Mam chłopaka a zakochalam sie w innym..

Dziewczyny pomóżcie.. jestem z chłopakiem od 2 lat, w naszym związku bywalo roznie ostatnio poznalam chłopaka ktory bardzo mi sie spodobał ja mu takze, ale mieszka ode mnie 300 km.. rozmowiamy ze sobą przez telefon, na skypie.. on namowil mnie zebym zerwala z moim chłopakiem bo mnie zle traktuje (to prawda czasem tak bylo) on by chcial ze mna byc, a moj chlopak ciagle do mnie dzwoni zebysmy do, siebie wrócili.. jednak ja mam dylemat co robić, tamten jest z******ty lepszy od mojego chlopaka ale mieszka 300 km ode mnie, a z kolei mysle tez o tym żeby wrocic dodobrze mojego chlopaka bo zaczynam zalowac ze z nim zerwalam wiem ze on strasznie cierpi.. Blagam doradzcie cos. Moze któras z was byla w podobnej sytuacji? Ten nowo poznany chlopak mówi ze jak wroce do bylego to on zrywa kontakt :(

Ile masz lat ..15 ?

Chcesz wrócić bo on cierpi? Ogarnij się... W miłości czasem trzeba być egoistą. A kilometry nie powinny być żadną przeszkodą. Zastanów się, żebyś potem nie żałowała, że ominęło Cię coś naprawdę fajnego...

Chcesz wrócić do byłego chłopaka choć nie traktował cię najlepiej?Coś masz z głową nie tak? A jak wrócisz do byłego to chyba normalne ,ze obecny nie będzie z tobą chciał mieć do czynienia? Jest jednak pewien problem ,bo nie jest mozliwe poznanie się przez skype czy telefon,to może być uzupełnienie poznawania się. Ja bym ci radziła rozejrzeć się za innym gdzieś w pobliżu

Mam 17 lat.. nie wyobrażam sobie spotkan jesli dzieli nas 300 km :( kiedy zerwalam z moim chlopakiem tez mnie to strasznie bolalo zaczelam za nim tęsknić

Mowi ze sie zmieni.. Chce po prostu spróbować, jeśli nie bede czula sie szczęśliwa to odejde

300km to żadna odległość oczywiście wtedy, gdy ten drugi jest uczciwy, nie ma na boku drugiej itp. Sama musisz wybrać bo nie da się ci podpowiedzieć jednoznacznie ale musisz uważać na pewien szczegół. Zawsze jest tak, że partner, z którym żyjesz na co dzień jest z Tobą niejako na dobre i na złe i po jakimś czasie łatwiej zauważyć w nim wady i niedomagania. Natomiast partnera, z którym spotykasz się rzadko (300km) i dzielisz tylko miłe chwile a nie codzienne trudy (bo na co dzień go nie ma a skype to nie to samo) będziesz postrzegała jako wspaniałego bo nie poznasz jego wad. Uwzględnij tą prawidłowość psychologiczną w swoim wyborze. Jeśli chcesz poznać tamtego (300km) to musisz spędzić z nim chociaż jakiś tydzień wakacji bo inaczej nie poznasz go na prawdę