Robi ktos z was doktorat?

kilkanaście

z uczelni?

różnie

kto zarobil najwiecej?

nie wiem, nie miałam wglądu do płac.

tak srednio ile piszesz publikacji rocznie?

kilka Ale teraz nie liczy się ilość tylko jakość. Jak się z dziećmi ogarnę, to planuję 3-4 za 15 pt pisać. A potem więcej. :)

ile dzieci maja latek?:)

skad pomysl pozostania na uczelni?

gość dziś żłobkowo - przedszkolne gość dziś tak wyszło

sama wyszlas z inicjatywa czy dostalas propozycje?

Spotkałam się kiedyś z opinią że na uczelni zostają zazwyczaj osoby"którym nie chce się pracować": i myslę że coś w tym jest.

gość dziś wyszłam z inicjatywą gość dziś Coś w tym jest. Mam na uczelni wiele osób, które pracowały poza uczelnią (do nich też należę) i widzę, że wolą pracę na uczelni. Inna sprawa, że zazwyczaj błąd w Twojej pracy nikomu życia nie odbierze (a błąd w obliczeniach np. mostu owszem). To jedna z rzeczy, które sprawiły, że pracuję, gdzie pracuję. Minusem jest świadomość, że jeśli nie zmieniasz życia młodych ludzi, to Twoja praca jest mniej warta niż gdzie indziej (mniej wnosi tak naprawdę).

a gdzie pracowalas, jakies dorywcze prace czy zwiazane z zawodem?

Hmm.. pracowałam na studiach, można powiedzieć, że dorywczo, potem w szeroko pojętym zawodzie. Uczelnia daje duuużo większą różnorodność - tam gdzie pracowałam po studiach zjadała mnie rutyna. Czasem do niej tęsknię, ale doceniam to, że na uczelni człowiek się nie nudzi.

na ilu konferencjach w roku sie pojawiasz, sa obowiazkowe?

W tej kwestii nie jestem żadnym wskaźnikiem. Na konferencji (takiej prawdziwej) nie byłam od lat.

doktorat robilas dziennie/zaocznie?

nie ma czegoś takiego jak doktorat zaoczny. Mogą być takie studia. Ja zrobiłam bez studiów: otwierasz przewód, zamykasz przewód i voila.

czyli nie mialas juz zadnych przedmiotow na doktoracie?

W zasadzie tak. Masz oczywiście zdać egzaminy :)

jak ogolnie z praca po twoim kierunku studiow?

jest ok.

Namarin robi doktorat z pokazywania ptaka

zarobki tez niezle?

Rany, skad opinia ze osobom zostajacym na uczelni nie chce sie pracowac?! Raczej chyba osiby inteligentne i niepokorne nie widza sensu odwalania dupogodzin od 9 do 5. Owszem, nie zjawiam sie w pracy na konkretna godzine i nikt mi zlego slowa nie powie, ale na maile odpowiadam i o 1szej w nocy, a normalka jest, ze sie pracuje wtedy, kiedy trzeba i nikt sie nie wymiguje, ze sobota, wieczor czy swieto. Dodam, ze nie pracuje w PL. Ale w PL tez bylo ciezko, choc glownie orzez nadmiar godzin dydaktycznych i brak mozliwosci rozwoju.

Z doświadczenia :) Są różne uczelnie i różni ludzie na tych samych uczelniach. Znam osoby, które siedzą jeśli nie na uczelni, to w domu na kompie przy pracy całe dnie, ale są też takie, które się prześlizgują. Jak w każdej pracy, ale tu jest łatwiej być olewusem. Tak myślę.

jak tam sesja?:)

Fajnie parę osób do poprawki, ale już jedną nogą jestem na wakacjach. Studenci mi też prezent zrobili dając mi bardzo pozytywne informacje zwrotne. Robota teraz naukowa będzie :).

w wakacje?:)