Czytam, bo lubię

Z kawą przyszłam (_) (_) (_) (_) Zulka wybacz, pamięć już nie ta. Wszystkiego najlepszego, samych pozytywnych wiadomości, dużo uśmiechu i spełnienia marzeń U mnie tylko kropi mały deszczyk. Tekla jak smakują frytki z dyni i jak je robisz? Miłego dnia wszystkim

Dzień dobry Dziewczyny! No idzie zwariować z tą caffe! Zresztą napisałam Wam na poczcie. Mam bardzo utrudniony kontakt z Wami. Na wczasach w ogóle nie mogłam nic TUTAJ napisać.

Teraz widzę, ze caffe "hula", a więc.... Przede wszystkim życzę Terix WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! Zulce też wysyłam wiązankę najlepszych życzeń! . Bardzo, bardzo Wam dziękuję za pamięć i buziaki urodzinowe. Jesteście najlepsze pod słońcem .

Terixiu -kroje obraną dynię w paseczki tak jak na frytki z ziemniaków. (Nie myje dyni po obraniu żeby nie była mokra) Odrobiną oliwy skarapiam i mieszam w misce tak żeby natłuściły się lekko wszystkie kawałki. Tłuszczu naprawde niewiele bo dynia szybko go wchłania. Oprószam ulubionymi ziołami (użyłam rozmaryn, kozieradke , lubczyk i czerwoną paprykę - ziarenka kozieradki wcześniej roztarłam na proszek) Ułożyłam na papierze do pieczenia na blasze i sru do piekarnika na 30 minut. Nie doprowadzaj do mocnego zrumienienia bo podobno wydziela się wtedy niekorzystny związek - nie pamiętam nazwy. Wystarczy lekko ;) Po pół godzinie w temp 170-180 stopni są gotowe. Moja małża zeżarł wczoraj wszystko co zostało :D Frytki robiłam i grubsze i takie cieniutkie - obie formy smaczne. Nie daje sie soli!!!

Witaj Dorixiu - jesteś jesteś i nie martw się wpisami - wszystko widać i:D - trzeba cześciej odświeżać strony ;) Jak wróce z zakupów - odbiore poczte, Rozumiem, że cała i bezpieczna jesteś już w domu

Urlop tak szybko mi zleciał! Jak błyskawica :(:(:( Ale za to pięknie i z pogodą. Nawdychałam się jodu, naładowałam akumulatory, pozwiedzałam wszystkie okoliczne miejscowości,wędrowałam po plażach, zbierałam muszelki, jadłam rybę, piłam piwko...same dobrocie :) Urodziny spędziłam w Kołobrzegu, pływałam statkiem po Bałtyku :) Było cudownie :) A dziś już musiałam przyjść do pracy . Moja biurowa koleżanka zachorowała więc musiałam przejąć stery :)

A teraz próba puszczenie postów z telefonu. Buźka.

Naprawdę nie mam pojęcia co jest grane. teraz wszystko mi przechodzi na caffe bez zająknięcia. Papapa do potem :)

Dziewczyny, specjalnie dziś pilnuję dostepu do caffe. Grubo przez dwie godziny nie mozna było wejść na topik . Nie mam pojęcia co jest grane , ufff....

Dorix witaj w domu, wraca szara rzeczywistość. Urlop zawsze szybko mija, za to czas oczekiwania na urlop jest zawsze za długi. Dzisiaj u mnie tylko pokropiło trochę. Jak oglądam co na południu się dzieje to cieszę się że u mnie nie ma blisko rzek, jeziora tak szybko nie wylewają. Miłego wieczoru

Hej Zulka! ja ofiara jedna dołączam się do życzeń spóźnionych ale z całego serducha

Wczoraj mieliśmy plażing i leżing słuchając szum morza. Ja upiekłam sobie oblicze , nie przypuszczałam że tak mnie przysmaży...

dobrej nocy Zulka wszystkiego najlepszego

Dzisiaj troszkę deszczu i raczej chmurki. Mieliśmy za to super wycieczkę - oglądnęliśmy plażę w Białogórze (niesamowicie szeroka) i pojechaliśmy do wsi Sasino. Tam zdobyliśmy latarnię morską Stilo - dla nas to było wyzwanie (mąż kulejący, ja nie lepsza z zadyszką). Warto było walczyć ze słabościami. Później była smaczna rybka i ogóreczek małosolny z domowego kiszenia (tak, tutaj na Pomorzu sezon na kiszenie w pełni :-D).

Jutro ostatni dzień wypoczynku, ma nas odwiedzić wnuk :-). W niedzielę rano powrót do domu a tutaj zapowiadają pogodę na przyszły tydzień jak drut - nawet do 20 st. Ale sezon grzybowy w pełni więc małża jeszcze poodpoczywa :-)

Spokojnej nocy

wystarczyło na chwilę zniknąć i już człowiek rudzieje;) :P dziewczyny dziękuję za życzenia ehhh, wierzyć mi się nie chce, że jestem taka stara:P ja chcę mieć nieustannie 35!!!!!!!!! uważam, że to najlepszy wiek dla kobiety i basta

dziś za dużo nie napiszę, jakaś zmęczona jestem:o Orsejko u nas sezon grzybowy w pełni, mąż mojej mamy był w środę i dzisiaj i wrócił z pokaźnymi zbiorami, więc jak kondycja mojego m pozwoli, to jutro na 2 godzinki skoczymy do lasu.

Zulka

trzymajcie się ciepło, propos ciepła, u nas w końcu wczoraj zaczęli grzać, a ile musiałam się nadzwonić żeby pogonić towarzystwo (w innych spółdzielniach grzali, tylko nasza się ociągała) teraz jest ok

już wybieram się do spanka ale grzybów rzeczywiście jest ogrom!

Betulka spać nie możesz?

A w JG ciepło :-)

no inie pogadamy, bo nowa strona się szykuje i tradycyjnie zacięło się:o

i znów zacięło się

q

trzymaj się Betulka, dobranoc

q

odblokowałam

Za późno