Mamusie listopad 2017 cz.2 ;)

Drogie Mamy, Wasze rady są bezcenne, co kilka głów to nie jedna... bardzo dziękuję... Zapraszam, jeżeli macie w swoich szafach i szafkach wspaniałe rzeczy które świetnie sprawdziły się Waszym przypadku lub w przypadku waszych dzieci , a są w doskonałym stanie (jak to przy maluchach zwykle bywa - moc ciuszków z których dzieci wyrastają zanim zdąży wyschnąć pranie usmiech.gif lub przetestowane akcesoria) oddajcie lub odsprzedajcie innym mamom... polecam portal www.mofree.pl darmowe ogłoszenia - mają doskonałej jakości zdjęcia, od razu widać czy wystawiona rzecz jest w dobrym stanie czy ktoś oferuje nam zamiast "paczki ciuszków," paczkę - ścierek do podłogi bo ubranka są tak zniszczone i poplamione, że raczej do niczego innego się nie nadają... portal jest nowy więc ogłoszenie nie ląduje na 124 stronie gdzie już nikt nie zagląda, tylko jest widoczne... ja pozbyłam się w ten sposób zbędnych już rzeczy i mam pieniążki na to co aktualnie jest mi potrzebne... mała rośnie, a ja na szczęście zaczynam chudnąć :-) naprawdę polecam

1003 jak się nie mylę, to w następnym tygodniu pierwsze urodzinki Twojego Jasia? Czy koniec tego? Pewnie jesteś podekscytowana :D planujesz coś wyjątkowego? Mama2017 trzymam kciuki za Was ;) dobrze, że wiesz co to, niepewność jest najgorsza :D oby niedługo marcheweczka się przyjęła :D i gratuluję zdolnego synka :D też czekam na pierwsze kroki córy ;P kiedy poczuje potrzebę poruszania się na nóżkach :) narazie, to się bardziej wygłupia ;P

Czesc Lucynko :) Tak zaraz urodziny, w przyszlym tygodniu :) Robimy spotkanie dla najblizszych w nasteony weekend, a nad prezentem dla Jasia jeszcze nie myslalam- wyrodna matka ze mnie ;) No i tak pierwszy był synek Fif, ale ona sie juz dawno nie odzywała (ale moze czyta! :*) Kto nastepny? Jakos mi kolejnosc z głowy wypadła :) Basia zniezastąpiona pamiętałaby pewnie, ona wszystko ogarniała ;)

Hej Kochane. A ja nadal walcze z alergią pokarmową. Odstawiłam wszystko co krzyżuje się z marchewką i sama też odstawiłam te produkty. A uczulenie znowu się pojawiło. Dzwoniłam do lekarza, co zrobić, to na jakiś czas mam odstawić całkowicie owoce sobie i małemu i zobaczyć co będzie. Już pomysłów mi brakuje co moZe jeszcze go uczulać. A co Was? Gość 1003 jak po urodzinach? Zdrowi jesteście? Jakie macie butki zimowe dla maluszków? I czy na zimę będziecie kupowały kombinezon czy bardziej kurtkę i spodnie? Buziaki

Mama2017 bardzo mi przykro... I co tu dawać takiemu maluszkowi...? Ja bym chyba zaczynała rozszerzanie diety od nowa... Ja kupiłam na zimę spodnie i kurtki :D buty geoxa :D mała już coraz bardziej toleruje buciki i nawet próbuje czasem nałożyć :P 1003 my chyba jesteśmy następne :D za tydzień mała ma urodziny :D nie mogę się doczekać :D co prawda nasi bliscy są daleko, ale już zaplanowalam cały dzień, aby mała się nie nudziła i świetnie bawiła :D czeka mnie dużo pracy :*

Dziewczyny, my jeszcze przed urodzinami, dopiero w czwartek ;) Pomysł z rozszerzaniem diety od nowa nie jest zly, ale cos moze umknąć, mimo wszystko... Chyba, ze sukcesywnie, jeden produkt na tydzien. Alegria moze wyjsc po dluzszym czasie po spozyciu, nie zawsze od razu Mam nadzieje, ze uda się Wam wreszcie z tym uporać... A jak przygotowujesz zupki? Gotujesz od razu z miesem? Czy oddzielnie i dopiero dodajesz? Gdzies czytalam ze alergicy powinni jak nadluzej gotowac osobno mięso. Juz mnie ciarki przechodzą na mysl o wprowadzaniu mleka krowiego i przetowrow. Po samym żółtku mamy hardcore z brzuchem, a jak sobie przypomne rany na buzi jak ja zjadłam niewielką ilość czegos z mlekiem, to wie doskonale jak taka reakcja moze wygladac... Dostałam uzywany kombinezon taki srednio gruby, juz w nim pomykamy na spacery, tak samo zestaw z spodnie na szelkach i kurtke, ale są na styk, wiec raczej bede musiala cos dokupic, a kurtkę tez mamy, bo na spacery do wozka i tak zabieramy kocyk, jak bedzie chłodniej to ten ochraniacz na nogi. A butow nie mamy, wszyscy sie o to czepiaja jak roczne dziecko nie ma butow. Na dwor ma te z kombinezonu odpinane, w domu skarpetki lub boso. Poki nie chodzi to podobno najzdrowiej ;) I coś w tym jest, bo stópka ladnie pracuje, na samodzielne kroczki czekamy, a juz nie ma płaskostopia tylko lekko wygina się jak u chodzącego dziecka ;) Ale rozgladam się. Podobno maja wejsc walkkingsy ocieplane na zimnę i na to sie czaje :)

Lucynko my już kilka razy rozszerzalismy dietę od początku i marny efekt był. Więc już zdałam się na rady lekarza. Gość 1003 gotuje oddzielnie mięso/ryby/żółtko oddzielnie, a warzywa oddzielnie. Nie jestem pewna czy nie uczula go żółtko. Tak na prawdę może być wszystko. Może nie uczulać np brokuł i por, ale już razem tak. Ciężki temat. Z dobrych wieści Kacper bierze się do chodzenia. Kupiłam mu klocki, ale takie na prawdę duże. Póki co jeszcze nie umie układać, ale zainteresowany jest.

Pozdrawiam wszystkie mamusie. https://cutt.ly/ewZ1S

Mama2017 nie no ja wiem, że na pewno już wszystko zrobiłaś co było możliwe i to jest oczywiste, że powinnaś w pierwszej kolejności słuchać lekarzy i swojej intuicji :D ale tak pomyślałam, że nie zawsze to co kupujemy i to co ma być najwyższej jakości i z ekologicznych upraw, czy hodowli, rzeczywiście z takich pochodzi ... :( może słoiki byłyby rozwiązaniem? Mam nadzieję, że nie zrozumiesz mnie źle :*

Mama2017 no i przede wszystkim gratuluję dzielnemu, silnemu i odważnemu Kacperkowi :D super, że już próbuje chodzić :* A jest najmłodszy z naszej grupy, z tego co pamiętam :*

No co Ty Lucynko, ja nie mam za co się obrażać. Więm że chcesz dobrze doradzic

Moja corka rowniez nie powinna jest marchewki. Alergia ta jest wywolywana przez alergie na olchy (wiem brzmi dziwnie, ale tak mi powiedziala pani doktor), a dokladniej na z alergiami na owoce z duzymi pestkami, ktore ma rowniez marchewka. Takze nalezy odstawic wszystko z duzymi pestkami plus marchewke. Dozwolone sa maliny, jagody, jezyny- owoce lesne plus winogrona figi itp. Mysle, ze to jest ta sama alergia- akurat mialam fantastyczna specjalistke i tak mi powiedziala.

Gość wyżej masz rację, też podobną informacje usłyszałam. Powiedz czy u Was ta alergia minęła? Lucynko coś ucięło mi wypowiedź. Tak Kacperek najmłodszy się urodził i największy. Ja od początku mu w niczym nie pomagałam. Do wszystkiego doszedł sam. Chwaliłam go i mocno wspieralam ❤️ Gosc1003 wszystkiego najlepszego dla Jasia, dużo zdrówka, radości i niech duży rośnie.

Mama2017 cudowną jesteś mamą i masz wspaniałego synka :* to cudowne uczucie, kiedy dzieci nas cały czas zaskakują :D oby u Was się poprawiło jak najszybciej, żebyś już nie miała tyłu zmartwień ;) pewnie wykańczają Was te ciągle pytania, a może to to, a może tamto i ta bezsilność... 1003 dla Jasia wszystkiego najsłodszego i czekoladowego :* :* :* nie wierzę, że to tak szybko zleciało :P dużo zdrówka i uśmiechu na buzi :*

Dziekujemy za zyczenia :)

Mój Kacper już chodzi z takich nowin. Gosc1003 opowiedz o urodzinach Jaśka. Robiłaś w domu czy w lokalu? Czy dużo osób było? I jak Jasiek zachowywał się? Lucynko wszystkiego najlepszego dla Misi Kochanej. Niech duża i zdrowa rośnie. Opowiedzcie co u Was? Zdrowi jesteście? Jedziecie na groby? Ja to w domku z Kacprem będę bo nie mam z kim go zostawić, nawet nie mam jak pojechać, bo nie chce w wózku siedzieć.

Sto lat dla Misi! ;) Na groby sie nie wybieram, moze na pobliski cmentarz, zobaczymy. Na dalsze wycieczki zdecydujemy sie w przyszlym roku ;) Co do urodzin, to w dniu urodzin mielismy malutki torcik dla naszej rodziny i spedzilismy ten dzien razem a w weekend wieksze swietowanie ;) Było super, duzo prezentow, Jasiek sie cieszył, cwiczylismy dmuchanie swieczki i sie udało ;) Jednak od jakoegos czasu mamy znow problem. Ulewa mlekiem, wymiotuje po jedzeniu. Nie codziennie i nie bezposrednio po posiłku, dzis przy przebieraniu, kilka dni temu zupą w kojcu, jeszcze jakis czas temu zaczal wymiotowac w trakcie obiadku. Nie wiem co to, ale znow slysze jak co chwila mu się odbija i wszystko podchodzi do gardla :(

A może po prostu za dużo zje i w brzuszku się nie mieści. I temu wymioty i ulewanie. Oj biedny ten Jasiek

No wlasnie nie wiem, nie chce panikowac, bo to incydenty, ale jednak sie zdarzaja coraz czesciej. Teraz zjadł troche winogron i tez juz mu sie odbija i cofa wszystko. Czy u was tez dzis tak cieplo? ;)

Halo, halo, co tutaj takie pustki?

Siemaneczo dziewczyny;-* wszystkiego dobrego dla waszych skarbeczków:-* Ali 15 roczek skończy, łobuziaczek mój słodki. U nas super, Rafał zwariował i biega za mną jak wtedy gdy byliśmy zakochani. Wszystko zaczęło się układać i jest cudownie;-* Zdrówka dla was kochane;-*

Cześć dziewczyny :-* my już też roczniaki :-) urodziny 2 ale imprezę robimy teraz w sobotę bo świętujemy moja 30 i roczek Adasia :-) z nowości stoimy nadal na 5 zabkach młody ruszył z kopyta że zatrzymać się go nie da :-D najlepsza zabawka jest szafka taty i robienie porządków w ciuchach :-) aaa i wszystkiego najlepszego dla tych którzy już roczek świętowali spóźnione ale szczere od e-ciotki i Adasia :-*

Basiu swietne wiesci! ;) Dobrze, ze jestes w formie i zazdroszcze relacji z mezem, u nas wdala sie jakas rutyna chyba, sama nie wiem. Sto lat dla Adasia! :) My juz mamy 6 ząbków i wczoraj u lekarza dowiedzielismy sie, ze idą czworki. Przez ząbkowanie zleciał z wagi i ma 10.750, dlatego zalegle szczepienie nadal mamy odroczone, bo nie do konca jest w formie. I mamy na jakis czas odrzucic pchacz, bo leń nam sie leni i nie chce sam nauczyc sie stawac :)

Witajcie! Co u Was? My wlasnie uporalismy sie z trzydniówką, pierwsza gorączka za nami. Nie bylo latwo, ale dalismy rade :) i witamy siódmy ząbek, dolna lewa dwójka- czy cos jeszcze w tej paszczy sie skrywa, nie mam pojecia, bo nie daje sobie zajrzec, ale podejrzewam, ze tak ;)

U nas znowu alergia pokarmowa. Aż płakać mi się chce. Nie wiem co może go uczulać. Nawet zaczęłam szukać w większych miastach jakichś lekarzy prywatnie żeby pójść z takim małym dzieckiem. Już nie wiem czy uczula go jedzenie, to co on je, czy to co ja jem. Czy to z powietrza. Już nawet nie wiem co jeść. I jak z tego wybrnąć.

Kurcze, rzeczywiscie, ciezko jest cos Wam poradzic, bo to trudny temat. Kolezanka miala podobnie, uczulalo wiele rzeczy, az przeszła na mm, bo juz wariowała, rany na policzkach synek drapał do krwi. Wiem ze tam byl problem z miesem, bo w zasadzie je tylko królika, cały drób odstawili. Nie mam pomysłu, bo u nas z brzuszkiem jest poprawa, nie jest idealnie, ale lepiej, a na buzi zmiany wychodzą tylko po mleku krowim. A leki przeciwalergiczne ktos Wam proponował? Nie wiem czy sie stosuje w takich sytuacjach. Jaki probiotyk bierzecie?

Czy Wasze dzieciaki ząbkują po kolei, czyli jedynki, dwojki itp. I ile mają juz zębow? Dzis zobaczylam, ze Janek ma chyba piątkę, tak obstawiam, bo to na samym koncu. Mega zaskoczenie ;)

Czy jeszcze ktoś tu zagląda?

Ja :) czasu co raz mniej, tutaj widzę cisza i spokój. Dzieciaczki pokończyły rok i świat zwiedzają już bardziej intensywnie :) ja przy moim czuję się jakbym codzienne przebiegała maraton!

Melduje się  Mieliśmy trochę kłopotów w zerówce Kuby z jednym chłopaczkiem który dosłownie znęcał się nad nim to i ochoty na przeglądanie jakichkolwiek stron nie było...teraz już spokój na szczęście Adaś zębów ma 8 idą teraz 4 biega jak szalony schody progi mu nie straszne wczoraj mąż przywiózł ogromnego świerka postroilismy i póki co mały jest nim mało zainteresowany zdjął kilka bombek a jak złapał za gałązkę tak więcej nie próbował