"Czytam" z daty urodzenia. Tarotowy Portret psychologiczny

Slawek22.03.1967 ewa 12.12.1958 poprosze :)

To ja z 21:51 kobieta 24.09.1993

Karierę planuję fakt wszystko lubię drobiazgowo planować. Problem z córeczką najbardziej tym się zamartwiam...

Mila czemu martwisz się o dziecko? mozesz mi napisac jakie wartosci w zyciu wyznajesz i czym się w zyciu kierujesz, do czego dążysz? bo przy tym wisielcu, to jest to dla mnie nieczytelne :-(

Córeczka spektrum autyzmu, jest coraz lepiej ale wciąż się martwie jak będzie sobie radzić w przyszłości. Ja...nade wszystko rodzina to dla mnie najważniejsze

Anna 9 9 1979 Ach tak, dziewiątek. Tak, interesuje się psychologia. Podobno mam dobra intuicje, udaje mi się przewidzieć niektóre wydarzenia, ale niestety tylko złe i rzadko (w sumie to dobrze, ze rzadko). Wyczuwam energię, nastawienie ludzi do mnie itd. Jak byłam dzieckiem, kiedy dotykałam mamie bolące głowy, jej bóle ustawały. Poza tym jestem numerologiczna 44.

Justyna 30.09.1991 Duzo rzeczy sie zgadza, ale prymusem nigdy nie byłam ;) Zdecydowanie humanistka, tak jak napisałas. Martwi mnie to, ze zostane rozczarowana, rozczarowana ludzmi. Znowu.. juz teraz co raz czesciej zauwazam, ze powoli zamieniam sie w samotnika, a najgorsze jest to, ze zaczynam sie do tego przyzwyczajac i wmawiam sobie, ze dobrze mi z tym :( Jestem odwazna, niezalezna, pedze do przodu tak jak napisałas, cholernie wrazliwa i mam spore powodzenie u facetow, a mimo to jestem tak strasznie samotna :( Dzieki

Marta 31. 03 a możesz mi powiedzieć o tym człowie ku 22.08.91

Mila pracowałam z cudownym chłopcem z ZA. Prawie niewidoczne deficyty w sferze społecznej. Wiele rzeczy przepracowaliśmy. Nie zamartwiaj się o nią, tylko ją mądrze kochaj i tłumacz świat. Wszystko się poukłada.

Dziękuje. Kocham nad życie. Postaram się mniej zamartwiać. Pozdrawiam.

Justyna nie zamartwiaj sie tym samotnikiem. jest też wpsiany w moje zycie, został mi rok zycia niepustelniczego ;-) a tak naprawdę, to im bliżej 30stki tym bardziej to się bedzie działo, bo przeciez nie stanie się z dnia na dzień. I nic nie będziesz musiała sobie wmawiac, w jakims sensie bedzie ci dobrze w swojej samotni. co nie znaczy, ze zamkniesz sie w 4 scianach. bedziesz z dysnansem podchodzic do ludzi, nie bedziesz tak łatwowierna.

Anna od dziwiątek :-) nie wiem czy wiesz, ale twój kolor to złamana biel, śmietankowa, ecru ;-)

Anna 9 9 1979 Kolor czego? Bo gdybym miała wybierać ulubiony, nie byłaby to biel.

Kobieta 09.08.1977 bardzo proszę.

Mężczyzna 22.08 91 proszę i dziekuje

Aniu nie wiem jak ci to wyjaśnić :-) Widzę to imię w takiej otoczce ecru, co nie znaczy, ze to twój ulubiony :-)

Anna 9 9 1979 Aha. To dziwne, zawsze najbardziej lubiłam czerń, choć ostatnio coraz mniej. Ale teraz najlepiej czuje się w grafitowym, czyli nadal ciemnym kolorze. Może będę tak ewoluować i jako staruszka będę się nosić na biało :) Ciekawy ten temat. Jak go nie zgubie, będę zaglądać.

Ruzianko,odpisuje tak jak obiecałam,Anna 31.08.1982. jest sporo prawdy w tym co piszesz,zacznę może od tego co się zgadza;nie pracuję zawodowo ale moje życie jest podporządkowane moim dzieciom które są niepełnosprawne,staram się jak mogę żeby było tak jak ma być,czyli terapie,leczenie,nie ma taryfy ulgowej.Mam rozpisany plan dnia i tego się trzymam choćby niewiem co.jeśli chodzi o moje dzieciństwo to rzeczywiście było smutne i samotne chociaż rodzice bardzo mnie kochali.Mój tata ciężko chorował od moich najmłodszych lat a zmarł jak miałam 16 lat,jako 15 latka miałam za sobą próbę samobójczą...nie umiałam sobie poradzić z tą ciężką sytuacją w domu.teraz staje na głowie żeby moje dzieci miały w miarę normalne życie,a przynajmniej staram się... Ruzianko,dziękuje za wpis na koniec bo to daję wielką nadzieję... mam jeszcze pytanie o mojego partnera,czy mogłabyś przedstawić jego portret ? Rafał 06.06.1974.z góry dziękuje

Edyta 26.12.1993

Kobieta 24.07.93 .prosze o odpowiedz :)

Anna 31.08.1982 jeszcze dopiszę że moje dzieci też mają spektrum autyzmu,oboje;(

Aniu jestem tu dla takich ludzi jak ty. ale pozwól, ze odpisze jutro. Dobrej nocy.

Ach tak, czyli zaszczytu odpowiedzi od Ruzianki mogą dostąpić tylko ci wyjątkowi. A ci zwyczajni mogą prosić kilka razy i nie doczekają się ani jednego słowa.

ruzianka też chodzi spać i nie moze siedziec na kafe cały dzień będąc na każde zawołanie i dla każdego niecierpliwego !

23.15 szczyt chamstwa :-/ ona po prostu napisała kobiecie, która ma duze problemy zyciowe, że jest tu dla niej by jej pomoc. co za ludzie. nie dosc ze babka robi to za free to jeszcze pretensje ze sie nie doczekali, autorko wspolczuje

Poproszę Ja-kobieta 210887 Mężczyzna 05.03.81

Maria 23.10.1982 Zweryfikuje i dziękuje

Michał 15.07.1982

Michal 15.07.1981 W poprzednim poście jest pomyłka w roku.

Dobry wieczor, kobieta 10.12.1984.