Jestem skończonym...

To po co to dziecko? Po co zaręczyny? Po co Wasze wspólne życie?

Zaręczyny i nasze wspólne życie-bo ją kocham. Mieszkamy razem, kochamy się, pierwsza kobieta dla której straciłem głowę. A dziecko? Nie planowaliśmy w tym momencie,ale stało się. Musimy stać na wysokości zadania.

Ładne słówka, ale przyznaj szczerze - gdyby poroniła, to kamień z serca, co nie?

No jesteś idiotą. Nie da się zaprzeczyć. Takim zachowaniem nie utwierdzasz jej w przekonaniu, że może czuć sie przy Tobie bezpiecznie i że bedziesz chronił ją i wasze dziecko. Weź się w garść chłopie i zachowuj sie jak mężczyzna, a nie jak dzieciak.

Nie. Nawet przez myśl nie przyszło mi pronienie. Cieszę się z tej ciąży. Naprawdę. Dwa razy słyszałem że jest w ciąży. Raz fałszywy alarm drugi no jak widać nie. Za pierwszym najpierw spanikowałem, a później pomyślałem ,,szkoda".

Naprawdę chce. Nie jestem ideałem nigdy nie byłem.

Życzę a wam szczęścia przyda się.

Oj kochany kobieta w ciąży to wyzwanie.

Jesteś dupk... Naprawdę i to skończonym.

Nie wierzę ci. Poronienie na pewno jesy Ci na rękę.

gość dziś Pokłociliśmy się o naszą przyszłość i o moje podejście do życia. x Okeey... czyli nie chcesz ślubu co? gość dziś ona cię potrzebuje, a jednocześnie jest na ciebie zła. x gość dziś a no tak, nie wiadomo co z ciążą, ale ma odwiedzić ją za 3 godziny i to jest okazanie troski. Weź się wypałuj pierdzielony alimenciarzu.

Jakbym miała takiego nirodpowedzialego gowniarza za ojca mojego dziecka tez bym się klocila.

gość dziś Nie ma czegoś takiego jak solidarność jajników kretynie. Siedzisz na kafe alimentacyjny przegrywie, czytasz i tego nie widzisz?

Pytanie czy gdybym nie chciał ślubu oświadczył bym się? Chodziło bardziej o ustatkowanie się.

Oj tam, przejdzie jej. Kup kwiatki/czekoladki itp. i uderzaj do niej. Bądź przygotowany na kilka podejść - jak będziesz wytrwały to zobaczy, że ci zależy i będzie ok. Jak trochę poskakasz, wybaczy ci ;)

Uderzyłem do niej z 4 lata temu :)

Ona nosi twoje dziecko pod sercem trochę wyrozumiałości.

Nosi swoje dziecko kobieto ko iego wszystko co źle to do autora.

Co na to Twoja kobieta ?

Przed chwilą dostałem SMS ,,Masz rację, nie potrafię docenić tego,że już zmieniłeś się. Przepraszam. Teraz to nie jest ważne. Chce, żebyś po prostu był z nami. Kocham Was najmocniej na świecie. PS. Jutro nie przychodzi mi bez mojej ulubionej czekolady tylko dużej. Widzę Cię z nią inaczej będziesz miał przerąbane :)." Chyba juz nie jest obrażona?

Kup czekoladę i kwiaty.

Już nie jest i fajanie ze chcesz sie zmienic :) Zycze wam duzo milosci.

Po co ma zmieniać się? Jest jaki jest i powinno wystarczyć jego narzeczonej.

Chyba najwyższy czas.

gość wczoraj jesteś idiotą. Kobieta ma w ciąży huśtawkę nastrojów. Nawet jak Ci coś nie pasuje to musisz to wziąć na klatę. W końcu jesteś na tyle dorosły, że zdecydowałeś się na dziecko. Ja jak się pokłócę z mężem to też któryś z nas wychodzi... do drugiego pokoju. Na maks pół godziny.

Oczywiście, że ''jesteś skończonym...'', ale nie z tego powodu, który masz na myśli. Idź facet na męskie forum, i nigdy, ale to nigdy nie słuchaj rad kobiecych. One same nie wiedzą, czego chcą, a jak dostają, co wymagają, przestaje im zależeć. Kobieta instynktownie pogardza słabym facetem, a Ty już tak się pokazałeś. Zawsze będziesz miał fochy i przerzucanie całej winy na Ciebie, jeśli raz pozwolisz. Ogarnij się i oceniaj realia takie, jakimi one są. Nie przez pryzmat kobiecych żądań.

kaffe_teria dziś Absurd jakiś. Kobieta ma ''huśtawkę nastrojów'', więc może szmacić faceta, tak? Wszystko zawsze sobie pięknie wytłumaczycie. Ale nie, pora brać odpowiedzialność za to, co robicie, i przestać się idiotycznie tłumaczyć. Dorosły człowiek jest w stanie nad sobą panować.

gość dziś Idź na męskie forum... a Ty co tu robisz? Jaka jest Twoja sytuacja uczuciowa, że tak cudownych rad udzielasz?

08:11 Jest bardzo satysfakcjonująca, dlatego czuję się upoważniony do udzielania rad. I w przeciwieństwie do niezrównoważonych kobiet, patrzę na sytuację obiektywnie.

No cię babsko autorze nieźle zrobiło, s**t test za s**t testem i wszystkie oblałeś. Kolejny nieszczęśliwy pantofelek będzie z tego xD żal patrzeć