Czy mozna przesunac o rok pojscie dziecka do komuni

U nas koszt komuni czyli ubranie różaniec książeczka kwiaty do kościoła pamiątka z komuni świeca organista plus orkiestra i juz nie pamiętam co tam jeszcze to w zeszłym roku poszlo 1000zl.Autorko nie ma sensu tego odkładać pomysł o dziecku czy nie będzie mu przykro gdy jego klasa pójdzie a on nie .....I przygotowania znów od nowa?Do komuni jeszcze trochę czasu odłoż z 500+

Nie rób tego swojemu dziecku

Na ksiedza i organiste jest co laska, na to nie musisz sie skladac.

Autorki dlaczego nie odpisujesz ? Prawda w oczy kole ?

Autorka jeszcze nie dojrzala do naszych porad.

Juz jestem.Bylam zajeta.Wszystko zwalilo sie nam na glowe.Ja jestem bez pracy maz mial wypadek.Ten rok zaczyna sie okropnie. Na oszczednosciowym nie cale 5000zł.Maz ma tylko 1700zl zasilku chorobowego.ja mam tylko 700zł z up.I wez tu zyj.Zostaje nam na zycie po oplatach jakies 1200zl.Na 500+ sie nie łapiemy.Maz przez noge uziemiony w domu.

Nieidaczniki.

Przeciez jeszcze jest rozliczenie rocznie.Dalej jestta ulga na dziecko? Z tego wezmiemy jak bedzie nadplata podatku. A jesli chodzi o palenie i picie nic z tego.

Nie jadłabym a dziecku bym tego nie zrobiła!

Myślę, że dziecku byłoby strasznie przykro nie iść z grupą. Moje pomysły to: -zapytać w kościele, czy nie mają alb do komunii do pożyczenia (u nas były) i poprosić o zwolnienie ze składki -zwrócić się o pomoc finansową do rodziców albo przyjaciół. -i ogólnie uprzedzić rodzinę, że będzie skromnie. Wasza sytuacja jest wyjątkowa z powodu tego wypadku

teraz jest wszystko inaczej.Corki szkola podlega pod inny kosciol niz mi mieszkamy.Z corki klasy moze 3-4 dzieci bedzie razem szlo do komuni.Rejonizacja pod katem zamieszkania.

Autorko, a ty jesteś opóźniona, że nie masz pracy. Błagam, tylko nie mów, ze nie na pracy

Dacie rade, ktos Wam wyliczyl tanie przyjecie. Poproscie chcrzestnych o pozyczke-na takie okazje sa chrzestnymi.

Mialam bardzo fajan prace godziny pokrywaly sie z godzianmi kiedy corka byla w szkole.Od 9-15.Firma zakmnela u nas w miescie oddzial.A ja zostalam bez pracy.Dobrze chociaz ze wypracowalam zasilek.Maz nie mogl mi pomagac bo pracowal po za miejscem zamieszkania.Teraz maz jest uziemiony w domu.Wiec ani nie zaprowadzi corki ze szkoły ani jej nie odbierze.

Mam znajoma ktora tez w tym roku odpuszcza komunie syna.Zostala sama z dzieckiem ma taka prace ze nie ma jak chodzic na zebrania ani co niedziele do kosciola.I mlody w tym roku nie idzie.

Ale Wy oboje na razie nie pracujecie, wiec bardziej by pasowalo w tym roku.

Zrób wszystko żeby dziecko posłać w terminie do komunii. Jaką masz pewność, ze za rok się poprawi Wasza sytuacja? Albę pożycz albo kup używaną. Dodatki w internecie też tanio kupisz. W kościele porozmawiaj o zwolnieniu z opłaty i powiedz, że kiedyś dasz większą ofiarę, jak staniecie na nogi. Nie mozecie pogadać z dziadkami jaka jest sytuacja, przecież jak przyjadą na komunie to i tak pewnie dadzą prezent, to może dadzą Wam wcześniej kasę i coś kupicie. Zastawę pożycz albo zrób przyjęcie u dziadków jeśli są z tego samego miasta. A nie możesz sobie na czarno dorabiać popołudniami/wieczorem po odebraniu dziecka z pracy by zarobić na komunię?

nie ma gdzie dorobic.

Czasem sa oferty pracy wlasnie opieki nad dzieckiem, przyprowadzania ze szkoly albo sama daj takie ogloszenie.

Dowiedz sie o mozliwosc dofinansowania z MOPS.

Naprawdę nic? robienie zakupów staruszce, jakaś opieka na nią, czy dzieckiem. Sprzątanie? Może pomoc kuchenna? A co Twoim zdaniem się u Was zmieni w ciagu roku, że chcesz przesunąć komunię?

to ze bede musiala ruszyc kase z oszczednosci nie straczy kasy na komunie a niewiadomo kiedy maz wrocic do pracy.

A co mąż ma konkretnie z tą nogą?

staw skokowy- zlamanie.

Żeby się nie okazało, ze i za rok dziecka nie poślecie do komunii. A dziadkowie i chrzestni nie pomogą? Najwyżej imprezę zrobisz na rocznicę a na komunię nic.

Nie przesadzaj, z gipsem na nodze można funkcjonowac.ja z gipsem jeździłam ba rowerze, a koleżanka w podstawówce normalnie z gipsem chodziła do szkoły. Niech nie robi z siebie ułomnego, że nie da rady dziecka ze szkoły odebrać. A na co wy dałaś kasę zaoszczędzoną na komunię?

ma zwolnienie lezace.lekarz kazal mu oszczedzac noge dopoki ma gips. zeby dobrze sie zroslo.Nie pojdzie taki kawal do skzoły.Bo go boli.

To sie zmieni za 6 tyg.

Ojej...boli. No to zęby w tynk. Co za debil, ty nie pójdziesz do pracy, bo księcia boli nóżka. Ile on ma lat, 12? Założę się, że cały dzień latasz koło niego, jesteś na każde jego skinienie i dlatego nie idziesz do roboty, bo nianczysz lesera.

Moze za 8 tyg. jeszcze nie bedzie mogl obciazac w pelni nogi ale juz bedzie powoli chodzil z odciazeniem.