Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chemia miedzy mężczyzną a kobietą

Polecane posty

Gość gość

Jak możecie określić, co to właściwie jest? :) I co oznaczają słowa "między nami nie ma chemii"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma wymiany płynów nie ma chemii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napięcie seksualne. A co niby innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może wrażenie, że znacie się od lat albo że rozumiecie się bez słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudno po 20 latach o chemię w malzenstwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie chemia to może fizyka? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chemia to ktos dobrze napisal, napiecie seksualne ale cos jeszcze. Ciezko to zdefiniowac, to cos, bez czego ewentualny zwiazek dwojga ludzi jest niepelny badz zapowiada sie jak niepelny. To sie czuje, nie ze wszystkimi oczywiscie. Sa tacy faceci z ktorymi chemii nie ma, nie ma tez checi na kontynuowanie znajomosci raczej, chyba, ze na sile ktos sie z kims chce zwiazac, w wyniku desperacji na przyklad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest ten sam brak chemii która jest między matką a córka czy kuzynami. nie ma chemii umysłowej w skład której wchodzi cały szereg pewnych preferencji który podnieca fizycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chemia Przyciaganie pożądanie działanie na zmysły, Ale takie podswiadome towarzyszą przy tym często ciarki Drżenie mrowienie To coss co samo się dzieje i nie mamy na to wpływu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sie czuje tylko z niektorymi facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"chemia miedzy mężczyzną a kobietą" - określenie używane przez odczłowieczone postacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chemia jest ohydna. Trująca i toksyczna. Wolę jej nie czuć do nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chemia to potoczne określenie na przyciąganie między dwiema osobami, jak dla mnie odnosi się bardziej do biologicznych aspektów, fascynacji, pragnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czuj " miętę" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocimietke której mój kot nie lubi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuje sie wtedy te oslawione motyle w brzuchu, nie myle tego z zakochaniem a wlasnie takim specyficznym, przyjemnym uczuciem w organizmie :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie.. chemia to coś tak jakby samo nasze ciało wskazywało nam osobę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja czuje ostatnio tylko fajerwerki do mojego i jest chemia kiedy mnie całuje dotyka odrazu jestem mokra hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki Zielony
Określenie chemia pomiędzy to coś co zaplanowała Matka Natura, nie potrafimy tego opisać ale wystarczy ułamek sekundy i już wiemy że to ten czy to ta a jeśli to działa w obie strony to są fajerwerki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20;52 i w tym cały ambaras żeby dwoje chciało na raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie bez fajerwerków bo nie może ich być Ale , wyobraźcie sobie chemię która trwa 5 rok Czy ktoś z Was przechodził przez coś takiego? ( Nieskonumowany romans swoją drogą..) Właśnie wróciłam z miejsca w którym mamy okazję się widywać i nie mogę przestać myśleć.. Te spojrzenia.. szukanie siebie wzrokiem ; przypadkowe musniecia dłoni, dotyk przypadkowy uda .. hm. Nikt, nigdy nie działał na mnie tak mocno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:00 wiem o czym mówisz :) u mnie prawie 2 lata dziwnie, fascynująco ale też bez konsumpcji (nota bene wolę unikać spotkań)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A sądzicie, że na "odczuwanie chemii" przez drugą osobę wpływa głównie wygląd partnerki/partnera? A może zachowanie czy ogólnie charakter?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygląd, tzn takie obiektywne piękno lub jego brak, nie maja zbyt wiele wspólnego z chemią. Chemia to nie jest fizyczne podobanie się sobie. Może ktoś się nam podobać, mozemy uważac faceta za przystojnego ale chemii brak. Z drugiej strony poznajemy czasem kogoś przeciętnego, kogoś kto odbiega wizualnie od ideału i trafia nas piorun, ułamek sekundy i już po nas. Chemia to coś więcej. To pociąg fizyczny, taki podświadomy, na który nie mamy żadnego wpływu. Podobno chemia pojawia się między dwiema osobami, kiedy mają rózny od siebie materiał genetyczny, który sprawia, że urodzimy zdrowe potomstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno chemia wpływa na wygląd to coś na wzór zakochania a wiadomo że osoby zakochane emanują emocjami czyli są pogodne, uśmiechnięte odbiór takiego szczęśliwego zakochańca jest pozytywny a np roszczeniowego mruka negatywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facetowi trzeba wstrzyknąć do nosa oksytocyne to jedyny sposób chociaz dla normalnych ludzi niestety niewykonalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:16 nie do końca zrozumiałam. powiesz o co Ci chodziło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalnie, regularnie rozproszenie do nosa oksytocyny wywołuje u faceta właśnie to czego pragnie zakochana kobieta :) facet zaczyna szaleć na punkcie kobiety, która właśnie jest obok i w konsekwencji wiąże po czasie `tę chemię` z widokiem TEJ kobiety, wie, że nie może już bez niej żyć. Tak to działa, to tak jak feromony. Tyle, że 100proc. skuteczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chemia to cos niesamowitego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×