obecnie 30 tc. Niestety, tatusiowi nie przypadło do gustu imię które wybrałam dla córki. Ubewam nad tym co dzień. Pozdrawiam wszystkie majowe :)

Oooo witaj, Nastijka :) Moja koleżanka tez miała podobna sytuacje z serduszkiem na połówkowym... Teraz ma w 100% zdrowego kilkunastomiesięcznego bobasa, ale tez wspomina to okropnie... A doszliście już do jakiegoś porozumienia w sprawie imienia???:) Nie martw się ciałem, ja już mam +20 kg i na dodatek muszę cały czas leżeć, to może do 30stki dobije ;D

Dziewczyny mam do sprzedania parę rzeczy po kosztach, wszystkie są nowe. Niedługo wrzucę na aukcję również ubranka dla chłopca, nowe jedynie wyprane, ale nie używane. Wszystko w naprawdę atrakcyjnych cenach. Zapraszam :) https://allegro.pl/uzytkownik/zulti?order=m

Tak, będzie Ida. A u Ciebie? Oj, 20 kg to dużo, masz rozstępy? Ja mam 8 ma plusie i czuje sie gorzej niż w pierwszej ciąży w 9 miesiącu. W sensie jest mi ciężko, bo czuję się dobrze. Ten brzuch tak ciąży. Ogólnie to jestem na grupie Rodzę w 2018 na fb. Tam jest lepiej bo jestem na bieżąco, można odpowiadać na konkretne komentarze i dodawać zdjęcia. Jest mi po prostu tam wygodniej.

Dziewczyny zapraszam na moje aukcje, sprzedaję parę rzeczy dla niemowlaka, w tym ubranka, wszystkie rzeczy są nowe w bardzo atrakcyjnych cenach w porównaniu do rynkowych: https://allegro.pl/uzytkownik/zulti?order=m

Nastijka póki co nie mam ani jednego rozstępu. Jestem za to cała opuchnięta. W życiu bym nie pomyślała, ze stopy mogą być aż ta opuchnięte ;/ macie tez tak? Meczy mnie jeszcze sprawa zatkanego nosa, ale tylko w nocy... budzę się to mam cały nos zatkamy, wszystko spływa tez do gardła. Dziwna sprawa, mam nawilżacz elektryczny, wietrze pokój codziennie przed snem. Może to na tle alergicznym hmmm:) a mój mały czka codziennie :)

Kalina nastyjka miło was widzieć :) :) Ja niestety mam rozstępy na piersiach,ale nie wiem czy to nowe czy po pierwszej ciąży. Piersi miałam małe B, a teraz C i juz widzę ze biustonosz C nie daje rady :/ W 1 ciąży miałam D. Masakra wyobraźcie sobie jak wyglądałam tu chuda a piersi takie ogromne aż na sali poporodowej miały ze mnie ubaw :D i teraz widzę będzie to samo. Lifeisgood ja chora nie jestem (na szczęście córka mnie ostatnio nie zarazila) a budzę się z pełnym nosem i pierwsze co robie to opróżniam nos. Czytałam ze tak może byc.alergii nam nie potrzeba ;)

Ja nie puchne ale strasznie sie mecze jak jestem na zakupach. Wczoraj myślałam że padne... musiałam kupić córce buty, bo zimowe juz za małe. Przymierzyla z 15 par butów 29 za małe 30 za duże myślałam że szlag mnie trafi. Ale w końcu udało nam się kupic. Po butach juz nie miałam siły na nic .. a miałam tyle rzeczy kupić dla małego i coś dla siebie. Wczoraj w smyku rozdawali bony rabatowe na zakupy. Robimy za 100zl płacimy 50 ;) myślę że warto się wybrać.

Jednak nie Ida tylko Jessica :)

Olkus powoli zmierzamy do końca, to wszystko już z trudem przychodzi. Ja z małego B na C przeszłam już w 4 miesiącu. Teraz to chodzę bez stanika, chyba ze akurat jadę do lekarza. Na piersiach tez nie mam rozstępów, mimo ze tak urosły. W sumie od początku smarowałam się specjalnym kremem na piersi dla kobiet w ciąży. Chciałam sobie kupić trampki na wiosnę, ale teraz to bez sensu - nogi nie wcisnę i tak :) moje stopy wyglądają jak dwa kloce.

moze ktos sie odniesie do tego co napisalam? :) nie Ida tylko Jessica

Hej, dziewczyny ja caly czas z wami jestem i czytam regularnie a nie udzielam sie bo do tej pory nie bylo o czym i zeby znowu ktos glupot nie wypisywal, kolejna wizyta dzis za mna, ,maly rozwija sie prawidlowo, wazy juz 1300, szyjka macicy w porzadku ale... No wlasnie jest male ale bo maly niepokojaco ma bardzo nisko glowke jak to powiedzial gin, przypisal mi luteine, magnez i nospe i narazie to tyle

Czesc dziewczeta, ja tez czytam ale nic nie pisze bo nie lubie narzekac.. a w sumie nic pozytywnego do powiedzenia nie mam :/ tzn. z dzidziusiem wszystko ok, ale ogolny nastroj i cala ta sytuacja "siedze w domu i do niczego sie nie nadaje" sprawiaja ze mam ochote lezec i wyc albo cos/kogos zamordowac... pierwsza ciaze wspominam zdecydowanie lepiej. Naprawde chcialabym zeby byl juz maj. Albo lepiej czerwiec...

Dziewczyny narzekajcie będzie nam raźniej ;) jak narazie mnie i lifeisgood żadna z was nie pobije ,esteśmy w tym najlepsze :D zawsze coś... :/ miło by było wiedzieć że nie tylko nam tak źle ;) Jus odpoczywaj i musi byc dobrze. Z a ile masz kolejna wizytę? Zastanawiam się od kiedy będziemy chodzić częściej. Ja mam wizyte dopiero 16.03. I 3 wazne usg. Chociaż na każdej wizycie lekarz wszystko pięknie tłumaczy mierzy wiec pewnie będzie się różnić tym ze dostane płytkę i z portfela ubedzie dodatkowo 100zl.