Jaki macie ślub cywilny czy kościelny?

dziś [01:49 A co Ci gwarantuje welon w zwykłym kościele? Niech zgadnę.. Jesteś wtedy współwłaścicielem konta męża? Niee to chyba nie to.. Masz prawo do jego 'zwłok' po śmierci.. Niee to chyba też nie to.. Już wiem! Masz prawo załatwić mu pochówek w kościele, bez zbędnego gadania! Tak to jest to. Za przypomnijmy sobie.. jaką opłatą? :D

Dlatego, że to był mój ślub i chciałam mieć tradycyjne elementy pomimo ich podłoża religijnego. Tak samo jak lubię ozdoby świąteczne bo miło mi się kojarzą, a nie obchodzi religijnego aspektu świąt xxx to chyba pisze ta ateistka, maci, zeby potem wyszlo ze katolicy sa hipokrytami.

Aż mi się nie chce wierzyć, że dorosłe kobiety potrafią się do siebie odnosić w ten sposób. Nie umiecie dyskutować kulturalnie tylko musicie się nawzajem obrzucac wyzwiskami? Żałosne. Ciekaw jestem, czy w prawdziwym życiu też byście tak ze sobą dyskutowaly, bo jeśli tak, to naprawdę chciałbym to zobaczyć :D

po co zakladac welon do zwyklego urzedu? poczytajcie w czym sie chodzi do urzedu. bank tez jest urzedem, jak chodzicie podpisywac tam rozne umowey to tez welon zakladacie? x Bo chciałam, bo pasował mi do tiulu na kiecce. Jeszcze jakieś pytania? Welon katolikow był nieprzezroczysty. a moj był z tiulu, więc o co spinasz dopsko? A do banku mam tradycje chodzenia w rajstopach w czarno zolte paski. Na to też masz jakas religijna wymowke? A moze zabronicie tez noszenia dlugich włosow, bo Dzizas takie mial?

slub w Kosciele to jest dla ludzi wierzacych i nie chodzi tam o jakies uklady, ale co ty o tym mozesz wiedziec. idz do urzedu, zaplac rowniez odpowiednia kwote, a potem bedziecie swoimi "wspolwlascicielami". u mnie w Kosciele nie placi sie nic, albo co łaska wyobraz sobie, choc wiem ze i tak w to nie uwierzysz i bedziesz udowadniac swoje racje.

spinasz dopsko? nastepna "dobra" ateistka" jak dla mnie to po ulicy mozesz latac nawet w rozowych kalesonach, ale welonu - czego co sie ewidentnie kojarzy z religia, nie powinno sie zakladac od zwyklego urzedu i urzedasa, ale co ty mozesz wiedziec o religii. tobie religia kojarzy sie jedynie z proboszczem:)

gość dziś Aż mi się nie chce wierzyć, że dorosłe kobiety potrafią się do siebie odnosić w ten sposób. Nie umiecie dyskutować kulturalnie tylko musicie się nawzajem obrzucac wyzwiskami? Żałosne. Ciekaw jestem, czy w prawdziwym życiu też byście tak ze sobą dyskutowaly, bo jeśli tak, to naprawdę chciałbym to zobaczyć smiech.gif x Uwierz mi, jedenokrotnie "kolezanka" z pracy probowała ze mna dyskutowac rzucajac mi argumentami typu "bog tak chcial, to grzech, zesmazysz sie w piekle" i z nią też nie nie pierdzielilam w tancu. prawda zawsze najbardziej boli takie "hipokrytki" ;)

Nie popieram języka, ale też nie rozumiem tego zdenerwowania o welon. Tak, miałam suknię z welonem do urzędu. Nie rozumiem religii, nie ineteresuję się nią, uraziłam kogoś tym jak ubrałam się na własny ślub?

nie urazilas, ale hipkokrytka to jestes. i na dodatek idac w welonie do urzedu pokazalas swoje ignoranctwo i brak wiedzy.

czyli ty ubierajac choinke tez obrazasz mnie POGANKE. bo wysmiewasz moje tradycje. wykazujesz sie brakiem wiedzy.

hipokryzją byłoby twierdzenie, że założyłam welon z przyczyn religijnych, a nie estetycznych. Założyłam dlatego, ze mi się tak podobało. Mało tego, w pewnym momencie krótkie welony były noszone jako ozdoba do kapeluszy - to też były symbole religijne?

a skad wiesz ze ja ubieram choinke? bylas u mnie w domu i widzialas?

Dlaczego pokreślasz słowa caps lockiem , niezaleznie od tego kogo w rozmowie udajesz? To trochę cię zdradza.

do kapeluszy? chyba mialas na mysli woalke,. welon sie jednocznacznie kojarzy z obrzadkiem religijnym - oczywiscie tym kumatym ludziom, bo tym malolotnym kojarzy sie rowniez ze slubem cywilnym.

Dziewucho, miała prawo założyć sobie welon. I może go założyć kiedy tylko zechce, i nie gadaj o tradycjach. Bo tradycja chrześcijańska jest taka, że masz miłować swojego bliżniego, a jedyną osobą, która tutaj pluje jadem jesteś Ty. więc określ się

Welon. Jeden z najpiękniejszych elementów sukni ślubnej. Jest lekki i seksownie tajemniczy. Niestety, czar welonu pryśnie, gdy dowiesz się, w jakim celu pierwotnie zakładały go panny młode. Historia welona sięga czasów starożytnego Rzymu, kiedy to pannom młodym na twarz i ramiona zarzucano żółtą płachtę (niektóre źródła podają, że płachta miała kolor czerwony), zwanną "flammeum". Nazwa pochodzi od łacińskiego słowa flamma, które oznacza ogień. Panna młoda miała wyglądać, jakby była w ogniu, żeby płomienie odstraszały zły duchy, które mogłoby chcieć zniszczyć jej "wielki dzień". x Ekhym. No bo w starozytnej Grecji panowalo chrzescijanstwo :)

owszem, prawo miala, przeciez nikt jej nie zabroni, to nie zbrodnia przeciez. ale jak zalozyla welon to urzedu, to sie po prostu osmieszyla i tyle, pokazala swoj brak wiedzy i tyle ps. szkoda ze twoj ateizm nie kaze ci milowac blizniego, przeciez twierdzilas, ze ateizm bylby dobry, a wychodzi na to ze ziejesz jadem ile wlezie.

no miałam coś między woalką i welonem :)

02:09 podaj ZRODLO i AUTORA, bo chce wiedziec czy to chociaz wiarygodny artykul jest.

na moim ślubie raczej nie było ludzi z zaściankowym myśleniem więc nie miałam się przed kim ośmieszyć ;)

nie z zasciankowym a po prostu mialas ludzi swojego pokroju - bz wiedzy podstawowej :)

gość dziś 02:09 podaj ZRODLO i AUTORA, bo chce wiedziec czy to chociaz wiarygodny artykul jest. x SOBIE POSZUKAJ, toz taka oswiecona jestes.

Dobra, idę z tego tematu, jedna osoba go skutecznie rozwala

woalka ojojojjojo nie popłacz się. W p******e mam twoj slubek koscielny. wyj****e w niego mam. i wydrukuj to jutro i zaniesc proboszczowi, koniecznie. aha tylko daj mu ze 3 stowki aby byl zadowolony. j****e kretynki. zal was czytac, wiec s*******am juz stad bo zal nerwow psuc, na pytania nie odpowiadacie. gadacie na emigrantow, ze jebnieci ze kozy pukaja, ze ludzi zabijaja, bo to sekta. ale wy tez jestescie sekta, chyba nawet gorsza. nie mozna zalozyc welonu, bo to w kosciele. gowno nie w kosciele, po slubie koscielnym masz prawo do pochowania kogos po smierci. zeby bylo smieszniej znizki rabatowe nie obejmuja. a ten slub cywliny dla was kretynki, to jest wszystko. sprawy urzedowe, to ze w czasie choroby udzielaja wam informacji w szpitalu etc. ale nie slub koscielny. wy sie z koscolem wiarzęcie czy z Bogiem kretynki? dziekuje, dobranoc. Szkoda na was slow, wiec wiecej tu nie zajrze.

02:09 podaj ZRODLO i AUTORA, bo chce wiedziec czy to chociaz wiarygodny artykul jest. x SOBIE POSZUKAJ, toz taka oswiecona jestes. xxx nie umiesz poszukac zrodla ktore cytujesz, czy po prostu nie rozrozniasz slowa ZRODLO od CYTAT???

AHAHAHAHAHA, ale zyłka pękła, ale AGRESJA SLOWNA. jeszcze troche i sie wezmisz do bicia, zakichana ATEISTKO. i jeszcze powiedz ze ateizm jest dorbry to sie poplacze ze smiechu.

woalka ojojojjojo nie popłacz się. W p******e mam twoj slubek koscielny. wyj****e w niego mam. i wydrukuj to jutro i zaniesc proboszczowi, koniecznie. aha tylko daj mu ze 3 stowki aby byl zadowolony. j****e kretynki. xxx prosze bardzo do czego zaprowadzic moze ateizm. poucza innych a sama najbardziej agresywna i prostacka.

dalej matrony. rzucajcie sie sobie do gardeł, bo przyszłam ja, bezdzietna i napisałam ze miałam kiecke i welon na cywilnym :D jezusie i ze to piszą matki :D Dlatego ja nie chce miec dzieci, jeszcze mi mozg z lozyskiem wypadnie :D

ale katolickie szmaty sie tu wypowiadaja. to. szok

Co się tutaj do diabła odwala :D żeby się gtyźć o welon trzeba mieć w głowie nie po kolei :D