Od czego zacząć rozszerzenie diety przy kp

Od czego zacząć rozszerzenie diety przy kp najpierw warzywa czy kaszka czy kleik? Kiedy deserki? Jak podawac jak dziecko nie toleruje butelki? Np wode? Jak to zrobić głową? Ile razy dziennie?

Kubek niekapek i kombinuj ktory spasuje! Ja kupilam chba z15 najrozniejszych firm, az w koncu, gdy corka miala 1,5 roku, trafilam na ten jedyny. Wczesniej dopajalam strzykawka. Rozszerzanie diety zaczyna sie od warzyw, dopiero gdzies na koncu sa owoce, bo ponoc jak nauczysz wpierw do slodkiego to ziemniaka nie ruszy.

Ja zaczęłam od ziemniaka, marchewki, dyni. Potem jabłko. Je i warzywa i owoce. Kaszek za bardzo nie lubi. Ale nie kupuj tych wszystkich znanych kaszek, sam cukier.

Moja ma skończone 4miesiące, daje jej jabłuszko i marchewkę.Wiem że może za wcześnie ale w aptece mi poradzili żebym jej dawała ponieważ bardzo rzadko robi kupki, potrafi nawet tydzień się nie wyprozniac. I jak zje coś innego to kupka na 2dzień jest.dziś dostała 2łyżeczki jabłuszka z jagoda .Moja starsza córka uwielbia owoce i warzywa choć miała zaczeta dietę od jabłka.Więc to u mnie się nie sprawdziło ze musi mieć dietę zaczęła od warzyw.Starałam się ściągać moje mleko o dawać z lekkim kleikiem ale.córka nie chce. Więc daje jej te owoce I warzywa.Narazie jest zimą więc kupuję jej słoiczki .Nie je tego dużo.tylko odrobinę.Za 2miesiące dostanie mięso królika z własnej hodowli .Z chęcią poczytam jak inne mamy rozszerzają dietę swoim dzieciom.Mojej smakuje jabłko z marchewką ,i dziś też z chęcią jadła jabłko z jagoda .

Ja dałam najpierw marchew , potem ziemniak ,potem jabłko a potem już mix z innymi owocami i warzywami. W miedzyczsie kleik bezglutenowy np kukurydziany lub ryżowy. To moje drugie dziecko i jakoś przy pierwszym bardziej się trzeslam nad tą dietą a z drugim juz tak bardziej intuicyjnie

Co do picia to daje jej herbatkę z apteki z torebki ,nie rozpuszczalna ,to albo łyżeczka albo butelka . Nie ssie tak za bardzo ale zawsze coś tam pogryzie smoczka to do buzi się wleje.Ale za bardzo jej nie dopajam bo jej pierś wystarcza, jak będzie starsza to kubek niekapek i uczenie z normalnego kubka.

Przez pierwsze dwa tygodnie podawałam tylko warzywa - w kolejności brokuł, ziemniak, dynia, marchew co 3 - 4 dni nowy smak. Wodę, dopóki nie załapał kubka, podawałam łyżeczką podczas jedzenia.

Teraz większość mam zaczyna od warzyw , ale przeważnie od marchewki która też jest słodka, albo neutralnych jak dynia czy ziemniak. Wiadomo że nikt nie da dziecku pomidora czy cebuli na pierwszy stały posiłek. Kaszki są ok tylko trzeba zaczynać od zdrowych, bez cukru, mleka w proszku. Np kleik ryżowy z twoim mlekiem to fajny wstęp do karmienia łyżeczką,niewiele się różni od smaku które dziecko już zna. Ale moje dzieci w ogóle mlecznych kaszek nie tolerowały.

Up up

Dziś moja córcia dostała pierwszą łyżeczkę zupki jarzynowej.przyjęta jako tako, ale będziemy próbować dalej.

Podawaj z kubeczka woddę