Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Inne dzieci wystrojone na chrzest a szwagierka zwykłe body założyła dziecku

Polecane posty

Gość gość
Już wam ten marketing i konsumpcjonizm całkiem we łbach pomieszał :/ białe czyste i nowe body to nic złego i na chrzest w taki upał się jak najbardziej nadaje, a tym niedowiarkom to ja nie wierzę, że są tak ograniczeni i że dla nich bodziak z kołnierzykiem i różowe pantalony to taka niesamowitość :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Garniturki na niemowlaku to mega wiocha. I tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie, luźno i nowocześnie, a ty autorko masz coś z głową :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co 4 miesieczbenu dziecku buty? Ja sie dziwie jak mamy moga ubierac chlopcow do chrztu jak starych a dziewczynki w te wstretne sztuczne sukienki. Sama sobie taka ubierz jak jest 30stopni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i super. Ja mam chrzest w niedzielę i kupilam dziecku bawełnianą koszulkę z kołnierzykiem w komplecie ze zwykłymi spodenkami krótkimi. Upał jest i trzeba porąbanym żeby dzieci stroić w te tafty i tiule

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz tak nie mówcie. Chrzest to uroczystość i nie mowię o sztucznych sukniach ale biała prosta bawelaniana by mogła byc i chociaż białe skarpetki z falbanka. Moja miała cienka wełniana wiosna i do tego biała opaskę na głowie i białe getry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A synek miał zima biały polarowy komplet spodnie i marynarkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie najbardziej wnerwia to ubieranie niemowlaków-chłopców w jakieś ubrania jak sprzed wojny, łącznie z tym obciachowym kaszkietem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ty to ty, a ja to ja i dla mnie dziecko w białym bodziaku to nic złego. nie to jest istotą sakramentu. jest goraco nie potrzeba skarpetek ani tych debilnych opasek 0 nie wiem po co one :o niemowlę wygląda w tym jak tandetna lala :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co jest złego w garniturkach i w atłasowo tiulowych sukienkach przepraszam bardzo? czy dziecko umrze przez tą godzinkę? tak gadacie i ubolewacie ale przecież dziecku sie krzywda nie dzieje i od jednego razu mu tyłka nie urwie i gadajcie sobie co chcecie ale dzieci wyglądają słodko i odświętnie w tych typowych ubrankach chrzcielnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"W takim razie twoja szwagierka to jedyna mądra osoba." nie. Mądra osoba nie chrzciłaby dziecka. Szwagierka ma jakieś przebłyski mądrości, ale mądra na pewno nie jest, że wprowadza małe, niewinne dziecko n pranie mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka miała 6 msc jak chrzcilismy. Wystrójona ze hej. Ryczała mi pol mszy i cześć imprezy. Przebralismy w body i jak ręką odjąć, dziecka nie ma. Przespalo resztę imprezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2 plus 2
A moim zdaniem dziecko tez powinno być ubrane odpowiednio do okazji. Mój synek był ubrany elegancko w jasne, bawełniane spodnie i biała, bawełniana koszule a że było chłodno to miał i marynarkę, no niestety poliestrowa i miał skarpetki i leciutkie buciki. Wyglądał elegancko i może Was to zszokuje ale nie płakał wcale a nawet pol mszy przespał. Nie podniecajcie się tak, niech każdy ubiera jak uważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:12 pewnie łysa jak kolano i dlatego założyłaś jej tę tandetną opaskę. Matki łysych dziewuch mają to do siebie, że zakładają im te cuda na głowy, byleby tylko odwrócić uwagę od braku włosów hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że dziecko szwagierki wyglądało najnormalniej z wszystkich dzieci. bo wyglądało jak... dziecko. nie jak wystrojona lala w tiulach i atłasach. było czyste i było mu wygodnie - brawo dla szwagierki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miała tyle włosów ile dzieci w tym wieku :) a opaskę miała delikatna z koronki sama zrobiłam i kwiatuszki malutkie różowe doszyte. Wózek tez przystąpiłam delikatnie podobnie jw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moja corka nawet nie miala bialej sukienki tylko pudrowy roż bawełnianą a biala tylko opaseczke i buciki i nic wiecej. Chrzcilam jak miała 10 mięsiecy więc tez inaczej to wygladalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ja też nie kupowałam dla córeczki sukienki,miała ubrane body z długim rękawem ,gołe nóżki i była w beciku, Fajnie się trzyma dziecko w beciku, ma zaledwie 3 tygodnie więc całą mszę przespała smacznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nie tak dawno temu dzieci chrzczono w białych śpioszkach i kaftanikach i tylko mirt się doszywało do ubranka, a o lakierkach ani o marynarkach dla niemowląt nikt nie słyszał i jakoś było ok a teraz nagle dziecko w śpiochach czy w bodziaku jest nieodpowiednio ubrane, bo niemowlę musi być uroczyste w bucikach i marynarce. przeciez te marynarki i falbaniaste kiecki to wymysł ostatnich lat. Chcecie to je dzieciom zakładajcie ale nie bredźcie, że jak ktoś zakłada śpiochy to nie szanuje powagi dnia, bo się ośmieszacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez to malenstwo. Przynajmniej dziecku wygodnie bylo w upal. Buty ? Kto to wymyslil. Dajcie zyc takim malenstwom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze nic. Moja znajoma chrzciła córkę w lutym i ubrała ją w stary, brudny, chyba przez pięcioro dzieci przechodzony kombinezon w sraczkowatym kolorze. Szatkę pożyczyła od znajomej. A są to ludzie bardzo zamożni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mi się śmiać chce jak widzę leżącego niemowlaka w sukience, do tego jeszcze buty, opasce z kwiatkiem który jest większy od głowy dziecka, a do tego jeszcze kolczyki w uszach i brak włosów. To wszystko mówi o kiczowatym guście matki...:\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytajcie sobie co piszece. Moja miała to... A moja tamto.... A moja jeszcze coś innego.... Kogo obchodzi w co było ubrane czyjeś dziecko na chrzcie? Targowisko próżności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie nie rozumiem tego, po co się tym chwalić? Ciekawe ile z tych mam-modniś w ogóle rozumie o co chodzi w całym sakramencie chrztu... czy tak jak ze ślubem, "musi być w kościele no bo jak to"... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Gdybyście na 100% rozumiały o chodzi w tym całym sakramencie chrztu i organizacji kościoła katolickiego to dzieci byście nie chrzciły. Robilibyśmy świeckie uroczystości włączenia dziecka do społeczności jak np. robi się w Czechach. A tak to umacniacie tylko zabobon i ciemnotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci w wieku niemowlęcym mają różne fryzury, ale faktycznie elastyczne opaski z wielkimi kwiatami królują głównie u łysych lub prawie łysych dziewczynek, efekt jest komiczny a nie uroczy. A jeśli dla niektórych tutaj garniturek z białego polaru albo poliestrowa marynarka czy atłasowo-tiulowa sukienka są eleganckim strojem, to rzeczywiście trudno dyskutować z ich wyobrażeniem na temat tego jak powinno się dziecko ubierać na tego typu uroczystości. Ja osobiście, chociaż dzieci nie chrzciłam ani nie brałam ślubu kościelnego, jestem za podkreślaniem uroczystej okazji uroczystym strojem. Nie trzeba przecież tego dziecka pakować od razu w woale i koronki, wystarczy dołożenie spodenek czy bawełniana sukienka dla dziewczynki, body z kołnierzykiem. Grunt żeby dziecku było wygodnie, żeby było ładnie i czysto, a nie żeby robić z niego pajaca. Bo jak widzę co rodzice czasem zakładają dzieciom to dochodzę do wniosku że już lepiej to wyglądało 30-40 lat temu, jak dziecko szło do chrztu w kaftaniku i ładnym, ozdobionym koronką beciku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
elastyczne opaski z wielkimi kwiatami królują głównie u łysych lub prawie łysych dziewczynek, x To co mają zrobić matki łysych dziewczynek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"To co mają zrobić matki łysych dziewczynek?"- nie rozumiem pytania- a co niby mają robić? W tym wieku fryzury są takie same i u chłopców, i u dziewczynek, rzeczywiście opaska jednoznacznie wskazuje na płeć, tyle że generalnie opaska służy do podtrzymywania włosów, na łysej główce wygląda koszmarnie. Jeżeli ktoś czuje potrzebę podkreslania płci dziecka, to wystarczy założyć sukienkę, pajaca w kwiatuszki albo różowe skarpetki, a nie robić z dziecka pajaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uwazam, ze niech kazda matka robi co uwaza co was obchodzi czy jest w spioszkach body czy wielkich kwiatach czy opaskach ? Wszystkie siebie warte. Martwcie sie o swoje, a nie o czyjes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×