Czy mozna przesunac o rok pojscie dziecka do komuni

W tym roku corka powinna pojsc do komuni.Ale nie ogarne tego finansowo.

Można nie urządzać imprezy, komunia sama w sobie chyba nie kosztuje.

Moje dziecko jesli pójdzie do komuni (napisałam tak bo jeszcze ochrzczone nie jest a ma 7 lat) to nie będzie miało żadnej imprezy bo uważam że to nie po to idzie do komunii i nie chodzi o finanse .Nie wiem po co odwlekać ze wg finansowych ,bzdura.

Komunia bez imprezy też kosztuje i to nie 5dych.

Co z tego ze odkladalam kase na komunie.Jak musze ja przeznaczyc na co innego. Nawet robiac skromnie to i tak sporo kasy pojdzie.Skladka w kosciele, ubranie dziecka, ja tez musze cos kupic bo nic niemam.Maz ma garintur i buty.Ewentulanie tylko koszule dokupic. Ale wypadalo by zaprosic chrzestnych i dziadkow.To i tak z nami 10 osob.Wez ugotuj.Tanim kosztem to i tak wyjdzie 1000zł a nawet wiecej.

Wczoraj dowiedzialas sie ze dziecko idzie w tym roku do komuni?

a co ta komunia bez imprezy kosztuje co ?. Alba ja kupiłam a właściwie dostałam,dałam za to znajomej kawę i czekodoladki dla jej syna. w kościele 50 zł na kwiaty i pamiątkę . No to nawet 100 zł nie wyszło .

mam odlozona kase na komunie ale mamy wazny wydatek i z tej kasy musze przeznaczyc a nie uda mi sie tyle odlozyc do maja.

Nie posyłam dziecka do komunii, to nie wiem ile składka, ale ile to może kosztować 50 zł? Ubiór - te alby worki też chyba majątku nie kosztują. Obiad dla dziadków i chrzestnych - 8 osób dorosłych, możesz nawet zwyczajne schabowe zrobić do tego ciasto, ile to kosztuje, bez przesady

Takie problemy, to tylko w katolibanie. Spytaj Rydzyka czy możesz przesunąć, a jeśli nie, to może da ci namiar na jakiegoś bezdomnego, który ci zasponsoruje wyżerę dla gości.

ostatnie zebranie bylo na poczatku pazdziernika jest koniec stycznia a nic niewidomo.Tylko data nic wiecej.Nic nie slychac o jakis zebraniu.

Brak imprezy albo skromnie, to i tak lepsze wyjście niż przekładnie i obciach dla dziecka, że będzie szedł do komunii za rok z maluchami. Albo co gorsza przygotowywał się niezależnie, bo nie wiem czy dziecko może zdać egzaminy i pójść za rok, zresztą nawet gdyby, to jak będzie się czuł, że się przygotował, a nie pójdzie. I jakie wartości przekażesz dziecku, bo musiałabyś raczej wprost powiedzieć o co chodzi. Czyli

ha bym jachetniej nikogo nie zapraszala.Pijsc do kosciola i do domu.Zadncyh gosci nikogo oporocz nas.Ale maz sie uparl no jak to besz chrzestncyh bez babci i dziadka. Nie mam zastawy stolowej nie mam doslownie nic.Musze kupic talerze, sztucce.

To na czym, i czym, wy, do cholery jecie? Dziecko 10 letnie, a wy się nie dorobiliście naczyń i sztućców? Ty normalna jesteś?

mamy ale kazde z innej parafi. to najmniej wazna rzecz.Skupialismys ie na innych rzeczach jak na meblach , sprzetach a zastawa na koncu.

Ja prdl, w byle jakim markecie, zestaw obiadowy kosztuje 60 zł. Sztućce Gerlacha były ostatnio w lidlu za 3 stówy, inne tańsze też dostaniesz do stówki. To serio taki majątek, ze 10 lat nie daliście rady wysupłać 150 zł na to?

No to jak się mąż upiera, to niech przyniesie kasę.. Realia są takie, że nie macie forsy i dlatego zrób na co Cię stać, skromnie albo wcale. Przekładnie, to głupi pomysł

Najwyżej podasz te schabowe na różnych talerzach, trudno. To nie grzech.

nie moiwe ze nie mam. tylko takie zbieranina od kogos. a marzy mi sie taki porzadny zestaw.Jak to wyglada kazdy talerz z innej parafii.Po za tym zawsze byly wazniejsze wydatki niz talerze czy stuczce

Takie głupie tlumaczenie.

mamy gosci 1 maks 2 razy do roku i to tylko rodzice meza.Bo nikt inny do nas nie przychodzi.

Pewnie woleliście wydawać na faje i alko, niż na rzeczy do codziennego użytku domowego. Na fajki zawsze jest , choćby się waliło i paliło. Ktoś c i wyżej napisał, ze potrzebowałabyś na to niecałe 200 zł, a ty nadal, ze były inne wydatki. Nawet jakbyś co miesiąc odkładało 20 zł, to w ciągu roku byś się dorobiła tych kilku talerzy i widelców

Było nie rzucać pracy kiedy pojawiło się 500+

Szczerze? Jakby ci ten wydatek wyskoczył kiedy indziej, to byś wzięła pożyczkę. Piszesz, że wyszłoby cię 1000 zł może trochę więcej i nie odłożysz do maja 1000. Sorry. To nie jest 10 tys, tylko tysiąc. Nie dozbierasz, bierzesz 500 zł pożyczki.

Albo masz w koncu okazje kupic talerze i sztucce, albo pozycz od tesciow, rodziny, sasiadow. To najgorsze, co mozesz dziecku zrobic, zeby przekladac komunie. Wszyscy pojda jedna grupa, tylko Twoje dziecko bedzie mialo stygmat niezaradnej i bezdusznej matki!

Jeszcze jedno. Ostatnio robiłam takie a'la zestawienie cenowe osobie, co robi chrzciny na 15 osób. I wiesz co? Wyszło jakieś 600 zł razem z obiadem. Kg udek kosztuje jakieś 5 zł. 10 udek to jakies 2,5 kg, schab można kupić za 10-12 zł. Potrzebny ci kg. Za samo mięso masz 30 zł. Do tego ziemniaki, surówki, rosół, czy co tam chcesz. Obiad masz 50zl. Ciasta ok 100- 150 w zależności czy tort zamawiasz. Z resztą zrobienie śmietanowego tortu, to żadna filozofia. Zimna płyta ok 30zl. Napoje 30-40. Przekąski 30 zł. Sałatki też ok 30. Do tego jakieś ciepłe danie typu gulasz, bogracz, czy ciepłe kotlety drobiowe i frytki kolejne maks 50. Masz tutaj 400zl. Albe możesz gdzieś pożyczyć. Kiecki szukasz już teraz. Są wyprzedaże w galeriach. Trencz, czy żakiet w domu pewnie są. Do kościoła przeważnie się rodzice składają po 200-250 zł. W tym jest msza, prezent dla księdza , książeczka, łańcuszek, różaniec Razem masz jakieś 750 zł. Za 250 kupisz talerze. Ostatnio widziałam po 3 zł sztuka. Ładne, białe. 3 razy 36 talerzy masz nieco ponad 100zl. Widzisz? Jeszcze ci na widelce zostaje :p

Ogłos zbiórkę. Jak Ci każdy przeleje po 10 zł to uzbierasz albo pożycz od kogoś a jak dziecko dostanie kasę na komunie to oddasz ? Nie pracujecie ? Nie macie 500+ ? Co to za piłby wydatek ? Rozglądaj się już teraz po lumpeksach może coś trafisz. Nie wierze ze mąż nie ma ani jednej koszuli. Chyba coś ściemniacz. Zastawę zreszta możesz wypożyczyć z jakiejś świetlicy itp

16:26 pewnie osoba od fajek ma rację. Fajki muszą być. Albo to kolejne głupie prowo. Wymówka na wymówce tu siedzi.

Nawet nie wiesz, kiedy sa zebrania ws komunii waszych dzieci. Zainteresuj sie tym jak najszybciej.

Talerze kup, dla dzieci moga byc papierowe, sztucce pozycz u rodziny.