Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasiur88

Mamusie listopad 2017 cz.2 ;)

Polecane posty

Gość goscxy
Karola a przenosisz Tymka w inne miejsce jak zasnie? Tzn podobno dzieci budzą się z płaczem jak są gdzie indziej po przebudzeniu bo pamiętają miejsce w którym zasnely... Współczuję wam dziewczyny, u mnie jak któreś dziecko ma 1 gorsza noc to kolejny dzień chodzę jak zombi, chyba bym wykorkowala jakbym non stop np przez 3 godz musiala usypiac dziecko itd A i kryzysów u żadnego też jeszcze nie zaobserwowalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfffbasia
Kasia, takie cos może się zrobić od śliny, albo z ulatnia, wystarczy chwila. Bardzo dobra maść tormentalum (nie tormentiol)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarolinaNova
Dzis, po trzech nocach z placzem przez sen, znowu wrocilysmy na nasze tory :) zasnela ok. 20:00, pobudka na mleko o 2:00, kolejna o 7:00 po czym zasnela o 7:30 i pobudka teraz o 9:30 :) Niestety u nas jeszcze nie pojawil sie zabek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasiur88
Dziewczyny jest o niebo lepiej :-) lekko czerwone tylko :-) mąka ziemniaczana dała radę + mycie szarym mydłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama2017
Dawno nie pisalanm, bo nie mialam kiedy. W biegu Was podczytuje. Z zapaleniem piersi dlugo walczylam bo ok tygodnia, ale w koncu puscilo. Bylismy tydzien temu na szczepieniu, maly w 17 tyg wazyl 8850 g. Poza tym przekreca sie z plecow na boki. Ale na brzuch nie umie i z brzucha na boki i plecy tez nie. Za stopy zaczyna łapac i probuje sie podniesc. Oj noce sa ciezkie od ponad tygodnia budzi sie z placzem co 1,5-2 godziny. W ciagu dnia jestem wykonczona. Swieta spedzilismy w domku, z Gosci byl tylko moj brat. Mielismy jechac do rodziny meza, ale odpuscilismy ten wyjazd. Bo to i daleko, zreszta kazdy do malego by chcial zajrzec. A zjechalaloby sie tam ponad 10 osob w tym 6 dzieci, ktore nie potrafia byc cicho. Wiec wolelismy zostac w domku. Po co malemu fundowac taki stres. Zeby 2-3 osoby, a nie tyle na raz i to w nowym miejscu. Oczywiwcie obraza byla, bo jakby inaczej. Dziewuszki w maju bedziemy chrzcic malego powiedzcie w co go ubrac. Bo musze cos kupic i nie wiem :( w maju niemowlakowi zaklada sie sweterek czy kurtrczke czy sam body i pajacyk i kocyk. Doradzcie cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówka88
Widzisz Kasiur88 nie ma się co denerwować na zapas :) nawiasem mówiąc to naturalna pielęgnacja jest najlepsza. Rumianek, szałwia, krochmal i nie potrzeba żadnej chemii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo2017- nie wiem jaka bedzie pogoda, ale jesli nie za cieplo to serdecznie polecam, bo sama chrzciłam w tym ubranku: https://www.smyk.com/catalog/product/view/id/340800/s/cool-club-pajac-chlopiecy-mucha-marynarka/ Wygodne, mały sie nie denerwował, Twoj synek chyba z tych okrąglejszych jak i moj, wiec pod szyją nic nie uwierało ;) A i cena jak dla mnie super, skoro to ciuszek na jedna okazje :) Na przebranie w razie awarii mielismy to: catalog/product/view/id/340793/s/cool-club-pajac-chlopiecy-kolnierzyk-szelki ale nie polecam, bo jest scisle pod szyjka A poza tym lacze sie w bolu- tez wstajemy co chwila z rykiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscxy
1003 jak wyniki? Odebraliscie dzisiaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te garniturki sa piekne :) Mam wynik, ogolnie niewiele rozumiem z tego, mysle ze neurolog musi rozszyfrowac nam to. Na koncu jednak jest adnotacja ze w granicach normy dla jego wieku. W czasie zapisu nie bylo tego bezdechu, zobaczymy co na to lekarz. Mielismy dzis super noc jedzeniową, 2 razy tylko :) Sporo pobudek bo przez sen przekreca sie na brzuch, a nie potrafi wrocic, ale odwracałam go i dalej spał ;) Pogoda pozytywnie mnie nastraja, wychodzimy od kilku dni na dwa dlugie spacery przed i po obiedzie i łapiemy wiosenne promienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1003 a czym go przykrywasz? Mój maluch też się przewraca, ale na noc kładę go w rożku, a nóżki przykrywam kocykiem cieniutkim, bo już się nie mieszczą. Jednak jak jest zapięty to się nie daje rady przewrócić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola0096
Czesc wam. Bylam z malym u lekarki w wiazku z tym uwypukleniem na tym jaderku i stwierdzila ze ma przepukline mosznowa.. mam skierowanie do chirurga ale dopiero na lipca jest zapisany. Stwierdzilam ze pojade z nim ja usg jaderek i moze tam bedzie wszystko lepiej widac... wizyte mam w sobote prywatna oczywiscie. A jakby tego bylo malo6 Moj starszy syn dostał wczoraj ospy; (( dzis jest wysypany calusienki , w niektorych miejscach az grubo; ( ktosty ma nawet w buzi na jezyku w gardle i w srodku na policzkach, goraczkuje:( zal mi go strasznie jak widze jak sie meczy ale jednoczesnie jestem przerazona tym ze prawdopodobnie maly i corka rowniez ja dostana. Moj 6latek ciezko to znosi a Boje sie pomyslec nawet co bedzie z mlodszymi; ( ehh zawsze cos sie przypaleta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscxy
Haha haha 1003, ale się uśmiałam! :-) chyba bym padła ze zdziwienia jakby mi młoda w nocy płakała, poszlabym do niej a ona na brzuchu lezy ;-) Chociaż moja też potrafi mnie zaskoczyć, macha tymi rączkami na prawo i lewo i co jej się uda złapać to ciągnie i pakuje do buzi, ostatnio płacze, biegnę do niej i co widzę? Złapała się za włosy i ciągnie z zapamietaniem! :-) musiałam jej każdy paluszek osobno rozwierac bo uparciuch mały jak już coś drowie to nie puści ;-) Cieszę się ze badanie wyszło ze w normie, przez prawie godz go badali, myślę ze jakby coś było nie tak to by wyszło jakiekolwiek chocby minimalne odchylenie. Wiem ze się martwisz ale wbrew pozorom więcej dzieci zdarzają się chwilowe bezdechy i przechodzi samoczynnie. Wierzę ze wyrośnie z tego. Dla Twojego spokoju polecam monitor oddechu, nie jest to tanie, ale często można załapać okazje na np olx a jakość życia o niebo lepsza (przynajmniej dla mnie). Jejku, Karola, mam nadzieję ze to nie przepuklina :-/ A zmienia mu się kształt moszny i jaderka wędrują czy cały czas to się utrzymuje? Ospa? Brr.. to straszne! Sama przechodzilam jak byłam mała też ok 6 lat i do dziś pamiętam jak to swedzialo! A ptyalas lekarke czy można jakoś zapobiegawczo podać coś młodszym dzieciom? Oby tylko tego nie zlapaly. Trzymaj się dziewczyno. Wiem jaką to bezsilność jak sa dzieci chore. A ospa to wyjątkowo brzydka choroba :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze rzeczywiscie go jakos unieruchomie, bo juz 3 razy go przekrecałam :) Nawet dzis nie płacze, ale rzuca sie, wykreca ręke, poki nie spie to jest ok, ale wolalabym sie nie buszic z tak blahego powodu :) Od jutra cwiczymy obroty :) A co do wynikow i tak mielismy skontrolowac trzymanie głowy, wiec od razu pokazemy eeg i mam nadzieje, ze zakonczymy znajomosc z pania neurolog :) Karola, daj znac koniecznie po wizycie! Mam nadzieje ze szybko uporacie sie z ospa, bo to nic przyjemnego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola, może się nie zarażą. Ja nie chorowałam na ospę i bardzo się bałam kiedy mój wtedy. 2latek ją dostał. Mnie jednak oszczędziło. Pamiętam, że on przechodził ją mimo obsypania go w całości wyjątkowo lekko. Nie drapał się. Był cały w biało fioletowe ciapki, łącznie z włosami. Rodzice (mniej rozważni) organizują "ospa party", żeby ich dzieci też się pozarażały i często zwyczajnie to nie działa. 3mam kciuki żeby u Ciebie tak właśnie było. Zwłaszcza żeby nie zachorowało maleństwo :*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg. Światowej Organizacji Zdrowia Mleka modyfikowane dla niemowląt zwykle nie są sterylne i bardzo często mogą być skażone różnymi szczepami bakterii. Pośród tych bakterii znajduje się szczep Cronobacter, i jest to jeden z najbardziej niebezpiecznych szczepów bakterii, które można znaleźć w mieszance. Śmiertelność zakażeń tą bakterią sięga aż 80%. W związku z tym mleko modyfikowane zaleca się przygotowywać z zachowaniem środków ostrożności. Jednym z dość oczywistych i znanych bezpiecznych metod postępowania z mlekiem modyfikowanym jest to, że należy je spożyć od razu bezpośrednio po przygotowaniu, a jeśli nie, to przechowywać w temperaturze poniżej 5°C. Dzięki obecnej wiedzy, między innymi na temat bakterii, pomimo braku zgodności wśród ekspertów, uznano, że do przygotowania sproszkowanego mleka bezpiecznie jest używać wody o temperaturze 70॰C, co pozwoli uniknąć zanieczyszczenia i rozwoju bakterii Cronobacter. Wiedziałyście o 70॰C - podobno na opakowaniach nie piszą, bo po co zrażać klientów. Nigdy bym nie pomyślała, że mm może się przyczynić do śmierci dziecka. Może nie ma dużo takich przypadków, ale są!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*Wg Światowej Organizacji Zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola0096
Goscxy to jedno jaderko ma normslne a w tym drugim mimo jaderka widac ze jest tam cos jeszcze... to jest takie swobodne nie twarde ani nic... lekarka mowila ze jak sie pomasuje to mu sie to chowa ale ja jednak to widze caly czas w worku. Nie wiem co o tym myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyna30
Witam Was dziewczyny, po dość długiej przerwie ;* 1003 miło, że o mnie pamiętalaś... ;* przeczytałam tylko ostatnią stronę forum, ale postaram się niedługo nadrobić ;* Ostatnie tygodnie, to była walka z kaszlem, przełożona 6w1, ogromne przygotowania do wyjazdu do Polski, no i oczywiście wielka podróż: z dzieckiem, kotem i zaladowanym do granic możliwości samochodem (1400 km, 16 h jazdy). No i jesteśmy!!! Obecnie tydzień u mojej mamy ;) w końcu odpoczęłam... najważniejsze, że psychicznie! Staram się nikogo nie obciążać moimi obowiązkami, ale sam fakt, że mam kogoś pod bokiem działa cuda! No i byłam u fryzjera i jak to u mamy, jem wszystko co popadnie :P Za tydzień chrzciny :D Misia ma dwie sukieneczki, jedną balową, a drugą plecioną , płaszczyk, berecik, buciki plecione i chusteczkę pod szyjkę ;* przyjecie na 15 osob, robimy u teściów ;) sama rodzina ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyna30
Pewnie pisałyście o tym już, ale zapytam... ;* czy któraś z Was przygotowuje kaszkę kukurydzianą do picia, do buteleczki? Jakie robicie proporcje? Na opakowaniu jest przepis na gestrzą postać kaszki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarolinaNova
Co ubieracie swoim maluchom kiedy jest tak pieknie na dworzu, ale nie do konca cieplo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówka88
Lucyna, ja coprawda rozszerzam już dietę ale nie podawałam jeszcze kaszek bo na innych forach trąbią że to zbędne zapychacze i już sama zwątpiłam :( znajoma polecała mi aby do picia z butelki kupić kleik kukurydziany lub ryżowy i sypać po łyżeczce dla zageszczenia mleka ale też jeszcze tego nie stosowałam. Narazie skupiłam się na warzywach. Zamierzam za jakiś czas dosypać kaszę manne do zupki żeby wprowadzić gluten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówka88
Karolina ja np dziś przy 13-15 stopniach ubrałam cienkie body, kurtkę wiosenną, chustkę pod szyję i cienką czapkę. Dresy i grubsze skarpety. Okryłam też polarowym kocem bo wiało dość mocno. Jak było 19-20 to zamiast kurtki założyłam bluzę, zamiast dresów cienkie spodnie, zrezygnowałam z chustki no i nie przykrywałam kocem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
Dzis i wczoraj mielismy cienki kombinezon i pod spodem pajac, cienka czapeczka, wczoraj dodatkowo koc. Przedwczoraj byl pajac i na to bluza grubsza po południu bo bylo chlodniej, wczesniej wiatrowka. Kocyk mam zawsze przy wozku, bo mam wrazenie ze jak dziecko lezy to mu chłodniej niz nam w ruchu :) Wiem, ze wiekszosc z Was uwaza pajace za pizamki do spania, ale mamy podzial na dzienne i nocne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola0096
Czesc dziewczyny bylam dzis z Tymkiem na usg i wyszlo ze ma wodniaka a nie przepukline. Narazie mamy sie nie martwic obserwowac i do chirurga w lipcu. Powinno samo sie wchlonsc ale mozr to trwac nawet do 2 roku. Wiec sie troche uspokoilam. Ale mam za to drugi problem... bralam zastrzyk antykoncepcyjny w grudniu i on działa 3mce wiec do polowy marca dzialal... ale ze duzo po nim przytylam (7-8kg) postanowilismy przejsc na prezerwatywy. I masz! Pekla! ; ( niby pisza ze powrot plodnosc po zastrzykach nie jest taki szybki i trwa nawet do roku.. poza tym nie miałam miesiączki w ogole jeszcze... nie wiem co mam myslec dziewczyny poradzcie cos; (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, może ktoś mi pomoże. Zrobiłam test i wyszedł pozytywnie poszłam do lekarza określił to jako 5,5 tygodnia zrobił usg i był widoczny tylko pęcherzyk ciążowy nic więcej kazał przyjść za 2 tygodnie. Nie martwiłem się zbytnio ale wczoraj dopadł mnie stan zapalny pochwy i pojechałam do szpitala zbadał mnie ginekolog że tak powiem "ręcznie" przepisał leki i powiedziała że mam małą macice jak na 6 tydzień ciąży. Teraz zaczęłam się martwić był tylko pęcherzyk ciążowy nic więcej i jeszcze teraz macica mała pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfffbasia
Karola, nie martw się na zapas. Myślę że nic nie będzie. Spokojnie. Gość nie wiem co Ci napisać, napiszę że życzę Ci żeby wszystko się ułożyła tak jakbyś chciała. Dziewczyny mojego Alicia strasznie swędzi główka, nie wiem jak mu pomóc. Od dwóch dni mam taki ból krzyża i nóg że nie mogę sobie znaleźć miejsca. Ani stać ani leżeć. Czuję się bliska obłędu i jeszcze mam coś z uchem (słyszę bicie serca) i oczywiście już sobie wkręcam nie wiadomo co! Ja chyba jestem jakaś psychiczna:-( Dziewczyny czy wiecie może czy przy karmieniu można brać Wit B12? Podobno leczy nerwicę, Raczej w większej dawce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu, moze warto wybrac sie do neurologa? Moze to byc ucisk na jakis nerw... Karola, bedzie dobrze :) Coraz bardziej zaluje, ze nie zaplacilam za cc. Moje zycie seksualne nie istnieje i jest na tym etapie coraz wiecej spiec, jestem strasznie zdolowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarolinaNova
Gosc1003 ja mialam porod naturalny, a i tak kochamy sie duuuzo mniej niz wczesniej. Nie dlatego ze nie chce (choc wydaje mi sie, ze przez tabletki mam mniejsze libido) tylko dlatego, ze zauwazylam ze Moj juz tak sie mna nie jara :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscxy
Karola uff, całe szczęście ze to nie przepuklina, istnieje spore prawdopodobieństwo ze Tymkowi się to samoczynnie wchłonie i obejdzie się bez chirurga :-) A jak ospa? KarolinaNova jestem pewna ze nadal ogromnie kręcisz męża, po prostu patrzy teraz na wszystko inaczej, jesteś matka jego dziecka a on jest ojcem, pewnie nie chce ci zrobić krzywdy ani narzucać ci się bo wie ze całymi dniami zasuwasz przy dziecku. Nie chce Cię wykorzystywać dodatkowo czy coś podobnego.. Faceci są jacyś dziwni.. Mój mąż też rzadko inicjuje stosunek, za to jak ja zrobię jakąś aluzje to w 2 sekundy jest gotowy, czyli czeka tylko na mój znak. Ja np czuje się bardzo nieatrakcyjna, grubą i brzydka ale gotowość męża jest dla mnie największym komplementem. :-) 1003 jak tam nocki? Lepiej Jaś spi? Boli go jeszcze brzuszek? Ja tez jestem po 2 sn ale nie wyobrażam sobie abstynencji przez 5 m-cy, my juz dzialalismy 2 tyg po porodzie, boli Cię coś jeszcze czy o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×