Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

najbardziej chamskie teksty waszych teściowych

Polecane posty

Gość gość
Moja udawała że nic się nie stało jak poronilam a jak zaszłam w kolejną ciąże cały czas mi próbowała mówic co mam robić żebym "nie powodowała to co ostatnio"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy na USG dowiedzieliśmy się, że będziemy mieć syna (do tej pory rodziły się same dziewczynki), mąż zadzwonił z radosną nowiną. Usłyszeliśmy: "Naprawdę? Trudno. Przykro mi." A dla nas synek to spełnienie marzeń, na które musieliśmy czekać kilka trudnych lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mi powiedziala że jestem szmatą, kurwą i debilką przez którą straciła syna że mnie nienawidzi i jeszcze parę innych tekstów. A syn się od niej odwrócił przez jej intrygi ale tego nie widzi. Kiedyś byłyśmy we dwie u mnie w kuchni, wszedł mój mąż a ona w lament że ja ją niby obrażam że nazywam ją starą krowa itp.. oczywiście to bzdura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bylam w ciazy i jeszcze nie znalismy plci i tesciowa sie pyta czy mamy jakies oczekiwania a ja mowie ze ja bym chciala coreczke, a ona na to ze po co ci corka, z corki zadnego pozytku nie bedzie, to plec gorsza itd a syn to duma rodzicow. Wkurzylam sie strasznie jak tak mozna. Ku jej uciesze urodzil sie nam syn wiec tesciowa moze ogon puszyc jak to dla niej takie wazne buhahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mimo ze poroniłam a potem dwie ciąże leżące, to często słyszę ze ciąża to nie choroba:( jak leżałam w ciąży w czasie wigilii to z łaska przyjechała i psioczyli ze z jedzeniem musieli jechać, a nikt im nie kazał, dla moich rodziców było normalne ze skoro musze leżeć to nie moge gotować i mama przywiozła wszytko i jeszcze tekst teściowej dlaczego do stołu nie usiądę ze przesadzam. A dwa dni pózniej wylądowałam w szpitalu i leżałam aż do porodu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na nowine o ciazy moja tesciowa odpowiedziala zebym sie nie cieszyla, bo on mnie zostawi i do bylej poleci. Jestesmy juz tyle lat razem i jeszcze nie polecial, a mamy juz 3 dziecko w drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja tesciowa jak dowiedziala sie ze nasz syn jest nieuleczalnie chory stwierdzila ze to przez to ze go karmilam zupkami ze sloiczkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:22, ale to ja wiem, w jakim kontekscie tesciowa to mowila i jakim tonem. Nie stwierdzala faktu, ona po prostu zaznaczala, ze to ona ma byc wazna, jesli nie wazniejsza dla Lukaszka. I twierdzisz, ze takie draznienie sie z dzieckiem jest normalne? Dla dziecka jego tata to ktos wyjatkowy, tylko jego. Male dziecko nie pojmuje, ze tata tez jest czyims synem, ono to traktuje tak, jakby musial sie z kims dzielic swoim ukochanym tata. Owszem, mozna powiedziec do dziecka, ze ''ja jestem mama twojego taty'', ale nienormalnym jest klocenie sie z dzieckiem i zaznaczanie, ze Lukaszek jest jej i tylko jej. Moje dziecko to przezywalo i denerwowalo sie, a tesciowa miala z tego polewke. Tak samo, jak drazni go, gdy wychodzimy gdzies, a ona ZAWSZE udaje, ze placze, i sprzecza sie z dzieckiem, ze go nie pusci. Dziecko wtedy ma poczucie winy, ale taiej 69 letniej babie trudno wytlumaczyc, ze dziecko rowniez ma swoje nerwy, zwlaszcza, gdy jest to osoba starej daty, ktora twierdzi, ze dzieci nie powinny nerwow pokazywac wzgledem doroslych. To po kiego grzyba go drazni? Sprzecza sie z nim, a potem oburzona, ze dziecko nie daje sobie rady z wlasnymi emocjami i w koncu krzyknie, czy brzydko odpowie... Zwracalam jej uwage, ale ona z tych osob, co to dwa dni posluchaja, a potem dalej swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
straszne to jest gdy stare krówska rozdrażniaja dzieci,zrób coś z tym bo mały będzie nerwowy,ze mną tez się ciotki krówska wstrętne drażniły jak byłam mała,ja się bardzo denerwowałam a one się cieszyły:(Ale ja jestem po 30,kiedys z dziecmi robiło się co chciało,teraz na szczęście są inne czasy,a ty pozwalasz by ci stare próchno dziecko rozdrażniało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nastepnym razem wypiertol kurfe z domu bedziesz miala spokoj. Ja tak ze swoja zrobilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwagę zwrócilas,wow...jakby ci na dziecku zależało powiedziałabys jej dosadnie by przestała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe skad dziewczyna wiedziała, ze tesciowa tak a uwage rzuciła.. Przeciez jej przy tym nie było usmiech.gif Mamusia skrzetnie przekazała ? Po co ? xxx To samo pomyslałam. Po co? A tak w ogóle, normalna sprawa. Albo się uda, albo nie. Życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mi powiedziała ze przeze mnie jej syn doktoratu nie zrobił . xxx A nie zrobił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty njby po co te .gif wstawiasz ? Co to ma byc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ty sugerujesz, ze nie zalezy mi na wlasnym dziecku?? Mowila i to nie raz, ze nie wolno sie z dzieckiem draznic, ale tesciowa jest z tych osob, co to mysla, ze z racji wieku wszystko moga i ikt nie powinien im uwagi zwracac. Jej nikt nie zwroci uwagi o nic, kazdy sie obchodzi jak z jajkiem, bo starsza, bo nie miala latwego zycia z tesciem, ktory pil i bil, itp. Ja juz nie raz zwracalam uwage, ale ona po prostu albo zapomina, albo nic sobie z tego nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie widzę w tym nic chamskiego. Sama piszesz, że jeszcze nie do końca brzuch wrócił do dawnego wyglądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strasznie delikatne jesteście. Strach przy Was się odezwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Strasznie delikatne jesteście. Strach przy Was się odezwać. x Wystarczy mieć odrobinę taktu w kontaktach międzyludzkich i po strachu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja tesciowa tle nawiwijala ze jej zywczajnie powiedzialam w********laj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytam i mam wrażenie, że powinnam pobiec do teściowej i bić jej pokłony, bo jest wspaniałą kobietą. owszem, ma wady, jak każdy człowiek. ale NIGDY NIC chamskiego do mnie nie powiedziała. jesteśmy w zasadzie jak koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość z 16:52, dziękuję za współczucie, odpowiadam, bo pytałaś ile miał lat zmarły mąż, 32 lata ☹

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życzę wam wszystkiego co najlepsze ale tobie wszystkiego najgorszego- życzenia mojej teściowej jak jej syn się do mnie wprowadzal. Sprawdzilo się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie widzę w tym nic chamskiego. Sama piszesz, że jeszcze nie do końca brzuch wrócił do dawnego wyglądu. xxx poyebało cię? a gdyby autorka powiedziała tesciowej, ze jest pomarszczona jak wędzona makrela i takowoż śmierdzi, to też nie byłoby to chamskie, bo zgodne z prawdą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No ale brzuch po ciąży to stan przejściowy.Skóra się JESZCZE nie wchłonęła. Ja pierdzielę, jakie wrażliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja tesciowa jak dowiedziala sie ze nasz syn jest nieuleczalnie chory stwierdzila ze to przez to ze go karmilam zupkami ze sloiczkow.xxxxxxxxxx. Jakbym słyszała mojego męża przedwczoraj powiedział ze słoiki to syf i dzieci odw tego chorują i jeszcze od tej paszy co są futrowane dzieci czyli mm. A moja teściowa to ogólnie miała zawsze dziwne teksty ,przestałam ja słyszeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jadłam sałatkę na wigilii w tamtym roku , a moja teściowa odsunęła ode mnie talerzyk i powiedziała tak 'uważaj bo potłuczesz , a chyba nie musze ci przypominać , że nie ma tu nic twojego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja prdl. Moja jeddie we mnie jak po lysej kobyle. Ja ja slysze ale za sekunde zapominam co ona gadala. Leje na nia cieplym moczem. Niczym sie nie przejmowac,bo swira mozna od tego dostac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak niemowlak płacze to ona mówi "ooooo biją rodzice, biją, jeść nie dają ojojojjj"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda z was ma taką teściową na jaką zasługuje i widać po waszym słownictwie.Nie jesteście i nie będziecie orłami intelektu. WESOŁYCH ŚWIĄT dla wszystkich sekutnic po obu stronach:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jadłam sałatkę na wigilii w tamtym roku , a moja teściowa odsunęła ode mnie talerzyk i powiedziała tak 'uważaj bo potłuczesz , a chyba nie musze ci przypominać , że nie ma tu nic twojego . Xxxx Ja piechdolę :D Nastepnym razem weź swój komplet naczyń, a gdy zapyta dlaczego przynioslaś swoje to powiedz, że brzydzisz się jeść z jej skorup :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×