Wiecie co, 300 funtow tygodniowo w uk to dobra wyplata

To 1500 zlotych tygodniowo :D ;) Pozdro dla kumatych

Ja tyle zarabiam ale nie płacę za mieszkanie, wyżywienie i przeloty do domu kilka razy w roku. Gdybym musiała się za 1200£ sama utrzymać to bym raczej nie dała rady.

Bo jestes przyglupim tepakiem :D

hm, nie powiem że dobra i tu nie chodzi o przeliczanie na PLN! dla singla wcale nie za dobra. Bo ja mam partnera, dzieci nie mamy, zarabiamy łącznie ok 2700 funtow netto na miesiąc, placimy za 1 bed bedroom 675 f/ mies - nie w Londynie. zycie mamy fajnie ale nie jakies mega super.

Ja mam 6tys zł w PL. To wiecej niz 300 funtow w uk. Beka z osrusów na zmywaku.

gość dziś 6tyś to masz ale w simsach głupolu, przesiadujesz 24/7 na kafe, mieszkasz u matki w pokoju i jesteś bezrobotny, mów prawde matołku

Ja tez mam wiecej w PL niz w uk, ponad 5tys zł jako ptrzedstawiciel handlowy

Ja jak się dobrze postaram to nawet sporo więcej mam w Polsce :)

Uk jest dla emigracyjnych parówek co nic nie umiały w Polsce

Popieram. Jak się chce czegoś nauczyć, to nie ma problemu w Polsce.

gość dziś Ja tyle zarabiam ale nie płacę za mieszkanie, wyżywienie i przeloty do domu kilka razy w roku. Gdybym musiała się za 1200£ sama utrzymać to bym raczej nie dała rady. X To kto Cię utrzymuje?

Ja mam prawie 500f na tydzień i ledwo mi starcza na życie :/ nie wyobrażam sobie 300.

Masz 500f ale na miesiac.

Nie. Na tydzień :) i dla mnie to mało, więc wyprowadzam się z tego kraju.

Na tydzien to masz 125f :D

Na tydzień miałam tyle jak pracowałam na studiach dorywczo jako kelnerka. :D 500 tygodniowo daje 2k. Dziwne, że dla niektórych to jeszcze kokosy. Po kilku latach za granicą jeszcze macie takie niskie standardy?

Zdziwilabys się...ja kiedyś słyszałam jak 2 Polki cieszyły się że mają wreszcie 200 na tydzień. Jakby to było jakieś osiągnięcie.

dla nich to było osiągnięcie, a dla innych to jeden obiad w restauracji, wszystko jest relatywne

No właśnie, dlatego niektórzy się dziwią, że ktoś może mieć 500f na tydzień ( co naprawdę nie jest dużo, a w Londynie to wręcz minimalna).

Rpbie w payrollu :D i widze co tydzien te wasze 500 na tydzien buehehehahahahihihihi :D marzyciele

A ja mam w pl 500f na tydzien.

Bo ty cwelu pracujesz tam, gdzie wyzyskują ludzi i płacą minimalną. Payrolle ahahah. W moim "payrollu" nie pracujesz. No, chyba, że jesteś angielską kobietą pod 40tke, to zwracam honor :D ale w takim razie kłamiesz bo u mnie w pracy najniższa stawka to 350f na tydzień.

My Anglicy nie podejmujemy pracy za mniej niz 3.000£/mc. Ale dla Polakow mamy prace za 1.200£ - tyle wystarczy, bo oni maja mniejsze wydatki no i w PL wszystko jest duzo tansze.

Jest niezle, bo nie znam zadnego Polaka, ktory by pracowal w UK za mniej niz 2.000£. No, ale dla Anglikow to jest zbyt malo.

21:31 utrzymuje mnie osoba u której pracuję, a za przeloty jak i szkolenia, wszelkie koszty poboczne płaci mi firma z którą współpracuję.

Wow prostak myśli że jak widzi wypłaty ludzi w firmie gdzie sam jest pachołkiem to wie wszystko :D wychyl garbaty nos zza swojej gownianej firmy i zobacz ile naprawdę zarabiają ludzie :)

My polacy nie podejmujemy pracy za mniej niz 3.000zł/mc. Ale dla ukraincow i chinczykow mamy prace za 1.200zl- tyle wystarczy, bo oni maja mniejsze wydatki no i w PL wszystko jest duzo tansze. Przypominam ze 1zl w pl jest tyle samo wart jak 1£ w uk.

Hmm no nie jest najgorzej ;) Na początek mozna brac, a miedzy czasie rozgladac sie za czyms lepiej platnym, nie? jak chcesz to sobie jeszcze jakies prawka pokupuj z dokumencika to zobaczysz jak Cie beda po rekach calowac :D

2018.03.04 co z kasa robisz ze ledwo starcza ?

^^ po prostu żyję :) jedzenie, wypady ze znajomymi, czynsz, rachunki, transport, kosmetyki, wakacje, koncerty, prezenty dla znajomych bi rodziny...to wszystko kosztuje.