Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość globus

Kobiety dojrzałe część ósma

Polecane posty

Cyferko,

czyli zakupy udane. Kryształ morski. Znam górski. O morskim jeszcze nie słyszałam. Muszę wiedzę poszerzyć. Koniecznie.

x

Imuś,

fajny wyjazd. Twoi młodzi na bank zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aduś górski 😄

Tak,kupiłam górski.

Oglądałam fotki znad morza i ups 😄

Cześć Imuś.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cyferuś,

hahaha... no właśnie... się wyjaśniło. Bo popijam kawcię i szukam w necie. Jedyny jaki mi wyskakuje to Dom Gościnny w Pobierowie.😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Górski mam. Kupiłam go w Szczawnicy. Piękny jest. I fajne właściwości ma. A wiesz, że minerały należy oczyszczać? Bo jeśli nie, to moc swoją tracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To w necie znalazłam. Wierzyć, nie wierzyć. Ale wypróbować można.

"-wspomaga nasz układ nerwowy i łagodzi napięcia,

– reguluje prace serca i wzmacnia naczynia krwionośne,

– przynosi ulgę przy dotkliwych, bolesnych miesiączkach,

– łagodzi bóle głowy i kręgosłupa,

– stymuluje pracę mózgu,

– wzmacnia percepcję i koncentrację,

– pomaga przywrócić ciału wewnętrzną równowagę i prawidłowy przepływ energii,

– wpływa na zwiększenie płodności u kobiet i mężczyzn,

– niweluje stany zapalne w ciele,

– pomaga w tamowaniu krwawienia,

– oczyszcza z toksyn, efektem czego m.in. jest lepszy stan naszej skóry,

– bardzo silnie wspomaga pracę nerek, nadnerczy i organów płciowych,

– wpływa bardzo korzystnie na nasz wzrok,

– oczyszcza naszą wątrobę i krew.

Jak korzystać z kryształu górskiego?

Zawsze róbmy to świadomie i z intencją. Dbajmy o nasz kryształ górski, zaprzyjaźnijmy się z nim, zaprośmy do naszego codziennego życia:

– nośmy go w kieszeni, na szyi jako wisiorek, czy na dłoni jako bransoletkę, będzie naszą ochroną i wsparciem,

– spijmy z kryształem górskim położonym blisko nas, a nasze ciało zregeneruje się wówczas,  ponadto możemy doświadczyć ciekawego, często proroczego śnienia,

– naenergetyzujmy nasz kryształ górski poprzez swoje dłonie lub światłem słonecznym i przykładajmy go do miejsc, które nas bolą, są osłabione, czy nie funkcjonują prawidłowo,

– udając się na relaks, bądź medytację zabierajmy go ze sobą, dzięki niemu pogłębimy nasze stany i doznania,

– gdy mierzymy się z trudną sytuacją, spotkaniem, czy innym wyzwaniem pozwólmy, by nam w tym towarzyszył i wspierał nas, dzięki niemu nasze myśli i wypowiadane słowa  będą bardziej przejrzyste i precyzyjne,

– pijmy wodę kryształową (oczyszczony kryształ zanurzamy na jedną dobę w 1 litrze przegotowanej, ostudzonej wody); doda nam siły, odżywi i oczyści organizm, rozjaśni myśli i wzmocni naszą koncentrację, poprawi nastrój i przyniesie spokój Ducha,

– płaski pasek kryształu górskiego możemy umieścić pod obudową lub etui naszego telefonu komórkowego, kryształ zniweluje nam wówczas całe szkodliwe dla nas promieniowanie elektromagnetyczne,

– w ciekawy sposób z kryształu górskiego korzystała Św. Hildegarda z Bingen przy leczeniu tarczycy i oczu. Nagrzany słońcem kryształ górski przykładała kilka razy dziennie do owych chorych miejsc. Pamiętać tutaj należy o oczyszczaniu i ponownym nagrzewaniu kryształu.

Jak dbać o kryształ górski?

Kryształ górski należy systematycznie oczyszczać. W oczyszczaniu tym najważniejsza jest nasza intencja i energia, a do nich możemy dołączyć jedno bądź więcej z poniższych działań:

– kąpiel kryształu w suchej soli bądź w wodzie z solą,

– kąpiel pod bieżącą wodą,

– kąpiel w promieniach słońca,

– kąpiel w blasku księżyca w pełni,

– zakopanie kryształu w ziemi,

– kąpiel ziołowa (szałwia, bylica, brzoza)"

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kupując ten kryształ nic o nim nie wiedziałam.

Intuicja,przeznaczony był dla mnie 😄

No to jak takie czary,mary...to nie rozstaję się z nim.

Tym bardziej,że w ostatnich dniach przeżyłam traumę emocjonalną.

Takie bardzo niemiłe,rodzinne sprawy.Jak zwykle rodzina męża,

Tyle już od nich wycierpiałam,znosiłam wszystkie upokorzenia,ale 

dosyć tego!

Na szczęście mam wielkie wsparcie od synów no i teraz jeszcze mój amulet 😄

Dobrego dnia koleżanki.

Zabieram się za robotę.

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cyferko,

a ja słyszałam, że kryształu górskiego w soli raczej nie. Lepiej po wodą.

"Oczyszczanie pod zimną bieżącą wodą (zalecane dla większości minerałów).
Nie stosować dla turkusu czarnego, pirytu.
W warunkach domowych - można oczyszczać kamienie pod zimną woda puszczoną z kranu. Minerały można trzymać w ręce/rękach ustawionych pod strumieniem wody. Inny sposób, to ułożenie minerałów w miseczce (ceramicznej, plastikowej, a najlepiej szklanej) i pozostawienie tej miseczki pod strumieniem wody, w taki sposób, aby woda przepływała przez wszystkie kamienie i przelewała się przez krawędź miski.
Dodatkowo - warto w tym czasie wspomagać mentalnie cały proces oczyszczania, czyli wypowiadać w myślach zdania ukierunkowane na ten proces (np. "oczyszczam te minerały siłą swojego umysłu, energią wody i mocą Światła").
Jeśli jesteśmy na łonie natury - dobrze jest oczyszczać minerały w strumieniu.
Czas utrzymywania minerałów pod wodą musi być intuicyjny, tzn. należy "poczuć", czy kryształy zostały uwolnione z negatywnej energii. Zazwyczaj trwa to 1-5 minut.
Po oczyszczaniu wodą nie wycieramy minerałów, tylko pozostawiamy, aby naturalnie wyschły.

Ładowanie

Po oczyszczeniu z zewnętrznych, często niekorzystnych energii, warto minerał "naładować", czyli przywrócić mu jego pierwotną moc i dodatkowo wzmocnić.
Standardowo - ładujemy minerały wystawiając na światło słońca lub księżyca (działa nawet jeśli dane ciało niebieskie zakrywają chmury - mocniej działa przy braku zachmurzenia).
Poniżej szczegółowe informacje:

Kryształ górski - wystawiamy na światło słońca; możemy je pozostawić do ładowania nawet na kilka godzin."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cyferko,

ech, rodzina. Ciężkie chwile przeszłaś. Współczuję Ci mocno. ❤ Pewnie ten kryształ "przemówił" do Ciebie. Doskonale pamiętam jak swój kupowałam. Podeszłam do stoiska tylko popatrzeć. I od pierwszej chwili od tego ktyształu oczu oderwać nie mogłam. Kupiłam. Mam. Pewnie tak być miało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tu tak przejrzyście opisali KRYSZTAŁ GÓRSKI:

"SKÓRA: reakcje alergiczne, świąd skóry, atopowe zapalenie skóry, rany (również rany ropne), oparzenia, oparzenia słoneczne, pęcherze oparzeniowe, półpasiec, żylaki, ukąszenia owadów

OCZY: wzmacnia wzrok,  przy wrzodach gałki ocznej, wspomaga w leczeniu zeza, jaskry, katarakty, krótkowzroczności

BÓLE: bóle głowy/migreny, bóle uszu, bóle menstruacyjne, bóle żołądka, bóle krzyża i kręgosłupa, bóle kończyn,  przy problemach z krążkiami międzykręgowymi (łac. disci intervertebrales, inaczej tarcza międzykręgowa, potocznie dysk), przy bólach spowodowanych nowotworami

UKŁAD TRAWIENNY:  przy podrażnionych jelitach, przy zakwaszeniu układu pokarmowego i trawiennego, przy biegunce i mdłościach

STANY ZAPALNE:  zapalenie błony śluzowej/śluzówki, zapalenie błony śluzowej w jamie ustnej, zapalenie żył, zapalenie dziąseł

OGÓLNE ODDZIAŁYWANIE:  wzamcnia układ odpornościowy, zwiększa przepływ krwi, przy problemach z krążeniem, przy osteoporozie, pomaga odblokować przepływ energii w Meridianach, przy problemach z pęcherzem i prostatą, w chorobach tarczycy, przy nadwrażliwości na zmiany temperatury.

Właściwości emocjonalne i wpływ na stan psychiczny człowieka:

Wspomaga przy: nadwrażliwości, użalaniu się nad sobą, uczuciu osłabienia, przy przygnębiającym usposobieniu, roztargnieniu, lękliwości, drażliwości, uwolnieniu się od nałogów, traumie, blokadach

Wzmacnia: postrzeganie otoczenia, poznanie samego siebie, rozwagę, objektywność, rozumienie w procesie nauczania, zapamiętywanie, logiczne myślenie, poczucie rzeczywistości, własny punkt widzenia, energię.

Położony na ciało, noszony na ciele lub w kieszeni, wykorzystywany do energetyzowania wody pitnej, używany do medytacji, do energetyzacji pomieszczeń, wzmacnia inne kamienie, używany do energetyzowania innych kamieni."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cyferko,

ja pamiętam, że "oczyszcza" się pod strumieniem zimnej wody. A następnie "ładuje" wystawiajac na działanie słońca lub księżyca. I jeszcze słyszałam, że kryształ górski jest świetnym odpromiennikiem. Powinien sobie leżeć przy kompie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U nas dalej pada. I burzę słychać. Ale gdzieś z dala pomrukuje, nie muszę komórki odkładać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cyferko,

tak, po zakupie należy KONIECZNIE oczyścić. Na dłoni, pod strumieniem zimnej wody, przez kilka minut. Po tej kąpieli nie wycierać. Niech sam wyschnie. Później wystawić na zewnątrz, na działanie słońca lub księżyca, nawet na kilka godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mąż ogląda telewizję. Wdzę, że reporter ze Szczecina na żywo mówi. I pan pod paradolem stoi. A WIĘC U NASZEJ GLOBUSICZKI NARESZCIE PADA...!!!🌨☔🌨

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Burza od nas odeszła. Widzę ją gdzieś nad Kłodawą. To idę się szykować, suńka czeka na spacer.

Paaa...!!🙋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wróciłyśmy z lasu. Cały czas pod parasolem. Przyroda w moim rejonie może odetchnąć, będzie miała porcję życiodajnej wilgoci. Mnie raczej to niezbyt cieszy. Ja jednak wolę:

  🌞👙🍹  🏖 🌞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wracam właśnie od wnuśki. Dzięki Bogu mój pociąg jakoś o czasie przyjechał. Inne mają gigantyczne opóźnienia. Niedawno nad Łodzią potworna burza przechodziła. Ulewa, grad, pioruny, wicher. Straty w mieście wielkie. Ulice zalane, drzewa powyrywane, dachy pewnnie też. Na dworzec szłam przy ryku i błysku syren. Ciągle mijały mnie karetki, wozy strażackie, auta policyjne. Mówię Wam MAKABRA......!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kawa i ja rozpoczynamy wtorek.Zapraszam.

Aduś

no taaaak  dobrze  widziałaś wczoraj do południa padał  dość okazały deszcz.Po południu już mniejszy  i z przerwami. Mówię Ci

inne  życie. Widziałam fotki z Łodzi.Prawdziwa klęska po burzy.Dobrze,że nie znalazłaś się w tym czasie na ulicy. Już jesień wiec

nie czas na takie burze. Dobrego dnia Adziu.

Cyferko

a to ciekawe...kryształ morski...  chyba nigdy nie widziałam. Szukałam w necie ale zdjęć nie znalazłam.Dużo piszą o właściwościach.

Warto go mieć. Będę podpytywać  może gdzieś upoluję.

Imus

Ty też możesz bywać na targu. Niestety ja nie a bardzo lubię takie miejsca. Czasem można kupić coś ciekawego.

Pozdrawiam wszystkie Panie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie !!

Globusiczku,

jak to dobrze, że jesteś ze zbawienną kawą. Jakoś spać nie mogłam. Zdaje się, że to przez ciężką niżową pogodę. Na niebie ołów. I z tych chmur ciągle kapu, kaaap. Niestety. 🌧 Widzisz Kochana, Ty się cieszysz, że deszcz nareszcie zmył pył z Twojego miasta. A ja się smucę, że zalał moje. No nic, popiję kawusię, może ona humor nieco mi poprawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Globusku,

zwróć uwagę, że jest to kryształ GÓRSKI. Naprawdę ciekawy minerał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry.

Dosiadam się do Was koleżanki.

Zaraz przejrzę prasę,nic nie wiem o podtopieniach.

Aduś u Ciebie? 😞

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aduś mam nadzieję,że dzisiaj nie wyruszasz?

MPK i tramwaje nie kursują...

Strasznie! 

U mnie nad ranem padał deszcz.Bardzo spokojny.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cyferko, witaj !!

Ach, jeszcze nie wiadomo czy jadę. Zięć jest w drodze do kraju. Być może to on odbierze wnuśkę. Jeśli jednak nie zdąży, ja będę musiała jechać. Zobaczymy. Noc zarwaną miałam. Teraz karuzelę w głowie czuję i jeszcze piach pod powiekami. Mąż pochrapuje. Suńka również. Ci to mają melodię do spania, nic ich nie rusza. Przydreptałam do swojego pokoju. Głowę do poduszki przytulę. Może uda mi się zdrzemnąć.🛌

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No... lekko oko mi się przymknęło... i od razu jest mi lepiej... 😁 teraz drugą kawencję popijam... ☕  czuję jak rozum mi się rozjaśnia... 😛  w tv pokazują zalany szpital... on jakieś trzy kilkometry od moich łódzkich dzieci... do dziś trawa tam usuwanie szkód... ech, przyroda to żywioł groźny...😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aduś słyszałam w radiu,że szkody w szpitalu już usunięte i przyjmują chorych.

A przepraszam,że tak spytam...

Przedszkole to tylko do 15 czynne?

Córka sama nie może wnusi odbierać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×